Vebso [ Chor��y ]
Co to był za film?
Kojarzę jak przez mgłę film który oglądałem wieki temu.
Było coś o zombie, o kremowaniu zwłok - i z dymu przy kremacji robił się parzący deszcz. Pamiętam też, że bohaterowie w starym kabriolecie z przeciekającym dachem gdzieś jechali. Poza tym - same części ciała - np odcięta ręka z kostnicy też się ruszała i "żyła"
Może mi ktoś powiedzieć jaki tytuł miał ten film? Bo tego to ja kompletnie skojojarzyć nie umiem...

coolerek-89 [ also known as Cool ]
Hmm , może "Martwica mózgu"? Ale czy akurat było tam to co opisujesz to nie pamiętam.
Narmo [ nikt ]
PS. Mamy tu taką kategorię jak "filmy"
ZARA [ Generaďż˝ ]
Jak nie jedynka RotLD to dwójka, podobne motywy i aktorzy :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Na pewno pierwszy Return of the Living Dead. W dwójce nie było deszczu, tylko same beczki z kiszonymi zombiakami. :)