GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Książka: "Człowiek z Wysokiego Zamku" - wasze opinnie

12.12.2007
21:28
smile
[1]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Książka: "Człowiek z Wysokiego Zamku" - wasze opinnie

Na święta planuje sobie sprawić książke podaną w tytule, czytał ktoś?
1) Jakie są wasze opinnie na jej temat?
2) Jest łatwa i zrozumiała czy skomplikowana w czytaniu?
3) Znacie jakieś ciekawe książki związane z II wojną?
4) Książka jest warta uwagi?

12.12.2007
21:34
[2]

jewbacca [ Generaďż˝ ]

1. nie mam opinni ale jeśli chodzi o opinię to jest dobra, ona;
2. najlepsza powieść kadicka; łatwa jak uścisk dłoni Franka pancerniaka;
3. II wojna, hehe - to nie książka historyczna ?
4. tak

12.12.2007
21:35
[3]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Widze, że jest druga książka o takim tytule. Mi chodzi o tą, która opowiada o tej historii II wojny, w której to niemcy i japonia pokonały ameryke.

12.12.2007
21:37
smile
[4]

Tlaocetl [ cel uświęca środki ]

jak każdy utwór Dicka pokręcona i całkiem fajna, choć wg. mnie Dick "popełnił" lepsze dzieła, bardziej cenię choćby Ubika

ale na pewno warto przeczytać, choćby ze względu na zakończenie:

spoiler start

gdzie bohaterowie zaczynają się domyślać, że ich świat nie istnieje, że są tylko bohaterami książki :)

spoiler stop

12.12.2007
21:40
[5]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

A jak tam z atmosferą książki. Ponura czy wesoła?

12.12.2007
21:43
[6]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Raczej ponura, jak kazda ksiazka o zyciu pod okupacja ;)

12.12.2007
21:45
[7]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

To dobrze, bo mam ochote zagłębić się s smutnym pozbawionym jakiejkolwiek nadzieji świecie. Czyli ogólnie książka na duży +?

12.12.2007
21:46
[8]

jewbacca [ Generaďż˝ ]

bez przesady, asfaltowanie Afryki, wesołe eksperymenty w Eurazji, radosna schiza nazistowskich
zwycięzców spowoduje u wielu wybuchy nerwowego chichotu...

12.12.2007
21:47
[9]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Jewbacca -----> Ale smutek podczas czytania też można poczuć?

Ps. Sorry za nie używanie editu, ale mam mało czasu na decyzje o zakupie książki.


No to kupie, ale jeśli książka okaże sie za wesoła, to będzie troche nie po mojej myśli...

12.12.2007
21:48
smile
[10]

jewbacca [ Generaďż˝ ]

kupuj chłopie i eot - to dzieło genialne !

12.12.2007
21:49
smile
[11]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Człowiek z Wysokiego Zamku nie jest książką "czysto "rozrywkową", a wydaje mi się, że takiej się spodziewasz. :)
Zamiast czytać "Zamek" i go ostatecznie nie zrozumieć być może, polecam lekturę dosyć ciekawej i z dużą dawką akcji powieści "Brunatna Rapsodia" Otto Basila. :)
Tam też Naziści są władcami całego już prawie świata.
Nie wiem czy były nowsze wydania; moje jest w serii "Z Tukanem" wydawnictwa Alfa z 1993 roku.

A ja się przy okazji pochwalę dzisiaj zdobytym rarytasem na "taniej książce". ;P
25 złociszy za znakomity "Czerwony Sztorm" Toma Clancyego w współautorstwie Larryego Bonda, to dobra sumka. :)

12.12.2007
21:50
smile
[12]

mariaczi [ Alone ]

Zabierałem sie ze 3 razy ale jakoś nie mogłem jej przełknąć gdyż to nie to co lubię u K.Dicka.
Czytałem wiele, ostatnio "Płycie łzy moje, powiedział policjant"
Oprócz "Ubika" polecam "3 stygmaty Palmera Eldricha" a także "Teraz zaczekaj na zeszły rok" i opowiadania, które wgniatają w ziemię !!

