GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Grunt to prezentować wysoki poziom

04.09.2002
11:33
[1]

Patrokles [ Konsul ]

Grunt to prezentować wysoki poziom

Może ktoś to już zamieścił na forum jeżeli tak to przepraszam za zamieszanie.
Tekst jest autentyczny i ukazuje wysoki poziom fachowości i erudycji ministra Wiatra


lutym tego roku Radio Zet w osobie Pani Moniki Olejnik gościło szefa
?kampanii
informacyjnej o Unii Europejskiej?. Wypowiedzi ministra uzmysławiają jakimi
kryteriami
kierują się rządzący nominując ludzi na odpowiedzialne stanowiska:
znajomości, plecy i
zakotwiczenie w środowisku są dużo bardziej istotne od kompetencji i
poziomu
prezentowanego przez kandydata (akurat taka nominacja na szefa takiej
instytucji może
cieszyć ? niech partaczy ile wlezie!).

MO: To jest chyba pana debiut radiowy, poranny, nigdy pan jeszcze nie
występował o
ósmej rano w radiu.

SW: O tej porze nie.

MO: A co pan robi o tej porze, proszę opowiedzieć.

SW: Od paru lat głównie o tej porze spałem.

MO: Do której godziny?

SW: Już pani mówiłem i nie wiem, czy wypada o tym opowiadać pracowitym
radiosłuchaczom.

(...)

MO: Ja tylko pytam dla uspokojenia tych, którzy się obawiają, że wejście do
Unii
Europejskiej zagrozi naszym wartościom chrześcijańskim, że być może
spowoduje, że
będą małżeństwa homoseksualne, że będzie zgoda na eutanazję, aborcję i tak
dalej, i
tak dalej.

SW: Być może tak, być może tak. Nie mam sprecyzowanego poglądu na ten
temat.

MO: Ale co być może, panie ministrze?

SW: Być może przyjęcie takiego stanowiska przez parlament nawet byłoby
korzystne, po
to żeby pewne pola, pewne obszary wartości nie stanowiły konfliktu, czy nie
były polem
do konfliktu. Być może byłoby to korzystne.

(...)

SW: Ależ oczywiście, że nie jest tak, że dla nas nie ma alternatywy poza
Unią.
Powiedziałbym, że jest alternatywa Polski poza Unią (...)

MO: Ale co z tą alternatywą, bo nie usłyszałam, trochę się zmyśliłam. Jaka
będzie
alternatywa?

SW: Alternatywa? Może ja też się zamyśliłem, bo tę alternatywę też
zgubiłem.

MO: Gdzieś pan zgubił tę alternatywę? Jaka będzie alternatywa, jak nie
wejdziemy do
Unii Europejskiej?

SW: Nie, odpowiedziałem. To będzie ponura alternatywa, zwłaszcza dla
naszych dzieci.

MO: Ponura? Myślałam, że pan wymieni jakiś region, gdzie się znajdziemy.

SW: Na szczęście znaleźliśmy, co to było. Różne rzeczy się słyszy,
niektórzy straszą
Białorusią, ja bym tak strasznie nie straszył Białorusią. Na co inni
europrzeciwnicy mówią,
że Ameryka jest tą alternatywą. Czyli jak nie Unia, to Ameryka. Można sobie
różne rzeczy
opowiadać, ale to jest abstrakcja.

(...)

MO: Panie ministrze, czy wyobraża pan sobie, że jedzie pan na wieś i
spotyka się z
rolnikami?

SW: Wyobrażam sobie, zdarzało mi się to, pani Moniko.

MO: Ale chyba dawno temu.

SW: Dawno, jak jeździłem na działkę nad Liwiec.

MO: No właśnie. I teraz pan jedzie na wieś i tłumaczy rolnikom, że należy
zaakceptować
to stanowisko Komisji Europejskiej, bo jeżeli nie, to nie wejdziemy do Unii
i rolnicy nic nie
dostaną.

SW: Jest to możliwe, to jest jeden z argumentów.

MO: Będzie pan miał na tyle odwagi?

SW: To nie jest moja rola.

MO: A dlaczego, skoro ma pan informować o integracji, to powinien pan
informować
szeroko, nie tylko ze studia Radia Zet, ale pojechać również na wieś,
spotkać się oko w
oko z rolnikami.

SW: Pojadę i sprawdzę moc mojego przekonywania w ten sposób.

MO: Ale widzę strach w pana oczach.

SW: Wie pani, ja nie jestem...

MO: A jak by pan przekonał rolnika, który produkuje tylko dla siebie, ma
gospodarstwo
tylko dla siebie?

SW: Jego jest najprościej przekonać, bo on produkuje tylko dla siebie i
jest naprawdę
biednym człowiekiem, który ma trudność nawet z zapłaceniem świadczeń
zewnętrznych.
I w tym finansowaniu, które dzisiaj jest, on ma szansę na to, żeby dostać
zaskórniak.

MO: No właśnie, zaskórniak w jakiej wysokości?

SW: W jakiejś niewielkiej, ale jakiejś.

MO: Ale jaki?

SW: Pani Moniko, czy pani wie, jak niskie są przychody polskich rolników
małorolnych?

MO: Ale co on dostanie, on dostanie 25 procent i zaskórniak?

SW: To jest ten zaskórniak.

MO: No ale nie jest zaskórniakiem 25 procent. Czy 25 procent bez
zaskórniaka?

SW: Ja myślę, że mam pewien problem w tej rozmowie, mianowicie taki... A
pani zdaje się
jest specjalistą, tak, leśnikiem?

MO: Nie, nie jestem leśnikiem. Dobrze, to jaki ten rolnik dostanie
zaskórniak, proszę
powiedzieć?

SW: Tam są jakieś kwoty od hektara, ja ich nie pamiętam.

MO: No właśnie. Pan powinien rolnika przekonać, że oprócz tego, że dostanie
25
procent, to dostanie dodatkowo 750 euro. I to jest ten zaskórniak

SW: O, właśnie, to jest ten zaskórniak. Dobrze, że mi pani przypomniała o
tych 750 euro,
o tej 8.15 bym sobie nie przypomniał.

MO: Już sobie wyobrażam, jak pan jedzie na polską wieś...








© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.