
LFB [ Generaďż˝ ]
Jaka lustrzanka ;-] --= Canon / Nikon / Minolta / Zenit =-- Część 2
Kontynuacja jakże interesującego wątku o aparatach fotograficznych :-))
Link do poprzedniej części https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=722783

LFB [ Generaďż˝ ]
Moje orły sokoły obudzą się pewnie dopiero koło południa. He he 01:51 - JFK ty masz zdrowie. Dzięki za e-mail.

Czacha [ inquisitor incognito ]
Noooo nie! Zjadlo mi posta.. elektrownia jaja sobie jakies robi. Juz mialem naciskac "Opublikuj" a tu pstryk ... eh... ;-) Jesli chodzi o zdrowie, to bylem w nocy na pogotowiu, bo mialem cholernie wysokie cisnienie. Lekarz powiedzial zebym dal sobie spoqj z kompem na jakis czas i zaczal chodzic normalnie spac - o 23 a nie o 4 nad ranem ;-))) Popytalem sie troche na Allegro i nowego Fuji S602 (Z) z roczna gwarancja mozna nabyc za 3-3.1 tys :-))) Tak jak mowilem tobie LFB, ceny gieldowe w naszym kraju ksztaltuje sie wg. cen z NY-CAMERA :-)) JFK, dystorsje widac na tych fotkach. Juz podaje co gdzie i jak :-) 6 - maly slupek po prawej stronie. wygina sie w strone srodka kadru. Po lewej stronie stoi jakis budynek.. widac wyraznie jak pochyla sie na prawo. 8 - kosz na smieci po lewej.. chociaz widac ze krzywo stoi, wiec moze to nie dystorsja ;-)) 9 - budynek.. ale nie ten krzywy ;-))) ten z tylu.. zwroccie uwage ile widac jego podstawy, a ile dachu ;-)) Rusztowanie z prawej strony tez jest skrzywione "do srodka". 14 - pion pieter w budynku po prawej nie jest rownolegly do krawedzi zdjecia Reszta zdjec nie budzi zastrzezen, chociaz rowniez da sie dostrzec na niektorych dystrosje ;-) Nie jest ona jednak na tyle uciazliwa, aby dyskwalifikowala ten aparat. W koncu w lustrzankach, a raczej w obiektywach do lustrzanek, dystorsje sa czyms normalnym ;-)) Jade za pol godzinki do Kodaka.. Jak juz bede mial wszystko gotowe, to dam znac :-)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Foty dopiero na 16 :-( Format to 16x21. Zapomnialem tylko powiedziec dla goscia, zeby nic juz w nich nie poprawial.. eh.. skelroza ;-)
Azzie [ Senator ]
Czacha: Po Twoim ostatnim poscie widac ze jestes z Bialegostoku :))) Jeszcze dla pewnosci sprawdzilem na GG ale to byla tylko formalnosc :) Hihihi tylko w Bialym tak mowia :))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Az tak bardzo sledzikuje? ;-)))) Wracajac do tematu. Odebralem odbitki. No coz.. Wszedlem do Kodaka, dalem karteczke.. a dziewczyna za lada sie pyta "5 odbitek 15x?". Odparlem ze tak, a ona "Aaaaalez sliczna wiewiorke pan zrobil!!! Wszyscy sie zachwycalismy!!! Cos niesamowitego!!!" ... obok stoi szef zakladu i pyta sie, czy moze zobaczec. Ja na to, ze tak, czemu nie. Wyciagnal foty... och'ow i ach'ow nie bylo konca ;-))) Az mi sie zal zrobilo ze to nie moje zdjecia ;-)) Musialem wiec wytlumaczyc skad je mam :) No to chyba nic juz wiecej o jakosci odbitek pisac nie trzeba :-)))

LFB [ Generaďż˝ ]
Czacha - no to myk po aparat i pstrykać wiewiórki, wszystkie dziewczyny z laboratorium będą twoje :-))
WOCIEH [ wojcieh ]
Minolta Dynax 5 - the best :)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Hehe.. nie chce dziewczyn z labu ;-)) Wszystkie razem wziete nie rownaja sie z ta ktora mam :-) ... a w sobote rocznica mija :-)))) LFB, bawilem sie dzis troszeczke Dynaxem 5 i musze powiedziec ze bardziej podoba mi sie stara 505si :-) Ale i tak, jesli uda ci sie zdobyc kase, to pisz do NY-C i bierz 800si :-)))
JFK [ Pretorianin ]
No i jak Czacha przekonałeś się że cyfry nie są wcale takie złe jak się wydawało? :) Nie wiem czy już mówiłem ale oglądałem odbitki 20x30 z Fuji i nadal nie było widać spadku jakości. To może zamiast dopłacać górę pieniędzy do Dynaxa 9, lepiej by było dokupić sobie za to samo takiego Fuji? Bo ośmielę się stwierdzić że tak naprawdę przesiadka z D 7 na D 9 nie da ci chyba nic poza samym prestiżem posiadania. W każdym razie nie wierzę żeby jakoś specjalnie wpłynęło to na zdjęcia które zrobisz. A posiadanie cyfrówki zwłaszcza w czasach internetu jest bardzo praktyczne. Ile zapłaciłeś wogóle za te odbitki? W Białymstoku na Lipowej 6 jest podobno tani lab, nie wiem po ile 15x20 ale 10x15 robią po 65gr.
JFK [ Pretorianin ]
Aha, zapomniałem że pytałeś o linki do stron z aparatami: Oprócz wspomnianego już www.dpreview.com (mój ulubiony zresztą) Warto jeszcze zajrzeć na: https://www.imaging-resource.com/ https://www.steves-digicams.com/ To takie 3 najbardziej popularne serwisy od czasu do czasu warto zajrzeć na www.megapixel.net