Spróbuje raz jeszcze, tak z obowiązku!

12.12.2007
21:52
[13]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Meryphillia -------> Dzięki, zaraz sprawdze co to za książka.

Ja oczekuje, ciężkiej atmosfery, która spowoduje, że niejednokrotnie będe się nad książką zatrzymywał z myślami typu: "Biedni ludzie, jak mogli im coś takiego zrobić!" albo "Ale ten świat przedstawiony w książce jest smutny i okropny..."

12.12.2007
21:56
smile
[14]

Deser [ neurodeser ]

Wyłacznie moja prywatna opinia

po Ubiku i Trzech Stygmatach Dick w najlepszej formie. Dałem za Człowieka z Wysokiego Zamku mnóstwo kasy w latach 80 tych (ach te fankluby), do dzisiaj mam, czasem czytam i nie załuję :)

nie mam jakies fanowskiego tłumaczenia, Czytelnik... jesli ktoś pamięta takie wydawnictwo :D

12.12.2007
22:00
[15]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Chodzając po interenecie i czytając opis książki "Brunatna Rapsodia" natrafiłem na taki fragment:
Nie jest to sielanka "Wysokiego Zamku" Dicka, nie ma tam miejsca na cukierkowe rozwiązania i happy end.

Czyli jednak decyduje się na propozycje Meryphilli. W książce podanej przez niego jest wszystko to o co mi chodziło.

12.12.2007
22:00
[16]

mariaczi [ Alone ]

Deser-> pomóż mi i przekonaj mnie bo naprawdę ciężko mi to zaliczyć :)Chciałbym ale coś mnie odpycha.
Uwielbiam Dicka ale nie mogę tej książki nawet właściwe zacząć:(

12.12.2007
22:07
smile
[17]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

mariaczi >>> Bo Zamek, to taka ciężkawa potrawa, ale o wybornym smaku. ;P

12.12.2007
22:08
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

mariaczi - a cóz ja mogę, przecież Cię nie przekonam jak sie nie podoba. Ja zaczynałem przygode z Dickiem od opowiadania w Fantastyce (chyba to był numer 5, ten z informacją o smierci Dicka), potem trafiłem na Słoneczną Loterią :0 Fajne ale żeby mnie powaliło to nie powiem... to zrobił Ubik. Z Dickiem jak z Kafką, nie kazdy lubi :)
Aleję Potepienia - Zelaznego pewnie znasz :) to ten od Amberu :)

edit: moze pare literówek wylapałem, mam goraczke ale to nie usprawiedliwia :)

12.12.2007
22:28
smile
[19]

mariaczi [ Alone ]

Deser-> co racja to racja. Boli mnie, że nie mogę jej przełknąć:( Z drugiej strony teraz jestem na obczyźnie więc mam większą szansę:) Jeśli wiesz o co mi chodzi:)Po prostu brakuje mi tego. Słoneczna loteria nie powaliła mnie także. "Labirynt śmierci" za to mnie zaskoczył i wbił w ziemię(może, bo czytałem go głównie w pracy podczas nocek) ale jak dla mnie był nie tylko genialny ale i zaskakujący. Zelaznego przyznam bez bicia nie czytałem nic:( Chyba, że liczyć "Deus irae" który napisał z Dickiem a co dla mnie było w sumie "fajną przygodą". Dicka przeczytałem co miałem pod ręką tzn. co mogłem wypożyczyć lub kupić (szybko) bo niecierpliwy jestem:)

Ps: "Fantastyka" to dla mnie bardzo odległy magazyn gdyż nie specjalnie sie tym interesowałem(byłem za młody może). Dicka poznałem gdzieś kolo 1999 poprzeZ "Ubik-a" i od tej pory wciągnął mnie bez reszty!

