GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy podobał się wam " Władca Pierścieni" (mowa o wersji pisanej) ??? cz.II

03.09.2002
20:20
smile
[1]

PC_Maniac [ Konsul ]

Czy podobał się wam " Władca Pierścieni" (mowa o wersji pisanej) ??? cz.II

Ciąg dalszy z forum "Czy podobał się wam " Władca Pierścieni" (mowa o wersji pisanej) ??? "

Jeśli chcesz przeczytać co było w cz.1 kliknij na link

03.09.2002
20:44
smile
[2]

PC_Maniac [ Konsul ]

Co do mnie, sądzę że Tolkien w pewnym stopniu był prekursorem fantasy, ale to nie znaczy, że każdemu kto lubi fantasy muszą się jego książki podobać. Uważam, że jednak Sapkowski (choć prekursorem nie jest) lepiej pisze od Tolkiena, choć to może wpływ czasów w których żyje autor.

03.09.2002
20:51
smile
[3]

PC_Maniac [ Konsul ]

Czy ktoś z Was czytał może Trylogię Awatarów z serii Forgotten Realms (Cienista Dolina,TAntras iWaterdeep)Richarda Awlinsona? W porównaniu z tą powieścią tak Tolkien jak i Sapkowski wypadają bardzo blado. W całej literaturze Fantasy nie znalazłem (poza tą powieścią) żadnej pozycji w której autor opisywałby, że zła postać może mieć także dobre strony, a pozytyni bohaterowie także mogą zejść z drogi cnoty. POLECAM

03.09.2002
20:54
smile
[4]

Marszall [ Centurion ]

Tolkien rulez! Sapkowski rulez! Forgotten Realms rulez! FANTASY RULEZ!

03.09.2002
20:54
[5]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Hm... gdyby Sapek pisal lepiej to by byl znany na świecie. Gdybys mieszkal w USA to bys mowil "Sapkowski? Kto to?" Pomijajac fakt ze bys nazwiska nie wymowil. PS. Poczytalibyscie Robina Cooka i jego thrillery medyczne.

03.09.2002
20:54
[6]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

PC_Maniac --->Jeeny, a Boromir to niby kto? Dla mnie postać pozytywna ale zeszła na złą drogę, nie?Mimo że to odkupiła. Tak samo w Dragon Lance...postać Raistlina...nie wiadomo do końca czy dobry czy zły

03.09.2002
20:56
[7]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Necromancer ------>Cook rulez, zwłaszcza "Mutant" i "Toksyna":) a Shobina i McClure'a czytales?

03.09.2002
20:56
[8]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

"Hm... gdyby Sapek pisal lepiej" od Tolkiena ofkoz. Ja nie mowie ze pisze źle ale jego kisazki skonczylem na 10 stronie jego pierwszej powieści.

03.09.2002
21:03
smile
[9]

PC_Maniac [ Konsul ]

Necromancer--> Czy uważasz, że Sienkiewicz, Prus czy Reymont pisali źle? No bo pytałem kilku obcokrajowców (m.in. Amerykanów) i znali tylko 2 Polaków - Papieża i Wałęsę. Nie będę się wypowiadał o Papieżu bo nie wypada, ale Wałęsa to chyba książek lepiej niech nie pisze. A teraz poważnie. Żeby dobry pisarz zaistniał w świecie, a szczególnie z takiego zaścianku jakim dla Amerykanów jest Polska (Angielce powiedziałem, że mieszkam w Polsce, a ona na to czy to gdzieś w Afryce, czy w Azji) potrzebna jest DOOOOBRA PROMOCJA, a co za tym stoi KASA. A u nas ani jednego ani drugiego nie uświadczysz. No może poza Polish Vodka.

03.09.2002
21:04
[10]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

PC_Maniac ----->Jesli chcesz wiedzieć to Sienkiewicz dostał za Quo Vadis nagrodę Nobla, a to nie jest polska nagroda. Sienkiewicza znają w USA, gwarantuje Ci.