Czacha [ inquisitor incognito ]
Nie ufam tym z Lipowej, czesto potrafia spartolic fotki. Placilem 2,70 za odbitke w studiu cyfrowym Kodaka. Jakosc.. hmm.. musze przyznac ze jestem zaskoczony na +, ale to i tak nie Provia ;-) Jesli chodzi o odbitki 10x15, to osoba, ktorej fotografia jest obca, nie bedzie w stanie okreslic ktora odbitka pochodzi z "cyfry". Ja ta roznice widze... ale nie jest zle :-) JFK, ale nie qś mnie na ten aparat, dobra? ;-) Mam juz kupca na moja lustrzanke i osprzet. Do transakcji powinno dojsc w piatek, najpozniej w poniedzialek. Na oku mam rowniez Dynaxa 9 + obiektyw po bardzo okazyjnej cenie. Mam juz praktycznie zaklepanego.. ale jak znam zycie, ktos mnie uprzedzi ;-)) (tfu tfu) Jaka jest roznica pomiedzy 700si (nie posiadam Dynaxa 7 a 700si) a D9? OGROOOOOMNA... ale nie wdawajmy sie w szczegoly :)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Przegladalem je juz, przy okazji czytania testow :-) Ale i tak dzieki :-))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Ahaa.. jeszcze jedno male spostrzezenie - odbitka wyglada nieco gozej niz oryginal na ekranie monitora ;-) Ale to tylko kwestia wyregulowania sprzetu w labie. Sadze, ze gdyby im powiedziec "nie ruszaj tych suwaczkow!" to by wyszlo lepsze :)
JFK [ Pretorianin ]
Ja tam cię nie będę kusił ale wolałbym mieć D 7 + dobrą cyfrę zamiast samego D 9. Ale of course Twoja pasja, Twój wybór. Sam przecież wiesz co cię najbardziej kręci. Ja tylko chciałem zwrócić uwagę na niedoceniane cyfry. A sam dla siebie najbardziej bym chciał Nikona 5700...
JFK [ Pretorianin ]
Aha, może masz taki dobry monitor że ci pokazuje lepiej? :) Bo ja miałem raczej odwrotne spostrzeżenie - na odbitce wyglądało mi jakby lepiej niż na monitorze.

Czacha [ inquisitor incognito ]
Bo ja wiem czy dobry? CTX 17'' na kineskopie Soniaka.. w swojej klasie cenowej dobry.. ale sa lepsze :) Przykladalem fote do monitora i bardziej podobaja mi sie kolory na monitorze - sa zimniejsze. Odbitka ma jakas dziwna ciepla dominate... ale tak jak mowilem, to zapewne "3 grosze" od pana ktory obslugiwal minilab ;-)
JFK [ Pretorianin ]
Ooo, a Twoja stara dobra 14"? Poszła w końcu na emeryturkę? :D Może to być wina labu ale również kwestia kalibracji monitora. Większość ludzi (ja również) ustawia temperaturę kolorów w monitorze na zimniejszą bo jakoś tak jest ładniej - to może być jedna różnica. Druga sprawa - jakiego byś nie miał monitora to podobno i tak nie da się skalibrować tak jak to potem wyjdzie - inne kolory będziesz miał na monitorze, inne z drukarki, inne z labu Kodaka i z Fuji. Tak mi mówił gość który pracuje w tej branży. Mają tam monitory Barco za 20000zł, kalibracja kosztuje 1000zł ale kalibrują do maszyny naświetlającej którą używają i jak mówi i tak wychodzi coś innego.

LFB [ Generaďż˝ ]
Wow ta cyferka FUJI musi być naprawdę "grzechu warta" skoro Czacha tak pochlebnie się o niej wypowiada. Jakosc.. hmm.. musze przyznac ze jestem zaskoczony na +, ale to i tak nie Provia ;-) Jesli chodzi o odbitki 10x15, to osoba, ktorej fotografia jest obca, nie bedzie w stanie okreslic ktora odbitka pochodzi z "cyfry". Ja ta roznice widze... ale nie jest zle :-) No no, jednak ja ze względu na cenę nadal pozostane przy Dynaxie 5 :-)), chyba że wygram w TOTKA wtedy he he kupie sobie obydwa :D

Czacha [ inquisitor incognito ]
LFB, no przestan.. hehehe. ;-))) Ja guru zaden nie jestem ;-))) JFK - monitora zmienilem kilka miesiecy temu :-) Zgadzam sie z tym co napisales, ale jestem pewien ze dalo by sie uzyskac zimniejsze barwy na odbicte. Po prostu usunac pomaranczowa dominate i juz :-)) Poza tym, nie wiem jaki sprzet maja ci w tym labie. A moze operator jest do kitu? ;-) Widac ze cos z tym fotkami robili, bo nawet te paski z adresem strony odcieli :) Stad moje przypuszczenia, ze kolorami tez sie troche bawili. Ale mowie - jest dobrze :))
LFB [ Generaďż˝ ]
Znacie może jakieś DOBRE stronki z radami na temat robienia zdjęć ?

Czacha [ inquisitor incognito ]
Wyjezdzam.. wracam w niedziele.. mam nadzieje ze cos ciekawego bede mial do czytania jak wroce :-)
LFB [ Generaďż˝ ]
Czacha możesz tak po ludzku wyjaśnić jaka jest różnica między dynax 5 a 7 ??

Attyla [ Legend ]
A ja wlasnie odebralem pierwsze wywolane zdjecia z cyfrzaka w moim zyciu. Jestem baaaaaaaardzo zadowolony - zwlaszcza, ze za 45 zdjec zaplacilem ok 25 zl

