GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czemu gry online mają słabą grafike?

09.01.2008
11:54
[1]

niczyj [ Pretorianin ]

Czemu gry online mają słabą grafike?

za bardzo nie moge dojsc do wniosków. Zdecydowanie gry onlinowe nie dość, że są pozbawione technologicznych efektów (nie mówie o nowinkach) typu: normal mapy, speculare itp... to są robione niedbale czy po prostu duzo mniej uwagi sie temu poswieca.
Przeciez grafika jest generowana na komputerach uzytkowników , wiec nawet normal mapy nie powinny przeszkadzac? Rozdzielczość textur tez jest o wiele mniejsza.. czemu?


09.01.2008
11:59
[2]

alpha4175 [ Pro Gamer ]

Dlatego ,aby się szybko wczytywały na wolniejszych łączach...

09.01.2008
12:00
smile
[3]

Vidos [ Legend ]

Dlatego że to są gry online.

09.01.2008
12:01
[4]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

Poczekaj na Stargate Worlds robiony na silniku Unreal 3 :)

09.01.2008
12:02
[5]

iNfiNity! [ NSX ]

Bo za każdym razem musiałbyś ściągać od kilkuset do kilku tysięcy megabajtów danych. Zobacz sobie ile zajmują gry na Twoim dysku twardym.

Poza tym żadna osoba tworząca takie gry nie ma milionów dolarów $ na jej wyprodukowanie.

09.01.2008
12:04
[6]

gro_oby [ Senator ]

poza tym musza tworzyc na tyle duzy swiat, zeby nie mozna go bylo przejsc w godzinke:) co powoduje ze niemoga sie skupic na byle pierdolku tak zeby grafika szokowala;)

09.01.2008
12:44
[7]

niczyj [ Pretorianin ]

alpha, infinity - lacza nic nie maja tu do znaczenia, tylko twój komputer, i nic nie musialbym i nie musze sciagac za kazdym razem. przesylane sa tylko informacje gdzie znajduja sie gracze. zadna grafika nie jest sciagana.

Faolan - widzialem stargate worlds i wyglada slabiutko jak na engine unreal 3

grooby - fakt ze te gry maja o wiele wieksze swiaty... ale zeby az tak slabo robic te grafiki to juz trzeba sie niezle starac :/

09.01.2008
12:46
[8]

kastore [ Troll Slayer ]

Czy ja wiem, widziałeś GuildWars?? kumple gra na nim na Neo 128 kbps i jest ok. Problemy są tylko z patchami.

09.01.2008
12:52
[9]

niczyj [ Pretorianin ]

no fakt, Guild Wars troche lepiej wyglada.. ale to wyjatek wsrod gier mmorpg (bo glownie o takie mi chodzi:)

09.01.2008
12:54
[10]

camelx [ Pretorianin ]

Gry online są robione dla jak największej ilości osób. Łącze to jedno, wymagania to drugie. Poza tym, takie gry najczęściej są umieszczone w wielkich lokacjach i zrobienie super grafiki dla każej postaci, dla każdego drzewa itp. nie jest takie łatwe.

09.01.2008
12:56
[11]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Aaaa, myślałem, że chodzi ci o gierki na stronkach. A takie gry jak np. MU, Knights Online mają trochę słabszą grafikę, żeby się szybciej wczytywały.

09.01.2008
12:57
[12]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

niczyj ---> To oprócz jednego trailera i kilku screenów było coś jeszcze apropo SG Worlds?

09.01.2008
13:00
[13]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

wstawili by ci taką gre online że by ci nie poszła

09.01.2008
13:05
[14]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Słabą? A Guild Wars? A Eve Online? Jedne z najpopularniejszych gier.

09.01.2008
13:25
[15]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Dlatego, że w odróżnieniu od gier single/multiplayer (na kilka osób), zabiłoby Ci kompa.
Wyobraź sobie podczas rajdu np. 100 osób, które mają różne zbroje, różne bronie, różne czary, itd ... tego się NIE DA pre-loadować jak w grach single.
Wszystko jest na bieżąco pobierane z Twojego dysku - modele, tekstury, efekty specjalne.

Mając w np. Crysisie te 16 osób na ekranie - ale WYGLĄDAJĄCYCH TAK SAMO (różnią się minimalnymi z punktu widzenia wydajności szczególami) - masz możliwość wcześniejszego załadowania tekstur.

W grze MMO to jest niemożliwe. Tekstury Ci się ładują dopiero po wejściu celu w Twój LoS (Line of Sight). Wyobraź sobie, że równocześnie wchodzi Ci w pole widzenia 50 osób i KAŻDA JEST INNA. Dla każdej osobne tekstury wysokiej jakości ... i po 15 sekundach może Ci ruszy :P Po czym te 50 osób się obraca - i znowu ładuje tekstury, i znowu, i znowu ... i masz 1 klatkę na 20 sekund.