03.09.2002
21:10
smile
[11]

atari800 [ Pretorianin ]

FoXXXMagda --> > Sienkiewicza znają w USA, gwarantuje Ci. :-))))))))))) w USA nie znają nawet _swoich_ pisarzy Sienkiewicza znają co najwyżej najlepsi studenci slawistyki

03.09.2002
21:41
[12]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

PC_Maniac - "Czy uważasz, że Sienkiewicz, Prus czy Reymont pisali źle?" Dobra bez urazy dla fanow literatury polskiej, ale uwazam ze pisali źle. :) Tzn. mało interesująco. NO DOBRA, pisali nie dla mnie. :P FoXXXMagda - Mutant rzeczywiscie rulz, ale mi najbardziej sie podoba seria z Laure Montgomery i Jackiem Stapeltonem - Oślepienie, Zaraza, Chromosom 6 i Nosiciel. (Moze jakies jeszcze lecz wiecej nie widzialem) Niestety ja przygode z Cookiem zaczelem od Chromosoma 6, wiec mam troche nie pokolei. :) A Shobina i McClure'a jeszcze nie czytalem. Hmm.. co to za gatunek? Czy sa mistrzami jakiegos gatunku? :P

03.09.2002
21:48
[13]

PC_Maniac [ Konsul ]

Necromancer--> No i tu Cię mam. Może z Sapkowskim jest tak samo jak z Sienkiewiczem. Nie pisze źle ale pisze nie dla Ciebie. Jeśli jednak lubisz literaturę fantasy, to spróbuj gdzieś upolować Trylogię Awatarów i powiedz mi jak Ci się podobała. Moje GG: 1061245

03.09.2002
21:51
[14]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Niee, niee ja fantasy juz nie czytam w sumie od kiedy czytam Cook'a nic innego nie czytam. :)

03.09.2002
21:54
[15]

PC_Maniac [ Konsul ]

FoxxxMagda--> chodzi mi o sytuacje w powieściach fantasy kiedy postać dobra powoli przechodzi na "ciemną stronę", ale bez happy endu lub bajkowego morału, gdy na łożu śmierci (lub przed samą śmiercią) się nawraca jak Boromir. Świat nie jest taki idealnie prosty jak go chcą odmalować w baśniach twórcy fantasy. I właśnie tych niuansów, kolorów pośrednich między białym i czarnym, oraz tego, że i białe może się zbrukać i mieć z tego niezłe korzyści mi brakuje w literaturze F, a co znalazłem w trylogii AWATARÓW.

03.09.2002
21:54
[16]

PC_Maniac [ Konsul ]

FoxxxMagda--> chodzi mi o sytuacje w powieściach fantasy kiedy postać dobra powoli przechodzi na "ciemną stronę", ale bez happy endu lub bajkowego morału, gdy na łożu śmierci (lub przed samą śmiercią) się nawraca jak Boromir. Świat nie jest taki idealnie prosty jak go chcą odmalować w baśniach twórcy fantasy. I właśnie tych niuansów, kolorów pośrednich między białym i czarnym, oraz tego, że i białe może się zbrukać i mieć z tego niezłe korzyści mi brakuje w literaturze F, a co znalazłem w trylogii AWATARÓW.

04.09.2002
17:53
smile
[17]

PC_Maniac [ Konsul ]

Coś ucichliście?

04.09.2002
19:05
smile
[18]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Necromancer----->Ta dwójka o ktorej napisalam, to rowniez pisarze thrillerow medycznych:) akurat tych, ktore wymieniles, nie czytalam, a w sumie czytałam ich kilkanaście...polecam "Embrion" i "Dawce"

04.09.2002
19:20
[19]

PC_Maniac [ Konsul ]

A co to ma wspólnego z tytułem wątku? ;-))

04.09.2002
19:28
[20]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

wlasnie do cholery - w koncu to moj watek....i tak najlepszy jest Paragraf 22 !!!!!!!!!

04.09.2002
20:30
[21]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

"w koncu to moj watek" - ROTFL, zabronisz mi pisac w nim?

