
Kazgen [ Konsul ]
-= Tabula Rasa =- gra MMORPG na PC
Czesc wszystkim!
Czy ktos z Was gra moze w te gre? Ja wlasnie ja kupilem wczoraj i nie moglem sie od niej oderwac (skonczylem grac jak sie skapowalem, ze jest 1 w nocy i ze wlasnie skonczyl mi sie urlop i wracam do pracy hehehe). Po wczorajszej instalacji gry auto-patcher od razu zassal mi 513 megową łatke :P
Krotko o grze w moich oczach:
Fabuła - Ziemie atakuja obcy. Niszcza wszystko. Naukowcy zdobywaja jakims cudem obca technologie i konstruuja portal ktorym ludzkosc ucieka na inna planete. Ale i tam obcy ich dopadaja jednak ludzie z nowymi technologiami i mutacjami, tym razem sa w stanie nawiazac walke z obcymi ktorych nazwali Bane.
Grafika - bardzo ladna, kolorowa, zroznicowana, potworki prezentuja sie ciekawie. Aczkolwiek ma jedna wade - wlasnie tak bardzo ladnie prezentuje sie na max detalach (osobiscie gram na 1650x1080 i mam wlaczone wszystkie opcje, wlacznie z AAx8 ale gra wogole nie przycina i laduje sie bardzo szybko, wniosek z tego, ze kod gry jest bardzo dobrze zoptymalizowany). Efekty atakowania z broni robia wrazenie :) wybuchy itp. rowniez. Momentami animacja kuleje potworkow ale gra jest mloda i pewnie predzej czy pozniej to poprawia.
Dzwiek i muzyka - wszystko jest jak najbardziej w porzadku, trzyma poziom. Muzyka momentami powoduje, ze sobie przystawalem na chwile i wsluchiwalem sie bo jest klimatyczna. Jest spory wybor w broniach ale na szczescie wlasciwie chyba kazda ma inny odglos strzalow a to duzy plus.
Swiat gry, klimat i rozgrywka - jak dla mnie wreszcie jakas odskocznia od orkow, elfow i innych dziwactw swiata fantasy ktorych mamy w niemal kazdym MMO. Do tego swiat przyszlosci wiec zupelnie inny swiat po ktorym sobie biegamy. Prezentuje sie ladnie, jest dosyc spory i zroznicowany. Swiat jest rowniez dostepny dla wszystkich, nie ma jak w GW generowania oddzielnej "instancji" dla kazdego gracza osobno.Dodatkowo wydaje mi sie swietnym pomyslem zrobienie 2 rzeczy. Pierwsza to opcja klonowania postaci po osiagnieciu konkretnego levelu a to wszystko po to, zeby nie levelowac od nowa po raz enty od 1 poziomu tylko w celu zobaczenia jakby sie gralo postacia z innymi profesjami. O rozwoju postaci pozniej. Druga rzecza swietna w tej grze jest to, ze nie ma czegos takiego jak "tagowanie" mobow. Kazdy moze nawalac ten sam cel i kazdy kto trafil potworka dostanie odpowiednia ilosc expa do ilosci wpakowanego olowiu. Dla mnie super opcja bo dzieki temu nie trzeba czekac az ktos zabije questowego potworka i nie ma koniecznosci pytania sie o party na 10 sekund tylko po to, zeby ubic moba - bardzo ulatwia i uprzyjemnia to rozgrywke. Poza tym jest to dobra opcja z jeszcze jednego powodu - jesli ktos bedzie przechodzil obok i zobaczy, ze masz klopoty - pomoze Ci bez wahania bo dobrze wie, ze cos tam dostanie za pomoc w zabiciu (loot lub kase no i nasza wdziecznosc hehe) jak do tej pory czesto sie z tym spotykalem. Questow jest bardzo duzo, czesto sa to chain questy wiec jest co robic. Sprawa z questami jest troszke ulatwiona bo kazdy quest jest widoczny na mapie i nie tracimy czasu na szukanie naszych celow. Jak do tej pory zrobilem jakies 30-40 questow, z czego moze z 5-10 bylo na zasadzie "pojdz, zabij X mobow, wroc po nagrode" czyli mamy nieco zroznicowane questy i bardzo dobrze :) latanie z giwerami daje wielka frajde i walka toczy sie glownie na dystans ale mozna tez i w zwarciu. Kazda bron ma przypisane do siebie obrazenia zarowno na dystans jak i w zwarciu wiec nie ma strachu jak sie nam