Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Cavalera Conspiracy
Bracia Cavalera powracają!
24 marca 2008 r. ukaże się debiutancki album zespołu braci Cavalera - Maxa i Igora - Cavalera Conspiracy. Krążek zatytułowany "Inflikted" będzie pierwszym od dwunastu lat ich wspólnym projektem. Album promuje singiel "Sanctuary", którego fragmentu można posłuchać na oficjalnej stronie grupy.
Materiał na "Inflikted" został zarejestrowany w lipcu 2007 r. w studiach "Undercity" w Los Angeles w składzie: Max Cavalera (śpiew, gitara), Igor Cavalera (perkusja), Joe Duplantier (bas) i Marc Rizzo (gitara). W sesji gościnnie wziął udział pasierb Maxa - Richie oraz Rex Brown, znany z formacji Pantera i Down.
Co o tym myślicie?
Ja osobiście nie mogę się doczekać! Sepultura to świetny zespół - dzisiaj też (głównie Green i Kisser) potrafią nieźle zagrać, ale z okresu gdy występowali tam razem bracia Cavalera toż zespół tworzył potężne utwory. Teraz powracają pod nowym szyldem. Mam wrażenie, że ten album może stać się najważniejszym muzycznym (metalowym) wydarzeniem roku.
Koniecznie wejdźcie na: gdzie jest fragment tego całego Sanctuary. To ledwie kilkanaście sekund, ale na podstawie tego można wywnioskować, że panowie nieźle napier*alają i może być tej wiosny naprawdę gorąco!
Sepultura też ma coś w tym roku wydać. Zresztą Andreas Kisser solo też planuje jakiś album, ale to wszystko będzie raczej w cieniu tego projektu.
fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]
czekam.
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
Fajno.
Te kilka sekund to niezła petarda.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Robi wrazenie.
Czekam na plytke.
Foks!k [ SunShine ]
yy. Dla mnie za bardzo mocny rock :D
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś fajnego :)
Blazkovitch ---> mówisz, że wyjdzie nowy album Sepultury a nie wspomnasz nic o Soulfly. Z tego co wiem następca świetnego Dark Ages ma wyjśc w tym roku.... czeka nas zatem sporo fajnych albumów :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Soulfly znam właściwie słabo. Jakoś na mnie wrażenia ten zespół nie zrobił choć nie twierdzę, że kilku porządnych kawałków nie nagrał, choćby takie Prophecy czy Jumpdafuckup. A kto w ogóle w Soulfly na wokalu będzie przy tej nowej płytce? Ciągle Max Cavalera?
Po tej kilkusekundowej petardzie (jak to trafnie określił niesfiec) myślę, że projekt Cavalera Conspiracy przykryje w tym roku wszystko co się ze środowiskiem Sepultury wiąże.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Przecież Max nie opuścił Soulfly... Conspiracy to tylko side project, więc na najnowszej płycie Max z pewnością będzie. Co do samego Soulfly to cenię ten zespól o wiele bardziej niż "nową" Sepulturę. Szczególnie płyty Prohecy i Dark Ages są wyśmienite. Wcześniej IMO zespół szukał dopiero swojego brzmienia.
ZgReDeK [ Enemy of the Sun ]
Przciez ta petarda to nic innego jak rip off Exodusa z 3 ostatnich płyt ....
Friden [ Konsul ]
Jest już ten nowy kawałek dostępny w całości.
Info:
A kawałek tutaj:
Właśnie ściągam. Zaraz ocenimy :>
[edit]
Ludzie, ale zamula. Mam transfer 8Kb/s :P
Friden [ Konsul ]
Powiem wam tyle. Posłuchajcie tego kawałka! Brzmi zajebiście!
Ach... Cavalera Conspiracy nadchodzi!!! Miazga!
