GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Banki pozyczaja kase ktorej nie maja

22.01.2008
15:35
[1]

D'P'G [ Pretorianin ]

Banki pozyczaja kase ktorej nie maja



Wiedzieliscie o tym? Ciekawy filmik.

22.01.2008
15:36
[2]

Cainleen [ Konsul ]

Wiedzieliśmy.

22.01.2008
16:44
[3]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

Filmik naprawde ciekawy i warty polecenia.

Nie wiedzialem o tym wszytkim bo nigdy tak naprawde sie o tym nie zastanawialem jak wiekszosc o czym tam mowią. Ogolnie masakra;]

Tak czy inaczej ekonomia to nie moja dzialka wiec na tej wiedzy koncze swoja edukacje w tym kierunku;)

22.01.2008
16:53
[4]

D'P'G [ Pretorianin ]

Zaloze sie , ze przecietny ludek w Argentynie przed nie tak dawnym kryzysem ekonomicznym tez mowil, ze sie ekonomia nie interesuje, bo to nie jego dzialka ;]

Co do filmu jeszcze, to o ile diagnoza tam postawiona wydaje sie wg opinii wiarygodnych osob sluszna, to sposoby potencjalnych rozwiazan tam przedstawione sa dosc mocno krytykowane.

22.01.2008
16:57
[5]

Caine [ Książę Amberu ]

Po prostu kreacja pieniądza przez banki.

22.01.2008
17:12
[6]

Heretyk [ Konsul ]



W tych kursach wszystko jest wyjaśnione. Banki pożyczają pieniądze a różnica między pieniędzmi "zamrożonymi" w oszczędnościach a pieniędzmi "kreowanymi" przez banki w postaci pożyczek daje wskaźnik, którego wartość powiązana jest z inflacją. Jeśli jest poniżej zera to występuje inflacja a jak wyższa to deflacja.

22.01.2008
19:01
[7]

D'P'G [ Pretorianin ]

OK, ale w filmie jest wyjasnione jakie zagrozenia sa z tym zwiazane.
W niektorych miejscach juz sie pisze, ze USA to kolos na glinianych nogach, wlasnie mniej wiecej z powodow tam wymienionych :>

23.01.2008
12:57
[8]

Vaisefoder [ Konsul ]

Sprytne.

23.01.2008
13:02
[9]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Prawde mówiąc nie chce mi sie oglądać :P

Ale oczywiście, że banki pożyczają cudzą kase - na tym polega bankowość i to jest jej podstawą. Rezerwy kształtują sie na poziomie 5-15%.

23.01.2008
13:12
[10]

beet [ Konsul ]

PRZYKRE

23.01.2008
13:15
smile
[11]

Faith Malone [ Legionista ]

Oczywiste , ale skoro to nie ich kasa to niech pożyczą ją MNIE :P:P

23.01.2008
13:38
[12]

Eselerin [ Pretorianin ]

mialam to na wykladzie z podstaw ekonomii tylko ze w innej wersji i mnie to kompletnie nie rusza, szczegolnie ze tydzien temu zdalam z tego egzamin:P

23.01.2008
13:40
[13]

Loczek [ El Loco Boracho ]

beet: co w tym przykrego? Myślałeś, że skoro wkładasz pieniądze na lokate oprocentowaną, to one sobie tam leżą i bank ich nie używa? Właśnie dlatego dostajesz te kilka procent (ochłapy :D), że bank może używać tych pieniędzy, na dobrą sprawe, jak chce.

23.01.2008
13:54
[14]

Vaisefoder [ Konsul ]

Loczek ==> Może jednak obejrzysz zamiast dalej się ośmieszać?

23.01.2008
13:58
[15]

cioruss [ oko cyklopa ]

problem nie lezy w tym jak bank generuje kase, a w jaki sposob sie to zwraca.
jezeli biore, przykladowo, kredyt na 100 ryb, to nie oddaje 100ryb tylko 101. skad wyczarowac ta jedna?

23.01.2008
14:10
smile
[16]

the_Night [ nie cierpię tolerancji ]

obejrzalem pierwsze 5 minut i poki co widze same oczywistosci (studiowalem ekonomie). Czy w dalszej czesci filmu nastepuje jakies objawienie wielkich prawd, czy to te mechanizmy dzialajace od zawsze tak Was szokuja?