JP Jones [ Centurion ]
Witam, pozwolę sobie włączyć się w ten nader ciekawy wątek. (W weekendy łączę się rzadko, więc z góry przepraszam za "szarpaną" konwersację) Bardzo interesująco się słucha, tj. czyta Wasze uwagi. Ja sam uważam się za amatora, bez specjalnych ambicji. Tzn. bez przesady oczywiście - od lat używam lustrzanki i bardzo sobie to chwalę. Ponieważ jednak niedługę będę chciał kupić coś nowego do pstrykania, to zapytam o radę. Przede wszystkim - fotografuję sporo - głównie dokumentuję wyjazdy, a jeżdzę sporo i często w dość dziwne miejsca. W zasadzie nie robię zdjęć ludziom - no, chyba że "artystyczne" tzn. na tle krajobrazu (bez przesady z tym artyzmem - słowo amatora), głównie fotografuję naturę (uwielbiam krajobrazy; górskie pejzaże, etc.) oraz architekturę, ale tu zwykle preferuję bryły, nie detale. Bardzo lubię zdjęcia w trudniejszym oświetleniu (wschody i zachody, odblaski od wody, ...) Najczęściej bawię się kompozycją, rzadziej głębią, żabią perspektywą, etc. Aha, i do tego tylko zwykłe odbitki 10*15, w zasadzie nie powiększam. Dotąd zawsze używałem aparatów w pełni manualnych - ale brakowało mi możliwości włączenia automatyki, gdy chciałem zrobić szybkie zdjęcie czy serię ujęć (jako dokumentacja bardzo się to przyda). Do tego półautomatyka w wielu przypadkach pozwala zaoszczędzić czas. Dlatego czas już kupić coś nowego. I tak: nie chciałbym wydać więcej niż 2 tys., lepiej nawet nieco mniej (powiedzmy 1,5 tys., może być bezcłowo). Wstępnie myślałem o Canonie EOS 300, choć tu zbyt pochlebnie o nim nie mówicie. Czy rzeczywiście w tym przedziale cen nie byłby to dobry wybór? Tyle, że typowy obiektyw to 28-90 - ja wolałbym 28-135 (ktoś wspomniał, że istnieje) - o ile oczywiście dystorsje nie będą zbyt znaczne. Dla mnie dość istotne byłoby używanie tylko jednego obiektywu - noszenie drugiego to czasem (w moim przypadku) trochę za duży problem. Oczywiście chcę go mieć, ale gdzieś ok. 210-300 i nie do ciągłęgo użytku. Z drugiej strony zainteresowaliście mnie cyfrówką - jeśli rzeczywiście jakość byłaby w porządku (mówię o odbitkach 10-15) to mogłoby to się opłacić - ja po podróży potrafię wydać 500 PLN na odbitki !!! A przecież na 800 zdjęć ze 40 jest dobrych, powiedzmy do albumu trafia 150-200 a reszta do drugiego: dla pamieci, ale nie do pokazania. Skroście tacy znawcy (bez ironii - wiecie o tym masę - ja nie mam czasu śledzić nowinek), poradźcie. I jeszcze jedno - czy ktoś może mi powiedzieć jak robić dobre zdjęcia z samolotu - tzn. uniknąć zamglenia. Domyślam się, iż należałoby filtrować jakieś pasmo, właściwe dla pary wodnej - ale jak to zrobić praktycznie. Czekam z niecierpliwością na odzew.
JFK [ Pretorianin ]
Podstawowe tryby w każdym praktycznie aparacie to preselekcja czasu/przesłony. Dla mnie to też podstawowa sprawa, zakładając sobie jaką chcesz uzyskać głębię ostrości - ustawiasz sobie przesłonę jaka ci do tego pasuje a aparat dobierze ci do tego odpowiedni czas. Tak samo to działa z preselekcją czasu - ustawiasz czas jaki chcesz a aparat dobierze przesłonę. Rozumiem że w Zenicie (strzelam ale myślę że na 90% masz Zenita) ustawienie odpowiednich parametrów trochę trwało, też mnie to denerwowało zwłaszcza kiedy musiałem jeszcze moje fotografowane obiekty wstrzymywać "jeszcze, trochę... no jeszcze chwilka..." :) We współczesnych lustrzankach robi się to trochę łatwiej i szybciej i nie jest to już takim problemem. Najgorszy dla mnie w Zenicie był brak auto focusa i to najwięcej czasu pożerało. Jako że mam słaby wzrok to miałem zawsze poważne kłopoty z ustawieniem fokusa, musiałem do tego zakładać okulary (przed noszeniem których ciągle się bronię), w okularach z kolei nie widzę całego kadru, tylko środek! Ufff... jak miałem czas i jakiś stateczny obiekt to no problem, ustawiałem sobie ostrość w okularach a potem kadrowałem bez okularów. Ale jak nie ma czasu i nie daj boże masz fotografować mały 3 letni biegający bez przerwy obiekt ;) to już nie było proste. EOS 300... ja nie wiem, może byłbyś nawet zadowolony, w zasadzie przesiadając się z Zenita to nawet komfort, gorzej jak pobawisz się chociaż troszkę np. Minoltą 505 to wtedy widać różnice. Ja tam się do analogów odwróciłem już plecami więc w zasadzie nie będę się wypowiadał. Czacha niech zostanie ekspertem od lustrzanek i obiektywów do nich. Ja ci mogę powiedzieć co wiem o cyfrówkach. Oczywiście jeżeli czytałeś ten wątek od jakiegoś czasu to wiesz że jestem zwolennikiem cyfrówek i Tobie też w takiej sytuacji polecam bardzo cyfrę. Zapewniam że będziesz baaardzo zadowolony, w zasadzie to jeszcze chyba nie słyszałem o nikim kto byłby niezadowolony po przesiadce. (no chyba że 3 lata temu, tak jak ja byłem rozczarowany) Dla Twoich potrzeb (odbitki 10x15) wystarczyła by ci nawet matryca 2megapiksele. Proponuję jednak rozejrzeć się za czymś 3MP, zwłaszcza że aparaty te bardzo staniały. Jeżeli masz wątpliwości czy jakość obrazu cię zadowala zrób tak jak Czacha - ściągnij przykładowe zdjęcia i zanieś do labu, za 10 odbitek zapłacisz może z 8 złotych i pozbędziesz się wątpliwości. Kłopotem podczas dłuższych wakacji może być jednak ograniczony rozmiar pamięci. Widzę tu 4 rozwiązania: - zapasowe karty pamięci (no ale to kosztuje...) - 1GB IBM Microdrive, tu już można by chyba dookoła świata pojechać (no ale to też kosztuje! I to dużo) - laptop, pięknie - HDD z 20GB i już nie ma ograniczeń (przecież to kosztuje paskudnie dużo!!! i nie zawsze chce się targać ze sobą laptopa) - okresowe wizyty w lokalnej kawiarence internetowej i zgrywanie na płytkę, to już jest tanie. (ale ja właśnie się wybieram na wakacje na Syberii...) A jak mówisz że tracisz na odbitki 500zł a tylko 40 cię zadowala to cyfra zwróciła by ci się bardzo szybko bo za te 40 zapłaciłbyś z 30zł. Co do zamglenia z samolotu to nie wiem o co chodzi i nie potrafię pomóc. Może przez to że przez szybę takie wychodzą? Atylla - też zrobiłeś na próbę te zdjęcia czy kupiłeś sobie aparat? LFB - nie znam żadnych DOBRYCH stronek z poradami, a sam bym sobie chętnie czasami poczytał. W zasadzie najlepsza strona to nowe plfoto, porad tam nie ma żadnych ale myślę że zamiast karmić się suchą wiedzą techniczną lepiej jest pooglądać zdjęcia innych, poszukać błędów, przeanalizować co mi się nie podoba. No i różne inspiracje mogą przyjść do głowy których sami byśmy nie wymyślili. Czacha - jak wrócisz to czekamy na fachowy wykład o różnicach pomiędzy D5 i D7 a ja jeszcze poproszę o porównanie D7 i D9. Wiesz, nam się nie chce szukać w necie a wiemy że dla Ciebie to będzie przyjemność :)
JFK [ Pretorianin ]
Lupus - na pl.rec.foto.cyfrowa takie pytanie pojawia się nie rzadziej niż co 2 dni i zawsze odpowiedĽ jest ta sama - Canon A40 ewentualnie Nikon CP2000 do kosztów pamięci i pokrowca dolicz jeszcze ładowarkę i akumulatorki (ok. 200zł) Falcon - 5 szt? To chyba kradzionych tylko i to jeszcze jakie¶ badziewie... tomirek - z 2MP na 128MB to wejdzie gdzie¶ spokojnie ponad 150 zdjęć, to naprawdę tak mało? Łukasz - jakby chciał kręcić filmy to na pewno lepiej kamerę ale kolega pytał o aparat. Mnie na przykład kamery nie kręc± wogóle...

