Mazio [ Mr Offtopic ]
chciałbym do nieba
ale w piekle tylu znajomych...
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
It's better to reign in Hell then serve in Heaven.
NyyKo [ Generaďż˝ ]
Ja tam wolę do czyścielca
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
NyyKo --> A nie lepiej umyć się przed śmiercią?
Wintermoon [ Pretorianin ]
już niedługo, jeszcze tylko kilka lat
Narmo [ nikt ]
W niebie mnie nie chcą a piekło boi się, ze nim zawładnę :(
kurzew [ The Road Warrior ]
Mazio---> Tak bywa. ja nosze podkoszulek z napisem: Hell was full so I am back. Polecam Ci takze taki z glowa diabla i napisem: God's busy! Can I help you? Tez znalazl sie w mojej kolekcji.
Mazio [ Mr Offtopic ]
najlepszą jaką mam to rysunek psa liżącego sobie dupę z napisem I can't believe it's a butter
tomazzi [ Episode: 3 ]
Różnica między niebem a piekłem jest taka że w piekle zapojki nie dają
HopkinZ [ Legend ]
Wczesna pora, lecz piję zdrowie Mazia.
Jeden z dwóch ludzi na tym forum, którzy są wiecznie uśmiechnięci, pogodni i pozytywnie nastawieni do życia :-).
yazz_aka_maish [ Legend ]
A gdyby wątek założył junior zostałby równo zjechany :DDDD
Przynajmniej kategoria dobra :P
kurzew [ The Road Warrior ]
Mazio---> Widzialem ja. Z tej samej kolekcji sa: i am not a ginecologist but i can look oraz Swallow!! Is rude to split out.
Mazio [ Mr Offtopic ]
kufa yazz - nic mnie tak bardzo nie wkurza jak ten tekst
nie jestem juniorem i nie jestem zjechany
mam ciągły zapas nowych pomysłów
ić precz
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
O aniołku, który chciał zobaczyć, jak wygląda piekło.
Był sobie mały aniołek , który chciał zobaczyć jak wygląda piekło. W Niebie było bardzo pięknie. Aniołek miał wielu kolegów i koleżanek do zabawy. Wszyscy byli dla siebie bardzo mili, uśmiechali się do siebie. Nikt na nikogo nie krzyczał. Wokoło panowała nieziemska cisza, tylko z oddali dobiegał śpiew chórów anielskich, które nuciły kołysankę Panu Bogu. Aniołkowi nudziło się w Niebie. Każdy dzień był podobny do poprzedniego, a noc do nocy. Nic tu się nie działo. Aniołek pamiętał, że gdy był jeszcze na Ziemi , to dorośli straszyli go Piekłem:
- Jak będziesz niegrzeczny , będziesz tupał nogami , krzyczał i pluł kaszką dookoła , to przyjdzie diabełek i zabierze cię do Piekła.
Aniołek nie wiedział, co to jest Piekło, ale pomyślał, że skoro diabełek zabiera ze sobą tylko takie niegrzeczne dzieci, to w Piekle musi być bardzo wesoło.
- Tylko jak się tam dostać?- myślał.- Może poproszę Pana Boga , ażeby mnie tam zesłał? Ale Pan Bóg teraz śpi i nie wolno Mu przeszkadzać. A może jak Go obudzę, to rozgniewa się na mnie i ześle mnie do tego Piekła?
Jak pomyślał tak zrobił. Skradał się cichutko na paluszkach, aż do samego tronu. Pan Bóg spał smacznie przechyliwszy głowę na bok. Aniołek delikatnie pociągnął za długą, siwą brodę. Pan Bóg otworzył najpierw jedno oko, potem drugie, spojrzał na malucha i udając gniew huknął :
- A co ty tu robisz brzdącu , czemu mnie budzisz?
Aniołek jąkając się, wykrztusił :
- Bo ja , ja właśnie chciałem..., chciałem, żebyś mnie Panie Boże zesłał do Piekła. Bo widzisz, ja tu się strasznie nudzę, a tam jest na pewno bardzo wesoło.
Pan Bóg jeszcze raz uważnie spojrzał na aniołka, uśmiechnął się w duchu i dotknął go długą laską. Aniołek w jednej chwili znalazł się w dużym, białym domu. Było to bardzo dziwne miejsce. Stało tu dużo łóżek i na każdym ktoś leżał. Dzieci przychodziły na świat i płakały. Dorośli odchodzili i wokół też wszyscy płakali. Byli tu też biali ludzie. Wydawali się dobrzy, bo pomagali tym leżącym. Uśmierzali im ból, leczyli, uśmiechali się do nich i ocierali łzy. Do siebie nawzajem też się uśmiechali, ale aniołek zauważył coś dziwnego. To były różne uśmiechy. Jedni uśmiechali się szczerze, z radością, inni - z pogardą, jeszcze inni z zawiścią. Starsi poniżali młodszych, a młodsi najmłodszych. A największe zło wyzierało z ich oczu, kiedy trzymali w dłoniach takie dziwne, szeleszczące papierki.
