kiowas [ Legend ]
P.S. Kocham cię
Wiem, ze już po walentynkach, ale niemniej gorąco polecam ten film wszystkim (i nie tylko) zakochanym, którzy nie mieli go okazji obejrzeć.
Zupełnie nie standardowa komedia romantyczna (w zasadzie w stosunku do tego filmu gatunek zupełnie nie oddający wrażenia z filmu, ale z braku lepszego określenia niech już będzie), jeden z nielicznych gdzie salwy gromkiego smiechu przeplatane są naprzemiennie z głębokim wzruszeniem. Mnie przez większość filmu łzy płynęły z obu powodów :))
Świetne role Swank i Butlera (ile ten koleś ma męskiego sexapilu to nie tylko kobiety docenią! - dla nie kumatych Leonidas z 300-stu, zupełnie niepodobny:), jak na prosty film o mimłości niebanalna fabuła, kilka ciekawych zwrotów akcji - słowem dla wielbicieli wzruszeń i smiechu w pigułce THE MUST SEE!
polak111 [ T42 ]
Wczoraj w radiu ok. 2 w nocy słyszałem fragment tej książki. Wciągnęła mnie jak nigdy. Film też muszę obejrzeć.
hopkins [ Zaczarowany ]
kiowas tez wczoraj bylem z luba na tym w kinie :) Szedlem jakos bez wiekszego entuzjazmu ale film okazal sie swietna komedia. Balem sie, ze tylko mi podobal sie Butler :)
Scofield [ Fugitive ]
Podchodzisz do Pani w kasie:
Pani: Słucham?
Ty: Kocham Cię :)
kiowas [ Legend ]
hopkins ---> ten drugi Irish też niezłe ciacho :))
Miałem podobne podejście przed filmem bo jakiś niedorobiony recenzent mocno po nim pojechał - jednym z 'argumentów' był fakt, ze Hillary jest za mało urodziwa (sic!) do roli w komedii romantycznej. Jak widać dla niektórych uroda lalki Barbie to wyznacznik smaku....
hopkins [ Zaczarowany ]
kiowas dla mnie Swank ma cudowna figure. Ten drugi mnie od Butlera ale kobiecie sie on bardziej podobal... W kompleksy wpadne przez ten film. Ja szedlem praktycznie w ciemno. Nic nie wiedzialem o tym filmie.