JP Jones [ Centurion ]
JFK ---> Akurat nie trafiłeś, używam Practica VLC z m.in. 37mm, 50, 85-210 oraz czasem Practina (50). Kiedyś miałem niesamowitą armatę 28-210 - niestety straciłem ją. Wiem, że takie obiektywy zwykle się nie nadają do niczego, ale ten był doskonały. Natomiast opis problemów z ustawianiem jakbyś mi z ust wyjął. Różnica EOS 300 i Minolta 505 - masz na myśli obsługę czy jakość optyki i w ogóle zdjęć? Jakiego rzędu jest cena? W kwestii analoga z niecierpliwością czekam na opinię Czachy. A cyfrówka - zgrywanie na laptopa nie byłoby pewnie problemem. Co byś proponował? I za ile? Samolot - nie chodzi o szybę. Zamglenie zdjęć pojawia się na pewnej wyskości i w mojej ocenie wynika z rozproszenia światła na cząsteczkach wody (bo raczej nie aerozolach). Czy może filtr polaryzacyjny by pomógł? (aha, Twój post z 11.34 to chyba nie do tego wątku?)
JFK [ Pretorianin ]
Kurde, teraz dopiero widzę że mi się nie odpisało do tego wątku... :) Nie szkodzi, mam nadzieję że Lupus i reszta czyta też czasami inne wątki. Z Zenitem nie trafiłem... trudno, mogłem napisać na "100% Zenit albo Practica" wtedy bym trafił. Z cyfrówek co bym polecał... ale do ilu? Do 2 tys? Trochę za mało żeby kupić dobrą cyfrówkę z możliwościami i komfortem obsługi lustrzanki. Polecam dozbierać do tego Fuji o którym mówiliśmy powyżej. A jak nie to może jakiś Olympus 4000 - coś w tym stylu, cena ok. 2500. Albo może C-700, C-720 mały dość kompaktowy aparat ale wszystkie manualne tryby posiada no i przedewszystkim duuuuży zoom (C-700 - 38-380)

LFB [ Generaďż˝ ]
O !! nowe posty biorę się do czytania, czacha gdzie jesteś ??

