
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 631
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :) Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Tiamath [ Konsul ]
1
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kto wygrał? :-)

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Grabulacje Tiamath :-)

Tiamath [ Konsul ]
E tam bez trójcy świętej to nie to samo
Tiamath [ Konsul ]
Żeby oni tu byli to bym szans nie miał

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Eee, każdego da sie prędzej czy później w kampowaniu pokonać :-)))

Tiamath [ Konsul ]
Ale sztuka żeby wszystkich trzech na raz

Deser [ neurodeser ]
Wow ! Jestem dziewiąty :) Trafiłem ! :)))) Taką okazję należy uczcić jednym małym kuflem piwa i beczułką na popitkę :P A poza tym Dzień dobry :)

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tiamath -> No, wtedy to już można by być dumnym z siebie :-) Witaj Deser. Twoja dziewiątka jest mocno naciągnięta, bo trza wstępniaka uwzględnić, a osobowo jesteś drugi :-)))
Tiamath [ Konsul ]
Deser: Cześć Pellaeon: Troszkę dumny jestem ( w końcu zdarzyło mi się to pierwszy raz)
AQA [ Pani Jeziora ]
Witam wieczorem:) Co tam? Jest dla mnie zimne krasnoludzkie ?:)

Deser [ neurodeser ]
Admirale - post jest dziewiąty :) policzyłem :)))) Zawsze celowałen na dziewiatkę w końcu trafilem, a Ty mnie studzisz :) ech, życie :)

Deser [ neurodeser ]
Witaj AQA :) Krasnoludow nie widać :) Ale mam zimne królewskie. Może się nada ?
AQA [ Pani Jeziora ]
Deser, dzięki. Jak zimne, to napiję :) Chłód zabije ten kwaskowy posmaczek :)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tiamath -> No to już wiesz jak to fajnie :-))) Deser -> Nie, nie, rzeczywiście, pod względem postów to byłeś dziewiąty :-) AQA -> Witaj. A co to za kwaskowy posmaczek? Jakieś eksperymenty z kwasem siarkowym robiłaś? :-)))

AQA [ Pani Jeziora ]
Pellaeon --> gdzieś w głębi tkwią we mnie jakieś ciągoty alchemiczne, ale na pewno nie na tyle, żebym próbowała kwasu siarkowego, w celu wyodrębnienia na kubkach smakowych jego kwaskowego posmaczku :))) Skomentowałam smak "króla" podanego przez mości Desera :)

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
AQA -> Aaa, no chyba że tak :-) A ja myślałem że chcesz w ten sposób dostosować się do jakichś nowych środowisk, do których przypadkiem może Cie przenieść generator czasoprzestrzenny :-)))

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Jest aktualizacja "Złośliwca" :-)))) Zdjęcie 132 wymiata :-)))))

Yoghurt [ Senator ]
A ja powitam wszytskich dzus i przeprosze,. że wczoraj się nie pożegnałem, ale te komedie z logowaniem spowodowały, że posta żadnego nie wysłałem.... Oh well, dziś najwyżej poysyłam więcej, dorobić starty muszę :) Witajcie!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ej, no co jest kurde. Karczma na 2 stronie.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Wszyscy poszli Gundam Wing oglądać :-))) Witaj Yoghurt. Z logowaniem się też miałem wczoraj komedie. Na szczęście już po opuszczeniu Forum - wylogowałem się na próbę :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Pell - Jakie tam wszyscy. Ja nie oglądam. Złośliwca już wczoraj widziałem.

Yoghurt [ Senator ]
Tiaaa, już skończyli Gundama oglądac :0 Cłakiem niezłe, choć Daimosa nie przebije :)))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Cóż, na razie jest po czterech (z 49) odcinkach i hmmm... Praktycznie od pierwszych chwil pierwszego odcinka sama nawalanka i monotonia. Mocno 'daimosowate' :-) Mam nadzieję że rozkręci się. Chyba że to tylko ja za dużo wymagam po Bebopie, Evangelionie i Lodossie :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ja tam i tak najbardziej lubię seriale z "jajem". Żadne tam lodosy, bebopy itp. Jak nie ma humoru to jest kiepsko.

Yoghurt [ Senator ]
A co, w Bebopie humoru nie było Viti? Tylko ostatnie odcinki takie lekko dołujące, za to te, które przesżły do legwendy (Morderczy Budyń, Grzybki Halucypki) to po prostu maksimum jak to ty nazywasz "jaja" :)

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Dla mnie najważniejszy jest by serial miał własny unikalny klimat, ładna kreska i jako-taka fabuła. Czy historia śmieszniejsza, czy poważniejsza, to nie ma dla mnie znaczenia, byle by fajna była :-) W Bebopie nie było jaja? No bez przesady.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yoghurt - Widać za mądre te 'jaja'. Było śmieszne, ale nie aż tak jak np. grafa 'chibi' w sailor moon.

