mattius [ Chor��y ]
Komp się raz włącza a raz nie -PROBLEM JAKICH MAŁO!!!
Szukałem odpowiedzi w googlach ale tego pproblemu nigdzie nie ma. Od około tygodnia zaczął się włączać kiedy chce , czasem uda się za drugim razem go odpalić ale czasem i 20 razy nie pomaga. Kombinowałem już ze wszystkim. Kompletnie nie reaguje ani żadne wentyle żadnego dźwięku. Zasilacz raczej ok bo prąd przechodzi na płytę myszka cały czas się świeci to samo dioda monitora. Uruchomienie śrubokrętem z płyty daje te same efekty raz odpali a czasem długo długo nic. Dodam że sprzęt przez rok od zakupu chodził super , teraz również jak już się go uruchomi to chodzi jak burza najnowsze gierki itp i nigdy żadnych resetów, dobre temperatury itp. Sprawdzałem różnymi programami testującymi i wszystko jest ok kiedy już pracuje. Nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny , czy ktoś miał podobny problem? Acha oczywiście rozkręciłem zasilacz wyczyściłem wypiąłem wszystko z płyty wszystkie kable posprawdzałem styki itp i nic. Podaje konfiguracje choć nie ma ona tu znaczenia bo tak jak napisałem do tej pory oraz jak już odpali wszysko jest cacy.
Plyta Gigabate w sli , nie pamietam modelu ale byl to najwyzszy model gigabyta rok temu
Athlon 64 3800+
2gb geil
Grafa gigabyte 7800gtx
pr0_gamer [ Konsul ]
Jaki masz model zasilacza?
ookie [ Konsul ]
Być może jakiś kondensator na płycie głównej padł. Miałem podobny problem.
mattius [ Chor��y ]
sory zapomnialem podac zasilacz:) chieftec 460w
pozatym procz jedengo dysku twardego w komie nie ma juz nic
ookie--> ale chyba gdyby padl to by sie raczej plyta nie odpalila? a ona caly czas dziala przekazuje napiecie do myszki itd , tak tylko mysle...
mattius [ Chor��y ]
a taki kondensator jesli padl to czy widac to po nim czy jest np okopcony? bo jesli tak to nic takiego u mnie nie ma, przejrzale dokladnie plyte i zasilacz i nic na nich nie widac
wzorzec [ Generaďż˝ ]
uszkodzony kondensator powinen byc wybrzuszony, taki pekaty. mimo uszkodzonego kondensatora komp moze dzialac, ale nie wlaczac sie za kazdym razem. na mojej plycie objawialo sie tym, ze komp wlaczal sie tylko wtedy jak byl zimny.
mikmac [ Senator ]
skoro nawet wiatraczki nie startuja to jest to problem z linia 12v - bo wszelkie diody leca na 5v.
dalej to co prawda nie tlumaczy czy zasilka czy plyta. pozycz od kogos zasilke i będziesz mieć odpowiedź.
ookie [ Konsul ]
Właśnie chodzi o to że nie, jak już się udało ją odpalić to chodziła bez problemu temperatury w normie, żadnych zawiech itp. tylko właśnie ruletka przy uruchamianiu. W serwisie okazało się że naprawa wyniesie ok 300pln (płyta była po okresie gwarancyjnym) więc bez zastanowienia nabyłem nową :). Być może problemem jest padnięty zasilacz na twoim miejscu spróbowałbym podłączyć wszystko do jakiegoś na 100% sprawnego.
mattius [ Chor��y ]
no wlasnie nie mam mozliwosci podlaczyc innego zasilacza dlatego pytam na forum zanim zdecyduje sie na zakup bo moze sie okazac ze wydam kaske i bedzie to samo:)
co do kondensatorow wszystkie wlasnie przejrzalem i zero jakichkolwiek wypuklosci czy czegos takiego wygladaja bardzo ladnie
co do odpalania to zawsze odpalam rano czyli jak jest calkiem zimny i gasze wieczorem... bo jak juz odpale to wole go nie gasic;)
cholerka zebym chociaz wiedzial na 99% czy to zasilacz czy plyta:/
mirencjum [ operator kursora ]
Miałem kiedyś taki problem, że ciężko było rano, na zimnym komputerze uruchomić system. Raz zaskoczył, a dziesięć nie. Wymieniłem dysk i problem znikł.
mattius [ Chor��y ]
mirencjum---> ale tu nie chodzi o system
mirencjum [ operator kursora ]
System nie system, po prostu po naszemu nie mogłem odpalić kompa. Diody na płycie świeciły, myszka też a komputer milczał.
mattius [ Chor��y ]
mirencjum--->ale ty miales problem z systemem ktory znajdowal sie na dysku a u mnie dysk nie ma nic do rzeczy bo normalnie komputer uruchomi sie nawet bez dysku a u mnie nawet procesor nie reaguje
wysiak [ Generaďż˝ ]
mattius --> Moim zdaniem mirencjum napisal cos innego, niz przeczytales. Odepnij ten dysk, albo przypnij zamiast niego inny, i sprawdz dla swietego spokoju...
mattius [ Chor��y ]
dla świetego spokoju odpiolem tasme i zasilanie i na dziesiec prob nie odpalil ani razu:( na szczescie po podpieciu z powrotem za drugim razem odpalil ufff
mikmac [ Senator ]
obstawialbym zasilke gdyz z linii 12v napiecie na wentyle jest podawane prawie bezposrednio - nie wazne czy plyta lub proc zaskoczyly.
jak jeszcze dysk po wlaczeniu tez nie zaczyna delikatnie drzec to możesz być prawie pewien - dysk ma bezposrednie zasilanie z zasilacza a silnik pracuje na 12v.
niestety w 100% pewien być nie możesz, bo aby wlaczyl sie zasilacz atx przez plyte musza zostac zwarte 2 piny - purple z jakims tam.
chyba bez procka nie zostaja zwarte przez plyte - takie zabezpieczenie.
mimo wszystko napiecie 5v dla standby jest podawane .