Czacha [ inquisitor incognito ]
Wrocilem :-)) Jak to milo, teskniliscie? ;-))) Zjem kolacje, nadrobie zaleglosci na forach i napisze male co nieco :-))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Roznice pomiedzy D5/D7/D9 ... sa taki same jak pomiedzy EOS300/E30/E1V ;-)))) Inna klasa sprzetu.. inne mozliwosci.. i kolosalna roznica w cenie pomiedzy pierwszym i ostatnim modelem.. ale uwierzcie mi, nie bierze sie ona z "sufitu". Przeciez jest roznica pomiedzy najkrotszym czasem 1/4.000 a 1/12.000 ;-))) Krotszy czas synchrnizacji z lampa blyskowa.. korpus szczelny na tyle, ze nawet oberwanie chmury nie zepsuje nam sprzetu.. odpornosc na wstrzasy i uderzenia.. migawka ktora wytrzymuje setki tysiecy uzyc.. podnoszone lustro.. zmienne matowki.. a w Nikonie F5 "kominki" wraz z wizjerami.. odpornosc na duze roznice temperatur.. ehhhh.. mnostwo tego. Jednak nie kazdy zrozumie, jak mozna wydac tyle pieniedzy z tak "trywialnych" powodow. W cyfrowkach przynajmniej jesli placimy kilka tysiecy wiecej, to ilosc pixeli jest wieksza o kolejne dwa miliony, czy trzy.. a tutaj? I tak wszystko zalezy od obiektywu ;-)) Ale to wszystko zludzenie ;-) LFB, moim zdaniem tobie powinna starczyc Minolta 505si super. Nie Dynax 7, ktorego nawet w polowie nie wykorzystasz, czy tez Dynax 5, ktory tak naprawde nie jest niczym rewolucyjnym w stosunku do poprzednich lustrzanek Minolty z serii SI. Jestem nieco zmeczony wiec nie chce mi sie szukac teraz tabel z danymi tych aparatow. Uwierz na slowo.. 505si zamiast D7/D5... nie bedziesz zalowal.. a i qpe grosza oszczedzisz na jakas ciekawa opytke :) JP Jones, nie polecam ci Eos'a 300.. ani 30'tki. W segmencie lustrzanek amatorskich oraz srednio-zaawansowanych najlepsza jest Minolta. Zas "szkielka" typu 28-300 radze omijac z daleka :-) Jednak dla ciebie "cyfrak" bedzie najrozsadniejszym rozwiazaniem. Nawet wiecej doloz (kwota jaka wydajesz na negatywy + odbitki)... Fuji Finepix S 602 inkl. 340 MB IBM MicroDrive, nowy, na rocznej gwarancji, do odebrania w Plocku/Lodzi/Warszawie kosztuje 4100zl, zas ten sam model lecz w wersji z 1 GB MicroDrive OEM mozna nabyc za 4600zl. Sam aparacik mozna kupic za 3300zl.. gdzie cena sklepowa w naszym pieknym kraju za najtansza wersje (z karta 16mb ;-) niemal nigdy nie jest nizsza niz 4000zl ;-) O masz ci los.. musze konczyc. No coz, innym razem.. innym razem.. :-) Byc moze jutro. A wlasnie, jutro.. a raczej dzis.. jade pozbys sie swojej lustrzanki. Mam na oku, niemal zaklepanego juz Dynaxa 9 + 80-200/2.8 G za 5.000 :-)))))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Roznice pomiedzy D5/D7/D9 ... sa taki same jak pomiedzy EOS300/E30/E1V ;-)))) Inna klasa sprzetu.. inne mozliwosci.. i kolosalna roznica w cenie pomiedzy pierwszym i ostatnim modelem.. ale uwierzcie mi, nie bierze sie ona z "sufitu". Przeciez jest roznica pomiedzy najkrotszym czasem 1/4.000 a 1/12.000 ;-))) Krotszy czas synchrnizacji z lampa blyskowa.. korpus szczelny na tyle, ze nawet oberwanie chmury nie zepsuje nam sprzetu.. odpornosc na wstrzasy i uderzenia.. migawka ktora wytrzymuje setki tysiecy uzyc.. podnoszone lustro.. zmienne matowki.. a w Nikonie F5 "kominki" wraz z wizjerami.. odpornosc na duze roznice temperatur.. ehhhh.. mnostwo tego. Jednak nie kazdy zrozumie, jak mozna wydac tyle pieniedzy z tak "trywialnych" powodow. W cyfrowkach przynajmniej jesli placimy kilka tysiecy wiecej, to ilosc pixeli jest wieksza o kolejne dwa miliony, czy trzy.. a tutaj? I tak wszystko zalezy od obiektywu ;-)) Ale to wszystko zludzenie ;-) LFB, moim zdaniem tobie powinna starczyc Minolta 505si super. Nie Dynax 7, ktorego nawet w polowie nie wykorzystasz, czy tez Dynax 5, ktory tak naprawde nie jest niczym rewolucyjnym w stosunku do poprzednich lustrzanek Minolty z serii SI. Jestem nieco zmeczony wiec nie chce mi sie szukac teraz tabel z danymi tych aparatow. Uwierz na slowo.. 505si zamiast D7/D5... nie bedziesz zalowal.. a i qpe grosza oszczedzisz na jakas ciekawa opytke :) JP Jones, nie polecam ci Eos'a 300.. ani 30'tki. W segmencie lustrzanek amatorskich oraz srednio-zaawansowanych najlepsza jest Minolta. Zas "szkielka" typu 28-300 radze omijac z daleka :-) Jednak dla ciebie "cyfrak" bedzie najrozsadniejszym rozwiazaniem. Nawet wiecej doloz (kwota jaka wydajesz na negatywy + odbitki)... Fuji Finepix S 602 inkl. 340 MB IBM MicroDrive, nowy, na rocznej gwarancji, do odebrania w Plocku/Lodzi/Warszawie kosztuje 4100zl, zas ten sam model lecz w wersji z 1 GB MicroDrive OEM mozna nabyc za 4600zl. Sam aparacik mozna kupic za 3300zl.. gdzie cena sklepowa w naszym pieknym kraju za najtansza wersje (z karta 16mb ;-) niemal nigdy nie jest nizsza niz 4000zl ;-) O masz ci los.. musze konczyc. No coz, innym razem.. innym razem.. :-) Byc moze jutro. A wlasnie, jutro.. a raczej dzis.. jade pozbys sie swojej lustrzanki. Mam na oku, niemal zaklepanego juz Dynaxa 9 + 80-200/2.8 G za 5.000 :-)))))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Oooops... ;-)

Czacha [ inquisitor incognito ]
A tak wlasnie jeszcze cos wtrace.. :) JFK, kupujac tego Fuji dostaje sie karte 16mb - nie jest to zbyt wiele. Robiac zdjecia w niskiej rozdzielczosci moze i wystarczy na spokojna imprezke, ale przy "akcji" moze sie okazac, ze 16MB to zdecydowanie zbyt malo ;-)) Jak sadzisz, lepiej kupic Microdrive IBM'a 1GB, czy moze jakiegos laptop'a 486/pentium 100 z dyskiem twardym 2GB, co wyjdzie o wiele taniej niz to pierwsze rozwiazanie ;-)) Chociaz ja bym wolal nie nosic ze soba "cegly" w plecaku, a sam aparat w reku :)))
JFK [ Pretorianin ]
Jedno i drugie ma swoje "zady i walety" jak to ktoś kiedyś powiedział. Microdrive zajmuje tyle miejsca co CompactFlash czyli nic, do tego Fuji zmienia się wtedy w amatorską kamerkę umożliwiając jakieś tam kręcenie filmików. Nosić laptopa to by mi się nie chciało, nawet jak to będzie super-slim ultra ligth to i tak nie wyobrażam sobie spacerów z laptopem :) Mi na razie ani to ani to nie jest potrzebne. Karta 128MB wystarczy na powiedzmy 70-80 zdjęć w najwyższej rozdzielczości co powinno wystarczyć na całodzienne wyprawy, zwłaszcza jeżeli będziesz od razu w aparacie kasował knioty. 256MB to IMO już pełen komfort. Kłopot pojawia się przy wyjazdach na wakacje, szukanie kafei internetowej gdzie by można sobie zgrać na płytkę może być w takich na przykład Bieszczadach trochę kłopotliwe ;) Wtedy sprawdziłby się właśnie wożony w samochodzie laptop. 486 wystarczy byle by miał USB.
Czacha [ inquisitor incognito ]
Tak sie przygladam cenom kart pamieci i nie sa one wcale takie wysokie. Kingston Compact Flash Memory Card 128 MB - 299zl Kingston MultiMedia Memory Card 64 MB - 299zl Kingston SmartMedia SSFDC Memory Card 128 MB - 359zl Kingston Secure Digital Memory Card 128MB - 549zl Kingston Compact Flash Memory Card 256 MB - 579zl Czym podyktowana sa te roznice cenowe? Musze tez zauwazyc, iz roznice gieldowe odbiegaja max. 30-50zl od cen sklepowych, co jest zjawiskiem dziwnym w naszym kraju ;-) Ktore karty pamieci sa lepsze? Multimedia czy compact flash?

