GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

nie słuchałem mamy

11.12.2007
17:03
smile
[1]

Bllazer [ Centurion ]

nie słuchałem mamy

Zabolało w krzyżu,zabolały nerki tak o to przyszły pierwsze rozterki.Znojem ponagliwszy do spisania refleksji,zawstydzony poczynań młodości zaczołem pisać o czym mówią moje kości.Nauczycielka głupia a moja twarz ze zmeczenia blado trupia,ni zeszytu ni dzienniczki teraz spawam zbiorniczki,ani siatki ani teczki noszę ze sobą młoteczki,ani uczniem a nawet kujonkiem pracuję dzień za dzionkiem.Łamał długopis łamał ołóweczek ciągne za soba wózeczek,brak ksiażki i piórnika w kolejnej nadgodzinie zdycham,wierszyka ni fragmentu niosę worek cementu,gorzka była matematyka teraz ktoś palcem mi wytyka,prac domowych nie znałem w ogniu słońca tyrałem,teraz chudą pensyjkę przeliczam nad matczynymi radami wdycham. bllazer

11.12.2007
17:07
smile
[2]

RJG [ Pretorianin ]

Tekst Fajny
Ale nie zalamuj sie jutro bedzie lepiej

11.12.2007
17:13
[3]

GROM Giwera [ One Shot ]

Źle się czyta w takiej formie.

Pomijąjąc formę (bez spacji za znakami interpunkcyjnymi i końców lini) to styl oraz rymy też marniutko.

11.12.2007
17:14
[4]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

Przykre... Trzeba było słuchać mamy...

11.12.2007
17:15
smile
[5]

the_Night [ nie cierpię tolerancji ]

nice try ;)

tylko co to znaczy "Znojem ponagliwszy"? ;)

11.12.2007
21:19
smile
[6]

Bllazer [ Centurion ]

Tak styl kiepsciutki ,tak mam od podstawówki- od poprostu śmiałem się z kumplami w pracy z tego jaki wpływ miały wagary itp.na dalsze życie.Oczywiscie sie nie załamuję,biorę życie na miękko. Znojem ponagliwszy- zmęczenie pracą fizyczną która zmusiła mnie do refleksji. Ot tak poprosty mnie dziś naszło.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.