GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Antybiotyk i jego przykre skutki

27.12.2007
20:31
smile
[1]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

Antybiotyk i jego przykre skutki

Dziś dostałem antybiotyk i mam problem. Słyszałem już wcześniej,że po zażyciu jego mogą występować "nieprzyjemne" objawy w miejscach intymnych, ponieważ wytwarza w organiźmie bakterie, ale nigdy czegoś takiego nie miałem. Dziś około 40 min po zażyciu (pierwsza tabletka) poszedłem się (przepraszam za wyrażenie) wysrać, i po jakiejś godzinie (znowu)dupa zaczęła mnie mocno piec,kłuć, jak zwał, tak zwał. Ciężko usiedzieć w jednym miejscu ... znacie jakieś sposoby na to?

27.12.2007
20:32
[2]

boskijaro [ Senator ]

Hmm słyszałem,że pomaga picie rumianku, ale pewności nie mam. W każdym razie współczuję.

27.12.2007
20:33
[3]

Adamek22 [ Dr Onan ]

no to masz przesrane :)

27.12.2007
20:34
[4]

Devil_Son [ Sponge! ]

Czym sie podcierałeś? Co zjadłeś wcześniej?

27.12.2007
20:34
smile
[5]

Azzie [ bonobo ]

Antybiotyki obecnie robia wiecej szkody niz pozytku. Ludzie nadal nie zdaja sobie sprawy, a lekarze chyba sa za glupi aby przyjac to do wiadomosci, ale przepisywanie przy kazdej infekcji antybiotyku to krecenie powrozu na szyje ludzkosci...

Jeszcze kilkadziesiat lat i bedziemy miec pandemie i epidemie na skale jak w XIX wieku...

27.12.2007
20:35
[6]

Soulcatcher [ end of winter ]

Niestety to normalne objawy po mocnym antybiotyku, musisz spokojnie ze dwa tygodnie odczekać.

27.12.2007
20:36
[7]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

Azzie - dlaczego tak sądzisz? Swoją drogą, mnie też zdziwiło,że przepisał mi antybiotyk, to nie jest nic poważnego ... on osłabia organizm i sie czuje po nim gorzej niz na poczatku :/

Soul - dwa tygodnie? O dżizas, ja myślałem, że do sylwestra będę zdrów ...

27.12.2007
20:37
smile
[8]

Loon [ Panicz ]

Do przeżycia są antybiotyki w zastrzyku. Boli tyłek, ale za to nie ma to aż tak fatalnego wpływu na układ pokarmowy... A w dzieciństwie tak chorowałem, że nie było miesiąca bez antybiotyku ;)

27.12.2007
20:37
[9]

albz74 [ Legend ]

A czy ten lekarz przepisał Ci probiotyki - Trilac albo coś podobnego ? Bo z tego co piszesz to chyba nie. Antybiotyk zabija wszystko w organiźmie, i szkodliwe, i pożyteczne. Dlatego trzeba brać takie specyfiki żeby szybciej odbudować właściwą florę bakteryjną.

27.12.2007
20:38
[10]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Azzie ma rację, lekarze to przepisują i przepisują, a po skończeniu zażywania jednego, trzeba kupić drugi, żeby wyleczyć skutki uboczne po pierwszym, potem trzeba kupić trzeci, żeby wyleczyć pamiątkę po drugim i tak w kółko.

Raz byłem na antybiotyku od żołądka, impreza u koleżanki, wszyscy pili, to czemu ja mam sobie żałować? Super, zawsze po 3 piwach lekko mnie kręci, tam po 3 piwach miałem gorączkę około 40 stopni, zgon i duszności całą noc. Na drugi dzień bolały mnie wszystkie mięśnie.

27.12.2007
20:39
[11]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

albz- nic takiego mi nie przepisał, oprócz antybiotyku dostałem syrop na kaszel i tabletki (tez na gardlo), mam 16 lat jesli to ma cos do rzeczy

endrju - jak mi nie przejdzie do sylwka to z domu nie wychodze, nie pogrzało mnie żeby pić będąc chorym :|

27.12.2007
20:42
[12]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Azziemu chodzi o to, że uodparniamy się na antybiotyki i w końcu przestaną działać i wszyscy wyzdychamy na grypę.
I to wcale nie takie niemożliwe.