12.12.2007
22:46
[20]

Meganelle [ Konsul ]

mariaczi ---> Z resztą, jak najbardziej z resztą - w postaci nieszczęsnego "Wysokiego Zamku" :)

Ja Dicka lubię ogólnie, ale najbardziej "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant", od którego zaczęła się nasza znajomość, oraz "Przez ciemne zwierciadło", kawał świetnej literatury.

12.12.2007
22:58
smile
[21]

Zyga [ Urpianin ]

Ja tu będę odosobniony gdyż nie lubię Dicka. I "Człowiek z Wysokiego Zamku" mnie się nie spodobał.
Warto żeby pytający wiedział, że powieść nie każdemu się może spodobać :)

12.12.2007
23:01
[22]

mariaczi [ Alone ]

Meganelle<- Przeczytam to w końcu bo nie dam mi to spokoju:)
Płyńcie łzy moje było świetne ale tak ciut przewidywalne?Czy aby na pewno ? Tak myślałem ale jednak zaskoczyło mnie zakończenie :)
Czytałem :
Płyncie łzy moje powiedział policjant
Teraz zaczekaj na zeszły rok
Blade Runner(Czy androidy...)
3 Stygmaty Palmera Eldricha
Kosmiczne marionetki
Doktor Bluthgeld
Ubik
Ciężko teraz przypomnieć (zwłaszcza,że pije) ale jeszcze było kilka nie liczę opowiadań:)
Pamiętam jedno ale nie pamiętam tytułu. Było to o robocie reklamowym:)Mase opowiadań niestety się powtarza w zbiorach ale i tak czytam z przyjemnością raz jeszcze:)

Imopstor- i film i opowiadanie. Opowiadanie dużo lepsze :)

12.12.2007
23:09
[23]

graf_0 [ Nożownik ]

P.K.Dick jest moim zdaniem mistrzem krótkiej formy. Powieści, mimo iż rewelacyjne nie mogą się równać z mnogością i mistrzostwem opowiadań. Żałuję że nie wykupiłem zbiorów opowiadań kiedy widziałem na je na tanich kiermaszach. Ale wtedy kiepsko było z kasą, a książki już wcześniej przeczytane.
Teraz brałbym w ciemno.

12.12.2007
23:25
smile
[24]

Deser [ neurodeser ]

Zmieniając temat nieco :)
Ksiązka "Przez ciemne zwierciadło" dała mi ostro popalić :) Film natomiast mnie calkiem już polożył. Po Blade Runner to najlepsza ekranizacja Dicka (moim zdaniem oczywiscie).



13.12.2007
19:44
[25]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Jest jeszcze jakaś strona w internecie oprócz allegro, na której można zakupić "Brunatną Rapsodie"?

13.12.2007
20:55
[26]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

UP!

13.12.2007
21:11
smile
[27]

Suowianin [ Legionista ]

Kantari łap się za Człowieka i to bardzo szybko. Jak to polecić? Po prostu zacznij czytać a zapomniesz o tym calym swiecie który Cie otacza. Porównywanie tego do Brunatnej Rapsodii to jest jak porownywanie Blade Runnera do Transformers :P

A jak masz sporo czasu na czytanie to polecam Lód Dukaja. Mroczny świat, poczucie bezradności etc. spodoba Ci sie :)

13.12.2007
22:27
[28]

moneo [ Nikon Sevast ]

w momencie kiedy "Człowieka..." można kupić nawet w empiku za kilkanaście złotych, nie wiem po co o niego rozpytywać - warto wypróbować i tyle. Książka jak na Dicka - OK, czyli w ogólnej skali - bardzo dobra.

A w klimacie ponurego, postapokaliptycznego świata przypomniała mi się "Kantyczka/kantyk dla Leibowitza", wspominam ją bardzo dobrze i muszę sobie odświeżyć.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.