GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

No to straciłem telefon :(

28.01.2008
16:15
smile
[1]

seppu [ Konsul ]

No to straciłem telefon :(

Cześć wszystkim. Chciałem się z wami podzielić tak jak to robią inni historią z mojego nudnego życia ;) Dziś podczas pobytu w hipermarkecie zwanym przez śmiertelników Auchan zgubiłem w niewyjaśnionych okolicznościach telefon (nie mam pojęcia do teraz gdzie i jakim cudem mi wypadł) SE K750i. Zorientowałem się dopiero w samochodzie, przyjaciel, który ze mną był dzwonił i nawet pierwszy raz ktoś odebrał, ale nie wydusił słowa i zrywał ciągle połączenie. Popytałem w najważniejszych stoiskach sklepu (punkt obsługi klienta, przebieralnia, bo tam mierzyłem dres i mógł mi wypaść) ale nic. Dzwoniliśmy jeszcze kilka razy lecz na marne. W końcu wykonałem telefon w celu zablokowania mojej karty. Dodam, że telefon na abonament. Niestety ludzie potrafią być okrutni bądź jak to mówią LIFE IS BRUTAL. Ja mam teraz nauczkę, że powinienem go lepiej pilnować, a znalazca nowy telefon.

To tyle. Pamiętajcie by pilnować telefonów :-)

28.01.2008
16:17
smile
[2]

Friden [ Konsul ]

[*]

28.01.2008
16:20
[3]

Mac94 [ TF2 Player ]

No współczuję dość dobry telefon zgubiłeś ja to jeszcze tylko pomarzyć mogę o takim .

28.01.2008
16:20
smile
[4]

Volk [ Senator ]

Niestety trafiles na nieuczciwego znalazce. Szkoda, ze siec nie blokuje aparatu zeby byl juz nieprzydatny dla zlodzieja.

Ja jak bylem w podobne sytuacji to wybralem z ksiazki nr pt 'stacjonarny dom' i sie umowilem z przemila starsza pania na oddanie. W nagrode dostalem dobra flaszke, usmiech i wdziecznosc :)

28.01.2008
16:20
[5]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Tak bywa niestety. Ciesz się jeśli ktoś nie nabił trochę na rachunek. Ja jak znalazłem telefon to przynajmniej nie korzystałem z tego przywileju znalazcy. (był wyłączony więc i tak nic nie mogłem:)
W dodatku takie szczęście. Jak znalazłem to jakiegoś starego zciuchranego sagema...

PS.

28.01.2008
16:21
smile
[6]

Macco™ [ CFC ]

ej seppu gdzie w SE 750i włączyc profil milczy bo znalazłem go dzsiaj i cały czas ktoś do mnie wydzwania

spoiler start
żart
spoiler stop

28.01.2008
16:22
[7]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Współczuję. Dobry telefon.

28.01.2008
16:22
[8]

Jay_Jay_ [ Chor��y ]

Seppu-->Współczuję ci, naprawdę przykra sprawa... Ale jak to mówią DON'T WORRY BE HAPPY

28.01.2008
16:24
smile
[9]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Też się tak nowego telefonu dorobiłem :P

Ale jest 1:1, bo gdy pierwszy raz zgubiłem, to oddali :)

28.01.2008
16:26
smile
[10]

djforever [ Senator ]

Cholera, mogłeś tam wsadzić większą kartę. Będę go musiał sprzedać, bo z taką kartą jest bezużyteczny.

28.01.2008
16:28
smile
[11]

c_N_mooris [ Pretorianin ]

Szczerze współczuję ale to zdanie mnie połamało:
Popytałem w najważniejszych stoiskach sklepu (punkt obsługi klienta, przebieralnia, bo tam mierzyłem dres i mógł mi wypaść)

..a może trafiła kosa na kamień?

Ale serio współczuję.

28.01.2008
16:29
[12]

Narmo [ nikt ]

Zapytaj w salonie w którym kupiłeś telefon, czy nie ma możliwości zablokowania telefonu przy pomocy jego numeru IMEI.

28.01.2008
16:30
smile
[13]

Bechemoth [ Konsul ]

no to masz pecha,szkoda telefonu.

28.01.2008
16:32
[14]

NyyKo [ Generaďż˝ ]

Co za dałnowate forum właśnie ktoś usunął mój post

Nie boje sie terroryzmu mam nadzieję że kaczory nas uchronią.

28.01.2008
16:33
[15]

mirencjum [ operator kursora ]

Przykra sprawa.