27.12.2007
20:43
[13]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@endrju771
Bo to tylko ktos przypadkiem powiedzial ze na antybiotyku sie nie pije ...

27.12.2007
20:44
[14]

mineral [ Senator ]

Powinieneś mieć coś osłonowego, jak np. wymieniony wcześniej Trillac. Skoro nie przepisał, to nie wiem czy powinieneś, ale wg. mnie przydałoby się go kupić, połykać razem z antybiotykiem. Chyba jest bez recepty.

Możesz się mną nie sugerować, nie jestem farmaceutom :P

Aha, i nie pij alkoholu gdy bierzesz antybiotyk, chyba że jesteś na maxa głupi.

27.12.2007
20:44
[15]

Azzie [ bonobo ]

poszukiwacz_prawdy: Czemu tak uwazam? Z bardzo wielu powodow:
1. Antybiotyki maja bardzo wiele skutkow ubocznych, np niszcza flore bakteryjna zoladka, ale nie tylko. Sprzyjaja grzybicom itp
2. Oslabiaja naturalna odpornosc organizmu. Organizm powinien sam sobie radzic z infekcjami, wspierac go nalezy w sytuacjach powaznych, a nie byle temperaturka i bol glowy a oni juz antybiotyk.
3. "Dzieki" antybiotykom z kazdym rokiem bakterie sa coraz lepiej na nie odporne, w tej chwili mamy szczepy dziesiatki razy bardziej niebezpieczne i odporne, niz w zeszlym wieku jak zaczeto uzywac antybiotykow. Musimy stosowac wieksze dawki i coraz bardziej skomplikowane medykamenty, ktore powoduja ze pojawiaja sie kolejne mutacje bakterii odpornych na nowe leki...
Mozliwosci antybiotykow powoli sie koncza, zamiennika na razie nie bardzo mamy... Takze niedlugo ludzkosc jako taka, moze byc narazona na pandemie jak za czasow gdy antybiotykow nie bylo. Teraz sa, ale co z tego jak coraz slabiej dzialajace i na mniejsza liczbe szczepow, a juz niedlugo moze sie okazac ze sa po prostu bezuzyteczne.
4. Czesto infekcje sa wirusowe, a nie bakteryjne. Mimo to lekarz przepisuje antybiotyk, mimo ze na wirusy on NIE DZIALA!

Polecam literature, w jednym z muzeow londynskich ostatnio bylem wlasnie na wystawie czemu antybiotyki ktore jeszcze niedawno uwazane byly za zbawienie ludzkosci, juz niedlugo moga byc jej najwiekszym przeklenstwem...

27.12.2007
20:45
[16]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Mistrze, to było pół roku temu, antybiotyk mi się kończył, miałem tabletki już tylko na 2 dni. Teraz wcale nie piję ;) strata kasy i zdrowia (gadam jak dziad, ale co mnie to).

27.12.2007
20:47
[17]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

Azzie - no to rzeczywiście masz rację, ja najchętniej w ogóle bym nie szedł do lekarza ale mama nalegała .. no ale teraz nie przerwę, bo kasa wydana

27.12.2007
20:50
[18]

Azzie [ bonobo ]

A najgorsze jest jeszcze to ze koncerny wymyslaja jakies totalne bzdury typu 3dniowe antybiotyki (3 tabletki za 60 zl), funduja lekarzom jakies szkolenia na Bahamach na ktorych piora im mozgi zeby przepisywali to wszystkim a potem taki biedny pacjent musi brac dwa antybiotyki bo to cudo nie zadzialalo :)

27.12.2007
20:52
[19]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

A wracajac do tematu, zna ktoś jakieś sposoby?

27.12.2007
20:57
[20]

albz74 [ Legend ]

Azzie -się nasłuchałeś o szkoleniach na Bahamach i wierzysz w te bzdury. To było bardzo dawno temu i nieprawda.

