Mul Bagienny [ Konsul ]
Poznaj miesko ktore jesz.
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Co ty nie widziałeś zwierzat wczesniej?
stanson [ Szeryf ]
Nie bardzo rozumiem o co chodzi autorowi wątku? Może faktycznie nie widział nigdy świnek i kurek?
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
Ja miesa nie jem wiec mnie to nie marwti ;)
no a film strasznie propagandowy...
niby pokazuje prawde...ale tego i tak nikt nie zmieni :)
pr0_gamer [ Konsul ]
Organizm człowieka jest przystosowany do spożywania produktów mięsnych... Czy tego chcesz czy nie, mięso zawsze będzie spożywane przez szeroką rzeszę ludzi.
stanson [ Szeryf ]
Trudno sie nie zgodzić, nikt nie zmieni tego, że człowiek jest mięsożercą.
paściak [ carpe diem ]
Zaraz dowiemy sie jakie to niemoralne :(
siekator [ Król Rybak ]
Jem mięso, wiedziałem że zwierzęta mają takie katusze, ale ble. Ludzie bez serca. Wpadają zawieszone na nogach dwie świnie, a gość bez skrupułów, tnie im gardło i następne, i następne.
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
Raczej chodzilo mi o to, ze nikt nie zmieni tego, w jakich warunkach hodowane i zabijane sa zwierzeta.
Czlowiek miesozerca? To, ze moze je jesc, nie znaczy ze musi. :)
Tirane [ Konsul ]
Po co maja je karmic podczas przewozenia skoro i tak zgina za niedlugo? Strata pieniedzy dla wlasciciela...
pr0_gamer [ Konsul ]
Sir klesk - Oczywiście można się obyć bez mięsa, ale trzeba mieć silną wolę i trzeba uzupełniać braki witamin różnorodnymi warzywami, czy owocami, które normalnie są trudno dostępne, lub po prostu droższe niż zwykłe mięso.
Że o odpowiednim przystosowaniu organizmu do diety wegetariańskiej nie wspomnę...
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Po co maja je karmic podczas przewozenia skoro i tak zgina za niedlugo? Strata pieniedzy dla wlasciciela...
Chodzi tu raczej o to,żeby w kichach nie zalegały resztki pokarmowe,czyli tak zwane guano.
Pozatym - co do samego jedzenia - miałem wątpliwą przyjemnośc pracowania w fabryce mięsa na wyspach...
Już go tam nie tknąłem... Paranoja co się wyprawia w fabrykach,nawet nie wiecie jaki syf jest w kiełbasce albo co gorsza w pasztecie,który tak pięknie się prezentuje na kanapce...
Błech...
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
pr0_gamer --> Nie musisz mi mowic, ze da sie obyc bez miesa bo jakos sobie radze. Dopiero okolo 1,5 roku ale poki co nie mam zadnego problemu :) Nie wymagalo to wcale silnej woli ;) przynajmniej nie w moim wypadku.
Czlowiek nie potrzebuje miesa. Wiekszosc po prostu lubi je jesc. No i nie ma w tym nic zlego.
A braki witamin nie sa zadnym problemem...naprawde nie trzeba stawac na glowie i wymyslac zadnych udziwnien. Najciezej jest z zelazem z tego co wiem. Wystarczy lubic szpinak i problem mamy z glowy :D
Zdrowy czlowiek nie powinien miec problemu z przestawieniem sie na wgetarianska diete :)
pasciak --> Ale przyznaj sam. Nie wprawia Cie to w niesmak? Hodowle i ubuj daloby sie przeciez przeprowadzac w inny sposob, tylko po prostu byloby to bardziej wymagajace i co najwazniejsze - nieoplacalne.
A co dzisiaj jest najwazniejsze? :) pieniazek.
paściak [ carpe diem ]
Sir Klesk --> wprawia, oczywiscie ze wolalbym aby te zwierzeta byly zabijane w sposob humanitarny, ale puki co tp przejmowalbym sie tym problemem, dopiero wtedy, gdyby na swiecie nie bylo głodu, zarazy i innych milusich rzeczy które się dzieją z ludźmi w Afryce. Pomysl, ile rzeczy, z kas organizacji walczacych o vege zarcie, mozna by zrobic dla innych ludzi...
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Znaczy, co to znaczy, żeby w humanitarny sposób. Ze starości?
paściak [ carpe diem ]
Zaloze sie ze dobrze wiesz, ale poprostu chcesz zapytac :) Nie wiem, nie znam sie na tym, ale chyba mozna by je najpierw ogluszyc czy zabic szybko a bezbolesnie, a potem przypiekac czy cos tam, nie?
stanson [ Szeryf ]
Wonski --> pogogluj, jak nie wiesz.
Loon [ Panicz ]
Miło mi, jestem im wdzięczny :). Oni zapewne też są mi wdzięczni, bo mogą stać się częścią mnie, buahhaah!