04.09.2002
20:38
smile
[22]

atari800 [ Pretorianin ]

Zawisza Czarny --> aleś ty antyspołeczny. mało że Władcy nie lubisz, to jeszcze ludziom watki zabierasz ! wstydź się ! ;-)

04.09.2002
20:48
[23]

PC_Maniac [ Konsul ]

Sądzę, że Hobbit był pisany z potrzeby serca, a Władca trochę na siłę, a że Tolkien interesował się historią ludów skandynawii to miał z czego czerpać garściami. Ale to przejście akcji od Hobbita mu totalnie nie wyszło. Bo jest masę niezgodności. A już Silmarilliona to rozpoczynałem czytać z 5 razy i nie ździerżyłem. Takie nudne jak mity rzymskie

04.09.2002
20:52
[24]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Nudne jak mity rzymskie...grr nie wracam już do tego wątku, bo mnie krew zaleje... "Władca na siłę"?!On to pisał kilkanaście lat nie dlatego, że nie miał pomysłów, tylko dlatego że chciał być dokładny i pisał to od serca. a "Hobbita" napisal dla swoich dzieci.

04.09.2002
20:58
[25]

AK [ Senator ]

PC Maniac - Władca, pisany na siłę? Na wszystkich Valarów, a skąd ty to wytrzasnąłeś? Władca został napisany, o ile wiem, w oparciu o pomysły które miał Tolkien, a które gdzieś tam sobie wcześniej trzymał. Złożył je do kupy, bo stwierdził że ludzie chcą czytać takie historie. I gdzie tu siła? Gdzie tysiące kolejnych tomów, kontynuacji, itp? Bo "Niedokończone opowieści" i inne to trochę mało. Zważywszy na zmęczenie, o jakie przyprawiła go potem popularność, dla mnie Tolkien nigdy nie wyglądał na kogoś kto pisze "na siłę". A że Hobbit akurat miał być dla dzieci, a Władca dla dorosłych, no to siłą rzeczy musiały się różnić. Masz niezgodności? Out with it, man! Chętnie posłucham, bo mi jakoś umknęły.

04.09.2002
21:02
smile
[26]

PC_Maniac [ Konsul ]

FoxxxMagda---> A czytałaś Silmarilliona? że się tak obraziłaś? Ja pisałem o książce "Mity Rzymskie" wydaną przez PIW, a nie Mity Greków i Rzymian" która jest OK. Jak przebrniesz przez tą książkę z PIW to dostaniesz ode mnie WIELKI ORDER CIERPLIWOŚCI I WYTRWAŁOŚCI z Ziemniaka :-)

04.09.2002
21:04
[27]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

PC Maniac------->"Silmarillion" czytalam i stawiam go na rowni z Parandowskim, ktorego pochłonęłam(i wyryłam na konqrs) minimum 6 razy. "Silmarillion"jest dla wytrwałych fanów, ale to niezwykła książka, nadająca taką otoczkę Władcy, jakby Śródziemie naprawdę istniało. I dlatego kocham i szanuję "Silmarillion"

04.09.2002
21:06
smile
[28]

PC_Maniac [ Konsul ]

AK---> Po sukcesie Hobbita do którego wydania namówił Tolkiena wydawca (którego syn przeczytał książkę), wydawca prosił o kolejną pozycję z tego tematu. Przecież to jest w historii powstania Władcy. Spisanej przez potomków Tolkiena. Więc nie całkiem z potrzeby serca.

04.09.2002
21:09
smile
[29]

PC_Maniac [ Konsul ]

AK---> Jakie "tysiące tomów kontynuacji"?, bo ja s łyszałem tylko, że napisał Hobbita Władcę.., Silmarillion, i jakieś tam przymiarki które po śmierci wydała rodzina jako zbiór Niedokończonych opowieści.

04.09.2002
21:13
[30]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

PC Maniac----->Nie zrozumiałes Go! Chodzilo mu o to, ze gdyby pisał na sile, wydalby mnostwo ksiazek, jak jest np. w DL. A do "Silmarillion" miał tylko mnooostwo notatek, ktore zebrał i zredagował jego syn, Christopher.

04.09.2002
22:17
[31]

darkomen2 [ Konsul ]

Wyraznie pisal na sile, meczyl sie, wiec ledwo napisal te pare powiesci, a ze z tych meczarni wyszlo cos fajnego to tylko plus dla goscia. Filip K. Dick byl alkoholikiem ale wyluzowanym produkowal powiesci dziesiatkami. To niewazne ile ktos pisze wazny jest efekt koncowy. Silmarillionu nie czytalem ale go posiadam po zachwytach FoXXXMagdy chyba sie za niego wezme.

