GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dziwne uczucie - zakochanie

10.01.2008
19:46
smile
[1]

mjuzik96 [ Konsul ]

Dziwne uczucie - zakochanie

Mam pytanie. Co byście mi poradzili.
Dawno, kilka miechów temu spodobała mi się pewna dziewczyna, która przyjechała z Norwegii. Mój kumpel trochę ją zna i chce mnie z nią zapoznać, ponieważ... zakochałem się. Nie wiem jak do niej podejść, bo jej nie znam tzn. ja ją znam ale ona mnie nie. Szalenie mi się podoba (od środka jak i od zewnątrz). Macie jakiś sposób, aby mnie poznała i...
Tylko please nie piszcie "po 11 lat i już chcą..."
Liczę na was!

10.01.2008
19:47
smile
[2]

Taikun. [ NINTENDO ]

fantastyczna czwórko ... wzywam Was

10.01.2008
19:48
[3]

beowulff [ X ]


Dziwne uczucie - zakochanie - beowulff
10.01.2008
19:48
[4]

J0GURT [ Konsul ]

Co ty wiesz o miłości... *w zadumie spogląda na post Taikuna*.

10.01.2008
19:49
smile
[5]

beowulff [ X ]

10.01.2008
19:50
[6]

martusi_a [ Celestial ]

Tai --> czekaj czekaj, jeszcze nie było premiery, Yogh musi poster dokończyć. ;)

1. Z Norwegii? Jeśli nie jest na stałe w Polsce - zapomnij.
2. Skoro kolega ją zna, to niech działa.

10.01.2008
19:50
[7]

mjuzik96 [ Konsul ]

Taikun. ---> jak zwykle ze spamami
JOGURT ---> po pierwsze smacznego. Po drugie trochę wiem o miłości i to jest właśnie to.
matrusi_a ---> Na stałe w Polsce, mówi po Polsku tylko w Norwegii urodzona.

10.01.2008
19:51
smile
[8]

Tenshay [ co znowu? ]

: O


Dziwne uczucie - zakochanie - Tenshay
10.01.2008
19:51
[9]

Yo5H [ ziefff ]

To moze ja - na pierwszy ogien :D

mjuzik - To nie zakochanie a raczej zauroczenie. Jak podejsc? Proponuje wypad np. do kina we trojke, i mysle ze jakos pojdzie (tylko nie idzcie na filmy dozwolone od lat 12!)

10.01.2008
19:52
smile
[10]

beowulff [ X ]

do kina we trojke

A oni nie za mlodzi na trojkat Oo

10.01.2008
19:53
[11]

mjuzik96 [ Konsul ]

Yo5h ---> już mamy rocznikowo po 12. Ona nie pójdzie. Chyba, że przyjaciel uczyni cuda ;p

10.01.2008
19:54
[12]

volve16 [ Manager ]

Po pierwsze jeszcze się nie zakochałeś, to jest zauroczenie(pewnie jedno z wielu jakie Ci się jeszcze przydarzy :P )

Po drugie piszesz, że Ci się podoba od środka. Hmm...czyli nawiązałeś kontakt(chyba że ja to opacznie rozumiem), więc dalej pójdzie już z górki. A jeśli nie nawiązałeś jeszcze kontaktu no to cóż, trzeba spróbować. Macie po 11 lat(czy tam ile nawet nie wiem), życie jeszcze przed wami, więc zaryzykuj. Nie uda się to trudno, nie będzie to zapewne Twój ostatni zawód "miłosny".

No i według mnie najważniejsze. Nie rzucaj jeszcze wszystkiego dla Niej. Na 90% nie jest to Twoja ostatnia dziewczyna, jaką w życiu będziesz miał, więc nie warto zrywać kontaktów ze znajomymi, pogarszać wyników w nauce itp.

10.01.2008
19:54
[13]

Taikun. [ NINTENDO ]

Co ty wiesz o miłości... *w zadumie spogląda na post Taikuna*.