NyyKo [ Generaďż˝ ]
Powinni zabijać bez boleśnie jeden cios i baju..baju a tak poza tym bardzo lubię mięso
Łysack [ Przyjaciel ]
Jest dokładnie tak jak Klesk pisze:) ludzie nie muszą, lecz lubią jeść mięso - przewód pokarmowy mamy nieznacznie krótszy od roślinożerców, zaś kilkakrotnie dłuższy od mięsożerców, co powoduje rozkładanie się mięsa w naszym organizmie:)
no ale wyniki moich ostatnich badań wykazały, że wszystko oprócz żelaza mam w przedziale 45%-50% normy, żelazo jedynie troszkę odbiega wykazując około 25% normy:)
od kiedy nie jadam mięsa (około 5 lat) przestałem chorować na wszystko co jest poważniejsze od kataru - przedtem miałem różne dolegliwości kilka razy w roku:)
aha, gdyby nie potrzeba żelaza to dla grupy krwi oznaczonej literką A silnie wskazana byłaby dieta wegetariańska:) przy tej grupie mięso szkodzi wydzielając toksyny podczas rozkładu o którym napisałem w pierwszym akapicie:)
mrEdDi [ Sygnatariusz ]
no po to są hodowane te zwierzęta nie?:P
Vidos [ Legend ]
Świnka to świnka tamto, sranie w banie i pieprzenie na scenie.
20%,40%120%@#$%^^&*( a i tak wszystko do dupy.
Jadłem, jem i będę jadł świnki, krowy, konie i wszystko co na drzewo nie spierdziela.
W krajach trzeciego świata, dziennie giną setki ojców, matek i dzieci a w szczególności tych ostatnich bo są najmniejsi i bezbronni, jakoś nie pamiętam wątku poruszającego ten temat, noo oprócz dwóch w których klikam codziennie w kilkadziesiąt linków.
Devil_Son [ Sponge! ]
To jest natura. Silniejszy zjada słabszego. I tyle.
Ktoś zabija świnię i przerabia ją na kiełbasę i zjada. "O mój Boże! To straszne"
Lew brutalnie rozszarpuje antylopę i zjada jej wnętrzności. "O mój Boże! To fascynujące!"
A to że niektóre firmy robią to w kompletnym syfie i okrutnych warunkach to zupełnie inna sprawa i przerzucenie się na wegetarianizm nic tu nie da.
Przyznam że najlepszym tego typu filmikiem był "Meatrix".
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Tatar,Carpaccio,Prawie krwiste steki i prawie niedowedzone szynki...bez tego bym umarl :) Jestesmy na samej gorze jesli chodzi o lancuszek pokarmowy a to ma swoje plusy :)
Raziel [ Action Boy ]
sir klesk --> ale żadne sojowe produkty itp nie zastąpią Ci tego co daje Ci mięso. I co z tego, że bez mięsa przeżyjesz, jak będziesz słabszy od tych co je jedzą;)
co do wątku - niestety, świat jest okrutny...:) Też smutno mi się robi jak zobaczę np. te kurczaczki jeden na drugim w warunkach, ktore zapewniają im jedynie dosłowną egzystencje do czasu "egzekucji", no ale cóż - nie ma to jak pieczony kurczak w sosie karmelowym...:P
Łysack [ Przyjaciel ]
ale żadne sojowe produkty itp nie zastąpią Ci tego co daje Ci mięso. I co z tego, że bez mięsa przeżyjesz, jak będziesz słabszy od tych co je jedzą
Raziel -> drugi akapit postu [20] - mam najlepsze wyniki badań z całej swojej rodziny, więc nie koniecznie z tym mięsem to prawda:)
dla mnie bardziej zastanawiające jest wielkie oburzenie niektórych na zjedzenie smalcu z psa przy deklarowaniu chwilę później, że świnki czy krówki mogą pochłaniać kilogramami:)
gdybym jadał mięso zapewne chciałbym spróbować tak samo świnki czy krówki jak i kotka czy pieska;)
Toikodo [ Pretorianin ]
Mamy ten fart, że dinozaury wymarły, one na pewno nie kombinowałyby z "humanitarnym" zabijaniem ludzi na obiad :)
Chudy The Barbarian [ Generaďż˝ ]
I tak nie przejdę na wegetarianizm ;p Nie mam zamiaru odmawiać sobie przyjemności z jedzenia mięsa i drobiu :P
koziolekl [ Generaďż˝ ]
Herr Flick
Pozatym - co do samego jedzenia - miałem wątpliwą przyjemnośc pracowania w fabryce mięsa na wyspach...
Już go tam nie tknąłem... Paranoja co się wyprawia w fabrykach,nawet nie wiecie jaki syf jest w kiełbasce albo co gorsza w pasztecie,który tak pięknie się prezentuje na kanapce...
Rozwiń wątek, proszę. A w Polsce tak nie jest niby?