mannan [ Neo-Crusader ]
Czy balibyście się / nie chcieli mieszkać w pobliżu cmentarza?
Cmentarz bywa traktowany jako miejsce uświęcone i miejsce kultu, bywa też miejscem opuszczonym i budzącym przestrach.
-
No właśnie, wielu ludzi twierdzi, że nie mogło by mieszkać w okolicach cmentarza, bo nie chciało by się budzić rano, spoglądać przez okno, a tam cmentarz.
W takich miejscach (to nie mam żadnego źródła) często dochodzi do samobójstw (tak słyszałem)
A wy? balibyście się duchów (oczywiście jeśli ktoś w nie wierzy) czy tego, co pisałem wyżej?
Ciekawi mnie wasze zdanie
Tomcio_666 [ Płatki Addicted ]
Wszystko mi jedno gdzie mieszkam. A duchów się nie boję bo ich niema :)
Tomal_P [ BRAK STOPNIA ]
Nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale chyba raczej nie.
cfs09 [ Konsul ]
Jasne, że bym się nie bał. Cmentarz jeszcze nikogo nie zjadł. :P
Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]
jakbym mieszkał to bym się nie bał
wszystko wina niewiedzy
duchy ? nie... złodzieje ? tak
Rozner99 [ Patrz na mnie suko ]
Dlaczego niby miał bym się bać? Strachliwy nie jestem, w duszki i inne pierdoły nie wierze.
Więc nie bałbym się, mógłbym mieszkać w okolicach cmentarza.
IronMask [ Pretorianin ]
Tomcio_666 a skad wiesz ze duchow niema ? ja wierze ze są.
_Puszczyk_ [ Generaďż˝ ]
Jeden grzyb. Miejsce dobre, jak każde inne. Może jedynie widok nie bardzo. Ale jakbym miał wybór i mógł go dokonać, to wolałbym cmentarz do cholernego blokowiska, sklepu nocnego (choć to ma tez swoje plusy :-P ), czy boiska...
Agent_007 [ Twoja Stara! ]
Czego tu się bać? Lasu krzyży? Iiii tam, gorsze rzeczy widzialem :P
Boroova [ Jožin z bažin ]
Tu nie chodzi o strach, a raczej o zdolowanie. Jak codziennie beda dzwonic w dzwony i kogos chowac tuz pod twoim oknem, to naprawde nie nastraja to zbyt optymistycznie do zycia.
Ze smiercia to juz tak jest, ze wolimy o niej nie myslec/mowic/slyszec
Lucky_ [ god ]
IronMask - a skad wiesz, że nie ma w sąsiednim ukladzie gwiezdnym organizmow skaczacych na uszach? Ja wierze, że są.
adam423423 [ Pretorianin ]
Jest jakaś rodzina w Polsce co mieszka na samym środku cmentarza i w nocy się boi wychodzić po wode do studni. Kiedyś w jakimś reportażu w telewizji było.
Moshimo [ FullMetal ]
Tak jak pisze Boroova, nie chodziloby o strach. Ja nie lubie cmentarzy, bo automatycznie humor mi sie psuje jak sie na takowym znajde. Nie moge za bardzo nic na to poradzic. I teraz mieszkac obok tego?
Mozliwe, ze gdybym mial na co dzien obcowac z takim miejscem, to by juz na mnie tak nie dzialalo. Ale moze lepiej nie bede sie przekonywal :).
IronMask [ Pretorianin ]
Lucky_ udajesz pajaca czy nim jesteś ?
Bechemoth [ Konsul ]
Nie bał bym się mieszkać nawet na środku cmentarza.a duchy istnieja , (ja w to nie wierzę,ja wiem) a jak ktoś nie wierzy to niech nadal żyje w świecie dyskotek i robi z siebie pajaca.
*_*Cypriani [ White Trash ]
[2] Magda??
Sweet Zombie J [ Centurion ]
20 lat mieszkalem kolo cmentarza i powiem jedno - polecam kazdemu.