Elkasei Defensis ... mrrrr ... *gładzi się po brzuchu*

martusi_a >> tia ... mogę być Waszym lektorem ... będę zapowiadał wejście i wrzucał postera :)

mjuzik >> oh jak możesz ... wezwałem pomoc

Ona nie pójdzie

To znaczy że jesteś cholernie brzydki, nie masz poczucia humoru i masz na czole L więc jedyną słuszną decyzją jest zostać w domu i słuchać LP ... a koleżanki numer daj Yoghurtowi bo już ma dość czajenia się na naszej-klasie.

10.01.2008
19:55
smile
[14]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

Po drugie trochę wiem o miłości i to jest właśnie to.

10.01.2008
19:55
smile
[15]

Stalker1 [ wkurzający typ ]

Po drugie trochę wiem o miłości i to jest właśnie to.
a nie zastanawiałeś się czasami o podjęciu studiów?

10.01.2008
19:55
[16]

Yo5H [ ziefff ]

I takie pytanie natury technicznej - czy ona w ogole gada cos po polsku?

10.01.2008
19:55
[17]

mjuzik96 [ Konsul ]

volve16 ---> no dzięki choć jedna osoba pomaga. Znam od środka czyli wiem jak się uczy itd.
Yo5h ---> tak

10.01.2008
19:56
[18]

J0GURT [ Konsul ]

Mój drogi, jeśli wnioskujesz o tym, że trochę wiesz o miłości po tej matczynej to jednak powiem ci, że to trochę inny rodzaj.

Powiem tak szczerze, od serca, z autopsji, nie pchaj się w związki w młodym wieku, bo potem wszystko się spierdoli i będziesz wzdychał do niej, tłukł banią w ścianę, wył do księżyca, w momencie kiedy jakiś cieć będzie posuwał ją na wszystkie możliwe sposoby. Pobaw się, ale to też w stosownym wieku.

10.01.2008
19:57
smile
[19]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Szalenie mi się podoba (od środka jak i od zewnątrz). - leżę :P

Tai - wybacz, ale nie będę udzielał rad jedenastolatkowi!

J0GURT - tekst w sam raz dla takiego smarkacza

10.01.2008
19:57
[20]

beowulff [ X ]

Jogut dobrze prawi dac mu browca !

10.01.2008
19:58
[21]

Yo5H [ ziefff ]

Hmmm... moze wezcie ja na jakas dyskoteke klasowa (no co, u mnie takie impry to byly wylegarnie "zwiazkow" i "milosnych" uniesien :P)

10.01.2008
20:00
[22]

Taikun. [ NINTENDO ]

LJ jako jeden z członków Fantastycznej 4 masz obowiązek pomogać wszystkim tym, którzy zdecydowali się odejść od masturbowania się przy zdjęciach Jessici Alby na plaży na rzecz prawdziwej miłości, która czasami wbija nóż w serce, a czasami uskrzydla ...

10.01.2008
20:00
[23]

mjuzik96 [ Konsul ]

Dyskoteka jest jutro. Ale największy problem w tym, że jest z innej klasy. Spróbuje właśnie coś zdziałać.

10.01.2008
20:02
[24]

volve16 [ Manager ]

JOGURT:

Powiem tak szczerze, od serca, z autopsji, nie pchaj się w związki w młodym wieku, bo potem wszystko się spierdoli i będziesz wzdychał do niej, w momencie kiedy jakiś cieć będzie posuwał ją na wszystkie możliwe sposoby. Pobaw się, ale to też w stosownym wieku.

A niech chłopak troszkę pozna życia. Nie chodzi mi tutaj o seks, bo to troszkę nie normalne w tym wieku, ale według mnie może i nie będzie z tego jakiegoś związku, ale zaprzyjaźnią się ze sobą i mjuzi może zdobędzie chociaż troszkę doświadczenia w obchodzeniu się z dziewczynami, co zaprocentuje w przyszłości ;)

LJ:

Tai - wybacz, ale nie będę udzielał rad jedenastolatkowi!

Przedział wiekowy martusi ? :P <joke>

10.01.2008
20:02
[25]

k4m [ Konsul ]

Po drugie trochę wiem o miłości i to jest właśnie to.