skonczy amunicja. Rodzajow amunicji sa dziesiatki co moze tylko swiadczyc o ogromnym wachlarzu dostepnego uzbrojenia (kazda bron ma z gory przypisany rodzaj amunicji). Co do samego rozwoju postaci to raczej ciezko tu o cos rewolucyjnego. Zdobywasz level, dostajesz pare punktow do rozdzialu. Nieco przypomina system z gier Loki i Hellgate: London. Punkty otrzymane na umiejetnosci mozemy sobie zachowac na dalszy rozowoj w celu np. osiagniecia 5 poziomu w jakiejs konkretnej umiejce (1 poziom kosztuje 1 punkt, 2 - 2, 3-3 itd a za kazdy level dostajemy 2 punkty). Podstawowymi wspolczynnikami ktore rozwijamy sa Mind, Spirit i kurde zapomnialem co jest trzecie :P Ciekawie wyglada sprawa z umiejetnosciami "magicznymi". W grze wystepuje tajemniczy jezyk obych zwany "Logos". W trakcie gry dostajemy questy na odkrycie konkretnych znakow, ktore sa rozsiane po calym swiecie gry. Konkretne umiejetnosci wymagaja konkretnych znakow wiec samo nauczenie sie umiejki nic nie daje a to tylko uatrakcyjnia zarowno sama rozgrywke jak i rozwoj postaci. Sama gra jest dynamiczna, ciagle cos sie dzieje, obcy prez ktorych ludzkosc byla zmuszona do opuszczenia planety ciagle atakuje posterunki ludzi, walka toczy sie glownie pomiedzy NPC, ktorzy moga zginac, gracze moga sie do tych walk jak najbardziej dolaczyc. O tym, ze gra jest dynamiczna moze tez swiadczyc to, ze po zaladowaniu sie do gry ukazuje nam sie napis "Enter Battle" :) obecnie sa dostepne 4 serwery - 1 EU i 3 US. Ale lagow nie ma, jak sie logowalem do gry status serwera EU byl Medium, pewnie niedlugo powstana nowe.
Crafting - jest jak najbardziej. Wszystko sprowadza sie do inzynierii glownie ale zroznicowanej: biochemiczna, medyczna, wybuchowa itd itd :)
High End Game - nie mam pojecia, z tego co wiem zwykle instancje jak w WoW istnieja i ludzie juz tam chodza, ponoc niezla zabawa jest :) narazie mam 6 poziom, max jest chyba 40 na obecna chwile. O PvP nie slyszalem, jak sie czegos dowiem to dopisze.
Opłaty - jak w WoW, 13,99 Euro za miesiac, w momencie kupna gry dostaje sie 30 dni na start za friko. Za 3 i 6 miesiecy sa oczywiscie znizki. Ale mysle, ze warto :)
Reasumujac: wg mnie gra ma olbrzymi potencjal, sukcesu WOW-a na pewno nie powtorzy ale mi osobiscie gra sie bardzo przyjemnie, narazie mam juz dosyc WoWa, przestalem grac po 2 latach (nie gram juz prawie 3 miesiace). Ogolnie WoW chyba tak tyci tyci powolutku traci ten swoj klimat i coraz wiecej ludzi odchodzi. Tabula Rasa jest swietna gra na oderwanie sie od orkow, elfow, krasnali itp i zanurzyc sie w czyms zupelnie innym. I bardzo dobrze, bo przeciez gry MMO to nie tylko wyzej wspomniane rasy, swiat fantasy, swiat smokow i magii. Gry MMO moga miec tez inny klimat i rozgrywke a TR jest tego swietnym przykladem. Poza tym tworcy gier tez to dostrzegli i juz tworzone sa Aion, Age of Conan, Fallout Online - a wiec jakis powiew swiezosci w zatwardzialym swiecie gier MMORPG. Tabula Rasa jest chyba tym pierwszym powiewem i w koncowej ocenie dla mnie - bardzo rzeskim powiewem. Nie ukrywam, ze czekam na Warhammer Online ale z gry w TR chyba predko nie zrezygnuje. Osobiscie - GORACO POLECAM! Ale nie namawiam, wszystko wszak kwestia gustu samych graczy :) Gra ma kilka wkurzajacych buraczkow ale nawet WoW jest zabugiwany ciagle po 4 latach wiec to chyba normalne. Ale te bugi ktore obecnie wystepuja w TR wogole nie psuja rozgrywki (jak. np nie giniecie od razu mobow tylko taki zastoj w powietrzu i po 10-15 sekundach dopiero dostaemy infoi, ze mob padl aleto sie zdarza rzadko).
