Lozano23 [ Pretorianin ]
Adopcja murzynka - jak?
Słyszałem kiedyś, że można było zaadaptować murzynka na odległość.
Tj. przesyłało się pieniądze, za które był żywiony i opłacana była szkoła dla niego.
Czy ktoś ma konkretne namiary na tego typu sprawy?
Dziękuję.
Wo_Ja_Ann [ Addicted to Soccer ]
Poszukaj tutaj, a ja sie dowiem dokladniej, bo w Liceum z klasą oplacalismy adopcje na odleglosc czarnoskorej dziewczynki o imieniu Clementina :) Kiedy odeszlismy przekazalismy paleczke mlodszej klasie, ale wszystkie namiary miala jedna osoba. Popytam i dam znac. Pozdrawiam.
Lozano23 [ Pretorianin ]
Dzięki wielkie :)
boskijaro [ Senator ]
Wkleisz go potem na forum? :D
scofield132 [ Pretorianin ]
pogadaj z Bradem Pitem..on się orentuje
Wo_Ja_Ann [ Addicted to Soccer ]
Nie wklei, bo Soul zabronil :]
A powaznie, to generalnie nie byly jakies wielkie koszta, jakies 60 zł miesiecznie (jedna osoba z klasy placila 2 zł), byl w miare regularny kontakt z opiekunami, dostalismy zdjecie dziewczynki i mielismy relacje z jej postępów w nauce... No i pomoglismy człowiekowi choć trochę.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Przypomniała mi się pani z South Parku która pomagała murzynkom..
Azerath [ Pretorianin ]
Fajnie by było, gdyby GOL zrobił taką akcję - zaadoptować murzynka. Ja bym płacił na takie coś!
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Możecie mnie zaadoptować. Przynajmniej wiadomo, że pieniądze się nie zmarnują.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
ZaadAptować to możesz co najwyżej sztukę teatralną o Murzynku. A Murzynka możesz zaadOptować ;)