23.01.2008
16:37
[17]

Richard_Hamond [ lubię .T.o.p..G.e.a.r. ]

Zgadzam się z the_Night

23.01.2008
16:39
[18]

twostupiddogs [ Senator ]

the_Night

Kogoś kto liznął ekonomię raczej nie zszokują, natomiast zawsze nie jest równe=200, 300 lat o ile mi wiadomo.

23.01.2008
16:41
smile
[19]

Vaisefoder [ Konsul ]

twostupiddogs ==> Ale "od zawsze" dużo lepiej brzmi. :)

23.01.2008
16:42
[20]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Pierwsze 15 minut jest oczywistą oczywistością, natomiast dalej jest ciekawie wytłumaczone jak z 1222 $ banki kreują 100 000 $ :) I nie chodzi tu o zabieg o którym Loczek mówi ;)

23.01.2008
16:44
[21]

the_Night [ nie cierpię tolerancji ]

To moze Vaise jeszcze rozwiniesz w ktorym punkcie Loczek tak sie osmieszyl?
Na chwile obecna to Ty rzucasz tu pustymi sloganami.

23.01.2008
16:48
[22]

Vaisefoder [ Konsul ]

Ale oczywiście, że banki pożyczają cudzą kase - na tym polega bankowość i to jest jej podstawą.
Podczas gdy w filmie jest jasno wytłumaczone, że banki nie pożyczają cudzych pieniędzy. :)

A Teraz Ty powiedz mi jakimi pustymi sloganami rzucam?

23.01.2008
16:55
smile
[23]

the_Night [ nie cierpię tolerancji ]

Ale oczywiście, że banki pożyczają cudzą kase - na tym polega bankowość i to jest jej podstawą.

jak dla mnie to co najwyzej zupelnie dopuszczalne uproszczenie, a twoje slogany to krytyka bez uzasadnienia wlasnie.

Bede mial wolna godzine, to obejrze film do konca, chocizaby zeby dowiedziec sie o nowych teoriach spiskowych

23.01.2008
17:02
[24]

Rezor [ broken_thoughts ]

Często ludzie biorąc kredyt patrzą tylko i wyłącznie na procenty. W ogóle nie zwracają uwage na inflacje, a później następuje wielkie zaskoczenie kolejną rata kredytu ;)

Odnośnie tematu finansów i bankowości, to dobrze, że nie wszyscy zdają sobie sprawe z deficytu oraz z długu publicznego Polski (no i wszystkimi kwestiami z tym związanymi), bo wtedy skala emigracji polaków by się chyba zwiększyła ;)

24.01.2008
01:31
[25]

D'P'G [ Pretorianin ]

Tak, do pewnego momentu to sa oczywistosci.

Dla mnie dokladnie do tego, gdy dowiedzialem sie ze bank nie pozycza tylko moich pieniedzy. Myslalalem, ze to jest tak, ze ludzie wplacaja siano, a bank ta kase inwestuje, dzielac sie zyskami z wlascicielami kont (oczywiscie bank wiecej dla siebie).

A tak wlasnie nie jest.
On sobie kreuje pieniadze, ktorych realnie NIE MA, dopiero beda, jak je oddasz. Amerykanskie maja prawo z 1200 zielonych pozyczyc w sumie 100 000 $.

24.01.2008
01:46
[26]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Vaisefoder: nie obejrze bo nie mam na to czasu. W którym miejscu "ośmieszyłem sie" bo nie bardzo wiem o co ci chodzi? Nie bardzo potrafie zripostować oskarżenia "ośmieszasz się". Może za bardzo uprościłem wypowiedź ale nie chce mi się opisywać mechanizmów funkcjonowania systemu kreacji pieniądza.

"Podczas gdy w filmie jest jasno wytłumaczone, że banki nie pożyczają cudzych pieniędzy. :)"
hmm... bardziej wierze w wiedze którą zdobyłem na studiach od ludzi, którzy tym sie zajmują na codzień niż w film z You Tube, a nawet relacją kogoś, kto jest zszokowany tym co w nim usłyszał :P

Misiaty: możesz powiedzieć o co chodzi, bo mam egzamin jutro a zanim mi sie to sciągnie to potrwa... Wydaje mi się, że to właśnie to o czym mówiłem, przy założeniach określonej stopy rezerw obowiązkowych i zamkniętym (lub o małym ubytku pieniądza) obiegu pieniężnym.