To bardzo ogólne podjęcie tematu.
Ale np. Vanguard się na tym przejechał. Postawili na mega wypasioną grafikę. A odpalenie na najwyższych ustawieniach jest bezsensowne. W średnio zaludnionej mieścinie fps spada do 0.5-1.

09.01.2008
13:48
[16]

niczyj [ Pretorianin ]

Hellmaker - zgoda co do postaci, ale nawet nie mialem ich w tym momencie na mysli. Chodzi o cały swiat, tam w wiekszosci przypadków nie ma nic bardziej zaawansowanego. Np WOW - w niej twórcy i tak jeszcze starają sie coś tam przybajerzyć, ale i tak textury bardzo są proste, płaskie i małe, a obiekty proste i klockowate. Podobnie LOTR online czy D&D online. A przceiez te wszystkie obiekty ładują sie tylko raz do gry na komputerach uzytkowników !

09.01.2008
13:52
smile
[17]

_SebuL_ [ Pretorianin ]

Dlaczego ? Pewnie dlatego ze Soul jest skapy i nie chce placic za nowe laye

09.01.2008
13:53
[18]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

endrju771 -> Te gry maja iles tam lat, wiec watpie by byl to celowy zabieg z zmniejszeniem jakosci grafiki.
Pozatym gry MMO sa kierowane w szerokie grono graczy. Tu sie liczy sam miod z gry, a nie grafika. Pozatym im wiecej klientow (Ci ze slabszymi sprzetami zagraja tez) tym wieksze zyski, a na grafike i tak nikt tka bardzo nie patrzy jak w przypadku nowych FPSow czy innych offline gier.

09.01.2008
13:58
[19]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

niczyj ---> Nie - one są ładowane na bieżąco. Gra nie jest jasnowidzem - nie ma pojęcia w którą stronę pójdziesz, obrócisz się, pobiegniesz. Tekstury muszą być ładowane do pamięci graficznej na bieżąco - co z tego, że są na dysku ? Masz ~10GB RAMu przeznaczonego tylko dla tekstur ?

W tej chwili w WoWie na przykład jest ograniczony system preloadingu tekstur - co oznacza, że generalnie ładuje tekstury korzystając ze swego rodzaju sztucznej inteligencji i "przewduje" Twoje ruchy.
Na przykład jeżeli lecisz na smoku, to ładuje tekstury " na zapas" znajdujące się z przodu i z boków, bo po prostu jest niska szansa, że nagle się odwrócisz i zaczniesz lecieć w drugą stronę.
Łatwo to zauważyć właśnie tak robiąc - jeżeli lecisz w jednym kierunku (w miarę przewidywalnym), to szybkość odkrywania terenu rośnie - coraz większe prawdopodobieństwo), gdy nagle zawrócisz i polecisz z powrotem - będzie widoczne doczytywanie tekstur szczególowych oraz animacji.

Żeby mieć arcymega wypasioną grafę w MMO przez cały czas - musiałbyś mieć załadowane WSZYSTKIE tekstury i modele do pamięci graficznej/RAMu. Co dla takiego WoWa oznacza kilkadziesiąt Gigabajtów nieskompresowanych tekstur.

Chwilowo takie ilości pamięci sa poza zasięgiem zwykłego ludzia :-)

09.01.2008
14:19
smile
[20]

yasiu [ Senator ]

hellmaker - ale to o czym piszesz w ostatnim poście, odnosi się do wszystkich gier, nie tylko MMO - wskaż mi, który z elementów twojej wypowiedzi sprawia, że tyczy się ona tylko gier sieciowych? O ile jeszcze poprzedni wywód byłem w stanie zaakceptować (chociaż nie zgodzić się z nim) to ten nie ma już nic wspólnego z tematem :)

09.01.2008
14:37
[21]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

yasiu ---> Gry single mają zupełnie inną mechanikę doczytywania tekstur i modeli.
Preloadowanie w single - a nawet w mutliplayerach typu "kilkanaście osób" - jest stosunkowo przewidywalne - wystarczy żeby system "wiedział" jaki model postaci się pojawi w polu widzenia, żeby pobrać całość oteksturowania. W MMO system musi się dowiedzieć co się ma pojawić (informacja z serwera), pobrać z dysku modele, pobrać kilkadziesiąt różnych tekstur, złożyć je do kupy i dopiero wyświetlić. I to dla jednego modelu. A jeżeli ich się pojawi w polu widzenia np. 100 naraz ?