28.01.2008
16:34
smile
[16]

.:Jj:. [ The Force ]

Ja zgubiłem swojego Siemensa SL45i (cud, miód!) w drodze do zegarmistrza.. pod blokiem, była zima, musiał wypaśc jak biegłem. Hm miałem go tak długo, mogłem wymienic na lepszy jednak tamten był po prostu wyśmienity.. Po kilku latach, jak patrzę na leżącego obok mnie k800i, myślę jak bym się zezłościł gdyby on mi przepadł..

28.01.2008
16:40
[17]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Było nie zmieniać dresu.
Trzeba było w nim chodzić tak długo, aż się porwie.

28.01.2008
16:40
[18]

Ceran_19 [ Shrek ]

współczuję [*]

28.01.2008
16:41
[19]

seppu [ Konsul ]

Volk -> za dawnych czasów istniała taka możliwość :)

c_N_mooris -> chodziło mi o taki sportowy dresik do ćwiczeń (zawsze rano idę pobiegać, a stary już trochę zniszczony) chyba, że źle to zrozumiałem :-)

djforever -> jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie ^_^

28.01.2008
16:46
smile
[20]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

oooo...... współczucie

28.01.2008
16:46
[21]

c_N_mooris [ Pretorianin ]

seppu=> Wiem doskonale ale tak śmiesznie to zabrzmiało. Przypomniał mi sie KMN jak koleś mówi, że nie może iść do teatru bo nie ma co na siebie włożyć...dres mu sie pod pachą rozpruł.

28.01.2008
16:48
smile
[22]

Randone [ Generaďż˝ ]

bo tam mierzyłem dres

28.01.2008
16:51
[23]

MadaKosnik [ Kocham Polki ]

seppu ---> nie ma co rozpaczać i tak SE to grat :P

oczywiście żart na pocieszeni :)


BTW> Lee ?

28.01.2008
17:00
smile
[24]

seppu [ Konsul ]

MadaKosnik -> tia, Li. W lepszym, prawdziwym wydaniu bez przykrywki ;) A SE się spisywał naprawdę dobrze, szkoda mi go. Ale co się stało to się nieodstanie.

28.01.2008
17:00
smile
[25]

Richard_Hamond [ lubię .T.o.p..G.e.a.r. ]

Wspójczuję. No ale cóż, jak mówi prszysłowie: wypadki chodzą po ludziach. Kupisz se nowy...

28.01.2008
17:06
[26]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Zorientuj się czy nie można go zablokować idąc do operatora z numerem IMEI. Kiedyś coś takiego mi się o uszy obiło.

28.01.2008
17:07
smile
[27]

bECKy [ how-you-doin? ]

Artur20 --> nie da rady.


edit.
ok :)

28.01.2008
17:43
[28]

xywex [ mlask mlask! ]

bECKy --> Masz jakieś arguemnty na poparcie swojego stwierdzenia "nie da rady."?

28.01.2008
17:54
[29]

Kozi89 [ Senator ]

Spokojnie możesz zmienić tytuł na "Ukradli mi telefon". Mi jakiś czas temu podpieprzyli adidasy.

28.01.2008
18:07
[30]

Tomal_P [ BRAK STOPNIA ]

szkoda telefonu...

28.01.2008
18:12
smile
[31]

Bojak [ Don ]

Pech x|

28.01.2008
18:14
smile
[32]

cinekk [ Baccara ]

Jestem w bardzo podobnej sytuacji, bo miesiąc temu ukradli mi taki sam telefon.(k750i)

28.01.2008
18:16
[33]

Dayton [ Senator ]

ja kiedys bardzo dawno temu posialem 3210 i to byly czasy gdzie ten rupiec byl szczytem owczesnej techniki - tak na oko z 10 lat temu i wiem ze teraz gdybym znalazl cokolwiek cos wartego tez bym nie oddal :) btw kumpel kiedys tez cos znalazl, tylko nie pamietam czy telefon czy portfel, facet uczciwy, wiem ze jakos namierzyl wlasciciela i od starszej pani dostal... batonik :) no gosc wtedy mial moze zw 25 lat blehehe, no temu lepiej nie oddawac a swojego dobrze pilnowac :)

28.01.2008
18:18
[34]

cinekk [ Baccara ]

Dayton >> Nie oddaje się właścicielowi nieswojej własności dla nagrody..

28.01.2008
18:20
[35]

Maxblack [ SalieriMT ]

Dayton - znajdując telefon/portfel nie stajesz się jego właścicielem... to jest najzwyklejsza kradzież, jeśli nie starasz się tego zwrócić, tylko zabierasz to dla siebie....