24.01.2008
01:47
[27]

Loczek [ El Loco Boracho ]

"Często ludzie biorąc kredyt patrzą tylko i wyłącznie na procenty. W ogóle nie zwracają uwage na inflacje, a później następuje wielkie zaskoczenie kolejną rata kredytu ;)
"

Mało tego. Ludzie często nie zwracają uwagi na realną roczną stope procentową - na tej podstawie działają wszelkie firmy typu kredyt express. Wiecie, że mają kredyty których realna stopa procentowa wynosi ponad 150% w skali roku i ludzie sie na to zgadzają z uśmiechem na ustach?? :P

24.01.2008
17:31
smile
[28]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Loczek

Chodzi tu właśnie o bankową kreację pieniądza i absurdy, które idą za tym. Otóż dla jasności: bank wpłaca do banku centralnego X $, dajmy na to 1111,11 $. Następnie, zgodnie z prawem, może udzielać pożyczek w stosunku 9:1. Czyli na każdego dolara, którego złożył jako rezerwę, może pożyczyć 9 dolarów. Problem polega na tym, że bank nie musi mieć takich aktywów. Tak więc z tego 1111,11 $ może zrobić 10 000 $. Kolejna sprawa. Bank może pożyczać pieniądze, w pewnym stosunku, pochodzące z własnych rezerw kreowanych w oparciu o wkłady własne klientów banku. Może więc dochodzić (i dochodzi) do absurdalnych sytuacji, kiedy 10 000 wirutalnych dolarów (wykreowanych przez bank) wędruje na konto klienta tego banku i służy jako podstawa do udzielenia komuś innemu kredytu.

Gdyby nie ten mechanizm, nie byłoby większego problemu związanego np. z kryzysem kredytów hipotecznych za wielką wodą. Problem pojawił się wtedy, gdy bank wykreował taką ilość pieniądza, która uniemożliwiła mu utrzymanie płynności w transakcjach gotówkowych.

24.01.2008
18:28
[29]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Misiaty: aha... :)

Ale nie ma w tym sprzeczności z tym co napisałem. Dlatego właśnie jeśli nagle nie wiedzieć czemu wszyscy chcieliby wycofać swoje pieniądze z lokaty byłaby wielka buba :D

Stopa rezerw oznacza właśnie tyle, że bank w rzeczywistości posiada tyle "prawdziwych" pieniędzy, ile mógłby wypłacić 10% swoich klientów (małe uproszczenie :P).

Co ciekawe banki czasem omijają przepis rezerw obowiązkowych, gdyż są one sprawdzane co jakiś czas. Dlatego między tymi kontrolami rezerwy mogą być niższe (tzn. nie mogą ale czasem są :P) niż wynika to z przepisów.


"Gdyby nie ten mechanizm, nie byłoby większego problemu związanego np. z kryzysem kredytów hipotecznych za wielką wodą. Problem pojawił się wtedy, gdy bank wykreował taką ilość pieniądza, która uniemożliwiła mu utrzymanie płynności w transakcjach gotówkowych."

Nie wiem czy celowo, ale z wypowiedzi tej wynika, że "kreacja pieniądza jest zła". Owszem - niesie ze sobą zagrożenia (skrajny przypadek), ale także bardzo wiele korzyści. A stopa rezerw jest jednym z głównych narzędzi do walki z inflacją (tak jak stopy procentowe ustalane przez RPP również powiązane z tematem)

24.01.2008
18:46
[30]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Stopa rezerw oznacza właśnie tyle, że bank w rzeczywistości posiada tyle "prawdziwych" pieniędzy, ile mógłby wypłacić 10% swoich klientów (małe uproszczenie :P).

Edit sie skończył... Oczywiście miałem na myśli stope rezerw na poziomie 10% :P

Stąd sie bierze wzór na mnożnik kreacji pieniądza (lokata/stopa rezerw). Otrzymany wynik mówi ile zł może bank wykreować z 1 złotówki.

A co do samej kreacji pieniądza - chodzi tu o pieniądz bezgotówkowy ;)

24.01.2008
19:06
[31]

D'P'G [ Pretorianin ]

No tak, o tym trzeba pamietac, ze to bezgotowkowy, 'wirtualny' pieniadz, cos czego tak naprawde nie ma. Ale o tym w filmie jest.

I wlasnie konkluzja jest taka, ze owszem - plusem byl rozwoj, ale ten rozwoj moze byc tez minusem. Trzeba gonic coraz szybciej do przodu, bo innej drogi - stabilizacji - nie ma. Tak?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.