***Powyzszy tekst jest tylko i wylacznie moja osobista refleksja. Prosze o nie bluzganie na lewo i prawo i nie wypisywania postow w stylu "gra XXX rzadzi, wez sie schowaj z ta TR" itd itp. Zalezy mi na wspolnej grze z innymi i na ciekawej i obiektywnej opinii o grze od innych GOL-owcow***
PS. Jesli gdzies sie pomylilem prosze o sprostowania :P
Pozdrawiam
//Kaz
KowaliK! [ Legionista ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5507825
Grałem, i powiem szczerze, że nie popieram twojego entuzjazmu. Może, owszem gierka jest dobra, nieźle wypracowana, ale szczerze powiem, że oczekiwałem od Destination Games, takiej gry na jaką ją oceniali przed wyjściem na rynek.
Więc moja ocena jest raczej pozytywna, choć jak już wspomniałem, to oczekiwałem czegoś "lepszego!"
Pozdrawiam!
Kazgen [ Konsul ]
Wiem, ze jest watek juz o TR ale chcialem, zeby byl w zakladce Gry MMO :)
Dla mnie jest to jakies odbicie sie od tych schematow jakie ostatnio zapanowaly w swiecie gier MMORPG, stad moj entuzjazm bo grami typu WoW, LOTRO, MU Online czy Lineage II i inne podobne jestem juz znudzony bo ile mozna klepac ten sam temat. A tu prosze cos nowego ;) Jak pisalem, gra jakiegos spektakularnego sukcesu nie osiagnie ale mysle, ze bedzie takim malym kamyczkiem milowym w rozowju gier MMO. Nie moge sie doczekac Fallout Online, to bedzie prawdziwa rewolucja (jesli nie skopia jej oczywiscie).
//Kaz
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
3 pytania ode mnie:
1. Jest dostepny jakis trial?
2. Czy sa tez dostepne karty pre-paid?
3. Jak wyglada pvp?
Chetnie zobacze, co tam ciekawego Garriot teraz zmajstrowal, no ale mimo wszystko w ciemno nie zamierzam kupowac :).
Drackula [ Bloody Rider ]
w skrocie ---> padaka
Gierka na 3 wieczory i to tyle, czy mdalej tym gozej.
Kazgen [ Konsul ]
Gonsiur --->
1) jest ale kosztuje 4,99 Euro, powinno byc za free...
2) sa jak najbardziej
3) nie wiem, mam za niski level i dopiero poznaje te gre
Drackula ---> a grales wogole? I tak oczywiscie, MMO na 3 wieczory, bardzo inteligentna wypowiedz... mowisz tak jakby to nie wiem inna wersja Tibii byla. Chetnie przejde te parenascie leveli wyzej i wtedy sie wypowiem jak wyglada te dalej. A mysle, ze bedzie tylko ciekawiej. Na 3 wieczory to jest Hellgate: London... Kwestia gustu.
Logan [ Bad Medicine ]
Grałem, pierwsze wrażenie było podobne do Twojego, po czym doszedłem do 40 levelu chyba i okazało się że dalej nie ma co robić i zrezygnowałem. Generalnie gra wciąga, ale na krótko, tak więc pogadamy za miesiąc :)
amea [ Pretorianin ]
".....pogadamy za miesiąc :)"
a jak przycisnie znowu do 1 w nocy to pewnie po jutrze (tak jak pisal Dracko)

Caine [ Książę Amberu ]
Kazgen [ Konsul ]
Wlasnie rzecz w tym, ze ja sobie gram roznie, w zaleznosci od potrzeb i checi :) i miedzy innymi dlatego rzucilem WoWa bo nie dalo rady pograc se 1-3h zeby cos konkretnego osiagnac. Owszem levelowac mozna szybko teraz ale w end game nie mam czego szukac z tak krotkim czasem gry, mam juz dosc siedzenia po pol dnia... a w TR zabawa jest na luzie, nikt i nic mnie nie zmusza do ciaglego grania. Bo oprocz tego pogrywam se w gry singlowe, mam jeszcze oplacone konto WoWa, czasem tam wejde sie pobawic warkiem lub shamanem zeby zrobic pare q ale cos czuje, ze albo wogole przestane grac albo sobie na totalnym luzie podbije obie postacie do 70 i zostawie dopoki nie wyjdzie WotLK bo kompletnie nie ma sensu sie bawic w end game teraz, i tak wkrotce ten caly gear bedzie do kitu jak to bylo z T2 czy T3 po wyjsciu TBC. A poza tym kiedy ja 70 dobije... :P
Pozdro, Kaz
Asmodeusz [ Senator ]
Chyba Yahtzee najlepiej podsumowal TR :)