Będąc od ciebie starszy o 6 lat i mając o wiele większe doświadczenie w tych sprawach i nie tylko nie mogę tego samego powiedzieć o sobie, trochę pokory... Z resztą miłość a zauroczenie to dwie różne rzeczy, a chociażby to że tego nie rozumiesz świadczy o tym że gówno wiesz

10.01.2008
20:02
[26]

Taikun. [ NINTENDO ]

Martusia ma przecież 8 latek

10.01.2008
20:02
[27]

J0GURT [ Konsul ]

elJot - Przecie zaznaczyłem: ale to też w stosownym wieku.

volve16- Niech lepiej nie przywiązuje się, a doświadczenie może zdobyć w inny sposób, wcale nie mówię tu o posuwaniu panienek.

Dycu - Nie załapałem, mówże jaśniej.

10.01.2008
20:03
[28]

specjalista [ Generaďż˝ ]

Ja jestem ciekaw jak ją znasz od środka (sekcje jej robiłeś czy jak) skoro nie miałeś nawet śmiałości do niej podejść i pogadać.

10.01.2008
20:03
smile
[29]

Pl@ski [ FlaT ]

Cholera... Muszę kiedyś założyć wątek, w którym opowiem o moich rozterkach miłosnych i poproszę was o radę. I zrobię to tylko z ciekawości cóż takiego mi poradzicie...

10.01.2008
20:03
[30]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Powiem tak szczerze, od serca, z autopsji, nie pchaj się w związki w młodym wieku, bo potem wszystko się spierdoli i będziesz wzdychał do niej, w momencie kiedy jakiś cieć będzie posuwał ją na wszystkie możliwe sposoby. Pobaw się, ale to też w stosownym wieku.

Ludzi jak kończą 15 lat to głupieją strasznie, fenomen jakiś...

10.01.2008
20:04
smile
[31]

beowulff [ X ]

Płaski-> ktrotko i na temat ->


Dziwne uczucie - zakochanie - beowulff
10.01.2008
20:06
[32]

mjuzik96 [ Konsul ]

Znam ją od środka bo kumpel mi kiedyś ją pokazał i powiedział "Ona do ciebie pasuje"

10.01.2008
20:06
[33]

volve16 [ Manager ]

Pl@ski:

Cholera... Muszę kiedyś założyć wątek, w którym opowiem o moich rozterkach miłosnych i poproszę was o radę. I zrobię to tylko z ciekawości cóż takiego mi poradzicie...

Będziemy wtedy strajkować, że nam za mało płacą(w sumie nie płacą w ogóle :D ) :P:P



mjuzik96

Znam ją od środka bo kumpel mi kiedyś ją pokazał i powiedział "Ona do ciebie pasuje"

JOGURT cofam wcześniejszą moją wypowiedź do Ciebie. Popieram Twoją w 100%.
mjuzik a jak kumpel powie, żebyś skoczył z mostu to też to zrobisz ? Nie no po prostu w tym momencie odpadłem :/

10.01.2008
20:06
[34]

J0GURT [ Konsul ]

Słuchaj, pokaże ci gówno i powiem "ono do ciebie pasuje". Wchodzisz w to?

10.01.2008
20:07
smile
[35]

Taikun. [ NINTENDO ]

J0GURT >> 10 piw i w to wchodzę :P

edit. a miuzik to nie djpeja czasem ? ;d

10.01.2008
20:08
[36]

Yo5H [ ziefff ]

To jakas gópia prowokacja chyba. Sabotaz siakis.

10.01.2008
20:10
smile
[37]

Pl@ski [ FlaT ]

Beo -> Jesteś bezczelny - nawet nie nakreśliłem wam historii mojego życia, a Ty już mi radzisz użycie tak radykalnych metod... Mam uzasadnione przeczucie, że kierujesz się własnymi pobudkami...

10.01.2008
20:10
[38]

volve16 [ Manager ]

ehh....Tai i po co nas wzywałeś ?? :P Jak już wzywasz to chociaż do odpowiednich tematów :P

10.01.2008
20:11
[39]

mjuzik96 [ Konsul ]

Spoko to nie prowokacja.

