Zawodowyec [ Chor��y ]
Środek przeciw poceniu się rąk....
Właśnie, jest taki? Mam problem, bo jak łapię mychę od kompa to po 5 min. juz jest gorąca. Jak trzymam kase w reku, to po minucie juz sie leje pot ;) Nie wspominajac o tanczeniu z laskami.
Pomozecie? Ale pytam naprawde powaznie.
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
mydło
PC_Maniac [ Konsul ]
A ja poważnie odpowiadam. Po prostu masz nerwicę (denerwujesz się przy kompie, stresujesz przy laskach), tego problemu nie usuniesz środkami, ale lekarstwami. Możesz spróbować jakieś zioła uspakajające pić. Jak nie pomoże, to zostaje Ci lekarz lub psycholog, ale to jeden czort. I w tym co napisałem nie robię sobie jaj, bo sam to kiedyś miałem.
Azars [ Chor��y ]
Odpowiem humorystycznie:) Fermaldechyd - kwas mrówkowy:) Na nogi niektórym pomagało. Parę kuracji i potu niema:) Ale to niemiłosiernie śmierdzi. Nie zalecane przed imprezą. Co do rąk to najpierw trzeba znać przyczynę. Serce masz zdrowe? Zamiast tutaj się pytać idź do lekarza. Może ciut za dużo warzysz;) -terapia odchudzająca. Może nerwy zawodzą. -lekarstwo się znajdzie.
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
A jakie zioła są uspakajajace???????????
PC_Maniac [ Konsul ]
najłatwiej dostać nerwosol (jest bez recepty) parę kropelek do wody i wypijasz, smakuje jak migdały. Ale jak to nie pomoże to nie bagatelizuj tego. Nerwicę łatwo złapać, ale trudno (jeśli jest zaawansowana) wyleczyć. A przy zaawansowanej dochodzi brak koncentracji, rozbiegane myśli, stany nerwowe i lękowe, problemy ze snem, kłutliwość itd. Więc traktuj to poważnie.
PC_Maniac [ Konsul ]
Sorki za ortografa (kłótliwość miało być)
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
Muszę sobie ten nerwosol kupic chyba bo mam wiekszosc z tych objawow ktore podales :(
Zawodowyec [ Chor��y ]
PC_Maniac >> denerwuje???? ale ja przed kompem sie relaksuje. Laski to co innego. Na pewno nie ma nic w aptece? Bo wstydze sie podejsc przy ludzich i zapytac: "Ma Pani cos przeciw poceniu się rąk?". ...
(KAPUCYN) [ Pretorianin ]
chyba mam objawy :-)) ostatnio jestem bardzo ale to bardzo kłótliwy :DDD
massca [ ]
albo nerwy albo cos z krazeniem - za wysoka temperatura ciala. najlepiej idz z tym problemem do lekarza, bo o ile sa srodki do stóp, to o srodkach do rąk nie slyszalem. moze napisz ile masz lat i ile wazysz/mierzysz - moze to rozjasni sprawe. ale ja stawiam na nerwy - i to nie chodzi tylko o stres negatywny ale i pozytywny - na przyklad taki przy graniu.
PC_Maniac [ Konsul ]
Zawodowyec---> Ja też się przed kompem relaksuję (do czasu, kiedy zacznę przegrywać:-) ), a co do pocenia się rąk z powodu mychy to przecież możesz posypać łapę talkiem lub zasypką dla niemowląt. Sportowcy tak robią i im pomaga, więc czemu Ty nie spróbujesz? A co do nerwów, to też zależy od wieku. Jeśli jesteś w okresie dojrzewania, to jest to normalne (hormony i te sprawy). Zaczniesz flirtować z laskami, to Ci przejdzie za jakiś czas.