Spokojna i cicha okolica, czysto i bezpiecznie. W dodatku widok w swieto zmarlych fantastyczny.
Mazio [ Mr Offtopic ]
wiara w duchy mnie wkurza
moja dziewczyna siedzi ciągle na nautilusie - na przemian duchy, ufo i karp z krzyżem celtyckim! :P
głupota ludzka jest niezmierzona...
Lookash [ Senator ]
Mieszkam 200 metrów od bocznej bramy Cmentarza Bródnowskiego. Okna wielu znajomych mieszkających w blokach wychodzą na Cmentarz. Dla nas to codzienność, o której się w ogóle nie pamięta. Ten temat budzi w ogóle we mnie uśmiech politowania ;) Duchy? Przesądy? Hehehe.
Widok z okna 1 listopada to świetny bajer, szczególnie tutaj, na największym cmentarzu w Europie :) Wiele razy byłem też w nocy w to święto na cmentarzu, bo otwarty jest całą noc i ma niezapomniany klimat.
Agent_007 [ Twoja Stara! ]
Zbieg okoliczności? :DDDD >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Lookash >> To co mają niskie ceny Forda i serwis o gospodarce do wątku o pączkach? :P
Lookash [ Senator ]
Reklamy googla są dopasowane do treści oglądanej strony. Pudło, Szerloku.
techi [ Kami ]
Ja mieszkam 15m od filii zakładu pogrzebowego;P
Capt. Krzysztow [ Brat Bibliotekarz ]
Też mieszkam obok cmentarza. Fajnie w nocy widać z okien, jak się palą znicze;)
Leon86 [ PREDATOR ]
Raczej nie. Jedynie może przeszkadzało by mi we wszystkich świętych, gdybym mieszkał bardzo blisko a wokół tyle ludzi i samochodów:-/
szuru-buru [ The Outsider ]
W sumie mi to nie przeszkadza, bardziej by mi przeszkadzało mieszkanie obok kościoła...
_MaZZeo [ Generaďż˝ ]
Ja za pół roku bede mieszkał 50 m od cmentarza, i co? I nic. Duchy? Dóhuf nie ma!
Sephir0th [ Chor��y ]
Ludzie bywają groźniejsi, niż umarli...
Ja mieszkam niedaleko cmentarza (nie widzę go z okna), i duchy mnie nie straszą. :)
ValkyreX [ Legend ]
Nie bałbym się/ wszystko mi jedno, czy mieszkałbym w okolicy cmentarza (tak swoją drogą bym miał spokojnych sąsiadów :-)
Kapitan-Japuzia [ Konsul ]
Dlaczego nie? Mi by to nie robiło różnicy
MasterSkizo [ Pretorianin ]
kurde szkoda ,że nie mam aparatu pokazał bym wam ile ja mam do cmentarza... teraz gdy patrze za okno ok 1m odemnie widze cały DUZY cmentarz ok 1tyś ludzi tam lezy a do samego cmentarza mam ok 40-50mentrów...
COREnick [ LaNuit AppartientANous ]
Mieszkam obok cmentarza i wszystko jest ok. Zupełnie normalna sprawa. Co w tym takiego?
alpha4175 [ Pro Gamer ]
Ja także mieszkam koło cmentarza, jakieś 100m do niego mam tak więc mnie to nie rusza zupełnie, nieraz tam w nocy byłem.
peter123456 [ Sun of a Beach ]
Hmmm pewnie przez pewien czas czułbym dyskomfort, ale pewnie bym się przyzwyczaił.
Ale w sumie przy wyborze domu nie byłby to jakiś wielki argument przeciw.
_MaZZeo, a duchy są ! Ale na pewno nie w takiej formie jak na horrorach itp. :P
KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]
W moim mieście jeszcze z 8lat temu na cmentarzu (nie obok tylko wewnątrz czytaj: za ogrodzeniem cmentarza) mieszkała pewna rodzina, teraz nie już nikt tam nie mieszka.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Mieszkanie obok cmentarza to nic złego. Bardzo ładny widok w święto zmarłych. To żywych się należy bać - nie umarłych.
szaszłyka? [ Leo Messi ]
Nie bał bym się, ale nie chciał bym
Behemoth [ Metyl ]
U mnie w pewnej dzielnicy miasta sąsiad mieszka na ulicy spokojnej (dawnej cmentarnej) gdzie poza nim są cmentarz, posterunek policji i stomatolog. Mówi, że spokojna okolica.