28.01.2008
18:20
[36]

Finthos [ Generaďż˝ ]

Dayton=> Nie każdy jest złodziejem.

28.01.2008
18:23
[37]

dj_janasek [ Cesarz ]

WSPOŁCZUJE

28.01.2008
18:25
[38]

DJ Pinata [ Red Bull Racing ]

Finthos --> No jak nie, a Dayton? Przecież się przyznał w wątku [33].

28.01.2008
18:30
smile
[39]

maniek_ [ arladion ]

Przynajmniej nie straciłeś go przez głupotę. Moja śliczna E50 miała zderzenie ze ścianą ze znaczną prędkością poziomą. Strzasznie kurcha, w drzazgi poszła praktycznie.

28.01.2008
18:32
[40]

Macco™ [ CFC ]

DJ Pinata ------> weź mnie nie rozśmieszaj

jak juz to nie w wątku tylko w poście [33] !!!

wiem ze teraz gdybym znalazl cokolwiek cos wartego tez bym nie oddal - nie wiem czy w szkołach przestali uczyć czytania ze zrozumieniem ?!

28.01.2008
18:33
[41]

reksio [ Q u e e r ]

Dres mierzyłeś? No ale to pewnie szybko znajdziesz sobie nową.

28.01.2008
18:34
[42]

J0GURT [ Konsul ]

Pocieszę Cię. Ja w tamtym roku, na pewnym Feście, znalazłem 4 telefony. Trzy z tego trafiły bezpośrednio do rąk właścicieli, czwarty z braku chętnego powędrował do organizatorów i biura rzeczy znalezionych.

28.01.2008
18:35
[43]

Finthos [ Generaďż˝ ]

Macco=> "Gdybym cię teraz spotkał to bym cię zamordował". To znaczy, że nie zamordowałem cię tylko dlatego, że cię nie spotkałem, ale jestem do tego zdolny i zrobię to, kiedy tylko będę miał okazję. Ergo: jestem niebezpieczny.

Podobnie w tym wypadku, autor posta przyznaje się do tego, że w takiej sytuacji ukradłby telefon. I nie ma co owijać w bawełnę, takie postawy należy piętnować.

28.01.2008
18:36
[44]

DJ Pinata [ Red Bull Racing ]

O sory.
Pomyliłem się.

A teraz nie bij.
Luudzie...

28.01.2008
18:40
[45]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Znajomy zgubił kiedyś portfel. Po miesiącu odzyskał go w paczce. Z pieniędzy brakowało jedynie tyle, ile potrzeba było na znaczek pocztowy. Że ten ktoś mieszkał na drugim końcu polski, w Święta wysłał po prostu kartkę z życzeniami. Bardzo miłe wg mnie.

Ja nic w życiu nie znalazłem. Telefon straciłem natomiast podobnie jak autor wątku ... tyle, że nie podczas przymierzania dresu ;) Również dzwoniłem, również ktoś odebrał ... bla bla bla .. nie odzyskałem :]

28.01.2008
18:43
[46]

Kozi89 [ Senator ]

Tak wpadłem teraz że dobrym pomysłem byłoby poszukanie tego telefonu na allegro ;) A może sie znajdzie?

28.01.2008
18:44
[47]

Macco™ [ CFC ]

DJ nie mam za Cię bić.

swoją drogą jakiś czas temu zgubiłem portfel na ulicy niosąc jakis wór ziarna dla sąsiadki niedawno dzieciaki z bloku w którym mieszkam znalazły go na podwórku
co prawda kasy nie było ale za to wszystkie paragony na ubrania wróciły no i portfel oczywiście

28.01.2008
18:45
smile
[48]

Volk [ Senator ]

Taa, pewnie jogging uprawiacie w garniturach.

28.01.2008
19:04
[49]

NyyKo [ Generaďż˝ ]

hhahaha ale znubiłem pojeb*** mi się wątki

28.01.2008
19:05
smile
[50]

Johy [ Kind Of A Big Deal ]

Heh, przypomniała mi się moja historia. Kiedyś podczas sylwestra znalazłem telefon. Jako, że miałem już kilka promili ;) postanowiłem oddać. Zadzwoniłem do matki osoby, która zgubiła telefon(numer był w telefonie ofc :)) i wyjaśniłem sprawę. Kobieta powiedziała, że za chwilkę ktoś na ten telefon zadzwoni i z nim mam sie omówić by oddać telefon. Koleś zadzwonił, ustaliliśmy miejsce. Już myślałem, że mam na koncie pierwszy dobry uczynek w nowym roku, czekałem na kolesia. Facet spóźniał się jakieś pół godziny, co mnie strasznie wkurzało bo w końcu sylwka marnowałem :P Nerwy mi puściły, wywaliłem SIM i telefon zabrałem. W końcu musiałem sobie jakoś te straconą godzinę z mojego sylwestra zrekompensować :)