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
wich3r - w aptece sa. idziesz do apteki. wchodzisz (nie zapomnij otworzyc drzwi!), patrzysz czy jest kolejka (duzo ludzi ustawionych jeden za drugim). jak jest to stajesz na samym koncu. ale nie tym przy szybie, tylko tym drugim. tam gdzie dalej jest miejsce. wiec stajesz i czekasz. kiedy przed toba zrobi sie miejsce, podchodzisz dalej do pana/pani przed toba. tylko nie za blisko, zeby sie nie zderzyc. i tak do momentu kiedy pan/pani przed toba wychodzi z apteki (uwaga! nie idz za nim!). jesli nie ma kolejki, odrazu podchodzisz do szyby (takie cos, co trudno zobaczyc, ale mozna sie o to uderzyc) i mowisz to takiej pani bialym fartuchu i z okolarami przez okienko (okienko to takie puste miejsce w szybie). wiec mowisz tak: dzien dobry pani aptekarko! chcialbym kupic herbatke uspokajajaca. i podajesz pieniazki. pani pewnie zapyta cie jaka chcesz herbatke. jezeli masz duzo pieniazkow, powiedz tak: poprosze najlepsza! a jezeli masz malo pieniazkow, mowisz tak: poprosze najtansza! i wtedy pani da ci herbatke. daj jej tyle pieniazkow o ile ona cie prosi i idz do domu. uwaga! wychodzisz przez drzwi wyjsciowe. nie zapomnij ich otworzyc przy wychodzeniu. pomoglem?
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
shed0n - wydrukowalem sobie i jutro ide z tym do apteki (taka mala sciaga ;)
rammzes1 [ Generaďż˝ ]
Azarys===> jezeli miales na mysli formaldechyd to niestety musze Ci powiedziec, ze z pewniscia pozbedziesz sie przepoconych stop i rak ale nabawisz sie raka. Formaldechyd byl stosowany w zaprawach klejowych do produkcji plyt wiorowych i ze wzgledu na toksycznosc zostaje wycofywany.
Zawodowyec [ Chor��y ]
DZIĘKUJĘ TYM, którzy w tym wątku nie robią sobie jaj, bo dla mnie to poważny problem. Massca >> mam 21 lat, 183 cm wzrostu, nie otyły, nie szczupły.
PC_Maniac [ Konsul ]
Nie chcesz gadać z jajcarzami to wybierz tego co nie jajcuje i połącz się przez Gadu-Gadu. I po problemie. Tu zawsze trafisz na takich i na takich.
Zawodowyec [ Chor��y ]
PC_Maniac >> ok, słuszna rada. Ale nie mam GG, a chce uzyskac odpowiedz tutaj, moze inni skorzystaja.
PC_Maniac [ Konsul ]
A prywatnie to massca ma trochę racji. Problem niby błahy. Ale przyczyna może być bardzo poważna. Możesz mieć problemy z krążeniem, cukrzycę, ale od tego są lekarze. Nie forum.
massca [ ]
cukrzyca objawia sie sennoscia i wzmozonym piciem napojow, a co za tym idzie oddawaniem moczu. a w ogole to straszna choroba :(( nie zycze nikomu....
Przezdzieblo [ Konsul ]
Zawsze to masz, czy tylko czasami? Mnie się przydarza. Tak już po prostu bywa w życiu mężczyzny, są takie dni, w ciągu których pocę się jak świnia (jestem, heh, nieotyły, prawdę mówiąc wręcz cholernie szczupły :)). Wtedy trzeba zmywać pot z myszki, klawiatury, gitary, uważać by się kartki w książkach nieodkształcały, wycierać rękę przed podaniem jej komukolwiek, nie dotykać szyb czy płaskich powierzchni, na których widać pot. Teraz sobie pomyślałem, że to może być kwestia nieodpowiedniej diety. Jeżeli pocisz się non stop i to bez podniesionej temperatury zgłoś się do lekarza.
Zawodowyec [ Chor��y ]
PC_Maniac >> cukrzycy nie mam na pewno, krazenie... hmmm.. wiem ze mam zawsze wysokie cisnienie, ale takie przed tą "niebiezpieczną granicą". Wiec niby ok.
Zawodowyec [ Chor��y ]
Przezdzieblo >> zawsze jak trzymam mychę, to po minucie juz mam rozgrzaną dłoń. Jak tancze z kobita, to po kilku sek. juz czuje, ze moje rece sa rozgrzane jak cholera :( Niestety, przez to unikam wszelkich dance'ingów.