Nie ma jak to Igor Cavalera na perkusji.
martusi_a [ Celestial ]
To nie to samo, co stara dobra Sepa, niestety. Ale można posłuchać dla rozluźnienia. :]
Friden [ Konsul ]
martusi_a: Posłuchaj sobie dla rozluźnienia Andreasa Johnsona.
Teksty w stylu, że to nie to samo co stara dobra Sepa są głupie. Gdyby to miała być stara dobra Sepa to ludzie narzekaliby, że bracia Cavalera zrzynają ze wcześniejszej twórczości. I znajdź tu kompromis :D
martusi_a [ Celestial ]
Friden -->
a czemu się napinasz? :)
Niestety, masz nikłą wiedzę na temat moich relaksacyjnych preferencji, skoro polecasz mi Andreasa.
Teksty w stylu, że to nie to samo co stara dobra Sepa są głupie.
Czemuż niby? Wyraziłam opinię, to wszystko.
Friden [ Konsul ]
Niestety, masz nikłą wiedzę na temat moich relaksacyjnych preferencji, skoro polecasz mi Andreasa.
Nie interesują mnie Twoje relaksacyjne preferencje. W jakimś tam wątku sama szukałaś czegoś w tym stylu.
Czemuż niby?
Napisałem w następnym zdaniu.
martusi_a [ Celestial ]
Nie interesują mnie Twoje relaksacyjne preferencje.
Więc po co w ogóle zaczynać temat, siląc się na ciężki kaliber ironii i przy okazji totalnie nie trafiając w cel? Tym bardziej, że nie napisałam nic, co mogłoby ironię w ripoście uzasadniać.
Napisałem w następnym zdaniu.
A w jeszcze kolejnym napisałeś, że nie ma złotego środka, i to jest konkretna i sensowna uwaga, w przeciwieństwie do tej o głupocie. Jak dla mnie, opinia to opinia, nie dzielą się one na głupie i mądre.
Friden [ Konsul ]
Raz.
Na tym polega ironia, że nie musi być konstruktywna.
Dwa.
Jakby opinia była opinią to nie byłoby dyskusji. Żeby dyskusja mogła zaistnieć trzeba zająć stanowisko do opinii, ustosunkować się do niej w sposób negatywny lub pozytywny, ewentualnie obojętny. Według mnie opinia, że wybrany kawałek CC to nie to samo co stara dobra Sepa jest głupia, negatywnie do niej podchodzę, irytuje mnie, bo robienie kilka razy tego samego byłoby błędem ze strony braci Cavalera.
Jałowa dyskusja.
Przy okazji jak się komuś nie chce szarpać ze ściąganiem, kawałek Sanctuary, ale chyba w wersji beta:
martusi_a [ Celestial ]
Raz.
Dziwna definicja, ale co kto woli.
Dwa.
A Ty wciąż mi zarzucasz /pośrednio, ale jednak/, że czułabym się spełniona, gdyby Cavalera zrobili to samo. Podczas gdy nigdzie niczego takiego nie napisałam. Wyraziłam tylko swoje zdanie, z którego wynika ni mniej, ni więcej jak to, że stara Sepa bardziej mi się podoba, tak mi wyszło z porównania; i wcale się nie upieram, że Cavalera byliby rewelacyjni TYLKO wtedy, gdyby grali jak kiedyś.
No ale lepiej powiesić na mnie psy, bo bluźnię, i wygnać do Andreasa.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Bez rewelacji. Jednym uchem wleciało, drugim wyleciało. Mowa o Inflikted.
Friden [ Konsul ]
Raz.
Skoro "co kto woli" zostawiam pierwszą część.
Dwa.
Wnioskuję, że w zdaniu "To nie to samo, co stara dobra Sepa, niestety" wyraziłaś żal, że to co usłyszałaś nie jest starą dobrą Sepulturą z czasów Beneath The Remains czy Arise. W takim razie pytanie: skąd ten żal? Według mojej opinii chyba tylko stąd, że oczekiwałaś, że CC będą starą, dobrą Sepulturą.