- Tak- pomyślał aniołek- Bardzo dziwne jest to białe Piekło, a najdziwniejsi są ci biali ludzie. A przecież w Piekle miało być wesoło?
W tym momencie aniołka zauważyła biała pani.
- Czemu tu się plączesz maluchu? To jest szpital, tu nie wolno przychodzić dzieciom. Gdzie jest twoja mama?
Aniołek w jednej chwili ocknął się i zobaczył, że nadal stoi przed tronem, a Pan Bóg dobrotliwie uśmiecha się do niego.
- Oszukałeś mnie- krzyknął aniołek -Ja wcale nie byłem w Piekle, tylko w jakimś Szpitalu.
- Widzisz, aniołku- odrzekł Pan Bóg. -Piekło to nie jest wesołe miasteczko. Nie ma tam diabłów, czy kotłów ze smołą. Piekło ludzie tworzą sobie sami, jest w nich.
Aniołek spojrzał na Pana Boga i przypomniał sobie oczy tych dziwnych białych ludzi i już nigdy więcej nie zapragnął oglądać Piekła. Zrozumiał, że piekło to smutek, zawiść i samotność...
25.02.1992 r
Małgorzata Sawicka
HopkinZ [ Legend ]
Chyba ciągły zapas wódki ;-).
Mazio [ Mr Offtopic ]
mam aż tak złą opinię?
owszem piję, ale piję żeby żyć:
Mazio [ Mr Offtopic ]
najbardziej frustrująca rzecz:
co założę temat to muszę się komuś tłumaczyć czy piję
a wy to cholera sami abstynenci?
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
^^
Czy alkohol powoduje agresję...? :P
Maziu nie wściekaj się i idź po następną butlę - ja właśnie też się wybieram i wypiję za pseudo abstynetów.
yazz_aka_maish [ Legend ]
Nowych pomysłów, powiadasz? :D
Wobec tego braknie ci polotu, Mazio.
Widzisz, forum dyskusyjne jest miejscem publicznym i jeśli założysz wątek musisz się liczyć z tym, że ktoś go skrytykuje. Także Twoje "ić preć" nie ma tutaj racji bytu, nawet mimo tego, iż to twój kawałek internetu...
I nie, do Ciebie nic nie mam, odniosłem się do ludzi, którzy naskakują na juniora gdy założy głupi topic, a do wątku "zasłużonego obywatela 4um" wpisują się bez oporów choćby był irracjonalny do bólu.
I powtarzam: no offence, to tylko spostrzeżenie...
zajcev1939 [ Generaďż˝ ]
fajne opowiadanie Herr Flick podobało mi się
Mazio [ Mr Offtopic ]
irracjonalny - to słowo mi pochlebia
im dłużej żyję tym bardziej stwierdzam, że "racjonalność" jest nudna
dlatego w życiu codziennym dostosowuje się do norm ogólnie przyjętych za normalne, na forum zaś wychodzi mi diabeł zza kołnierza
nie oglądam się na juniorów - sam nim kiedyś byłem - robię to co lubię
nie lubisz tego?
a co do polotu - najwięcej polotu mam gdy nie mogę już pisać - żałuj.
yazz_aka_maish [ Legend ]
Żadam sprawiedliwości na forum! ;))))))))))
Z diabłem za kołnierzem do nieba cię nie wpuszczą :P
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
a wy to cholera sami abstynenci?
Ja tak :P
Mazio [ Mr Offtopic ]
a na zdjęciu masz czerwony i wielki nos
ja pójdę do nieba - choćby dlatego, że w piekle nie ma miejsca na żarty
gromusek [ Street View ]
Herr Flick >>> dobre ;]
ja dzis mam kaca i nie chcem ani piekla ani nieba tylko herbaty na kaca
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
a wy to cholera sami abstynenci?
Ja tak :P
Orlando - tak czy owak wisisz mi piwo :P
ja pójdę do nieba - choćby dlatego, że w piekle nie ma miejsca na żarty
A w Niebie jest Spiryt...
Buhehehe :D
HopkinZ [ Legend ]
Maziu, Ty się tłumaczyć nie musisz nikomu.
Sam piję z umiarkowanym umiarem, a w życiu zawsze na drugim miejscu stawiam wino.
Rozumiem i popieram całym sercem.
yazz -->
Mazio mógłby być juniorem - nawet dwoma juniorami - jego nie da się nie kochać.
Bechemoth [ Konsul ]
ja chcę do legolandu!
WolverineX [ Legend ]
Ja chce do Nibylandii
Mazio zrob cos z tym !
beee
whiter [ Generaďż˝ ]
ja chcę do kibelka!!!
szybko!!!
ludzie ratunku!!!
boże!!!....
o szesz kurde!!!!
