--> Archiwum Forum
mam_problem_maly [ Legionista ]
Sytuacja kryzysowa - niezbędna pomoc
Cóż, musiało się stać. Kto by pomyślał, że taka mała rzecz sprawi tyle problemów! Facetom zawsze się wydaje, że niemożliwe jest, żeby właśnie z takiego powodu mogło dojść do tak olbrzymich kłopotów. Otóż sprawa jest na tyle wstydliwa, że piszę z nowego nicka. Nie wiem jak zacząć, może zacznę od początku.
Otóż spuszczając wodę w toalecie, do sedesu wpadło to dziwne, małe plastykowe coś, co zazwyczaj zawiera jakąś substancję zapachową. Nim osoba wrzucająca zareagowała - spuściło się. Pierwsza sonda wysłana na poszukiwania - ręka owinięta w plastykowy worek, nie zlokalizowała zguby. Jednak przez wzgląd na trudne środowisko, badania dna nie trwały długo. Problem jest istotny - z sedesu korzysta od pięciu do siedmiu osób. Proszę o pomoc! Co zrobić Jak się pozbyć tego cholerstwa z rur? Czy w ogóle ugrzęzło w rurach?
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Walnij spora kupe i jesli woda wybije to znaczy ze siedzi w rurach.
mam_problem_maly [ Legionista ]
Na razie nic się nie stało, mimo dwukrotnego skorzystania z toalety przez dwie nieświadome zagrożenia osoby. Problem jest na tyle specyficzny, że zanim osoby zainteresowane zostaną poinformowane, muszę próbować zlikwidować tą kryzysową sytuację.
Narmo [ nikt ]
Wrzuć całą rolkę papieru (rozwiniętą) i spuść wodę. Jeżeli wszystko będzie ok - nie zaklinowało się. Jeżeli będziesz miał powódź to są dwie możliwości. Albo zaklinowała się ta kostka zapachowa, albo wrzuciłeś za dużo papieru :P
mycha921 [ Invisible ]
Walnij kreta ;P
BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]
Leże i płacze ze śmiechu:)normalnie lol roku wpadło to dziwne, małe plastykowe coś:)no nie mogłem
Pshemeck-->LOL zapowiada sie dobry watek:P
a po co ich informować:)? niech usiądzie ktoś po fasolce:P samo sie odetka:P
Edit:
Narmo to nie jest śmieszne:)Mój kolega tak zrobił żeby zobaczyć co sie stanie:P no i cała rolkę wrzucił:P nie rozwinięta:P oczywiście bez tej tektury co jest w środku:Pale potem ręka wachlował:P ubaw po pachy nie mogłem wytrzymać jak to widziałem:P
ronn [ moralizator ]
hm, drastycznym rozwiązaniem będzie toner :>
Manuel_ziom [ Generaďż˝ ]
Wylej jakiś kwas do kibla bo o ile mi wiadomo ceramika i PCV są na nie odporne a to coś może sie rozpuścić ;D
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
Wylej jakiś kwas do kibla
nie chcialbym widziec jakby nieumyslnie troche wylalo sie na klape i ktos by usiadl na to gola dupa
mam_problem_maly [ Legionista ]
ronn
Niestety, nie powtórzę czynu kolegi Stansona - nie mam na zbyciu wolnego toneru, pozatym nie chodzi mi o fontannę tylko o efekt przeczyszczenia rur kanalizacyjnych z zalegającej, dziwnej formy życia :P
Manuel_ziom
Z materiałów które przejrzałem wynika, że użycie zbyt dużej ilości kreta może być niebezpieczne. No i nie wiem czy na pewno sobie poradzi z plastykiem - w końcu to plastykowe coś przeżyło z nami już ponad pół roku.
GROM Giwera [ One Shot ]
z tonerem to nie był wybryk stansona : )
mam_problem_maly [ Legionista ]
A to przepraszam. Źle pamiętałem. Jednak przypadek toneru mam ciągle w pamięci.
xtepaciupaga [ Centurion ]
Ale co wpadlo ?????
mam_problem_maly [ Legionista ]
xtepaciupaga
To śmieszne, plastykowe coś od tego czegoś zapachowego co wieszasz z boku muszli. Zły zamach szczotką czyszczącą toaletę i niestety... [']
mam_problem_maly [ Legionista ]
Jakieś pomysły? Kurcze, czy jest możliwość, że po prostu spłynęło rurami?
GROM Giwera [ One Shot ]
Jak żółwie przechodzą to to też powinno
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Pretorianin ]
Zolwie ? srasz zolwiami ?