Dopiero teraz po kilku postach napisałaś o co Ci chodziło naprawdę, ale to (pokuszę się o szowinizm) typowe dla kobiet, dziewczyn ;)
martusi_a [ Celestial ]
Friden -->
bo źle to ujęłam /to też kobiece ;P/, miałam na myśli "to nie tak samo dobre, co stara Sepultura". Tak lepiej? Widać różnicę? Możemy wypalić fajkę pokoju? :P Nie znoszę się obrzucać, kiedy nie ma ku temu powodów.
Friden [ Konsul ]
Okeej. Wyciągam (przez google) rękę z fajką pokoju dla Ciebie.
Tyle w tym temacie. Eot :P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
W zagranicznych sklepach można już kupować. W Polsce album ma być dostępny za 3 dni. Ciekaw jestem ogromnie całości.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Oficjalny teledysk już jest
Swoją drogą chłopaki łoją konkretnie :)
b166er [ it's evolution babe! ]
cala plyta swietna (: napewno kupie!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ja słyszałem dotąd trzy kawałki. Dwa ze strony, jeden z youtube, ale z szerszym komentarzem wstrzymam się gdy usłyszę całą płytę. To co usłyszałem dotąd = świetne.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Znam już dobrze całą.
Nie zawiodła mnie (może trochę za krótka? ale Max i brat to już po 4 dychy mają więc ile można łoić?:>). Jest porządna. Na pewno o niebo lepsza niż ostatnie albumy Sepultury, trochę mocniejsza niż to co gra Soulfly. Paradoksalnie największy atut od strony technicznej stanowi chyba gitarzysta Marc Rizzo, który po strunach napier*ala ile wlezie. Warto, powiadam, warto się zapoznać.
Mój ulubiony numer to chyba Bloodbrawl.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
"Max i brat to już po 4 dychy mają" - Ale wciaz mlodo wygladaja :P
A załatwie osbie tą płytę bo po previewach jest swietna.
fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]
material wart przesluchania, ale z mojej strony na razie bez wiekszego zainteresowania. poswiece mu niedlugo nieco wiecej uwagi, bo po dotychczasowym z nim obcowaniu mysle ze warto.
inna rzecz, ze dla mnie to material slabszy od Sepultury (jestem - przyznaje! - wielkim entuzjasta D.Greena, ktory urzekl mnie swoja energia na albumach i koncertach); czy od Soulfly - nie pamietam, bo zupelnie nie moge sobie przypomniec Dark Ages i Prophecy, ktore jednak z tego co pamietam ocenialem jako gorsze niz wczesniejsze nagrania Soulfly. zreszta, po co porownywac... jak se juz oftopykuje - dla mnie odejscie Cavalery z Sepultury to byl strzal w dziesiatka: wszak dwie mocne kapele to nie jedna.
ciesze sie z CC i z rozwoju kazdej z wyzej wymienionych kapel.
jak juz przy Cavalerze jestesmy, zainteresowanym polecam rowniez Nailbomb.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Mnie się Sepultura od czasów z Greenem podoba dosyć umiarkowanie (w żadnym wypadku nie twierdzę, że nie). To znaczy akurat Green i Kisser to chyba najmocniejsze punkty w zespole (szczególnie po odejściu Igora Cavalery), ale porównując takie albumy jak Roorback czy Dante XXI to wypadają moim zdaniem słabo w potyczce z Inflikted.
Nową Sepulturę lubię za brutalność, a Green to chyba ma struny głosowe ze stali. Takie kawałki jak Corrupted, Mindwar, Convicted In Life, Nuclear Seven czy Burried Words zapadają w pamięć. Szkoda, że chłopaki porządne numery przeplatają z różnymi słabszymi.
A Cavalera Conspirac słucham dużo. Soczyście.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Mi się wciąż nie nudzi. Ciągle słucham.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Naprawdę mnie dziwi czemu taki mały odzew na tą świetną płytkę. Może tylko tu na forum.
