Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Jakaś dystrybucja Linuxa LiveCD z Nero?
Jest coś takiego?
Potrzebuję na gwałt Linuxa, który wystartuje z płytki i będę mógł zgrać dane z partycji przez nagrywarkę.
|kszaq| [ Senator ]
Damn Small Linux może ?
goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]
jak masz dużego pendrive'a to z kazdego live-cd powinno sie dac.
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Puściłem tego DSL i nie mogę się połapać.
Otworzyłem jakiś eksplorator, ale nie widzi mi twardego dysku ...
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Jakieś pomysły?
Jak się montuje dysk/partycje w takim Linuxie na płycie??
Regis [ ]
man mount
i poczytaj sobie :P
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
...
Kurde zielony jestem w tym systemie.
Znalazłem aplikację Install to harddrive, każe podać partycję (np. hda1), to piszę hda1, później o multi user pyta, daję tak.Czy chcę ext3, daję tak, i ...
pyta czy na pewno - przed zniszczeniem danych na /dev/hda1. I co teraz?
Skąd mam wiedzieć, która to jest ta partycja hda1? Nawet jej rozmiaru nie znam.
A jak trafi na tą z danymi, które chcę zgrać?
Regis [ ]
Jak chcesz podlaczyc partycje, to musisz znac jej 'polozenie':
hda oznacza dysk podlaczony do pierwszego kanalu IDE (tzn. pierwszy dysk ATA, zeby byc precyzyjniejszym)
hdb do drugiego
Literki na koncu oznaczaja kolejne partycje na tym dysku.
Dysk montuje sie poleceniem mount, a nie jakims install costam.
Niestety, linux wymaga chociaz minimalnej wiedzy o tym, co siedzi w bebechach Twojego kompa ;)
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
A w przypadku dysku SATA też jest hda?
Wiem, że w linuxie trzeba się przyłożyc i poznać go.
Niemniej jednak, linux do szczęścia jest mi tylko teraz potrzebny :) Muszę ratować dane z partycji, bo się cała tablica spieprzyła i instalator windows nie startuje ...
pecet007 [ - ]
A w przypadku dysku SATA też jest hda?
w przypadku sata afaik jest sda
Regis [ ]
Dyski sata, to sda, adb jesli mnie pamiec nie myli.
Ale mowisz ze spieprzyla sie tablica - masz na mysli MBR? Linux tez nie pomoze, bo z niej korzysta przy montowaniu.
Ale jest prostsza rada - plytka instalacyjna windowsa (dlaczego miala by nie startowac?) i polecenie fixmbr jesli dobrze pamietam.
@d@m [ ]
Jesli tablica partycji sie spieprzyla, to afaik mozna to naprawic testdiskiem. A z tego co widze, to w DSL nie ma tego programu.
I mysle, ze bardziej user-friendly jest Konppix.
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Tylko powiedz mi - kiedy mam wpisać to polecenie?
Nie widzę żadnej możliwości otwarcia konsoli.
Tak, tablica się popieprzyła. Mam WinXP, który instaluje się na C, ale program files lądują na D. Chciałem uporządkować partycje Partition Magic i się wszystko sypło.
A powiedz mi - czy ta naprawa MBR może spowodować utratę danych z partycji z danymi?
Bo mam Ultimate Boot CD i tam też mam narzędzie do naprawy tego w razie czego.
Na marginesie opiszę co się dzieje w oknie instalatora XP. Otóż ładuje się elegancko, ale ...
Mam do wyboru:
- partycję 15GB
- partycję 100GB (one dwie się nie sumują, mimo że są na tym samym dysku, są usunięte, więc niby źle robię pisząc "partycja")
- partycja E z danymi 80GB
Później widnieje mi napis "Nieznany dysk" <pusto> i znowu "Nieznany dysk"
:(
Edit:
Właśnie TestDiskiem miałem się za to brać, ale ...
spytał się czy naprawić MBR - dałem tak
...
kazał potwierdzić operację naprawy MBR - wymiękłem, bo kij go wie. Jak polecą dane, to jest utopiony :(
Regis [ ]
MBR to tablica, ktora mowi gdzie sie zaczyna i konczy jakas partycja - to tak w duzym uproszczeniu. Naprawianie MBR nie robi NIC z danymi - sprawdza po prostu jak partycje 'leza' na dysku i zapisuje te dane do MBR. Przyznam ze nie spotkalem sie jeszcze NIGDY z tym, zeby naprawianie MBR moglo uszkodzic dane i szczerze watpie, by bylo to mozliwe. Tak czy inaczej - innego wyjscia nie masz, bo bez MBR nie jestes w stanie w latwy sposob dobrac sie do danych na dysku :P
A co do samego fixmbr: "Musisz uruchomic kompa z płyki WinXP i odpalic konsole administratora, tam wpiszesz "?" i wyświetlą ci się wszyskie dostępne opcje. Z tego co pamiętam to jest tez polecenie fixmbr."
I jeszcze cos:
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Dobra, odpalam Ultimate z TestDiskiem i naprawianie MBR.
Ufam Ci niezmiernie Regis :-)
Regis [ ]
No wiesz, zawsze mozesz byc pierwszym, ktory sie na mnie 'przejedzie' ;D
Ale zupelnie powaznie - zwykle problem z mbr to problem uszkodzenia 'kawalka kodu' - trzeba go po prostu zastapic poprawnym. I to wlasnie robi naprawianie mbr - jesli wybrales wlasciwe narzedzie (nie uzywalem testdiska, wiec nie wiem ile on jest wart) i wlasciwa jego opcje, to powinno ono tylko 'przejrzec' dysk i zapisac w MBR informacje o polozeniu partycji. Poniewaz dane na dysku nie sa w tym procesie modyfikowane, to ciezko cos tu uszkodzic - w najgorszym razie bedziesz po prostu w punkcie wyjscia - dane zostana, a ty nie bedziesz sie mogl do nich dostac. Bo same dane jest ciezko zniszczyc (mam tu na mysli jakies 'powazne' proby ich usuniecia, a nie 'jakies tam' usuniecie ;) ) - w laboratoriach odzyskuje sie dane z laptopow z ladowni samolotow, ktore sie rozbily ;)
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Zrobiłem TestDiskiem naprawę MBR, ale z perspektywy instalatora dalej jest to samo.
Teraz się instaluje, więc zobaczymy czy pójdzie, choć wątpie :(
Regis [ ]
Yyy... Co instalujesz? Jesli MBR wskazuje 'bledne' partycje, to zapisujac cos na jednej z nich mozesz 'wjechac' na dane z tej, ktora chcial byc uratowac!
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Po prostu nic się nie zmieniło po "niby" naprawie MBR ...
Instalacja też nic nie dała ...
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Jeee :)
Udało się, wszystko działa.
Puściłem GParted i okazało się, że dwie partycje są jednocześnie oznaczone jako boot, przy czym druga jest również lba. Pozmieniałem tak, jak ma być i instalator poszedł.
Dane też są =]
Dzięki za zaangażowanie Regis :)