Yoghurt [ Senator ]
Viti- no fakt, może trochę "za mądre" jak to sam nazwałeś :) Ale skoro takiego humoru nie lubisz, to co powiesz na Excel Saga lub DiGi Chiarat? Wiem, ze teraz mnie zlinczujesz, ale to jest śmieszniejsze nawet od Slayersów :))) Ja przy tym wymiękałem i musiałem pauzować film, aby mi przepona odpoczęła parę minut :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Pell - Ten twój klimat to oryginalność sie nazywa. Ładna kreska - nie wiem co rozumiesz pod tym stwierdzeniem, dla jednego to będzie kreska Miyazakiego, a dla drugiego grupy Clamp.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yoghurt - Nie ogladałem.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Oryginalność to też element tego klimatu, ale głównie pod tym pojęciem liczy sie dla mnie jakaś charakterystyczna atmosfera, "wyczucie" wszystkiego. I gdy oglądając to, wiesz że to jest TO :-) Nie wiem jak lepiej opisać, musielibyśmy się mózgami zamienić. Co do kreski - taka która mi do gustu przypadnie :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
A poza tym to czas już na mnie. Bywajcie!

Yoghurt [ Senator ]
A not o polecam obejżec :) Dobra, ja znikam obejżec powtórkę Gundama, bo wczoraj nie oglądałem :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yoghurt - Polecasz obejrzeć. Ciekaw jestem skąd mam wziąc te seriale. To że są fajne to nie musisz mi mówić, dobrze wiem że są fajne. Jak mi je skądś skombinujesz to sobie obejrzę. ...Spadam stąd. Dobranoc.

Yoghurt [ Senator ]
Dobranoc obu panom, Viti pzodrów szefową :) I zapytaj, czy nie ma przypadkiem ES lub DGC:) A tak szczerze mwóiąc- na DC nie ma?

Yoghurt [ Senator ]
Dobranoc obu panom, Viti pzodrów szefową :) I zapytaj, czy nie ma przypadkiem ES lub DGC:) A tak szczerze mwóiąc- na DC nie ma?

Yoghurt [ Senator ]
No i sory za dubla, czasem niecierpliwy jestem :)

Yoghurt [ Senator ]
Ou rajt, ja juz uciekam,w ypadałoby trochę pospać, trza o 6:30 wstać.... Na zakończenie znów obrazeczek- tym razem z przedystkutowanego lekko parę postó wyżej Cowboy Bebop. Jedne z głównych bohaterów tego świetnego Anime- Jet Black.
Szaman [ Legend ]
Dobranoc wszystkim...
kastore [ Troll Slayer ]
Dzień Dobry wszystkim .... I od razu do rzeczy bo robota czeka 5 września 2002 roku , imieniny Doroty i Wawrzyńca, będzie słonecznie aczkolwiek chłodno , przynajmniej rano i wieczorem , popadać może na zachodzie. Na wschodzie SMOG, był już wczoraj , ale przy słabych wiatrach może sie utrzymywać. Warszawa będzie miała troche smrodu nad miastem :))

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dzien dobry!!! No, teraz mozna zacząć pracować;-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )) niestety dziś tylko przelotem, muszę zrobić duuuzo rzeczy przed urlopem : /

Adamus [ Gladiator ]
WITAM Może coś wesołego z rana? ;-)) W tłustej, pełnej ślimaków głębi czarnoziemu Sam dla siebie wykopię rów obszerny w miarę, Jak rekin drzemie w morzu, zasnę w zapomnieniu, Wyciągnąwszy swobodnie swoje kości stare. Kpię sobie z testamentów, gardzę grobowcami; Miast pokornie świat błagać o jedną łzę małą, Żywy - wolałbym raczej zmówić się z krukami, By zleciały się szarpać me plugawe ciało. Czerwie! Bez ócz i uszu czarne przyjacioły, Zbliża się do was zmarły wolny i wesoły! Wam zaś, synowie śmietnisk, myśliciele marni, Niechaj zniknięcie moje sumień nie poruszy. Powiedzcie mi, czy jeszcze są jakie męczarnie Dla martwego wśród martwych zewłoku bez duszy!
Szaman [ Legend ]
Ja tez sie tylko przywitam i znikam...
kastore [ Troll Slayer ]
Wszyscy dzis znikają, to ja też znikne , <ZNIK>

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
chciałam jeszcze pozdrowić wszystkich z Gdańska..a oto Neptun w całej okazalości i tym razem pokazany z odpowiedniej strony;-) Kocham to miasto!:-)))