10.01.2008
20:12
[40]

martusi_a [ Celestial ]

Znam od środka czyli wiem jak się uczy itd.
To nie jest żadne znanie. Żadne, podkreślam.

LJku --> nie psuj nam wizerunku ;)

Yoszi --> dokładnie, Panie Doktorze :) Dyskoteki i tańce-przytulańce. W sam raz.

volve -->
Przedział wiekowy martusi ? :P <joke>
:D Nie wiem, czy kobiecie wypada, ale masz u mnie piwo za totalne zmiażdżenie. ;)

Jogurt -->
Jakie posuwanie panienek? volve ma rację - niech próbuje, w tym wieku nic im nie grozi /ani niechciana ciąża, ani impotencja, czy whatever/. Przynajmniej nie wyrośnie z niego socjopata ani masturbator, którego koleżanki mają imiona kończące się na .jpg

edit:
Nie nadążam. :)
Panowie - macie młodsze rodzeństwo? Krewnych? Znajomych /tudzież dzieci znajomych ;)/?
Czego się spodziewaliście, kochani moi? Rozsądnego podejścia, elokwencji? Trochę dystansu i przymrużenia oka ;)

10.01.2008
20:13
[41]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

masz obowiązek pomogać wszystkim tym, którzy zdecydowali się odejść od masturbowania się mając 11 lat? przy zdjęciach Jessici Alby na plaży na rzecz prawdziwej miłości, która czasami wbija nóż w serce, a czasami uskrzydla ... Jak to jest miłość, to ja jestem szejk :P

Przedział wiekowy martusi ? :P <joke> Ten grzech został mi wybaczony! Zabrania się używania sobie kosztem biednej martusi ;)

martusi_a - nie psuj nam wizerunku ;) - Wizerunek to nam psuje ten wątek właśnie. Vide post [32]

ehh....Tai i po co nas wzywałeś ?? :P Jak już wzywasz to chociaż do odpowiednich tematów :P 100% racji! Over & out :D

10.01.2008
20:14
[42]

Taikun. [ NINTENDO ]

volve >> to był test ... jak widać Yogh się nie zjawił ... nie dostanie wypłaty

10.01.2008
20:14
smile
[43]

bikero [ -bitpie- ]

10.01.2008
20:15
smile
[44]

VYKR_ [ Vykromod ]

dzizas chrajst, dobrze ze majac 11 lat nie szukalem porad na tym forum

10.01.2008
20:16
[45]

J0GURT [ Konsul ]

Jakie posuwanie panienek?
No właśnie, jakie?

Zjawi się jeszcze. Zaraz wejdę na dach bloku, żeby włączyć reflektor.

10.01.2008
20:17
[46]

martusi_a [ Celestial ]

No właśnie. Yogh się nie zjawił... ;))

/a, tak tylko sobie głośno myślę :)/

10.01.2008
20:19
[47]

volve16 [ Manager ]

martusia:

:D Nie wiem, czy kobiecie wypada, ale masz u mnie piwo za totalne zmiażdżenie. ;)


Też nie wiem czy wypada, ale nauczyłem się, że kobiecie nie wypada odmawiać, więc w sumie żeby Ciebie nie naciągać, bo i tak będziesz musiała wydać troszkę na pociąg do mnie, to wystarczy zimna Wareczka :D :P

LJ:

Przedział wiekowy martusi ? :P <joke> Ten grzech został mi wybaczony! Zabrania się używania sobie kosztem biednej martusi ;)

Widzisz, Ty musiałeś przepraszać, a ja zarobiłem piwko :P:P:P

martusia-->> Yogh jest zapracowany. Musi dopracować nasz poster :D

10.01.2008
20:19
smile
[48]

techi [ Kami ]

VYKR->jak miałeś 11 lat to jeszcze pewnie dinozaury żyły;)

10.01.2008
20:21
smile
[49]

COREnick [ LaNuit AppartientANous ]

Znam ją od środka bo kumpel mi kiedyś ją pokazał i powiedział "Ona do ciebie pasuje"

Dziękuję, poprawiłeś mi humor...