Czacha [ inquisitor incognito ]
Ghhhrrr.. ale ja dzis bledy robie. Wszystko z przemeczenia.. Chyba czas spac. :)
JFK [ Pretorianin ]
Lepsze pamięci są zawsze te z którymi współpracuje twój aparat :) Technicznie które są lepsze? Nie wiem. Jest kilka formatów i z jakichś powodów producenci nie chcą dojść do porozumienia i lansują kilka standardów. Smart Media i CompactFlash były dotychczas najpopularniejsze, przy czym Smart Media jest nie wiem dlaczego ograniczona do 128MB i coraz bardziej traci rynek. Sony stosuje tylko swoje Memory Stick i to podane przez Ciebie Multimedia to jest chyba właśnie Memory Stick. Zeby było ciekawiej to wcale nie zapowiada się na jakieś ujednolicenia bo np. Olympus nie wiem z jakiego powodu ale broni się przed użyciem najpopularniejszych obecnie Compact Flashy w swoich aparatach i zamiast tego wolał.. opracować nowy standard, to chyba ten właśnie Secure Digital... sam już nie wiem dokładnie bo się w tym gubię. Najważniejsze z tego całego zgiełku: Fuji 602 ma miejsce i na kartę Smart Media i na Compact Flash, czyli 2 najtańsze i najpopularniejsze warianty. Co więcej obydzie karty mogą być jednocześnie włożone i w opcjach tylko się przełącza na którą kartę chcesz zapisywać. Ot, następna zaleta Fuji i nie zauważyłem żeby jakiś inny aparat miał taką możliwość :) Aha żeby było jasne - Microdrive korzysta ze slotu Compact Flash, i zamiast tej karty to się montuje. Jednak nie każdy aparat z CF ma możliwość współpracy z Microdrive! (Na szczęście Fuji bez problemów :) )

LFB [ Generaďż˝ ]
He he ale ten FUJI 602 + Microdrive to "jedyne" 8 tyś. PLN :D, w takiej sytuacji wolał bym kupić już tego Dynaxa 9 zaklepanego przez Czache a te pozostałe 3 tyś. przeznaczyć na klisze i odbitki :)))))))) JP Jones --> Przy twoim megapstrykaniu zdecydowanie cyfra, a biorąc pod uwagę ile przeznaczasz na odbitki to proponuje dobrą cyfre, naprzykład tego FUJI 602, jeśli cena odbitek spadnie ci z 500 do 50 PLN to i tak szybko się zwróci, a lepszy aparat to lepszy aparat :D Czacha --> Ja już się napaliłem na tego Dynaxa 5 tak jak ty na 9 i chyba nie odpuszcze, zawsze to nowsza technologia niż ten 505 :)) a cena aż taka wielka nie jest. Lepszy sprzęt będzie mie zobowiązywał do lepszych wyników, a i tak niezależnie od warjantu musze poczekać na przypływ kasy :-( Tak przynajmniej wiem na co czekam. Ostatno fajną książke o fotografii znalazłem, ale niestety 89 PLN, cóż może na gwiazdkę ktoś mi zrobi prezent :))
Attyla [ Legend ]
JFK - aparatow mam kilka. A cyfrzaka mam juz drugiegio:-)))) Tyle, ze nigdy dotad nie dawalem fotek do wywolania. Teraz dalem i jestem pod wrazeniem:-)))

Czacha [ inquisitor incognito ]
LFB ---> czytaj uwazniej! :) "Fuji Finepix S 602 inkl. 340 MB IBM MicroDrive, nowy, na rocznej gwarancji, do odebrania w Plocku/Lodzi/Warszawie kosztuje 4100zl, zas ten sam model lecz w wersji z 1 GB MicroDrive OEM mozna nabyc za 4600zl. Sam aparacik mozna kupic za 3300zl.. gdzie cena sklepowa w naszym pieknym kraju za najtansza wersje (z karta 16mb ;-) niemal nigdy nie jest nizsza niz 4000zl ;-) " Wiec gdziez te 8tys o ktorych mowisz? ;-)) Ja tam widze 4600 z dyskiem 1GB :-) Jesli ktos chce, to moge go skontaktowac z czlowiekiem ktory sprowadzi mu ten sprzet. W niedziele sprzedal takie 2 Fuji ;-))
LFB [ Generaďż˝ ]
UPS ;-D, źle cię zrozumiałem, a mógłbyś zobaczyć w tych swoich dojściach za ile byłby dynax 5 ??
Czacha [ inquisitor incognito ]
Samo body od 1200 do 1400zl. Jesli chcesz z obiektywem (28-80;28-105) to musisz zaplacic okolo 1600-2000zl.
LFB [ Generaďż˝ ]
Jakby co mam twoje namiary Czacha :D

Czacha [ inquisitor incognito ]
Hmm.. zaciekawila mnie jedna rzecz. Znalazlem sklep w ktorym ceny sa nastepujace: Nikon CoolPix 5700 5.0 Megapixel Digital Camera - $824.00 Nikon Coolpix 5000 5.0 MegaPixel Digital Camera - $699.00 Fuji FinePix S602 Zoom 6.0 Megapixel Digital Camera - $519.00 Minolta DIMAGE 7I Digital Camera - $710.00 JFK, what U say? :-)) Nie wiem skad oni maja TAKIE ceny, ale N5700 badz M7i ponizej 900 dolcow jest... no nie wiem jak to nazwac ;-)) Toz to prawie darmo :-))) Szukam informacji o stawkach VAT, ktore byc moze nie zostaly doliczone do tych cen, ale nigdzie nie moge tego znalezc... hmmm.. dziwne.. dziwne.. sami zerknijcie :-))

LFB [ Generaďż˝ ]
He he Czacha bo sie tak naczytasz o cyferkach, że zamiast dynaxa 9 sobie kupisz Cyfrzaka. Z drugiej strony ponoc tylko krowa nie zmienia poglądów :)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Heh.. nie kracz ;-))) Po prostu staram sie dowiedziec jak najwiecej na temat, o ktorym rozmawiam :-))
LFB [ Generaďż˝ ]
JFK --> zrobiłeś mi pranie mózgu i teraz agituje Czache na cyfrzaki, :)) he he nie ma co ciekawy wątek.

