Shreddy [ Pretorianin ]
Rok z życia podatnika - pomocy!
Muszę napisać na WOS wiersz zatytułowany 'Rok z życia podatnika'. Jako, że poetą to ja nie jestem, zwracam się o pomoc do Was. :) Od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o napisanie całej pracy przez Was, ale o może 3, 4 wersy lub ciekawe pomysły, co w takim wierszu mógłbym opisać. Naturalnie nie może być to wulgarne. :) Z góry dziękuję za pomoc.
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Soory, ale musze sie spytac:
Wiesz na WOS?! WTF?
Co do Twego wiersza, to zawarcie pod koniec pare slow o PIT'cie byloby dobrym pomyslem :-)
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Jak nie wulgarne, to się nie da, sorry.
techi [ Kami ]
Orlando->Czemu wierszyk usunąłeś?:)
E tam, mnie sie podobał:P
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Bo nie moze byc wulgarne ;-( w dodatku uznalem ze jest fe :-P
Shreddy [ Pretorianin ]
Orlando--> ano mi się trafił wiersz - nie pytaj jakim cudem, nie było mnie wtedy w szkole. :) A napisać to muszę i o PITcie, i wspomnieć o akcyzach, VATach i cłach. :)
A Twój wierszyk taki zły nie był. :>
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Tak swoją drogą to już mogli wam kazać pisać o seksie, o tym pewno coś wiecie, bo o podatkach i uczuciach z tym związanych? Komiczne.
Lolter [ Totally ]
Mazio napewno coś wymyśli.
Shreddy [ Pretorianin ]
Wiem, że Mazio to nasz forumowy poeta, ale liczę też na Waszą pomoc. ;-)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Trzeci raz się powstrzymałem od wpisani czegoś, niestety myśl o tym, że muszę zanieść PITa z zeszłego roku, zwrotu nie będzie... to tylko same bluzgi mi do głowy przychodzą:)
Shreddy [ Pretorianin ]
Publikując to wystawiam się na publiczne pośmiewisko,ale co mi tam. :)
Spoglądając w kalendarz pewnego dnia pięknego
Zdziwiłem się jak niewiele zostało do kwietnia trzydziestego.
Znalazłem zatem dodaną do Wyborczej płytę
Z programem „Jak poradzić sobie z PITem”
(tutaj się coś dopisze)
Patrząc na PITa, z uśmiechem na ustach
Wziąłem się do roboty, choć większość pól została pusta
Stało się tak dlatego, że pojęcia nie miałem najmniejszego
Jak wypełnić formularz podatku dochodowego.
Nie wiedząc co i gdzie wpisać do PITa owego,
Udałem się do urzędu skarbowego.
Tam miła pani z wąsem pod nosem
Mówiąc do mnie tubalnym głosem
Przeznaczenie każdej komórki dokładnie wyjaśniła
Oraz co w nie wpisać mi doradziła
Chodzi mi o coś w takim guście - ja wiem, że to same częstochowskie rymy i rytmu tu nie ma żadnego, ale jeśli ktoś na pomysł prosilbym o dopisanie kilku wersów - naprawdę mi pomożecie. :)
Z góry dzięki, liczę na Was!
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Może być, ja bym tylko zmienił koniec.
Tam pewnej pani zakłóciłem rytm życia zdrowy,
trzy kawy wypite i przez telefon luźne rozmowy.
Pani łypnęła w rubryki okiem zdziwionego człowieka:
źle, źle, źle, nie umiesz Pan - biuro rachunkowe czeka.
Zwątpienie wielkie mnie ogarnęło, milion emocji zaś górę wzięło.
Niekompetenta głupia kobieto, nie wiesz co gadasz, do kawy wlej mleko.
Ot z życia wzięte i praktyki.
Shreddy [ Pretorianin ]
olivierpack, świetne, wielkie dzięki. :)
Shreddy [ Pretorianin ]
up
Shreddy [ Pretorianin ]
Chupacabra [ Senator ]
hmm, mi niestety nie przychodzi nic na mysl, nie zawierajace slow niecenzuralnych
Shreddy [ Pretorianin ]
Pomocy, ja to na jutro muszę mieć! :P