Lilus [ The Feline Gunslinger ]
Mieszkanie obok cmentarza to nic złego. Bardzo ładny widok w święto zmarłych. To żywych się należy bać - nie umarłych.
No właśnie, prędzej bym się bała szatanistów albo dziwnych ludzi spożywających jabole na nagrobkach. Nie mieszkałam przy samym cmentarzu, ale niedaleko (na samym środku osiedla był cmentarz) i mi to nie przeszkadzało, cisza, spokój, ćwierkające ptaki wśród drzew, niekłopotliwi lokatorzy...
Volk [ Senator ]
Na cmentarzu lokatorzy sa juz wybitnie malo klopotliwi.
Shoggoth [ oka nie wyjme ]
Trzeba się przyzwyczajać
adam423423 [ Pretorianin ]
nie niebałbym się bo się nie boje śmierci
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Nie widzę problemu. Mieszkam pareset metrów od cmentarza. Właściwie to nawet jakieś 150m. Jakoś nie mam problemów z duchami. Wręcz przeciwnie. Bardzo mili i kulturalni sąsiedzi. :-)
Wo_Ja_Ann [ Addicted to Soccer ]
Lilus -----> Prosze Cie... Szataniści i ludzie spożywający jabole na nagrobkach... Jakies odosobnione przypadki naglosniane przez media... Proponuje ogladac mniej "Superwizjera".
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
mój kolega wyidzie na podwórko klnie obok cmentarza ta miałby nie mieszkać
davhend [ Ghost of Sparta ]
No proszę, wszyscy takie chojraki, a ciekaw jestem czy by chociaż jeden golowicz poszedł sam na cemna w środku nocy. ;>
Lookash [ Senator ]
davehend -- Zief. Serio wydaje ci się to takie potffffooorneeee?
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
davhend - ja tam sie przyznaje ze balbym sie zamieszkac :-P a tym bardziej isc sam ;-)
Volk [ Senator ]
davhend
Do mojego poprzedniego mieszkania skrot z centrum miasta prowadzil przez nieoswietlony cmentarz. Po imprezie wlasnie tym skrotem najczesciej wracalem do domu :)
pablo397 [ sport addicted ]
16 lat mieszkalem naprzeciwko cmentarza - ladny widok na swieto zmarlych byl.
inna sprawa, ze za tym cmentarzem byl opusczony niemiecki z IWW w takim lasku - czasami jak sie z imprezy wracalo strach troche bylo isc samemu przez taki nieoswietlony opuszczony cmentarz w lasku :)
Kogee [ Konsul ]
Mieszkam niedaleko, nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.
kuba225 [ Centurion ]
Niemam pojęcia.Duchów się nie boje ale na przykład zombiak?
DJ Pinata [ Red Bull Racing ]
Podobno w miejscu w którym stoi mój blok 600 lat temu był cmentarz.
To tak dawno, że duchy już pewnie umarły ;P
Duchy jak dla mnie to bzdura.
|LoW|Snajper [ Senator ]
Ja bym sie bal :)
ssummoner [ ]
Nie bałbym się, ale ja dziękuję za taki optymistyczny widok z okna.