10.01.2008
20:22
[50]

Taikun. [ NINTENDO ]

jakie dinozaury ? ameby zaczynały swoją egzystencje

10.01.2008
20:22
[51]

Yo5H [ ziefff ]

Wlasnie dlatego w naszej fantastycznej czworce sa wiecej niz 4 osoby - jak kogos brakuje, to dalej jestesmy FF ; d

10.01.2008
20:23
[52]

mjuzik96 [ Konsul ]

COREnick --->ojka namieszałem coś.

10.01.2008
20:29
smile
[53]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Jak poczytałem parę wypowiedzi od razu lepszy humor xD

Dziękuję.

10.01.2008
20:30
[54]

Yo5H [ ziefff ]

A, zapomnialem. Na dyske wez same "wolne" kawalki. Zeby tanczyc "wolne" tance (babka przytula sie do Ciebie i przestepujecie z nozki na nozke krecac sie wraz z sila Coriolisa lekko w prawo az do zakonczenia utworu muzycznego). No co? U mnie zawsze tak bylo :P

Gratis opracowana przeze mnie we wczorajszym watku infstrukcja przytulania. Mozesz ja uzyc takze w pomieszczeniach zamknietych.

1. stoisz
2. wyciagasz rece w przeciwleglych kierunkach, prostopadle do tulowia
3. podchodzisz do obiektu plci zenskiej na odleglosc 5cm
4a. jednym przedramieniem przytrzymujesz szyje obiektu zenskiego od tylu
4b. druga reke zamykasz na biodrach obiektu
5. zawezasz chwyt
6. przyblizasz swe dowolne ucho do jej przeciwleglego ucha
6b. mruczysz
7. stoisz 10-30sek
8. zwalniasz chwyt, oddalasz sie od obiektu o 50cm

10.01.2008
20:33
[55]

DscMati [ Chor��y ]

Hmmm..A ja tak patrze i ...niewiem co myslec.W sumie duzo ludzi ma ten problem(miedzy innymi ja)ale coz....Z tymi trackami to ok ale wez cos na rozruch jakies DANCE czy cos zeby sie rozkulalo...

10.01.2008
20:34
[56]

mjuzik96 [ Konsul ]

Yo5h ---> Ja nie biorę muzy i możecie już nie pisać.

10.01.2008
20:34
[57]

aliment [ Haraszo ]

Jesteś za młody, by wiedzieć, czym jest miłość. Ja mam 20 lat i wiem, czym być powinna, a czym w moim przypadku jest.

10.01.2008
20:36
[58]

DscMati [ Chor��y ]

No to wal przyblisz cos ...Moze i ja sie zalapie...

10.01.2008
20:37
[59]

Adamek22 [ Dr Onan ]

w twoim wieku to sie jeszcze bawiłem ręką... nie w głowie mi byly dziewczyny :)

10.01.2008
20:38
[60]

Patison47 [ Konsul ]

Szalenie mi się podoba (od środka jak i od zewnątrz)

Chłopie, nawet jeszcze do niej nie zagadałeś, ale już puknąłeś? Te dziewczyny robią się coraz łatwiejsze. Za moich czasów takich nie było.

10.01.2008
20:38
[61]

mjuzik96 [ Konsul ]

DscMati ---> Po pierwsze: To było do mnie czy do alimenta? Po drugie: Mój imiennik :D

10.01.2008
20:40
[62]

DscMati [ Chor��y ]

To do alimenta...No dawaj

10.01.2008
20:43
smile
[63]

beowulff [ X ]

Adamek22 -> taaa wiemy ale przez tyle czasu nie wiedziales jak przedluzyc orgazm

10.01.2008
20:44
smile
[64]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Bawiłem się ręką

Nie no padłem xD

10.01.2008
20:45
[65]

Wintermoon [ Pretorianin ]

J0GURT ---> zapomniałeś dodac że nie masz nawet 18 lat i większość twoich doświadczeń z kobietami to świerszczyki i filmy porno.