Czacha [ inquisitor incognito ]
No wlasnie chcialem naskarzyc, ze LFB mnie "molestowal" zebym qpil cyfraka zamiast Dynaxa 9 ;-))) Proponuje kolejne watki nazywac -= Kącik fotograficzny =- bo chyba w to sie przerodzila nasza dyskusja :-))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Hah! JFK, szyqj sie :-)) FujiFilm FinePix S602Z | Minolta DiMAGE 7i | Nikon Coolpix 5700 | ... a moze cos jeszcze innego ??? Odpowiedz uzasadnij.. :-) Narazie pomine Fuji ze wzgledu na mniejsza rozdzielczosc jego matrycy. Jesli jednak chodzi o stosunek jakosc/cena wygrywa wlasnie FinePix S602 ;-) Minolta i Nikon posiadaja niemal identyczny parametry, ale przygladajac sie dokladniej zaden z tych aparatow nie jest idealny. Nikon zapewnia wieksza rozpietosc dostepnych rozdzielczosci, jednak ich max. rozdzialka jest taka sama. Ale i tak matryce pomiarowe sa takie same (jesli mozna uzyc takiego okreslenia). Nikon zyskuje nieco na plus dzieki wiekszej ilosci trybow "jakosciowych" ;-) Minolta posiada szerszy kąt widzenia obiektywu, jednak Nikon bije go w przedzialce "tele" = 80mm, czyli o jeden raz "blizej". Do tego powiekszenie cyfrowe 2x wieksze u Nikona. Ale.. niestety, Nikon jest zbyt ciemny - gorna granica to f8, gdzie Minolta szczyci sie jasnoscia 3.5. Do tego Minoltowski obiektyw posiada gwint, ktory umozliwia mocowanie filtrow bez koniecznosci stosowania jakichs dziwnych (i drogich) przystawek. Minoltą mozna fotografowac z blizszych odleglosci, jednak makro Nikona daje niezle popalic Minolcie. Funkcje balansu bieli oba aparaty posiadaja takie same (niemal) wiec nie warto sie czepiac. Na korzysc Nikona przemawia jednak 1/4000sek jako najkrotszy czas otwarcia migawki, oraz 8sek przy najdluzszym. "Bulb" pomijam - do obydwu cyfrakow da sie podlaczyc wezyk z dodatkowym spustem migawki. Flash mocniejszy w Nikonie.. chociaz te "8m" w Minolcie budzi kontrowersje :) Nikon "trzepie" 3 klatki na sekunde, co w porownaniu z 1 klatka Minolty jest niezlym wyczynem. Oba aparaty zawstydzic moze jednak Fuji ze swoimi 5 fps'ami :)) Samowyzwalacz Nikonowski jest bardziej praktyczny - nie zawsze potrzebujemy sterczec 10 sekund przed aparatem aby zrobic zdjecie ;-) 32MB w standardzie u Nikona i tylko 16MB dla Minolty.. Chociaz zrazic moze niektorych kompatybilnosc Nikona tylko z napedami microdrive MK II Wyswietlacz zewnetrzny - mniejszy w Nikonie, ale za to obracany/przekrecany/przekrzywiany :-) Mniejsza jest rowniez jego rozdzielczosc, ale who cares? ;-) Moim zdaniem Nikon, pomimo wielkiego sentymentu dla Minolty. Ale czuje lekki niesmak. Jestes w stanie zaproponowac mi jakas alternatywe dla N5700? :) PS. Nie kupuje cyfraka... po prostu rozmawiam :-)))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Minolta Dimage 7Hi - wydluzono czas naswietlania do 15s oraz zwiekszono ilosc wykonanych zdjec na sekunde do 2/3 fps z mozliwoscia do wykonania 9 (jakosc 'fine') bez koniecznosci zapisywania - ciekawe ile potem trwa przygotowywanie systemu do ponownej pracy? ;-)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Hmm.. i jeszcze Nikon CoolPix 5000 jest niczego sobie, ktory jest nieco ubozsza wersja 5700 ;-)
TenKtóryNieMaNazwy [ Legionista ]
choć z tematu wynika iż nie jest to wątek o cyfrakach, ale ... po prawie 4 lata pstrykania Zenitem E ( to taki z pomiarem światła poza obiektywem, ale za to z dobrym obiektywem HELIOSA ), zdobyłem się na zakup cyfróweczki, a konkretnie, niesławnego Canona G2 ( ups - a tu nikt nie chwali tej firmy ). Wybrałem Canona praktycznie tylko i wyłącznie ze względu na: - format RAW ( canonowski, skompresowany - zdjęcie 2272x1704x180 DPI zajmuje około 3MB - po konwersji na TIFFa, ma ono 22MB !!!!! ) - dość dobry obiektyw ( światło od 2.0 do 2.8 ) - wszak ten jest niewymienny w tym modelu - małą prądożerność ( cały dzień zdjęć - dwa CF-y 128 MB - wszystkie zdjęcia robione "z wyświetlacza" - i akumulator żyje ) - w zestawie jest pilot oraz PHOTOSHOP 5 i generalnie jestem zadowolony, mała i nieudolna próbka poniżej ( sorki za niedoróbki, ale aparat miałem wtedy dopiero od czterech dni - dziś mija 14 odkąd go mam :-) ) W tej chwili już wiem, iż najbardziej brakuje mi ręcznego strojenia obietywem ostrości oraz wagi Zenita ( G2 a podejrzewam że również inne tego typu aparaciki są bardzo czułe na drgania). Denerwuje mnie również naprawdę wolny autofocus, który na dodatek nie ustawia się zawsze tam gdzie potrzeba. poniżej zdjęcia - troszeczkę straciły na konwersji do JPG, ale ....
TenKtóryNieMaNazwy [ Legionista ]
drugie, niebo się naświetliło
TenKtóryNieMaNazwy [ Legionista ]
tu mnie G2 zaskoczył pozytywnie - nie wiem czy po konwersji będzie widać, ale te opary, coś jakby chmury / mgła
TenKtóryNieMaNazwy [ Legionista ]
a tu kompletna klapa - pomysł był dobry tylko obsługiwacz nie przewidział, że autofocus ustawi się na tego uschniętego badyla, zamiast na szlak do Samotni ;-))
TenKtóryNieMaNazwy [ Legionista ]
aha - na plus jeszcze to, że LCD jest odchylany na boki, zatem mogę ustawić aparat przed sobą, i zrobić zdjęcie widząc jednocześnie na LCD co z tego wyjdzie do poczytania/pooglądania jutro :-)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Jak najbardziej czytalem rowniez o G2, ale nie wzbudzil we mnie zadnych emocji. Byc moze to jego wyglad, ktory tak bardzo upodobnia go do kompaktu, a moze niezbyt pochlebne opinie na temat obudowy, ktora pęka przy uzywania paska do noszenia ;-) Juz to chyba JFK pisal, G2 rysuje nieco ostrzej niz F S602, ale to wynika z wiekszej rozdzielczosci matrycy. Chociaz gdy sie przyjzec liniom poziomym/pionowym/skosnym to lepiej oddawane sa przez matryce Fuji niz jakiekolwiek inne, nawet te 5Mpix Z twoich fotek ciezko jest cokolwiek powiedziec o jakosci zdjec, bo sa w niskiej rozdzielczosci, a warunki pogodowe, czyli slonce, tak wazne w fotografii, rowniez pozostawia wiele do zyczenia. Polecam mini galerie na dpreview.com - tam zdjecia sa kontrastowe, w pelnym sloncu.. cieni rowniez nie braqje przy niektorych ujeciach. Jednak ja bym wybral Fuji :-)))