KURWA NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ps.
sory za użycie tego słowa
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Ja wiem co mnie czeka...
...piekło. Zakręcę tam szatana i zacznę rządzić ;]
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Podejrzewam, że współczesne piekło składa się ze spamerów, statsiarzy, offtopicowców i prowokantów.
A Dante w grobie się przewraca.
eLJot [ a.k.a. księgowa ]
Jeden z dwóch ludzi na tym forum, którzy są wiecznie uśmiechnięci, pogodni i pozytywnie nastawieni do życia :-). - czytaj: pijany :D
Mazio - coś wcześnie dzisiaj :P
A co do tematu: nie warto :D
Dwóch kumpli ginie w wypadku samochodowym, jeden z nich idzie do nieba drugi do piekła, spotykają się po paru miesiącach, rozmawiają:
Ten z nieba: No jak ci tam w piekle kochany kolego!
Ten z piekła: Słuchaj mam już dość! Codziennie balangi, kobiety, orgie, alkohol. Nie mam już sił!! A tobie jak tam kochany w niebie?
Ten z nieba: Praca, praca, praca i jeszcze raz praca.
Ten z piekła: ty, a co wy tak pracujecie?
Ten z nieba: Mało ludzi kochany, mało ludzi!!!!!!!!!!
rothonu [ Generaďż˝ ]
To jeszcze raz - Mazio, odstaw to gowno, bo nie wierze, ze normalnie takie pierdoly piszesz.
Toolism [ GameDev ]
looks like we have ourselves a drinker..
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Mnie nie chcieli, ani w Niebie, ani w piekle, a nawet w czyśćcu...
Pozostaje mi żyć na tym paskudnym świecie. :)
Mazio [ Mr Offtopic ]
oczywiście, powinienem długo i z rozmysłem wypowiadać się na tematy, w których czujesz się najlepiej rothonie. Po głębszym zastanowieniu oraz przeszukaniu w pamięci bazy danych nie widzę jednak żadnego. Czyżbym będąc nieznośnie płytki w swojej radości życia był i tak głębszy od Ciebie, który nie ma nikomu niczego dobrego do powiedzenia?
to pytanie nie wymaga odpowiedzi
i owszem - jestem trzeźwy, owszem nie biorę żadnych "gówien" i nie piszę pierdół - uwielbiam jedynie sobie z wami pogadać. Z Tobą też.
_MaZZeo [ Generaďż˝ ]
gdyby taki durny wątek założył junior, to by sie zaczeła jazda i wklejanie murzynków.
Mazio [ Mr Offtopic ]
rwa mać - jest w kategorii dowcipy
ktoś cię tu zapraszał?
rothonu [ Generaďż˝ ]
Chlopie, zastanow sie, co ty powiedziales pierwszym postem? Litosci... juniorzy by polegli, racje ma przedmowca. Spamujesz chlopie, nie rozumiesz tego?
A co do glebokosci... wiesz... mnie koledzy nie maja powodow mowic, czy jestem gleboki :-P
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Mazio, spokojnie, po kiego sobie nerwy szarpać? Jeszcze gwiazdkę Ci odborą... ;D
rothonu [ Generaďż˝ ]
I bedzie smutek :-)
Mazio [ Mr Offtopic ]
racja
rozumiem
nie umiem inaczej, wpisz Mazio w wyszukiwarkę, nigdy się nie zmieniałem - raptem zaczęło Ci to przeszkadzać? nikogo nie udaję, nie trąbie na siłę jaki jestem inteligentny, piszę co myślę, odbieram w swoich tematach uśmiechy i policzki, zawsze taki byłem i nie zamierzam się zmieniać. Jedyne czego udało się mnie nauczyć to przestrzegać (w miarę) regulaminu. Jeśli Ci nie pasuję to po prostu mnie czytaj.
olej mnie, a ja i tak będę robił swoje
w pierwszym poście powiedziałem, że boję się czy jestem dobrym człowiekiem, chciałbym nim być i się staram, narzucam sobie hamulce i ograniczenia po to by nie ranić nikogo, wierzę w to, że nawet nie będąc wierzącym człowiekiem jestem w stanie swoim życiem udowodnić, że nie najgorszy ze mnie człowiek. I chciałbym w to wierzyć. A jacy wy jesteście we własnych oczach?
Tylko, że ja tak nie umiem i nie lubię pisać - szukam takich co potrafią odczytać moje intencje między wierszami - nie dlatego, że uważam się za mistrza drugiego dna, ale dlatego, że do pokrewnych dusz najłatwiej mi trafić - a trafiając podbudowuję moją chęć do życia - nie jestem sam na tej przeklętej planecie.
zbanuj mnie
rothonu [ Generaďż˝ ]
Histeryk.