10.01.2008
20:54
[66]

EspenLund [ Live For Speed ]

beaowulff->

Daj już spokój temu Adamkowi, chłopak pobzykał pochwalił się i co? Niektórym chyba szkoda.

10.01.2008
20:58
[67]

mjuzik96 [ Konsul ]

bikero ---> nie wchodzi mi filmik

10.01.2008
21:02
smile
[68]

beowulff [ X ]

EspenLund-> syty z glodnym sie nie nagada :)

10.01.2008
21:05
[69]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

Z resztą miłość a zauroczenie to dwie różne rzeczy, a chociażby to że tego nie rozumiesz świadczy o tym że gówno wiesz


Po pierwsze - świadomość uczuciową człowiek rozwija w dziejszych czasach coraz szybciej i nie można założyć, że jego uczucie jest takie a nie inne.

Zdaje mi się, że niektórzy piszący na forum uważają, że w tym wieku nie można powiedzieć, że chłopak się zakochał, tylko zauroczył, a to jest wielka różnica, tego nie rozumie i ogólnie jest gówniarzem i niech sobie daruje wogóle większe uczucia.

Nic bardziej mylnego. W tym wieku świadomość emocjonalna rozwija się bardzo silnie, trzeba budować ją jak najwcześniej jak się da, przeczytaj:

No i według mnie najważniejsze. Nie rzucaj jeszcze wszystkiego dla Niej. Na 90% nie jest to Twoja ostatnia dziewczyna, jaką w życiu będziesz miał, więc nie warto zrywać kontaktów ze znajomymi, pogarszać wyników w nauce itp.

I właśnie budować w ten sposób, jaki mówi kolega doktor volve16. Mądrze i ostrożnie. Napewno ta osoba jest dla Ciebie bardzo ważna, ale nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę w tym wieku i zdaj sobie z tego sprawe, że za pare lat będziesz podchodził do tego wszystkiego co teraz robisz w zupełnie inny sposób. Napewno popełnisz wiele błędów - musisz być tego świadom. Twoje błędy w tym wieku nie znaczą, że jesteś gorszy. Róznym ludziom różnie wychodzi, nie zraź się tym, jak że jak coś pójdzie nie tak - niech to będzie nauczką na przyszłość.


Jak polepszyc z nia stosunki?

W tym wieku najlepiej starać się być po prostu jej przyjacielem. Interesuj się nią, nie przechwalaj się. Staraj się jej uważnie słuchać i zapamiętywać o czym mówi. Niech wie, że ją dobrze znasz i chcesz poznać jeszcze bardziej. Nie staraj się jej nosić plecaków, mówić pięknych słówek, niech wie, że może się do Ciebie przytulić kiedy chce. Staraj się spędzać z nią trochę czasu, ale też nie za dużo. Zaskakuj ją czasami. Od czasu do czasu rzuć w nią truskawką, żeby się troche pogniewała. Jeżeli ona wybierze kogoś innego - nie wkurzaj się - w tym wieku dziewczyny tragicznie nie wiedzą czego chcą naprawdę. Za pare lat może tego żałować.


Poza tym jest jeszcze mądre powiedzonko: nie rwij pupy ze swojej grupy. Staraj się trzymać z daleka dziewczynę od kumpli, raz spotykaj się z nią, a raz z nimi, to bardzo dobra strategia. Unikasz zazdrosci, konfliktow itp itd. (to tak na przyszlosc, dr Scatter radzi sobie zapamietac). Opinie kumpli co do was obojga dobrze sobie wsadzić w dupę i na nie nie reagować zanim ktokolwiek zdąży wyczuć na twojej twarzy minę wkurzenia.

10.01.2008
21:33
smile
[70]

martusi_a [ Celestial ]

Większość nie zwróciła uwagi na mój apel, więc się powtórzę.
Czy Wy się urodziliście z beretem z antenką i z fajką w zębach? Nikt z was nie był młody?
Co prawda nie jestem już pierwszej młodości, ale wiem doskonale, że kontakty towarzyskie w podstawówce /tak, już wtedy!/ są bardzo ważne. Warto je pielęgnować, zbierać doświadczenie, uczyć się.
Tak było za moich czasów, teraz, mam wrażenie, "młodzież" zaczyna dojrzewać jeszcze szybciej. Co zresztą bardzo ładnie opisał Scatter /vel Mr Fantastic :)/ i tym samym wyczerpał temat.