W MMO świat się zmienia. NIE WIESZ co zastaniesz 200m dalej - poza oczywiście pewnymi stałymi punktami krajobrazu. System też tego nie wie. Musi dopiero dostać informację z serwera, załadować tekstury z dysku i je upchać na tym co ma być wyświetlone.

W singlu to co będzie wyświetlone jest w olbrzymim stopniu przewidywalne. Poza tym znakomita większosć informacji jest przechowywana na dysku - nie ma opóźnienia spowodowanego przepływem informacji z netu.

W MMO nawet crittersy, które mają wytyczone ścieżki w obrębie małego pola muszą być potwierdzone informacją z serwera, że tam są. Ktoś mógł go zabić, critters mógł się przemieścić, a w dodatku każdy gracz podchodzący do niego powinien go widzieć tak samo.
System nie może tak sobie go wyświetlić.

W singlu masz na dysku pewne gotowe "pakiety", które można stosunkowo łatwo przyporządkować do obiektu i wyświetlić. W MMO muszą one najpierw zostać przypisane i zweryfikowane. Im więcej szczegółów - tym dłuższy czas tej operacji. W pewnym momencie po prstu przestaje to być opłacalne.

09.01.2008
14:44
[22]

yasiu [ Senator ]

hellmaker - wyświetalnie świata (terenu, drzew, budynków itp.) w singlu i w multi nie różni się niczym. informacje o postaciach które mają być wyświetlane, to nie megabajty czy nawet setki kilobajtów danych, to informacja o współrzędnych i nic więcej, twój dysk wczytuje obiekt, wczytuje tekstury i tyle. dokładnie tak samo działa to w singlu, tyle, że w multi dochodzi do tego lag - w singlu serwerem jest twój komputer, w multi nie :)

09.01.2008
14:54
[23]

mefek [ Konsul ]

Jakby zrobili grę z grafiką taką jak w np. san andreas i takie mapy i wogóle to na dysk byś pobierał za każdym raze sporo mb. Gry online mają uproszczoną technologię i nie można robić przy tym gier online.

09.01.2008
15:02
[24]

mycha921 [ Invisible ]

Wole nie wspominać updatów przy słabym łączu, gdy się pojawi jakiś nowy teren.

09.01.2008
15:04
smile
[25]

xNaruto [ Pretorianin ]

A Lineage 2 albo WoW mają słabą grafikę?

09.01.2008
15:09
[26]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

yasiu ---> Weź pod uwagę np. postaci. W singlu masz pewną - ograniczoną mocno - ilość modeli postaci. Wystarczy prosta informacja jaki model i jaka tekstura. Sa z góry zdefiniowane.
W MMO ubiór postaci może być wyświetlany na olbrzymia wręcz ilość sposobów - dlatrego system nie może preloadować pewnych z góry założonych kompletnych modeli, tylko musi dostać informację - szczegółową - jak jest ubrana dana postać i dopiero do tego dopasować dodatkowe wyposażenie i tekstury.

Spotykając innego gracza w powiedzmy - Team Fortress 2 - wystarczy info jaki team i jaki model postaci. Koniec.
W WoWie model postaci składa się z kilkunastu części - sama postać, wygląd (włosy, morda, kolor skóry, itd.), hełm, shouldery, klata, pasek, itd .... dołóż jeszcze np. buffy/debuffy zmieniające standartow wygląd na np. rozjaśniony czy przyciemniony - to wszystko musi zostać przekazane do kompa, pobrane z dysku, złożone do kupy i dopiero wyświetlone.

Co więcej - w multiplayerach większość informacji może być ciągle przechowywana w pamięci i wyświetlana wg potrzeby.
W MMO nie ma takiej możliwości. Może być przechowywana pewna ilość przewidywalnych informacji, ale 99% musi być na bieżąco doczytywana z dysku w zależności od informacji napływających z serwera. Dlatego szczegółowe tekstury - jako znacznie większe - będą powodowały "zwiechy" - muszą się doczytać.
Przechowywanie - powiedzmy 20 czy 30 modeli postaci (podstawowych) z Hellgate: London w pamięci - jest proste i oczywiste. Modyfikacje są minimalne tak naprawdę.
A czy równie proste - czy tez sensowne - jest przechowywanie kilku tysięcy (czy więcej) takowych w np. WoWie ? A nuż się przyda ?

09.01.2008
15:10
smile
[27]

Deadly Chancellor [ Pretorianin ]

a gdzie tam wcale nie jest slaba;]

09.01.2008
15:16
[28]

cfs09 [ Konsul ]

No patrz, taki Unreal Tournament 3 to gra onlinowa a chyba nie ma takiego, który narzekałby na grafikę w niej. W takiego Crysisa czy Call of Duty 4 też można grać online.

