Aragorn, Syn Arathorna [ Milych wakacji ]
Asterix na olimpiadzie- nowy film
Z tego co wiem, ów film już dziś trafił do kin. Oglądał już ktoś? Mam nadzieję że wątku o filmie jeszcze nie było (jak byl to widocznie źle szukałem). Ogólnie myślicie, że warto iść jutro na ten film?
Kontra Cezar i Misja Kleopatra nieraz mnie rozbawiła niemal do łez, więc do tego filmu podchodzę ze sporą nadzieją. To jak- oglądał już ktoś?
sekret_mnicha [ the_collector ]
Ujdzie. Lepszy od "...i Cezar", zdecydowanie gorszy od "Kleopatry". ŚwietnyBrutus, kilka znanych twarzy, tekstów też się dobrych kilka trafiło, ale poprzednika nie przebiło. Porządnie zrealizowana, efektowna produkcja, ale jak na komedię i Asterixa - jednak za mało zabawna. 6/10 :)
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
teraz mnie widać, teraz nie, widać, nie widac, tak trochę widać, i znowu nie widać.....
ogólnie to NAZAAD, NAZAAAD!
Fett [ Avatar ]
Kleopatra wymiatała :)
Nowego jeszcze nie widziałem, ale ma u mnie priorytet :) Jakoś mnie ten nowy aktor grający asterixa zniechęca...
stanson_ [ Szeryf ]
Michael Schumacher ma powozić, a Zinedine Zidane też bierze udział :) Może być spoko, podobnie jak i poprzednia część. Jutro lecę do kina :)
Bili [ Generaďż˝ ]
Ogólnie myślicie, że warto iść jutro na ten film?
Nie, jutro nie warto. Idz w poniedzialek.
Tyrone [ Generaďż˝ ]
Bylem, zobaczyłem.
Obejrzeć można ale zachwycać sie niestety nie ma czym a do Kleopatry duuuużo mu brakuje.
Schumacher, Zidane i jeszcze jakiś ziomek od kosza wciśnięci jakoś tak na sile wg mnie. No może poza Schumacherem bo on był jakoś fabularnie uzasadniony przynajmniej :)
Mocno średni film po prostu. Szkoda.
stanson_ [ Szeryf ]
Film dla 7-10 latków. Stracone pieniądze i czas. Wyszedłem w połowie, do której ledwo dotrwałem. Nie polecam.
Tomcio xD [ Konsul ]
filmy z asterixem zawsze mnie przyciągały do tego stopnia że zdecydowałem się jutro pójść do kina na Asterix na olimpiadzie
Wo_Ja_Ann [ Addicted to Soccer ]
Pare tekstow fajnych, motyw z Zidanem i Schumacherem i w sumie tyle. Gorszy od Kleopatry i to zdecydowanie, ale mozna isc i sie posmiac. Glownie z Brutusa :) A i mi sie podobala scena, w ktorej:
Tomcio xD [ Konsul ]
dzisiaj byłem na tym w kinie naprawdę opłacało się pójść zgadzam się z kolegą wyżej że najwięcej śmiechu było z Brutusa
X.Fighter[C*L*D] [ Konsul ]
Skoro tak chwalicie to moze sam sie skusze i pojde do kina ;)
ValkyreX [ Legend ]
Już obejrzałem i moja opinia o tym filmie jest trochę zmieszana... Z jednej strony mam wrażenie, że obniżyli próg humoru pod względem wieku tak dla 8-10 latków (sceny w której Romantix przewraca sie do wody, czy Brutus upadający z konia przez własnego orła- były żenujące...) Jednak nie było aż tak tragicznie, Brutus potrafił rozbawić... I niestety chyba tylko on. (no, może jeszcze Numernabis*)
Chociaż mam 17 lat na karku, nie żałuję wydanych pieniędzy. To by było na tyle...
*
stanson_ [ Szeryf ]
"Spieprzaj dziadu" to jedyny tekst/sytuacja jaka rozbawiła mnie w tym filmie, który zresztą obejrzałem (na siłę) do mniej więcej połowy.
Jeszcze raz napiszę, że nie polecam osobom powyżej 10 roku życia, żeby czasem ktoś niepotrzebnie kasy nie stracił.
Wo_Ja_Ann [ Addicted to Soccer ]
Stanson -----> Tam potem bylo jeszcze "Mordo ty moja" no i na koncu Zidane jako Dziesietnix...
HopkinZ [ Legend ]
stanson -->
mozesz jeszcze wyrazic swoje uczucia związane z Asterixem: Misja Kleopatra? Tak zebym mial miernik jak ocenić Twojją opinię :).
glen dżonson [ mistrz IBF ]
chyba schumacher,zidane i jean todt to jedyna zachęta dla filmu
ale nie raz właśnie z takich zachęt nic nie wychodziło dobrze filmowi...
a po waszych recenzjach to wątpie że wybiorę się do kina.
Xaltorun [ No way! ]
Film do dupy. Humor na poziomie 10-latków.
HopkinZ:
ja ci odpowiem: Kleopatra była 100x fajniejsza.
glen dżonson:
chyba schumacher,zidane i jean todt to jedyna zachęta dla filmu
Może i byłaby zachęta jednak grają w pięciu ostatnich minutach filmu.
stanson_ [ Szeryf ]
HopkinZ --> Kleopatra była całkiem znośna, dało się przynajmniej obejrzeć i nawet czasem uśmiechnąć.
KapCioch [ Konsul ]
Do pięt nie dorasta Kleopatrze przy której do dziś się śmieje, a jak ją widziałem pierwszy raz śmiałem się do łez...
Nie zaśmiałem sie praktycznie ani razu, a najlepsze w filmie były ostatnie 5min kiedy przyszedł Nubernabis i poczuło się klimat poprzedniej części. A najśmieszniejszy moment z żółwiem widziałem w spocie więc nie wiem po co byłem w kinie:P
W ogóle potencjał film miał, ale niestety nie wykorzystano go, nie miał uchwyconego wątku dla żartów, co w tych filmach jest ważne. A ta kasa to poszła chyba tylko na Schumachera i Zidana. Jedyny raz co się zaśmiałem tekst Zidana:
darek_dragon [ 42 ]
Filmik kiepskawy. Gagi nierówne. Inteligentny błyskotliwy humor pojawiał się czasami (głównie w polskim tłumaczeniu - "Ułozyłem dla Ciebie wierszyk: gdy cię nie widzeee.... nie wzdycham, nie płaczeee..."), ale na ogół był przyćmiony kiepskimi żartami. Brutus był faktycznie świetny, Cezar też, natomiast Schumacher i team Ferrari mnie po prostu powalili na kolana. Tekst Zidane'a też, aczkolwiek czuło się, ze był wepchnięty mocno na siłę razem z innymi gwiazdami.
Do kina iść raczej nie polecam. I pora niespecjalna, i pieniędzy żal. Raczej poczekać aż pojawi się jakiegoś ciepłego lata w telewizji :)
Loczek [ El Loco Boracho ]
A mnie już pierwsza ekranizacja Asterixa zniechęciła do oglądania następnych. Sam komiks jest majstersztykiem. Nawet kreskówki (zwłaszcza te pierwsze... i 12 prac) trzymały poziom, do którego filmowi, moim zdaniem, baaardzo daleko.