Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Taniec ;] Jak z nim u Golowiczów ?? :)
No dobra. Pytanko jeżeli chodzi o taniec. Niedługo studniówka ;] wiadomo, nie można się zbłaźnić. Macie jakieś swoje podstawowe uniwersalne kroki? Czuje rytm, w koncu muzyk ;] no ale studniówka to podstawy musze miec a nie na zywca jechac ;]. Albo jakaś dobra strona z krokami by się nauczyć? Taki Foxtror, Walc Wiedenski, Cha cha. To chyba te podstawowe. Oczywiscie nie będę się uczył sam ;] Ale to mężczyzna prowadzi. Pomożecie? ;)
Wiem wiem, forum o grach, ale w koncu masa ludzi którzy znaja sie na wielu dziedzinach. No i nie tworzę nowej ksywki ;]. Wstydu sobie chyba tym pytaniem nie zrobie. Dodam iż na szkołę tańca po prostu kasy nie miałem, a było by to najlepsze wyjście...
I jeszcze jedno pytanie. Czy mógłbym prosić o podanie charakterystycznych piosenek do danych tańców? By rytmicznie było łatwiej i pasowało.
No i też pochwalcie się jak wam idzie ;). Pozdrawiam.
Kurdt --> heh, nawiązujesz do mojego ostatniego komentarza ?? :] edytowałem to :P
Raito [ Konsul ]
Nie umiem, nie tańcze nawet po pijaku ... no chyba że jeszcze się tak nie upiłem żebym mógł zatańczyć ;)
Kurdt [ Legend ]
"no ale studniówka to na czysto chce być"
Nie wiem, zawsze wydawało mi się, że jesteś facetem. :P
Kompo [ Legend ]
Czuje rytm (po głębszym tym bardziej :P) no ale studniówka to na czysto chce być
Ty tak poważnie? :O
Co do tańcu, jako tańczeniu - tylko jak jestem naprawdę dobrze pijany, a i wtedy nie zawsze. Po prostu nie lubię. :)

bikero [ -bitpie- ]
co za mlodziez , ktora tanczyc nie umie ?
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Kompo --> swojego alkoholu wniesc nie mozna :) bo w Hotelu Poznań mamy a tam kelnerzy bardzo łoją...słyszałem z poprzednich lat. Może piwko, dwa przed ale tak to czysto :). Najwyżej już po oficjalnej, zależy jak sie sprawa rozwinie :)

coolerek-89 [ also known as Cool ]
Ja może i nie za bardzo umie tańczyć , ale bardzo lubie to robić , szczególnie jak partnerka niczego sobie :P Po pijaku czy nie , z chęcią wywijam :P
Taki Foxtror, Walc Wiedenski, Cha cha
A co ty idziesz na jakiś bal? Orkiestrę na studniówce będziecie mieć , czy co ? Idź na żywioł :)

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Nie lubie :P
Pan P. [ Konsul ]
bikero --> A co za dorosły, który nie potrafi się wysławiać i nie zna ortografii własnego języka?
Również nie tańczę, bo ani nie umiem, ani nie lubię. I nigdy nie jestem tak pijany, by próbować. :-) Studniówkę mam szczerze w dupie, przyjdę bo wypada i pewno ulotnie się przed północą - w planach jest już konkurencyjna impreza na 'naszych' warunkach. :-)

bikero [ -bitpie- ]
o mnie nie wiesz nic i nie wiesz czy na pewno nie znam - nie wiesz nawet czy jestem polakiem
ja wiem ze mlodziez nie umie tanczyc a- pic to jak najbardziej i przechwalanki wsrod znajomych ile to ja wypilem-zalosne
Filipeusz [ 25 = 13 ]
bikero ---> wysławiasz się gorzej niż ta "młodzież, która tańczyć nie umie, tylko pić". Ty jesteś żałosny.
DJ Pinata [ Red Bull Racing ]
Nowoczesny, taki dyskotekowy...No, każdy umie, to i ja umiem się pokołysać :)
Przytulany? Nie próbowałem, ale to nic trudnego.
A foxtroty itp. sobie narazie daruję...
koziolekl [ Generaďż˝ ]
Nie ma co się w domu przygotowywać, zobaczysz jak będzie i będziesz improwizować! :P
A jak u mnie z tańcem? Nawet lubię, tańczę jakoś raz w tygodniu, w piątek lub sobota wieczór w klubie :P

Wojduś [ Generaďż˝ ]
Improwizuj! A jak się przestraszysz to podpieraj ścianę! :D
mjuzik96 [ Konsul ]
Spoko jest na dyskotekach :)
Najlepiej idzie taniec towarzyski xD
Chudy The Barbarian [ Generaďż˝ ]
Nie lubię, nie umiem, nie chcę się uczyć.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Improwizuj.

szaszłyka? [ Leo Messi ]
a co chcesz założyć nowy program " taniec z GOLowiczami"?