G0thm0g [ Zwiastun Apokalipsy ]
Nie jest chyba tak źle mieszkać przy cmentarzu - dużo zieleni, rozległa przestrzeń widokowa i świecące w nocy lampki (jakby ciągle była wigilia :P). Ale osobiście nie chciałbym mieszkać w takim miejscu, bo za każdym razem jak bym wyglądał przez okno, to przypominałbym sobie o śmierci i o zmarłych znajomych, a poza tym przykro by mi się robiło na widok ludzi którzy by tam przychodzili w grupkach, ponieważ wiedziałbym, że to dla ncoich czas rozpaczy i za bardzo bym im współczuł, ale zapewne do tego wszystkiego można się przyzwyczaić :)
Veriqs [ RASENGAN ]
Mieszkam w bloku i akurat przed moim blokiem jest cmentarz O_o
Lookash [ Senator ]
gothmog -- Głupoty gadasz. Już widzę, jak co spojrzenie za okno umartwiasz się i współczujesz wszystkim mrówkom pośród grobów.
Wojduś [ Generaďż˝ ]
Wybudujcie mi domek na samym środku cmentarza...
Lookash -----> W którym bloku mieszkasz, bo ja się przeprowadziłem, ale często jestem na Bródnie. Masz rację, mówiąc że bajerem jest patrzeć na cmentarz w 1 listopada xD
Kozi89 [ Senator ]
Może nie że bym się bał, ale względy estetyczne chyba nie pozwoliły bi mi na to. Żadna przyjemność wyjrzeć rano przez okno i zobaczyć cmentarz.
ALEX2150 [ Visca el Barça ]
Ja mieszkam juz sporo czasu niedaleko cmentarza i jakos sie nie boje :P
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Mam do cmentarza jakieś 150 metrów i mimo iż w dzieciństwie byłem bojaźliwy(po przeczytaniu Lśnienia bałem się przez prawie pół roku) nigdy mnie ten cmenarz nie przerażał. Chyba kwestia przyzwyczajenia.
noname89 [ Bez Imienia ]
Moja siostra mieszka w domku, niedaleko cmentarza i jakoś jeszcze nie ześwirowała :) Mieszka tam z 15 lat ;) Reszta rodziny również normalna ;)
Deton [ klein Zwerg ]
Bać się? Czego? Duchów? Buahahah...
kubinho12 [ The Gooner ]
Raczej nie ma się czego bać, ale klimat nieprzyjemny.
Lilus [ The Feline Gunslinger ]
Lilus -----> Prosze Cie... Szataniści i ludzie spożywający jabole na nagrobkach... Jakies odosobnione przypadki naglosniane przez media... Proponuje ogladac mniej "Superwizjera".
Jak już napisałam, mieszkałam niedaleko cmentarza i przechodząc obok kręciły się grupki ludzi, co na wzorowych obywateli nie wyglądały, a co do szatanistów i jaboli, z murem cmentarza graniczy gimnazjum, a i niedaleko Biedronka jest, towarzystwo tam chodzi różne, cmentarz nie jest oświetlony i jest tak ciemno, że nic nie widać, tylko jakieś podejrzane odgłosy i rozmowy słychać ;) Ale zdarzało się sporadycznie, dlatego napisałam "prędzej", co nie znaczy, że faktycznie drżę ze strachu przed wymienionymi wcześniej osobnikami i ich musową obecnością na cmentarzu. No i to jest stary cmentarz, najstarsze nagrobki mają daty ok. 1906, więc rzadko kto go odwiedza. No ale wraz z rozwojem miasta postawili tam osiedle.
Nie uogólniam, bo są cmentarze i cmentarze, sama obecność zwłok pod ziemią mi nie przeszkadza, a w duchy nie wierzę, ale to jest *ewentualność*, która może się z mieszkaniem obok takiego miejsca wiązać i z którą akurat się zetknęłam bez pomocy mediów.
Ale fakt faktem, są przyjemniejsze widoki zza okna.
lysyZiomek123 [ Pretorianin ]
ja bym niechciał bo sie duchów boje ;P
Loon [ Panicz ]
Ja bym nie chciał. Nie tyle duchy, co po prostu nic przyjemnego mieć panoramę z nagrobków :).
Ghorri [ ]
Bez różnicy, myślę, że sąsiedzi by mi chyba nie przeszkadzali.
Łyczek [ Legend ]
Ja mieszkam na cmentarzu i jest spoko.
Lookash [ Senator ]
Wojduś -- Chodecka, koło komendy.