10.01.2008
21:49
[71]

N|NJA [ Senator ]

To the rescue! Ekipa w komplecie. Zjawiłem się później, bo czasem pracowac trzeba(za pieniądze, nie uprawiac wolontariat, jak teraz :))

Większość została już tu powiedziana. Od siebie jednak powiem, zeby nie było wątpliwości:

Każdy wiek jest dobry na uczucie, nawet to gówniarskie. W wieku 11 lat chłopak przechodzi z fazy dzieciaka, któremu dziewczyny jawią się jako paskudy i obrzydlistwa, to pierwszej fazy bitwy między płciami, szczególnie ze, jak już zostało to powiedziane, dzieciarnia dojrzewa teraz w zastraszającym tempie. Ja w wieku 11 lat ledwie wiedziałem do czego siusiak poza oddawaniem moczu służy (coś tam sie słyszało od starszych kolegów, ale nadal zdawało się to być w sferze jakichś kosmicznych, nierealnych teorii).
Nie mówię jednak, ze nagle jedenastolatek będzie polował na zdobycz jak by to zrobił, dajmy na to, ten nieszczesny i wiecznie przywoływany w przykładach, zdegenerowany piętnastolatek. W tym wieku, gdzie nascie lat ma się od niedawna, dziewczyna jawi się jako coś dziwnego, ale fascynującego zarazem, stad też pierwsze "powazniejsze" miłości podstawówkowe pojawiają się właśnie w okolicach 3-4 klasy. Dzieciaki oczywiście szukają po omacku, nie wiedza jak się zabrać choćby do rozmowy, bo zazębianie się zainteresowan jakichkolwiek kobiety i męzczyzny nastepuje dużo później, ale szprycowane (czesto błędnymi) wzorcami z mediów też chcą mieć "dziewczynę", "chłopaka". Nie w głowie im wtedy (mówię to z perspektywy swoich doświadczen) łapanie za cycki, bo te się ledwo dziewuszce rozwinęły, ale chca po raz pierwszy zaznać bliższej zażyłości, to naturalna potrzeba, powodowana wzorcami ze wspomnianej już np. telewizji, prasy czy obserwacji otoczenia, choćby i własnych rodziców.

Taki trening w młodym wieku, szukanie odpowiedniego podejścia i, co najwazniejsze, doznanie pierwszych rozczarowań, owocują w przyszłości. Ktoś, kto swoją "pierwsza dziewczynę" ma w wieku lat 15-17, czy, o zgrozo- jeszcze później, o wiele bardziej odczuje zawód, kiedy przyjdzie sie rozpaśc zwiazkowi, i o wiele słabiej zabierze się za podchody do upatrzonego celu. Mimo całej "dziecinnej" otoczki miłości w wieku lat 11, 12, psychika jest jeszcze nierozwinięta i lepiej chłonie informacje oraz przystosowuje umysł zgodnie z nabytymi doświadczeniami o wiele szybciej, stad też porazka na polu uczuciowym w takim okresie życia czegoś nauczy, a jednoczesnie nie zaboli tak bardzo, jak kogoś dojrzalszego.


Nie, nie uwazam, by "miłosc" w wieku lat 11 zaowocowłq sielankowa przyszłością, dziecmi, domem i samochodem kilka lat później, bo nawet jeśli takie sytuacje się zdarzają, to jest to promil porównywalny tylko z wynikiem Wojtka Wierzejskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. Ale nabyć trochę expa i ponabijac skilla nigdy nie zaszkodzi.


Dziwne uczucie - zakochanie - N|NJA
10.01.2008
22:03
[72]

volve16 [ Manager ]

hihi...w końcu nie jestem ostatni :D :P

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.