Vein [ Sannin ]
walka ze snem....
ludzie, mam na godzine 8 do szkoly , jest 7.15 przed chwila wstalem wiec nadal walcze sam ze sobą żby nie olać szkoły i nie położyć sie i ni ezasnąć, ehh wy też miewacie takie problemy ?
Vein [ Sannin ]
aha i jeszcze jedno: jak "walczycie" z zaśnięciem z rana ?
merkav [ Aguś ]
Puszczam muze i/lub ogladam film:)
bartek [ ]
Polewam twarz lodowata woda albo... poddaje sie, czasem nie potrafie nad tym zapanowac :)
thanatos [ ]
Kto rano wstaje ten jest........... niewyspany. Nie walcz ,idź spać.:)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
a ja musze wstawac:(((,a jak nie musze wstawac to od 6 rano nie spie...
garr [ Pretorianin ]
polewam twarz wrzatkiem lub rozgrzana oliwa, natychmiastowo stawia na nogi,... lub tez zwala z nog
Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]
Wyjść na balkon (ewentualnie na podwórze) a potem zimny prysznic.
Mudvayne [ Konsul ]
Hej! A ja właśnie siedze na informatyce... do szkoly miałem na 8.00 a w szkole powinienem siedzieć 10 godzin lekcyjnych, czyli do 17. Katastrofa... to nawet normalny pracownik Polski może pracować najwyżej 8 godzin, a w szkole trzeba być cały czas aktywnym umysłowo ;((. Ale jestem w trakcie załatwiania przeniesienia do innej klasy....oby się udało
Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]
Bleee, ja mam na 13:30. BLEEEEEEEE !!!
massca [ ]
skoro cos piszesz na forum to chyba jednak wstales... no chyba ze spisz przed komputerem albo z laptopem pod poduszka ?
Vein [ Sannin ]
hmm laptop jest, jest tez komp kolo loozka, ale te moje wstawanie to sie skonczylo dopiero 2 godziny temu ( myslalem ze zasne na historii) no ale coosh, kregoslup bolu ( W-F ) ale spac sie nie che, hmm dobze ze sie przenioslem do innej klasy bo mam teraz bardzej normalny plan, wczesnie j tez mialem 10 czy 11 godzin lekcyjnych teraz mam w poniedzialek 5 ( i to fajne lekcjie), a w reszte dni po 8 i w piatek 7 heh to dopiero plan......
Kade [ Senator ]
Palę faje odrazu stawia na nogi.
Astrea [ Genius Loci ]
W chwili przebudzenia nalezy szybko sie zerwac z łózka nawet jesli mialoby to grozic upadkiem. I najczesciej sie tak u mnie konczy ale za to skutkuje - jestem obudzona jak cholera ;))
Terrag [ Pretorianin ]
Mówisz swojej sympatii, aby dała Ci w twarz i/lub policzkujesz się sam (jeśli wolisz ofc ;)... tylko MOCNO :>.
Lipton [ 101st Airborne ]
Ja nie mam na szczescie problemow ze wstawaniem. Jak tylko dzwoni budzik wyskakuje z lozka i wtedy juz mi sie odechciewa spac. Najwiekszym bledem jest polozenie sie jeszcze na 5 minut, wtedy juz praktycznie nie da sie wstac:)
spoxmaster [ główny kozak ]
najlepiej wcześniej kłaść się spać, np. po dobranocce
lehou [ Centurion ]
nie walczmy ze snem, uwazajmy go za swego sprzymierzenca, za przyjciela w boju, ktory wskazuje nam droge, pokazuje kierunek, azymut.. poddawajmy sie mu, znajdujmy w nim siebie, szukjamy w nim ukojenia, spokoju, wyciszenia, czasem trudno oddzielic sen od jawy, tak jak net od realu... oczym ja pisze wogole.... hmmm... HMMM
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Zimna woda. Najlepiej ożywia. Alkoholu nie polecam, bo potem chce się spać jeszcze bardziej ( apoza tym, to picie samemu jest bez sensu ) Dobrze też jest troche sie poruszać - syzbka gimnastyka i temu podobne...
dingo_dor [ Konsul ]
kładąc się wieczorem weź melatoninę ( dostępna w każdej aptece za grosze), wtedy szybciej zaśniesz. rano : cola, kawa, redbull, jaki kolwiek napędzacz ilekkie śniadanie, tak, aby żołądek przerzucił wszystkich sił do trawienia!
mikhell [ Master of Puppets ]
Najlepsza metoda: postawić budzik ok. 5 metrów od łóżka. Ważne by jego dźwięk był głośny i tak nieprzyjemny jak tylko się da. Ja już się przyzwyczaiłem i używam budzika na komórce, przynajmniej budzi mnie trochę subtelniej
Requiem [ has aides ]
mikhell: o dzwięku budzika to wiem najlepiej... Od 6 lat uzywam tego samego, elektronicznego (z wielkim czerwonym wyswietlaczem) budzika, ktory budzi mnie ciagle jednym, jedynym sygnałem: "beeeeeeeeep beeeeeeeeep beeeeeeeep..." - jak w dzien to slysze, to ciarki mnie przechodzą, powaga!
Father Michael [ Padre ]
Kurcze, co wy te plany macie takie chore? Ja mam tak: PN - od 8:55 - 14:35 WT - od 8:00 - 13:35 ŚR - od 8:00 - 12:30 CZW - od 8:00 - 12:30 (teraz najlepsze) PT - od 8:00 - 10:35 :))
Father Michael [ Padre ]
Kurcze, co wy te plany macie takie chore? Ja mam tak: PN - od 8:55 - 14:35 WT - od 8:00 - 13:35 ŚR - od 8:00 - 12:30 CZW - od 8:00 - 12:30 (teraz najlepsze) PT - od 8:00 - 10:35 :))
Vein [ Sannin ]
ojcze michale ( :) ) - hehe to jak dobze pojdzie to w piatek nie zdazysz sie dobze rozbudzic, wiec od razu jak wrocisz do domq zrobic lulu :)
mORfeOoSH [ NULL ]
Zyla-kun, polecam poranne mycie, to dziala:D
miluch [ Pretorianin ]
Wstawaj !!! Wyśpisz się jak umrzesz.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
ja mam codziennie na 8 :() ale za to przeciętnie około 13:30, czasem wcześniej jestem wolna:)) ale ja nie umiem spać w dzień! A jeśli jest się spiacym na lekcji?Jest cos co może pomóc?
dingo_dor [ Konsul ]
----> foxxxMagda jak masz problem z sennością na lekcjach to jakieś napędzacze pij. to najlepszy patent. jakies cole czy redbule. ewentualnie jakaś ciekawa książka pod ławką.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
dingo------->Książkę pod ławką czytam kiedy się da, ale nie na każdej lekcji jest to możliwe;)) szkoda książki, w koszu na śmieci mogłaby się pobrudzić:))
dingo_dor [ Konsul ]
-----> foxxx to zrób sobie xero kilkunastu stron. na placu zbawiciela w copygeneral xero jest po 5 gr za strone albo czasopsmo, ktore juz i tak konczysz czytac