Szkoda, ze nie podyskutujemy. Bo ja podobno jestem ten zly, co nie moze miec zdania.
Mazio [ Mr Offtopic ]
ocipiałeś? jestem spokojny jak frytka!
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Poprzez swój pierwszy post chciałeś wyrazić swoje obawy? Nie wierzę ci :)
Ale nawet jesli miał być to tylko pretekst do miłego pieprzenia od rzeczy - to przyznam, był całkiem sympatyczny. Później coś się posuło. A, i Mazio - piłeś coś? ;)Wybacz, ale tyle wylewasz żalów...
rothonu [ Generaďż˝ ]
A problem w tym, ze wielu ludzi podobno zle pisalo i... podobno nic nie wnosilo, i ci ludzie poszli precz. Pod przymusem. A tutaj mamy przyklad wniesienia wartosci, ze normalnie klekajcie narody! Zawsze bede przeciw belkotowi.
mirencjum [ operator kursora ]
Faktycznie, w prawie każdym wątku ktoś chce Ci dać alkomat. To musi denerwować.
Mazio [ Mr Offtopic ]
zezłościłem się Tołstoju
zawsze jak wyskoczę ze swoimi wątkami znajduje się ktoś taki, kto zazdrości mi, że się odważyłem...
staram się mieć to w dupie ale nie zawsze wychodzi - utarło się na forum, że Mazio to pijak. Owszem ale przez duże P. Bo nie zawsze muszę pić by osiągnąć radość życia - od lat pracuję nad tym by tego nie robić. Prawdopodobnie nie piję więcej alkoholu niż statystyczna średnia z was, nie czuję też bym spamował - tworzę wątki, do których aż dziw bierze, że się dopisujecie. Przecież to gra słów, zabawa zdaniem, myśl przewrotna - a przynajmniej mam takie wrażenie. Lubię to bo sprawia mi przyjemność widok tych uśmiechniętych, żółtych mordek koło postów. Mógłbym obiecać, że się poprawię i zacznę pisać w końcu na temat oraz z jasno sprecyzowanym sensem ale wiem, że nie dotrzymam słowa. Jestem strasznie roztrzepany i wszystko mnie rozprasza... nudzą mnie długie wywody bo zbyt ich wiele już czytałem na forach. Owszem - usiądę lub położę się z dobrą książką ale do cholery przecież nikt z was nie jest pisarzem. Uzurpujecie sobie prawo do oceny co jest głupie, a co nie - ja nie mam takich zmartwień.
rothonu [ Generaďż˝ ]
Belkoczesz, a nie sie odwazasz, to roznica.
Mazio [ Mr Offtopic ]
rothon - jad się z Ciebie wylewał - dlatego dostałeś bana
Scatterhead [ łapaj dzień ]
:) chce ci sie spierac z ludzmi pokroju rothona i mazzeo?
rothonu [ Generaďż˝ ]
...
Mazio [ Mr Offtopic ]
post 47 - odpowiadam jedynie na Twoje zarzuty
Mazio [ Mr Offtopic ]
lubię rothona Scatterheadzie - szanowałem go za własne zdanie i formę jego wypowiadania - dlatego z nim rozmawiam
masz rację rothon - bełkoczę i jest mi z tym dobrze... moja potrzeba pobełkotania zostaje w ten sposób zaspokojona - czujesz się lepiej?
rothonu [ Generaďż˝ ]
Moj ban, nota bene 4 bany, nie maja tu nic do rzeczy :-)
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
(49) Geeez, teraz jestem pewien, że piłeś. (sorry, już nie wiecej będę :). Tylko że ludzi lubią wytykać innych palcami. wiesz, trudno się pozbyć etykietki przylepionej Ci przez innych, wiem to z własnych doświadczeń :| Choć zawsze jest w tym trochę naszej winy...
Mazio - grunt, że w dobrym humozr...humorze :)
jewbacca [ Generaďż˝ ]
ja to sądzę, że zazdrość ściska zadki userów bez wyobraźni;
wątki rzeczonego M. są jakie są, nikt nie musi się dopisywać ?
wszystko co w miarę oryginalne i dowcipne zaraz musi być zmielone wyrównywaczem
albo zakapowane przez ubogich duchem !
sam tego zaznałem jak bebzoon i wcześniej...
Mazio [ Mr Offtopic ]
czy dlatego, że z tematu żartu przeszedłem do poważnej rozmowy płynąć może jedyny wniosek, że jestem pijany?
bebzoon - to Ty? wiem, że moja radość odejmie wagi Twoim słowom ale bardzo Cię zawsze lubiłem czytać i jesteś jednym z nielicznych typów, którego każdy wątek sprawiał mi radość. Pozdrowienia
i kończę tę durną rozmowę chyba, że ktoś ma coś ważnego do dodania...