04.09.2002
22:41
[32]

AK [ Senator ]

PC Maniac - myślisz że władca powstał, bo wydawca machał kasą przed Tolkienem? Więc dlaczego nie napisał tyle co Howard? Dlaczego tak wiele jego pomysłów zostało zebrane dopiero po jego śmierci? Trochę mnie denerwuje robienie z Tolkiena jakiegoś pisarza na miarę Larrego Rivena, który to po jednej dobrej książce praktycznie zxaczyna odcinać kupony. Miał pomysł, wydawca go zachęcił i tyle.

05.09.2002
17:43
[33]

PC_Maniac [ Konsul ]

Howard żył z tego co pisał. Tolkien zaś był wykładowcą na uniwersytecie i na pisanie powieści (sam to przyznał) nie miał czasu. A poza tym wydał on jeszcze parę książek z tematu lingwistyki co było jego prawdziwym hobby.

05.09.2002
17:49
smile
[34]

PC_Maniac [ Konsul ]

Darkomen2---> I tu się mocno pomyliłeś. P.K. Dick nigdy nie był alkoholikiem. Poczytaj jego historię. On był chory na schizofrenię. I utrzymywał się w stanie jakiej takiej poczytalności dzięki prochom, a to wyklucza jakikolwiek alkohol. Ale fakt, że może dzięki schizolstwu napisał takie zarąbiste książki. O jego schizofrenii mówił także w TV Pan Lem. Dick całe życie bombardował FBI listami przestrzegającymi USA przed organizacją spiskową komunistów o nazwie LEM i do śmierci nie uwierzył , że Lem to facet i pisarz z Polski, a nie żadna organizacja.

05.09.2002
18:15
[35]

Miecho [ Centurion ]

Gdyby Sapkowski pisal lepiej bylby super."Pani Jeziora" byla nudna jak flaki z olejem!!! (Patrz G.R.R.Martin ; J.V.Jones lub R.Jordan)

06.09.2002
00:44
[36]

darkomen2 [ Konsul ]

PC_Maniac - sorry masz calkowita racje. Faktycznie nie byl alkoholikiem tylko narkomanem, zdaje sie 2 lata lykal LSD i do dzis krytycy zastanawiaja sie co w tym okresie pozmienial w swoich niektorych utworach, ale na koniec zycia podobno z tego wyszedl. Pisal fure ponad 30 powiesci i ponad 110 opowiadan i noweli. Po prostu od dawna nic o nim nie czytalem stad walnalem ten alkoholizm :)

06.09.2002
00:51
[37]

rtur [ Konsul ]

Nie podobał mi się, ale podziwiam Tolkiena za ogrom pracy jaką musiał wykonać by napisać Władcę

06.09.2002
01:00
[38]

Quetzalcoatl [ Konsul ]

ja tam tolkiena i sapkowskiego lubie.... fragmentami. generalnie do jakijkolwiek serii ksiazek sie biore, to sie okazuje ze im wyzszy numer tomu tym gorszy. porownajcie sobie "diune" z "dzieci diuny", "wyprawa" z zakonczeniem "powrotu krola", tom1 wiedzmina z pania z jeziora etc. jak do tej pory jedynym wyjatkiem byl Isaac Asimov - cala jegotrylogia "Gwiazdy jak pyl" "kamyk na niebie" "prady przestrzeni" byla super, bez skazy, jak rowniez cylk ksiazek o fundacji. Chociaz i cykl fundacji pod koniec lał się jak woda przez zatkane sito.... ale to dopiero 2 ostatnim i przedostatnim tomie, a ile ich tam bylo? z 10? niepamietam juz:) niee serio, ostatnio stwerdzilem ze jesli chce ksiazke czy cala ich serie DOBRZE zapamietac jako DOBRE to musze sie pohamowac i nie czytac ich do samego konca....

06.09.2002
15:37
smile
[39]

PC_Maniac [ Konsul ]

???

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.