09.01.2008
15:17
[29]

jomziom [ Centurion ]

Bo to gry online :P ale nie wszystkie maja slaba grafe..

09.01.2008
15:21
[30]

niczyj [ Pretorianin ]

cfs: UT czy COD to gry na mala ilosc graczy jednoczesnie, nieporownywalnie mniej niz wow itp.

Hellmaker - tak, ale skupiles sie na postaciach. ale czy wszystko moze byc wytlumaczone postaciami? Ze niby cale otoczenie musi miec proste textury i obiekty zeby komp poradzil sobie w ciezszych sytuacjach kiedy jest duzo ludzi na ekranie jednoczesnie? sam nie wiem...

09.01.2008
15:26
[31]

Eckity [ Konsul ]

Jeżeli ci ise nie podoba grafika to nie graj...

09.01.2008
15:31
[32]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

I tu masz rację xD

09.01.2008
15:38
[33]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Mi się tam forum podoba .... :> Po co tu marudzić ...

09.01.2008
16:52
[34]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

cfs09 ---> Rozczuliłeś mnie. Porównywać UT3 do WoWa ... hehe .... UT to niezmienny świat, modyfikowany w stopniu totalnie minimalnym z gotowymi postaciami.

Niczyj ---> Generalnie tak. Przy czym za "postaci" uważam także NPCów, moby, crittersy (te chyba w najmniejszym stopniu). Nawet taki critters może byc mały, duży, zielony, czerwony, martwy, żywy itd. Żeby wyeliminować efekt "laga graficznego" a w dodatku mieć mega wypasione tekstury trzeba by zrobić to od czego MMO juz odeszły - zonowanie - co chwilę ekran ładowania i ładowanie CAŁEJ następnej zony.

Weź pod uwagę, że teren w olbrzymiej części jest złożony z tekstur powtarzalnych - co doskonale widać np. lecąc na smoku w WoWie. Drzewa, krzewy, itd - są elementami powtarzalnymi (pomimo pozornej różnorodności - skalowanie, kolor, częściowe modele, itd - ale nadal to będą modele powtarzalne) i jako takie mogą zostać załadowane "na stałe" na czas przebywania w danej okolicy.

Natomiast postać może mieć nie dwie, trzy tekstury - ale kilkadziesiąt. Są one niezależnie ładowane i składane do kupy dopiero na modelu.

To nie jest złośliwość, czy wywyższanie się - ale po prostu poczytaj trochę o tym jeżeli chcesz znać szczegóły. Po prostu nie jestem w stanie wyjaśnić złożoności tego problemu bez przerzucenia tu zawartości paru książek :D

Głównym ograniczeniem jest czas dostępu do zawartości dyskowej. RAID poprawia to w znaczący sposób, czy też posiadanie większej ilości RAM. Ale nadal to nie jest to co powinno być :)
Ideałem byłyby HDD o czasie dostępu i odczytu = RAM :) Ale to jeszcze długa droga przed nami :)

Gdyby to było takie proste, to gry MMO juz dawno byłyby równorzędne graficznie z SP/MP grami.
Niestety nie jest :)


_SebuL_, Gepard206 ---> Drogie dzieci Neostrady przeczytały tytuł wątku, dopisały się bez czytania nawet pierwszego posta i poszły sobie w poczuciu dobrze spełnionego "obowiązku +1" ...heh ... chyba, że nawet nie zrozumiały co pisze w pierwszym poście ..

09.01.2008
17:12
[35]

Bechemoth [ Konsul ]

A jaką byś chciał?co? M?oże 3D?A tak na serio to pewnie założyłeś ten wątek od tak sobie bo nie wiedziałeś o czym napisać.

09.01.2008
18:12
[36]

niczyj [ Pretorianin ]

Hellmaker.... ok.. troche mnie przeknales z tymi postaciami. Ale ze player moze miec klikadziesiat textur na sobie to troche chyba przesada? Wlasciwie to troche dziwne dla mnie takie skupianie sie na postaciach a przez to zaniedbywanie otoczenia. Ale tez przeciez player mase czasu poswieca na podrozy samemu lub spotykaniu maxymalnie tylko kilku postaci na raz... wiec w takich sytuacjach nei powinno byc problemu z grafika..

Np WoW - ile moze miec player textur na sobie? ile jest czesci ktore player moze wymieniac podczas grania? Nie orientuje sie bo wlasciwie nie gram w Wowa. Ale ile? z 10 max ? czy wiecej?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.