Obstawiam, ze i tak przeplynelo. Nie martw sie, olej, jak cos bedzie nie tak to rznij glupa, to nie Ty zasrales kibel tak ze sie zatkal. Ewentualnie jak bardzo sie boisz nalej do jakiejs wielkiej miski pelno wody i wlej to nagle do kibla, taka fala powinna przepchnac zgube dalej, o ile dalej tam jest.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Azzie wrzucił toner :D
Jeśli potrafisz otwórz rurę, a jeśli nie do domestosem
I pomyśl czy wielkość pudełka była bym w stanie przejechać twoją rurę klozetową
SirGoldi [ Gladiator ]
Wrzuć drugie plastikowe zapachowe coś. Przejdzie - nie ma ryzyka.
xtepaciupaga [ Centurion ]
No to w czym problem ? Wpadl zapaszek to sie nowy zalozy.
Manuel_ziom [ Generaďż˝ ]
Z tym kwasem to przeceiż żartowałem... ale no z drugiej strony jak sie boisz kreta to puść pwia no klopa, w nim będzie kwas solny ( chlorowodorowy ) H Cl, powinno pomóc ;D
--- żart --- ;D
Deton [ klein Zwerg ]
to to male jest, to pewnie juz przeszlo dalej ;)
mam_problem_maly [ Legionista ]
Dryf - tu nie chodzi o to, kto się boi a kto nie. Tu chodzi o estetykę. Wyobrażasz sobie co by się stało, gdyby faktycznie rura się zatkała?!
SirGoldi
LOL
Raito [ Konsul ]
quick onan do kibla ... jeśli woda zmieni kolor na brązowy znaczy że małe coś poszło już dalej ...
frer [ God of Death ]
Sytuacja kryzysowa - niezbędna pomoc
Jak zobaczyłem ten tytuł już wiedziałem, że mogę się spodziewać wszystkiego.
Cóż, musiało się stać. Kto by pomyślał, że taka mała rzecz sprawi tyle problemów! Facetom zawsze się wydaje, że niemożliwe jest, żeby właśnie z takiego powodu mogło dojść do tak olbrzymich kłopotów.
Po tym tekście pomyślałem tylko jedno... kolejna wpadka.
Otóż sprawa jest na tyle wstydliwa, że piszę z nowego nicka. Nie wiem jak zacząć, może zacznę od początku.
Po tym myślę: pewnie kolejny co złapał syfa albo jakąś wysypkę na "mały" i zamiast pójść do lekarza szuka pomocy na forum o grach.
Otóż spuszczając wodę w toalecie, do sedesu wpadło to dziwne, małe plastykowe coś, co zazwyczaj zawiera jakąś substancję zapachową. Nim osoba wrzucająca zareagowała - spuściło się. Pierwsza sonda wysłana na poszukiwania - ręka owinięta w plastykowy worek, nie zlokalizowała zguby.
Ale już po tym tekście ledwo pozbierałem się z podłogi jak już zacząłem się brechtać na całego. :D
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Tylko toner.
Eckity [ Konsul ]
To sie rozpuści jeżeli nie ma nic plastykowego.
Scatterhead [ łapaj dzień ]
przesrana sprawa
mam_problem_maly [ Legionista ]
I chyba po sprawie. Dla pewności użyłem kreta. Wydaje się, że sonda zapachowa poszła w świat. Mam nadzieję, że odkrywa nowe obszary kanalizacji i nie zatrzymuje się w miejscu!
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Scatterhead --> to jest mocno powiedziane xDDD.
frer --> dziwnie miałem podobne reakcje xD i domysły...
Lara577 [ Konsul ]
"Facetom zawsze się wydaje, że niemożliwe jest, żeby właśnie z takiego powodu mogło dojść do tak olbrzymich kłopotów"
Ja myslalam ze jakis moze problem z chlopakiem albo wypadek jakis czy cos a tu... sedes
mam_problem_maly [ Legionista ]
Zbereźnicy. Tylko jedno w głowie. A tu o honor miejsca tego chodzi.
reksio [ Q u e e r ]
Jeśli rura w którymś miejscu jest plastikowa (często się dziś takie stosuje do kanalizacji w domach) to ten kret wywierci w niej dziurę i Twoje gówno, wraz z tym małym plastikowym zapachowym czymś, wyląduje gdzieś na korytarzu :)
mam_problem_maly [ Legionista ]
reksio - nie, to kamienica. Stare budownictwo. Kret stosowany wielokrotnie. A jak juz to co najwyzej na klatkę poleci.
Vidos [ Legend ]
Zanim przeczytałem ten wątek to miałem dobry humor, ale teraz to mam humor zaj2345ty, tonery, zamrozić i wykruszyć, jednym słowem kolejny wątek który prawdopodobnie przejdzie do klasyki gola.
reksio [ Q u e e r ]
Gówniana sprawa, że tak powiem - wstajesz rano, idziesz sobie po klatkę schodowej a tutaj na ciebie gówno, to małe plastikowe coś i jeszcze żrący Kret xD
mam_problem_maly [ Legionista ]
reksio
Zależy jeszcze. Jeśli to będzie np. mój wczorajszy obiad to co z tego. Przecież mój. Gorzej jak współlokatorów.