A w ogóle to brać Augmentin w poważnych przypadkach i będzie dobrze. Od 20 lat jest na rynku i bakterie się jeszcze nie uodporniły na amoksycyklinę.

Poszukiwacz - już pisałem, Trilac. Albo coś podobnego, zapytaj w aptece to bez recepty jest. Lekarz który przepisuje antybiotyk bez osłony bakteryjnej to jakiś głąb.

27.12.2007
20:57
[21]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

Od siebie dodam tyle, że chorowałem non-stop jak brałem antybiotyki, ale jak przestałem chodzić do lekarzy pierwszego kontaktu i zaczalem leczyć się innymi lekami niż antybiotykami od tamtego czasu moje przewlekle choroby zatokowe jako tako minely.

27.12.2007
21:08
[22]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

No to nie pozostało mi nic innego jak wysłać kogoś do apteki jutro... sytuacja po prostu piękna, choroba w święta, mogłem zachorować po świętach przynajmniej bym miał wolne od szkoły :P

27.12.2007
21:14
[23]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@Azzie
Widziałeś kiedyś służbe zdrowia z tej drugiej strony?

27.12.2007
21:20
[24]

Azzie [ bonobo ]

Tak widzialem, ostatnio siedzialem 6 godzin na ostrym dyzurze, aby zalozyc dziadkowi gips, ludzie siedzieli i po 8 godzin :) Nacpana narkomanka cala we krwi siedziala godzine i nikt sie nia nie interesowal az zaczela palic na wozku inwalidzkim papierosy :)

27.12.2007
21:26
[25]

poszukiwacz_prawdy [ Chor��y ]

Nosz qwa, dostałem teraz gorączki i zbiera mi sie jakby na wymiory ... ja dziękuje za takie lekarstwa :/

27.12.2007
21:31
[26]

Paul12 [ Buja ]

Niestety Azzie ma rację, antybiotyki i szczepionki kiedyś będą zupełnie bezużyteczne.

27.12.2007
21:35
[27]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

@Azzie
No to cóż, widziałeś tą smutną stronę. Ja mówiłem o tym, jak te szkolenia na karaibach, wycieczki do egiptu i łapówkarstwo wygląda z 2giej strony.

27.12.2007
21:50
smile
[28]

KapCioch [ Konsul ]

Azzie[5] dobrze prawi dzieciaki od urodzenia na największą pierdołę dostają antybiotyk, po czym jak dorosną chorują od najmniejszej przyczyny... Mam masę takich kolegów, których nazywam zdechlakami;) Ja zawsze leczyłem się w miarę domowymi sposobami, chociaż też nieraz musiałem wcinać antybiotyki, od dwóch lat jakoś bardziej zacząłem dbać o siebie a dzisiaj... już 1,5 roku bez żadnej poważniejszej choroby, ba nawet jak chciałem zachorować jakiś miesiąc temu, chodząc bez kurtki na mrozie, stać przy otwartym oknie z mokrą głową itp.;D skończyło się na jednym, powtarzam jednym kaszlnięciu...:( :D
Faktem też jest, że ludzie chorobami wyrabiają sobie odporność, a teraz już wchodzą takie pokolenia, które zarówno one same jaki i ich rodzice i dziadowie zostali uzależnieni od tych antybiotyków, co jak mówi Azzie za jakiś czas może się kończyć jakimiś (na wyrost) epidemiami.

27.12.2007
21:50
[29]

valfag [ Centurion ]

endrju --> No, ale z Ciebie dziad :\

27.12.2007
21:53
smile
[30]

Loon [ Panicz ]

KapCioch -> tak trochę pitolisz żeby sobie popitolić moim zdaniem :). Ja całe swoje dzieciństwo przeleciałem na antybiotykach, a od dobrych pięciu lat nie musiałem zażywać niczego, praktycznie nie choruję, układ odpornościowy trzyma się świetnie, nie widzę też skutków ubocznych. Poparłeś swoją wypowiedź jakimiś badaniami? Mógłbyś?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.