Black Art wymiata.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Maly odzew, bo wszyscy sluachaja.
Plyta fajna. Iggor niezle napierdala, Max niezle ryczy. Niektore piosenki maja swoje Sepulturowe odpowiedniki :P
Jeden z utworow skojarzyl mi sie z Biotech is Godzilla, a drugi z Independent(Voice of the Voiceless) Roadrunner united w ktorym Max spiewa.
jewbacca [ Junior ]
hmm,
jest ok
- ok co najwyżej...
poprawna - dla fanów...
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Inflikted
Blck Ark
Bloodbrawl
Nevertrust
Hearts Of Darkness
Ta piątka. To nevertrust jest w sumie krótkie, ale szybkie i takie na koncert jak trzeba.
W tym roku słyszałem dopiero trzy premierowe albumy, ale wśród nich ten naprawdę jest najlepszy.
Gdybym miał to jakoś ocenić to spokojnie 8/10.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Moim zdaniem najlepsze numery to Sanctuary, Dark Ark, Bloodbrawl i Nevertrust. Tytułowy podoba mi się zdecydowanie najmniej, a najbardziej Sanctuary.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
bloodbrawl - now you're falling down
bloodcloth - it's your downfall
bloodcloth - now you're falling down
bloodbrawl...
bloodbrawl, bloodcloth, bloodcloth, bloodbrawl!!!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Cavalera i Rizzo nie zwalniają... jeszcze Vincenta wzięli do jakiegoś utworu... mają chłopaki energię i niezwykle mnie to cieszy choć akurat za Soulfly jakoś nigdy specjalnie nie przepadałem.
29 lipca 2008 nakładem Roadrunner Records ukaże się nowe wydawnictwo Soulfly - "Conquer". Muzycy Soulfly - Max Cavalera (wokal, gitara), Joe Nunez (perkusja), Marc Rizzo (gitara) i Bobby Burns (bas) - od 12 września 2007 zajęci są rejestracją nowego materiału na swój szósty już album - w Porch Studio na Florydzie.
Na płycie gościnnie wystąpią lider Morbid Angel David Vincent i wokalista Throwdown Dave Peters.
Lista utworów "Conquer":
1. Blood Fire War Hate
2. Unleash
3. Paranoia
4. Warmageddon
5. War Ghost
6. Rough
7. Fall Of Sycophants
8. Doom
9. Rot
10. Touching The Void
11. Soulfly VI
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Ja czekam z niecierpliwością, bardzo bardzo lubię Soulfly a ich ostatnie dokonania to moim zdaniem naprawdę sporo dobrego metalowego łojenia. Dark Ages wymiata i hooj! :P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ja Soulfly znam z trzech pierwszych płyt. Niektóre kawałki typu flyhigh uważam za nieporozumienie i właśnie przez nie mam dosyć umiarkowane zdanie o zespole. Niemniej kilka wymiataczy pod postacią Prophecy czy Jumpdafuckup nagrali...