Azars [ Chor��y ]
rammzes1===> Po pierwsze było to humorystycznie:) Po drugie zadam pytanie: Co na pocenie nóg dawali w naszej armii za czasów niedawnej komuny? Fermaldechyd i spierda... na kompanię. Znam przypadek gdy koleś dostał butelkę tego eliksiru. Jednak nie poinformowali go, że należy to rozcieńczyć wodą. Nogi tak dla profilaktyki wysmarowali wszyscy w tym pokoju. Ale wyli z bulu:))) Jednak nic złego się nie stało (poza nową skórą na nogach) a kliienta wyleczyło z dolegliwości. Jedna kuracja wystarczyła;)
PC_Maniac [ Konsul ]
Więc poważnie spróbuj z tym nerwosolem. Przecież jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi. A lekka nerwica nie szczególnie w wieku jaki podałeś jest bardzo częsta. Jeśli mamy gadać poważnie, to jesteś w wieku kiedy hormony szaleją, a nie podejrzewam żebyś miał już ustabilizowane życie seksualne. Jak będziesz miał żonkę i własne mieszkanie, to wtedy masz stabilizację seksualną i wszystko wraca do normy. Ale nie popadnij w skrajność i nie hajtnij się na siłę dla pocących się rąk.
PC_Maniac [ Konsul ]
I zainstaluj sobie GG. Czasem się przydaje jak widzisz
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
co do innych ziół na uspokojenie to na pewno melisa i w mniejszym stopniu mięta...
Azars [ Chor��y ]
Po przeczytaniu odpowiedzi zawodowyewca (ale ksywa;)) stwierdzam, że przyczyną jest prawdopodobnie nerwica. Przeszedłem to ładnych lat temu. Wbrew pozorom ziółka nie wystarczą. Przyczyny nie zlikwidują. Teraz do naszego kolegi: Można chodzić (powinno się) do odpowiedniego lekarza. Tylko jakiego? Psychiatra? Mi to kiedyś proponowali. Skierowanie podarłem na starcie. Może teraz psychoterapeuta ale kogo na to stać. Objawy? Różne:) Na przykład potrafiłem zapomnieć jak się nazywam. Nie potrafiłem u neurologa policzyć wstecz od 30-dziestu. Oblewałem kursy prawa jazdy pomimo tego, że sam i z kumplami jeździłem wyśmienicie. Kilka lat bez prawka i tysiące kilometrów za sterem bez niego dlatego, że miałem durną nerwicę której nie mogłem opanować w ważnych dla mnie sytuacjach. Teraz śmieję się z tego powodu. Czy nie mam już nerwicy? Myślę, że tego nie można wyleczyć ale można zaleczyć. Zaleczyłem ją na 99%. Od czego zacząłem. Zmieniłem pracę i 5 lat w delegacjach. W domu raz w miesiącu a max 1 raz w tygodniu. Poza tym ogromna praca nad samym sobą. Po pierwsze należy nauczyć się śmiać z samego siebie. Wymyśl kawał o swojej ułomności a 50% masz za sobą. Nie należy chować głowy w piasek. Należy przebywać z ludźmi i uczyć się normalnego życia od tych ludzi. Należy na parę lat zwariować (byle nie przesadzać bo kryminał czeka;)) a powoli wszystko wróci do normy o ile ta norma istniała w poprzednim życiu -: -życiu ze strachem, że się zbłaźnimy - o kur.. co mnie to obchodzi co inni o mnie myślą (do pewnego stopnia) -czy ona ze chce ze mną rozmawiać-umówić się - nie chce to niech spada na drzewo -nie kupie prezerwatywy bo ludzie patrzą - od tego mają oczy a prezerwatywy są po to by je kupować Kiedyś w sklepie spożywczym głośno przed ladą powiedziałem : colę, kilo bananów i 3 paczki prezerwatyw. Ekspedientka spokojnie zapytała : jakie prezerwatywy? Odpowiedziałem - te ze środkiem owadobójczym;) W sklepie była kolejka i sporo kobiet. Wyszedłem po zapłaceniu i poczułem się naprawdę wolny. Wolny od bojaźni przed samym sobą. -dreptanie wokół apteki za ziółkami bo ludzie patrzą - nudzi im się to patrzą a zresztą mają własne problemy -nie pójdę na imprezę bo tańczyć nie umiem - a kto na to patrzy jak wszyscy już zachlani:) no chyba, ze ludzi wymiatasz z parkietu to zrobią Ci miejsce:) -dostałem po imprezie w dziób od kolesi ba za dużo wymiatałem - nie pierwszy i nie ostatni raz oberwałem ale jak zrobić by następnym razem mniej "zarobić:;) -... Takich przykładów można wiele przytoczyć. Nie koniecznie zachowanie powinno być takie jak sobie wymyśliłem na końcu teoretycznego problemu. Ważne jest aby być świadomym problemu i nie poddawać się oraz nie chować głowy w piasek. Ziółka nie pomogą jak już jest na nie za późno... ps. Problemy nie na GG tylko właśnie tu do ludzi. Jedni będą się śmiać a inni coś doradzą. Jak zaczynają się z ciebie śmiać śmiej się z siebie razem z innymi. Po jakims czasie znudzeni odejdą a inni zobaczą w tobie kumpla. Ale musi być to szczery śmiech bo nie wygrasz sam ze sobą. Urazy zostaw dla prawdziwych wrogów. Popatrz na wątek CALUSKI OD ... SpeedUp . Może to Coś właśnie zalicza terapię antystresową?;))) Tutaj jesteś prawie anonimowy i myślę, że pierwszą lekcję pozbawienia się lęków masz za sobą:) Formalina na łapy to przejdzie;)))
PC_Maniac [ Konsul ]
Azars---> Aleś się rozpisał. Wszystko fajnie opisałeś, ale przecież nikt z nas nie wie czy gość ma właśnie nerwicę. Bo jeśli te ręce od czegoś innego to całe Twoje pisanie na nic. Ale aż tak bardzo go nie przerażaj, że całe życie będzie musiał sobie przemodelować. Nerwica wieku dojrzewania dotyka 90% facetów w wieku 16-25 lat. Więcjeśli poza poceniem rąk i zbyt częstymi seksualnymi zainteresowaniami, nic więcej u tych 95% facetów się nie ujawnia, to gwarantuję Ci że stan ten mija jak pryszcze na twarzy. A jeśli sytuacja jest gorsza (głębsza nerwica) to to co napisałeś, że swoje skierowanie podarłłeś jest bzdurą, bo walczyłeś z tą chorobą sam, długo i ciężko. A przy pomocy lekarzy lub psychologów wyleczyłbyś się szybciej i bezboleśnie. Co do psychologów, że trzeba mieć kupę forsy na nich. Nie korzystałeś , a wiesz. Wróżek jesteś czy co? Za dużo amerykańskich filmów. Są poradnie zdrowia psychicznego gdzie masz wizytę u psychologa za darmo, tak samo jak wizytę u lekarza wewnętrznego czy innego. Nie rób facetowi wody z mózgu. Z resztą Twoich wywodów całkowicie się zgadzam. Ale nadal twierdzę, że nie wiemy z czego te objawy (bo leczenie przez internet to bajka dla pisarzy), a walka z nerwicą samotnie jest długa, uciążliwa i nie zawsze (a śmiem twierdzić, że rzadko) przynosi spodziewane efekty. No walę do pracy, cześć!
Azars [ Chor��y ]
PC_Maniac: Oto jedna z odpowiedzi Zawodowyeca: PC_Maniac >> denerwuje???? ale ja przed kompem sie relaksuje. Laski to co innego. Na pewno nie ma nic w aptece? Bo wstydze sie podejsc przy ludzich i zapytac: "Ma Pani cos przeciw poceniu się rąk?". ... Jeżeli wstydzi się zadać te pytanie to może o czymś to świadczyć. Niekoniecznie o tym, że ma już nerwicę. Jednak on sam powinien spróbowac ocenić swoja sytuację. Czy potrzebny lekarz? Na te pocenie zapewne tak. Czy psycholog? To może stwierdzi internista albo przepisze formaline do rąk;) Mamy niedobre czasy. Wszystko zależy gdzie Zawodowyec mieszka. W dużym mieście łatwiej. W małych miasteczkach-wsi psycholog lub inny konował może być nie do przeskoczenia. Temat zasygnalizowany i te porady mogą przydać się także innym mniej odważnym którzy nawet nie napiszą na tą listę. Wbrew pozorom wielu młodych ludzi ma powarzne kłopoty emocjonalne w Polsce. Na pewno nie jest im łatwiej niż 10 lat temu choć 10 lat temu słowo psychiatra kojarzyło się przewarznie z Tworkami.
massca [ ]
azars - respect.
Zawodowyec [ Chor��y ]
Azars , Pc_Maniac, Massca - dziękuję Wam za rady i wskazówki. Chyba mam tę newrwicę, bo wiele w życiu przeszedłem, kilka tragedii widziało się na własne oczy i było się ich uczestnikiem. Cóż, niebawem jak znajdę czas udam się do jakiegoś lekarza. pozdrawiam.
PC_Maniac [ Konsul ]
No Problem. 90% ludzi ma nerwicę (lżejszą czy większą, takie czasy- za szybko żyjemy i dużo stresów) tylko, że zaledwie 1% potrafi samemu przed sobą się do tego przyznać.