Jay_Jay_ [ Chor��y ]
Pytanie do miłośników kotów...
Mam pytanie: jakiego rzędu wydatek to kot perski??
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Licząc zniszczone dywany/meble/ubrania/wazony/doniczki/obrazy/ściany?
Jakieś 10 000zł
Nornidian [ Pretorianin ]
Sam kot - , ale widziałem też tańsze. Lepszy dachowiec :).
Jay_Jay_ [ Chor��y ]
Nornidian-->dzięki, bardzo mi pomogłeś
provos [ Generaďż˝ ]
Zależy od jakiego hodowcy, czy nie od jakiegoś kociego alfonsa rozmnażającego zwierzęta w niekontrolowany sposób i kilka razy do roku. Rodowodowy będzie droższy. Kotka będzie droższa niż kocur. 450 zł to trochę za mało, koty pewnie nie są rodowodowe i nie pochodzą z oficjalnej hodowli. Rodowód to nie tylko snobizm, że masz kota z certyfikatem, ale też daje większą pewność, że kot nie będzie miał wad genetycznych.
Kot perski z przyzwoitej hodowli kosztuje ok. 1000 zł.
Bechemoth [ Konsul ]
Nie epiej mieć zwykle koty domowe za darmo?ja mam 3 i wszystkie ładne,bure.
stanson_ [ Szeryf ]
Dachowce są najukochańsze ;)
Persy są częściowo pozbawione kocich instynktów... Polezie ci taki 100 metrów od domu i zgubi drogę powrotną, a że sam nic nie upoluje to za tydzień zdechnie z głodu.
gromusek [ Street View ]
Polezie ci taki 100 metrów od domu i zgubi drogę powrotną, a że sam nic nie upoluje to za tydzień zdechnie z głodu.
100% prawdy mam persa to cos o tym wiem.
stanson_ [ Szeryf ]
No i oprócz regularnego kociego pieszczenia, persa trzeba regularnie czesać, bo się kołtuny robią ;)
gromusek [ Street View ]
No i oprócz regularnego kociego pieszczenia, persa trzeba regularnie czesać, bo się kołtuny robią ;)
polecam strzyżenie w specjalnych zakładach do tego przystosowanych, raz na jakiś czas i problem z głowy ;]
stanson_ [ Szeryf ]
gromusek --> tak z ciekawości - czy Twój pers wydaje jakieś dźwięki? Kieeeedyś, moja była miała persa przez 5 czy 6 lat i nigdy nawet nie miauknął ;) Zastanawiałem się zawsze, czy to był kot-niemowa, czy wszystkie tak mają?
Dla przykładu, raz siedział 2 dni i 2 noce zamknięty w łóżku, w międzyczasie całe osiedle było zasypane naszymi ogłoszeniami, że zaginął. Cholernik nawet wtedy nie pisnął, wyszedł po tym czasie jak gdyby nigdy nic ;D
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
astanawiałem się zawsze, czy to był kot-niemowa(..)
Dla przykładu, raz siedział 2 dni i 2 noce zamknięty w łóżku, w międzyczasie całe osiedle było zasypane naszymi ogłoszeniami, że zaginął. Cholernik nawet wtedy nie pisnął, wyszedł po tym czasie jak gdyby nigdy nic ;D
<---
Darth Father [ Pretorianin ]
przyjaciolka mojej mamy miala persa i co raz na niego zakrzyczala nie wiem za co i on robil kupy na poduszki,sikal gdzie popadnie,zwalal kwiatki i jeszcze dlugo by wymieniac
stanson_ [ Szeryf ]
Jakby ktoś na mnie ciągle krzyczał a nie mógłbym mu odpowiedzieć, to też bym mu robił kupy na poduszki.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Przypomniała mi się pewna scena z Dnia Świra:
gromusek [ Street View ]
stanson_ >>> tak wydaje, jak chce srać, żreć, wyjsc albo żeby ktoś pogłaskał. Te koty maja nie równo pod sufitem ;]