Czacha [ inquisitor incognito ]
Aha.. tak wlasnie przygladam sie twoim fotkom i musze powiedziec ze zmarnowales to 2gie od konca. Zamiast dac maksymalna glebie ostrosci i pozwolic na wysostrzenie wszystkich planow, sprawiles, iz ta sosenka po prawej stronie drogi jest juz nieostra.. no chyba ze jest to jaka mgla, ale nie wydaje mi sie ;-) Fajny klimat moglo miec to zdjecie, ale cos mi w nim nie pasuje. Za bardzo po lewej stronie jest ta droga.. i tak brzydko znika w 1/3 kadru. Nie ma na czym oka zawiesic.. za duzo sie tu dzieje ;-)

Czacha [ inquisitor incognito ]
Fotka numer 2 rowniez ma problemy z ostroscia.. czy moze z glebia ostrosci?
JFK [ Pretorianin ]
Bezimienny - gdzieś tam sie G2 w naszej dysksji przewinął... Wspominałem go jako bardzo dobry aparat z niemal wzorcową w swojej klasie jakością zdjęć. Twoje zdjęcia też bardzo ładne, przypuszczam że w pełnej rozdzielczości albo jeszcze lepiej na dużych odbitkach robią wrażenie. Manualny focus ustawiany przyciskami to też tego nie lubię ale pocieszę cię że jest naprawdę bardzo mało aparatów w których można ręcznie sobie ustawiać focus kręcąc obiektywem tak jak w Zenicie (albo w Fuji 602 :)) Czacha: 800zł za 340MB Microdrive to się za bardzo nie opłaca, można by za to kupić 2x256 CF. CF są do tego szybsze, znacznie mniej prądożerne i bardziej niezawodne (Microdrive jest maleńkim twardym dyskiem a więc musi się rozkręcić żeby coś zapisać a jak się kręci to prąd pobiera, no i zawsze jak to z dyskami ryzyko awarii jest trochę większe) Ceny z tego bwayphoto są rzeczywiście kuszące za N5700 z osprzętem wychodzi mniej niż u nas w sklepie goły 602... (dziwne że nie mogą się tylko zdecydować czy ma kosztować 889$ czy 824$ :) ) No ale takie są ceny w stanach, tylko jak to kupić żeby to trafiło do mnie bez cła, vatu, transportu? Porónanie N5700 i D7i Bardzo konkurencyjne produkty i trudno powiedzieć co jest lepsze choć ja bez wątpienia wybrał bym Nikona. Zoom cyfrowy to żadna zaleta, mogłoby go nie być wogóle - sam sobie mogę w Photoshopie powiększyć. Z tą jasnością to coś ci się pomieszało: f2.8 na wide, f4.2 na tele, to 8 to jest maksimum. Ilość trybów kompresji i rozdzielczość też IMO niewielka różnica z reguły i tak się robi na maks. Wadą Minolty jest duże zużycie prądu, no i ten kosmiczny wygląd.Wogóle to nie wiem ale nie lubię cyfraków Minolty. (zauważyłem zresztą że nawet posiadacze często też ich nie lubią... coś w tym musi być). A alternatywa dla Nikona? Może G2? Najbardziej zbliżony jest chyba Fuji (pomijając wielkość matrycy) ale dla Ciebie jako hardcorowego lustrzankowca to może Olympus E-10? Ma kilka wad (i to istotnych) ale komfort jest w pełni lustrzankowy, mam kolegę który posiada E-20 i naprawdę ta maszyna robi wrażenie jak się ją chwyci i poczuje. Nikon 5000 - owszem nie jest może zły ale na przykład zoom tylko do 85mm to dla mnie zdecydowanie za mało. I wogóle jakiś taki śmieszny jest :) Oglądałem go w MediaMarkt nie dawniej jak w sobotę.
JFK [ Pretorianin ]
A z tym wyglądem G2 to mi też się za bardzo nie podoba ale jak to ktoś kiedyś na usenecie napisał. Masz G2 i ci się nie podoba ale używasz go i używasz i coraz bardziej go lubisz i coraz ładniejszy się robi a potem to już nawet się podoba. A jak masz D7i to ciągle jest brzydki i brzydki i nawet jak masz go długo to coraz bardziej się zastanawiasz "dlaczego on jest taki brzydki" :) Z ostrością to na charcie pomiarowym faktycznie Fuji wypada znacznie lepiej ale zdjęcia i tak bardziej szczegółowe wyjdą z Canona - taka jest prawda.

LFB [ Generaďż˝ ]
Niniejszym informuje, że powstała właśnie trzecia część tego wątku. Gorąco zapraszam do dalszej dyskusji https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=748185