Dark Ages nie znam. Może będę miał okazję niedługo poznać.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Soulfly ma to do tego, ze wiele utworow brzmi podobnie - ten sam rytm. Natomiast mimo wszystko brzmi niezle.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
No ja znam dobrze nowsze dokonania Soulfy, starsze czyli pierwsze 2, 3 płyty znam tak sobie - wtedy Soulfly jeszcze chyba szukal swojego brzmienia a w ich było sporo "chaosu". Niemniej ostatnie płyty to dla mnie naprawde kawał zajebistej, przemyślanej muzy.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nasłuchałem i naczytałem się o tym Dark Ages dużo dobrego. Na myspace mają kawałek z tej płyty pt. "Babylon" i w sumie potwierdza się to co napisał Kabanos, że dosyć podobny brzmieniowo do tego co było wcześniej, szczególnie słyszę podobieństwo do "Prophecy" :>
[edit]
Chociaż... całkiem przyjemnie się to rozwija po drugiej minucie.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Co Ci będę mówił i przekonywał, dla mnie wyjebka totalna i moim zdaniem naprawdę warto :) Co do "tego samego rytmu" no cóż obrali styl jaki obrali i dla mnie nie jest to "to samo" tylko pewna obrana konwencja. W sumie o każdym zespole można to powiedziec :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Spis wybranych ocen albumu "Inflikted" Cavalera Conspiracy:
PL
Mystic Art - 8,6/10
rockmetal.pl - 6/10
muzyka.onet.pl - 4,5/5
Reszta Świata
Metal Observer - 9,5/10
sputnikmusic - 4/5
All Music Guide - 4/5
Artisdirect - 5/5
Kerrang! - 5/5
Ultimated Guitar - 8/10
Metal-Temple.com - 4/5
Rock Report - 4/5
Pivotal Alliance - 5/5
Metal Hammer :) - 7/10
Jak widać album został bardzo dobrze (z paroma wyjątkami) przyjęty. Dla mnie po jakimś czasie od premiery chłodna ocena to: 8,5/10.
Takie kawałki jak Inflikted, Sanctuary, Terrorize, Black Ark, Bloodbrawl czy Nevertrust to wymiatacze. Z tych wymienionych szczególnie wyróżniam Terrorize czy Bloodbrawl, których słucham najwięcej.
Jedzie ktoś na koncert?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Sethan ==> Miałeś rację - porządna płyta. Momentami trochę "spadkowa", ale całość trzeba ocenić bardzo dobrze. Nie rozumiem jednak porównań różnych ludzi CC z Soulfly, przecież Inflikted i Dark Ages to zupełnie dwa inne światy. Już bliżej CC do Sepultury niż do Soulfly.
fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]
dzisiaj koncert.
Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]
Bardzo fajny jest ten kawałek na oficjalnej stornie :)
IMO klimacik sepy jest więc bardzo dobrze;]
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Już bliżej CC do Sepultury niż do Soulfly.
Nom racja, cenie CC ale tą nowa Sepe już nie bardzo. Soulfy za to obrał moim zdnaiem bardzo ciekawy kierunek grania, który w 100% kupuje. Po prostu gdzie by nie grał Max tam jest nie do wyjebania :)
fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]
i jak??? BYLO ZAJEBISCIE!!!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
fugeela ==> Napisałbyś coś więcej? Co jeszcze grali poza kawałkami z Inflikted? Jaki był support?
K4B4N0s [ Filthy One ]
Blazkovitch-->Zgodnie z zapowiedziami, usłyszeliśmy "Inflikted" prawie w całości – zabrakło jedynie wyśmienitego "Ultra-Violent". Danie było więc przewidywalne, nowość stanowił jednak sposób jego podania. Na swoich pierwszych koncertach grupa zaczynała od chronologicznej prezentacji albumu, w drugiej połowie przypominając kilka szlagierów Sepultury. Tym razem zdecydowała się wszystko ze sobą przemieszać. Z pożytkiem dla dramaturgii. Po miażdżącym "Inflikted", szybkim "Sanctuary" i bardziej klimatycznym "Terrorize" zabrzmiało więc klasyczne "Refuse/Resist" (z "Chaos A.D.".), a po "The Doom Of All Fires", "Hex", "Hearts of Darkness" i "Black Ark" – "Attitude" (z "Roots"). Niespodzianek było zresztą więcej – pomiędzy dwa kolejne kawałki z "Inflikted" – "Bloodbrawl" i "Nevertrust" – bracia wpletli kolejne Sepulturowe klasyki – "Arise", "Territory", "Policię" (cover Titas) i "Inner Self" (z czasów "Beneath the Remains"). Na bis kolejne zaskoczenia – ultraciężka przeróbka "Symptom of the Universe" Black Sabbath i powrót do czasów "Schizophrenii" – "Troops of Doom". Potem jeszcze jeden reprezentant "Inflikted" ("Must Kill") i utwór, bez którego ten koncert nie mógł się obejść – "Roots Bloody Roots". Samba bez trzymanki, jak za najlepszych czasów Sepultury.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
O, to ładny rozpierdol musiał być.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowy teledysk Soulfly oficjalnie w sieci!