.: Veron :. [ Pretorianin ]
Ja również nie umiem. A z resztą nie lubię.
Azazell3 [ C.O.P ]
Ja umiem tańczyć ale "wolne" :D

SirGoldi [ Gladiator ]
Taniec towarzyski - to jest to! :-) Uwielbiam wywijać na parkiecie, ale tylko przy dance, trance lub techno. Inna muzyka raczej mi nie leży i nie bawię się przy niej równie dobrze. ;) Ot, musi być coś szybkiego, ewentualnie wolniejszego, ale też rytmicznego i wpadającego w ucho.
Ale jak pomyślę o przyszło-przyszłorocznej studniówce to mnie aż coś bierze. Ble. :-) Polonezy i inne pierdoły - to nie dla mnie...
koziolekl [ Generaďż˝ ]
A tak w ogóle...
To w czym problem macie? Na imprezy nie chodzicie? Wystarczy raz, dwa razy pójść i już masz pojęcie jak to wygląda :P

SirAnen [ Pretorianin ]
Lukis - Ja cie moge pokazac pare ruchow ;) Ale odezwi sie do mnie prywatnie - mam filmik z mojej studniowki :) Tam zrobilismy taniec ala 80's :) Furora na max'a :)
blackhood [ sentimental fool ]
Bardzo mnie do tanga ciągnie, ale raz: nie nadaję się, dwa: nie mam czasu na lekcje.

MaciekJ [ Konsul ]
Tez mam w tym roku studniowke :P
Ja tam sie nie martwie, proby poloneza mamy juz od miesiaca :P
A z reszta tancow to zalezy ile bedzie alkoholu :P Bo ja na trzezwo nic nie zatancze, ale po kilku glebszych to pierwszy do wymiatania jestem :P
Znajac zycie i moja szkole to po polonezie bedzie techniawa xD!
Loczek [ El Loco Boracho ]
Na studniówce najlepiej wychodzi sie na pełnym spontanie :)
No, ale troche techniki nigdy nie zaszkodzi, a napewno przyda sie na przyszłość. Osobiście gustuje w latynoamerykańskich tańcach: samba, jive, salsa... Jeśli chcesz to moge Ci polecić dobrą szkołe w Poznaniu. Naprawde szybko sie łapie podstawy, zwłaszcza jeśli masz dobre wyczucie rytmu... Wtedy każdego tańca sie łatwo nauczyć.
Przez Internet kroki strasznie krótko wytłumaczyć. Zwłaszcza, że znajomości samych kroków to nawet podstawą nie można nazwać. Do tego dochodzi odpowiednie obciążanie nóg, balans całego ciała... Jeśli chcesz sie czegoś nauczyć - to raczej nie sam. Filmy instruktażowe są dobre, ale tylko jako materiał pomocniczy do prawdziwych kursów :)
pozdrawiam
PS
Co do nie picia na studniówce - jeśli impreza będzie dobra to napewno nie pożałujesz. Ja, mimo że od alkoholu nie stronie (:D) na studniówce byłem trzeźwiutki i była to jedna z moich lepszych imprez
N|NJA [ Senator ]
Taaaaak, studniówka. Odwieczne problemy.
Jako zawodowy mistrz wymiatania w stylu Johna Travolty, powiadam ci: wszyscy będą tak uwaleni, że nikt nie zapanuje nad koordynacją ruchów, więc jakkolwiek zarzucisz pośladem raz prawym, raz lewym, nikt cie nie wyśmieje.
Kiedy moja była? Chyba z 4 lata temu. I każdy wywijał jak chciał, szczególnie, gdy było już późno, wszyscy co mieli wypic, to wypili, a panowie zza konsolety zagrali "Majorkę" na moją prośbę
Szał na parkiecie udokumentowano (co widac po prawej), hotel na chwilę zmienił się w bar Niebieska Ostryga.
Morał? Na studniówce nie musisz umieć tańczyć. Wystarczy, ze umiesz się bawić.

MasterDD [ :-D ]
Ja juz zaliczylem 4 studniowki i mniej wiecej zawsze wygladalo podobnie.
Przyjsc, poczekac i pokrecic sobie beke na kabarecie, usiasc do stolu, zjesc i przygotowac vodke :D
Po czym Ci co pija najmniej ida tanczyc, a my zajmujemy sie vodka :D
Gdy juz ktoras ognista woda z rzedu jest oprozniona to i ja czasem wyskocze na parkiet,
ale to naprawde musze "byc zrobiony" i miec ochote, bo generalnie nie tancze.
Takze, nie przejmuj sie niczym. Napij sie troche, panienke tez troche rozwesel i polamania nog zycze :D
[edit]
N|NJA -> Pieknego masz faceta, kochanie ;D
N|NJA [ Senator ]
Master-> Z takimi propozycjami to do Taikuna.
blood [ Killing Is My Business ]
Ja też kiepsko tańczę, a na studniówce bawiłem się świetnie. Wystarczy, że się przełamiesz, poczujesz rytm i wszystko będzie dobrze :)
btw. Może ktoś polecić szkołę tańca w Warszawie? Zastanawiałem się nad salsą. Pozdrawiam.
Loczek [ El Loco Boracho ]
blood: na początku nie ma co sie zamykać na jeden taniec. Najlepiej poznać wiele tańców, kroków, wczuć się nei tylko w jeden rytm. I z tego co wiem w każdej szkole najpierw będe cie uczyli wszystkiego - dopiero potem jest sens sie ukierunkowywać na konkretny taniec