Tobie współczuje ponieważ nie trafiłeś na kolesia tak miłego jak ja :) A innych pouczam: nigdy się nie spóźniajcie gdy ktoś chce wam oddać wasz zgubiony telefon :]

28.01.2008
19:11
[51]

Narmo [ nikt ]

Volk --> A żebyś wiedział! I to jeszcze są biegi z przeszkodami. Trasa to sala w której będzie egzamin -> ksero -> sala w której będzie egzamin -> parking przed uczelnią (nowe ściągawki przyjechały ;) ) -> ksero -> sala w której jest egzamin -> bieg na koniec sali żeby zająć jak najdalsze miejsca ;)

28.01.2008
19:11
smile
[52]

seppu [ Konsul ]

cinekk -> Jestem w bardzo podobnej sytuacji, bo miesiąc temu ukradli mi taki sam telefon.(k750i)

Trafił swój na swego ;-)

maniek_ -> Czy ja wiem ? Mogłem go lepiej pilnować.

reksio -> już to tłumaczyłem w poście [19]. Nawet nie jestem pewny czy to wtedy straciłem telefon...

J0GURT -> niestety takich ludzi to z latarką szukać.

28.01.2008
19:17
smile
[53]

DAWCIOpl [ Chor��y ]

Współczuje ci mi tez jak bylem na rollercosterze wypadl telefon k700i wiec nie ty jeden nie pilnowales telefonu :D:D

28.01.2008
19:17
smile
[54]

Yanke$ [ Pretorianin ]

Pech

28.01.2008
19:19
[55]

Maxblack [ SalieriMT ]

seppu - a nie prawda :). Pracowałem kiedyś w dużym hipermarkecie... Wszystkie gubione telefony/portfele wracały do swoich właścicieli i nawet nigdy nie zginęły pieniądze z żadnego. Przez okres mojej pracy były to chyba 4-6 portfeli + telefony. Robiłem w ochronie... ludzie przynosili znalezione rzeczy, my je opisywaliśmy... liczyliśmy pieniądze i do koperty :). Także jest jest masa uczciwych ludzi, ale najwyraźniej na złodzieja też można trafić.

28.01.2008
19:22
smile
[56]

seppu [ Konsul ]

Słuchajta, bo to istny CUD ! Przed chwilą zadzwonił do mojej matki gość, który znalazł jak się okazało na parkingu koło marketu mój telefon. Co więcej na zbitym wyświetlaczu był pokazany akurat numer matki właśnie :-) Zapowiedział, że jutro odeśle do mnie telefon. Niesamowite, już się pogodziłem z jego stratą na zawsze. Każdemu życzę tak miłego bądź co bądź znalazcy (choć początkowo inaczej go oceniałem, wiadomo). Teraz tylko naprawa i odebranie duplikatu karty, który też kosztuje. Cóż, należy się cieszyć, że ktoś miał dobre serce i postanowił mi w ogóle telefon zwrócić.

Edit: Maxblack, może i tak. Mało rzeczy w życiu zgubiłem, a od tych co zgubili słyszałem, że rzadko oddają. Mi się tym razem niesamowicie poszczęściło.

28.01.2008
19:24
smile
[57]

Gromb [ Generaďż˝ ]

A nie była to kradzież? jeśli tak zgłoś na policje. Oczywiscie nic to nie da poza jednym. Później będziesz miał mozliwość zablokowania IMEI. Permanentnie. I nik go już nie użyje, chyba że wie jak zmienić IMEI

28.01.2008
19:25
smile
[58]

gad1980 [ Generaďż˝ ]

seppu --> Widac czasami blizej nam do Szwecji niz do Rosji jesli chodzi o mentalnosc :)

28.01.2008
19:25
smile
[59]

Volk [ Senator ]

O widzisz, nie jest tak zle w narodzie. Znalazca jest z innego miasta, ze musi Ci odsylac? Tym razem moga Ci ukrasc na poczcie :D

28.01.2008
19:42
smile
[60]

seppu [ Konsul ]

Volk -> Jest z Lubska, a ja z Czerwińska koło Zielonej Góry. Inaczej bym go odebrał osobiście :)

28.01.2008
22:51
[61]

Dayton [ Senator ]

ja tam uwazam ze w przyrodzie nic nie ginie, tylko zmienia wlasciciela :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.