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Adamus dzięki za piekny wiersz, tylko on wcale nie jest wesoły;-))))))) to i ja coś wrzucę i znikam na jakiś czas... jak opisać szczęście które w sercu noszę jak nazwać te rozkosz którą dajesz mi jak zatrzymać ciebie przytulić tak mocno byś nagle spłoszony gdzieś nie uciekł mi gdzie odpowiedź znajdę na tych pytań setki które w moich myślach wciąż obecne są? jesteś mym pragnieniem wciąż nieutulonym jesteś moim cieniem w świetle pięknych dni a gdy noc się skrada i przegania dzień ty w tę noc wtopiony u stóp czuwasz mych

Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Wiem, że jesteś, bo pojawiasz się w innych wątkach, czemu tu Cię nie widać?

garrett [ realny nie realny ]
aniołku--> warto czasami wpaść do Karczmy, piękny wiersz..dziekuje....mogę go podesłać ukochanej osobie ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus--> Wiesz, robie sie klotliwy, zlosliwy, czasem niegrzeczny. Ta moja nerwowosc wynika z kilku rzeczy, kiedys moze o nich opowiem. W kazdym razie gdzie jak gdzie, ale tu bym sie nie chcial z nikim szarpac. Zalowalbym tego i stad decyzja ... siedziec cichutko. Przeczekac. Ps. Na forum mmocrpg juz mi posty wycinaja, taki sie zrobilem okropny. Normalnie, az sie sam sobie dziwie, jak niewiele mi trzeba, zebym sie zaczał miotac.
Szaman [ Legend ]
Aniolku: A mnie jednak bardziej podoba sie moje obecne miejsce zamieszkania... Przynajmniej nie ma tylu "Polnische Banditen" (juz tlumacze: chodzi o wycieczki niemieckich emerytow, ktorzy przyjezdzaja na potege i w ilosciach hurtowych i laza jak po swoim). Rothonqu: No to wlasnie powinienes posiedziec tutaj... brak nerwowej atmosfery moze okazac sie zbawienny dla Twego zszarganego "nerwa" - zamiast wkurzc sie na innych w innych watkach, tu odpoczniesz.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szaman--> No nie wiem, czy kazdy tak spokojnie czyta moje "wynurzenia". O reakcjach na styl i tematyke nie wspomne.

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
garrett--> witaj, jasne, że możesz:-))) zaglądaj cześciej rothon--> posiedź z nami, oglosimy okres ochronny dla Ciebie, nikt Cie nie ruszy, nie obrazi się i będzie bardzo wyrozumiały:-) szamanq--> Szamanq--> wszedzie dobrze ale w poznaniu najlepiej:-))) Gdańsk to jedno z najpiękniejszych miast w Polsce tylko w sezonie letnim strasznie dużo zlodziejstwa i napadów (widziałam na własne oczy):-(

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ale ja sie nie nadaje w takim stanie ducha Aniele do niczego. Zaden ze mnie pozytek bedzie, tylko cos zaraz popsuje ...

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rothonq--> a może byś jednak opisał ten stan ducha, może coś na to poradzimy:-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Matko...wchodzę na Forum i znajduję fantastyczny wątek...Tylko dla panów.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele, jak ja to opisze to znowu zapytasz, czy aby na pewno jestem trzezwy.

Astrea [ Genius Loci ]
UWAGA UWAGA -------------------- Prosze odebrać poczte !!! :-)) Dziekuje za uwagę ;) <czesc :-)))>

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rothon--> hmmmm...obiecuje - żadnych głupich pytań:-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
UWAGA UWAGA nic nie dostałem : PPP Cześć : PP rothon ---> wiem że Ci smutno bo nie możesz ze mną pogadać ale nie przejmuj się będzie dobrze : PPPPPPPPPP Gambit własnie chciałem to podać ; ))))))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Astrea, jestem w ciezkim szoku hahahaha :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Astrea --> Otrzymałem, skonsultuję z moją lepszą połową, dam znać jutro..... mi5aser --> Jeden z lepszych wątków na tym Forum jakie widziałem....zapowietrzył mnie :)
Astrea [ Genius Loci ]
Mixer ---> a teraz?? Wysłałam na adres, ktory mi podal Szaman :-) Qrcze, nie mam do wszystkich adresow :-((( Rothon ----> czy moge prosic o podeslanie @ do pozostalych karczemnikow?

Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Wycięli....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Astrea --> nic nie ma wyślij na [email protected] albo na [email protected] : ))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
buuu taki fajnny edukacyjny wątek ; )))))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Nawet nie zdążyłem wydrukować....
Astrea [ Genius Loci ]
Mixer ---> poszło :-)

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Astrea-->I've got it, I've got it!:-)
Astrea [ Genius Loci ]
:-)))))))) Ans. by @ :-)

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - A ja dostałem :-))))) Nawet już odpowiedziałem :-))
Astrea [ Genius Loci ]
ja też ;)

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Wow :-))))) Dałem posta o mojej ulubionej godzinie :-))))))) 11:11
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - No jakie 'bez nas'. No co to jest ;-)))))
Astrea [ Genius Loci ]
Viti - rodziny w pewne sprawy mieszac nie nalezy ;))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Astrea ---> no to teraz czeka Cię potop maili : PPP ja też już odpowiedziałem : P

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - Śmieję się. Ale wiesz że później możesz nie rozpoznać chałupy ;-)

Astrea [ Genius Loci ]
Viti ---> Ciebie na samym progu zwiaze i ustawie od reki za szafą ;)) Mixer ----> Nick postawil system od nowa - wiec niech zalewa , mam sporo miejsca ;))
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Wal śmiało, co Masz na wątrobie i nie przjmuj się ;-))) Żył raz Frajer Wierzył w bajer Potem umarł Nad grobem cztery Inne Frajery Wbite w gajery Wytarte, starte W cholernym słońcu Stali bez końca Jakby po piwo Albo ćwiarę Aż wreszcie jeden Niemłody Frajer Łzę łyknął gorzką Jak zajzajer I w taki gorąc O suchym gardle Na siebie biorąc Żałobne parle Powiedział: Przyjacielu Trochę serca nam ubyło Ile naprawdę Jeszcze nie wiemy Pamięć o Tobie Poniesiemy Zrobimy z nią Ile umiemy Ci co z urzędu Wieńce kładli Musieli odejść Do swych spraw Nas tak jak Ciebie Czas nie nagli Frajerzy zawsze Mają czas Bracie spod jednej anatemy Żegnamy Cię i dziękujemy Że Ci się chciało Być zakałą Gdy wystarczało Głośno klaskać Że Ci się chciało Widzieć całość Gdy wystarczała Biała laska Że Ci się chciało Być tylko sobą Zwyczajnie dobro od zła Odróżniać Kiedy nikogo Nie było obok Tylko służalcza Szepcząca próżnia Że Ci się chciało Myśleć tak mało O swoich własnych Nielekkich losach Że Ci godności Wystarczało By nie dorzucać Drewna do stosów Że Ci się chciało… Że Ci się chciało Ciężki Frajerze Przeżyć po ludzku Swe ludzkie życie Choć w zmartwychwstanie Nikt z nas nie wierzył Ni w wieczną rzeczy pamięć W granice Bracie spod jednej anatemy Żegnamy Cię I dziękujemy Cztery frajery Wbite w gajery Jeszcze postały Chwilkę na słońcu Ptaszki ćwierkali A oni stali Po dobrej chwili Poleźli w końcu I zapomnieli dać po czerwońcu Ja bym takiego klienta W życiu nie wpuścił na cmentarz
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - No właśnie, a nie mówiłem że nie rozpoznasz chałupy ;)

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Piszę się na nową część. Z czego niektórzy będą zadowoleni a inni nie.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Witam
Astrea [ Genius Loci ]
Czesc Dibbler :-) Co slychac w szerokim swiecie? ;)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Astrea==> Szeroki świat jest strasznie paskudny więc wracam na stareśmieci czyli na forum:)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Hejka. Wyczołgałem się z tego cholernego lasu.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit=>. Dziś chyba podłącze kompa i wracam do walki!!!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> heh. Wiesz, że sa dwie wersje tej misji. Sprawdź poradnik.

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witaj Dibbler Mogę wiedzieć co Cię zainspirowało że dałeś sobie takiego subnicka ?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Viti --> Nie czytałeś Świata Dysku ????
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Tak wiem czytałem Viti==> Normalnie uzywam ksywy Lestat ewentualnie Grendel niestety oba te nicki były już zarejstrowane pobobnie jak Ricwind i wiele innych... A pod ręką leżała właśnie Moving Picturies a jako fan Pratcheta, wybur był oczywisty:))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Gambit - Nie czytałem. Nawet nie wiem co to jest.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Zastanawiałem się czemu nie wybrałeś swojego mentora duchowego. Jakuba Wędrowycza.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Nie wpadłem wtedy na to lecz pomysł doskonały... Viti==> Świat dysku to najlepszy cykl humorystycznego fantasy jaki kiedykolwiek powstał. CZYTAĆ, CZYTAĆ i jeszcze raz CZYTAĆ!!!!!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Dibbler - Sory, ale jak jest to kolejna seria "bez końca", jak Star Wars, to ja się na to nie piszę.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Viti --> Star Wars to przy tym pikuś.....*rozgląda się nerwowo gdzie jest Pellaeon*

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Zakładam nową część.

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Idzie nowe:
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Viti==> Większość części stanowi osobną całoś ośmiieszającą inną konwencje: opowieści o bajkach, muzyce, religii itp. POLECAM!!!