Właśnie ściągam.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jak oceniacie?
Kawałek utrzymany w stylu tych z Dark Ages. Boję się żeby nowa płyta cała nie była taka, bo po co nam drugi raz to samo?
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Próbowałem przesłuchać ale coś mi strasznie tnie. Poszukam w jakims alternatywnym źródle. W sumie też nie chiałbym jeść dwa razy tego samego kotleta ale nawet jeśli ten singiel będzie przypomniał Dark Ages to nie oznacza, że cała płyta taka będzie. Po przesłuchaniu całej będe mógł się wypowiedzieć :) Jestem też ciekaw co takie Max szykuje w utworze "Soulfly VI"
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Pomimo tego, że singiel nie bardzo mi się podoba to jednak myślę, że sięgnę po ten album Soulfly. Nawet w wersji dwupłytowej, bo na drugiej płycie, uwaga, koncert z Polski. Warto mieć coś takiego.
Tak w ogóle to słuchał już ktoś nowego Soulfly?
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Tak w ogóle to słuchał już ktoś nowego Soulfly?
owszem, mam swoje dostepy :p IMO płyta jednak ciut gorsza od Dark Ages, rzekłbym ze paradoksalnie CC troche zaszkodziło formie Soulfly. Jest to płyta zdecydowanie lepsza od wszelkich Back to the primitivów acz jednak.... nawet utwór instrumentalny nie zachwyca "aż" tak bardzo. Siegnąc jednak warto.
Petrov [ Konsul ]
Nad Dark Ages jednak nie ma co się tak rozpływać, bo płytka w dużej części jest monotonna. Niby wiele fajnych riffów i efektownych solo, ale brakuje jej czegoś co by po pierwszym przesłuchaniu przyciągało raz jeszcze... zaczyna się zajebiście, końcówka też jest mocarna, ale ten środek albumu jakiś taki... bez wyrazu.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
^Chciałbym sie zgodzić ale nie mogę. Powiedziałbym to co napisałes ale o najnowszej płycie. "Dark Ages" to według mnie ich najlepsza płyta. Póki co oczywiście... :)
ZgReDeK [ Enemy of the Sun ]
W jednym z ostatnich wywiadów, udzielonym dla szwedzkiego magazynu "Close Up", Max Cavalera (eks Sepultura, Soulfly, Cavalera Conspiracy) wyśmiał koncert formacji Killswitch Engage. "Poszedłem zobaczyć Lamb Of God i było zajebiście" - komentował muzyk. "Koncert otwierał Killswitch Engage i to był najbardziej gejowski koncert, jaki w życiu widziałem. Zachowywali się jak U2, ich postawa była żenująca. Nie znam tych gości, są podobno w naszej wytwórni (Roadrunner Records - red.). Ich koncert był wkurwiający - koncert słabego zespołu. Lamb Of God zagrali i doszczętnie mnie zniszczyli, a ja za nimi zbytnio nie przepadam, mimo to byli lepsi od Killswitch Engage. Oglądając tę żenadę pomyślałem, że jeżeli o coś takiego chodzi na współczesnej scenie metalowej, to jebać ją, nie chcę mieć z tym nic wspólnego". (Prochowiec, źródło: www.metalunderground.com, 12.02.2008 21:00)
Inna sprawa, że sam też rewelacji nie nagrywa od wielu lat ...
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Przesłucham niedługo "na poważnie" nową płytę Soulfly i zobaczymy ile to warte.
Generalnie Max ma w tym momencie dużą inwencję twórczą i domyślam się, że kuponów od swojego nazwiska nie odcinał :)