
Armorgedon12 [ DreamCatcher ]
Przeróbka "Anglika"
Witam.
Mam pytanie. Ile kosztuje przerobienie samochodu "Anglika" z prawej na lewą stronę? Czy to nie oszpeci samochodu? i czy jest bezpieczne w sprawach technicznych? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam
N|NJA [ Senator ]
Jak masz pomysł, to zrobisz to za mniej niz sto złotych:

Armorgedon12 [ DreamCatcher ]
N|NJA ---> Ja naprawdę myślę poważnie... i oczekuję na poważne odpowiedzi...
gromusek [ Street View ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6984560
przeczytaj moj ostanti post, zalezy jaki masz samochod jak jest z grodziami trzeba ciac i spawac czy nie proste. Sama przekladka to zaden problem, gorzej z zarejestrowaniem. Odpusc se, przerabialem ten temat.
rg [ Zbok Leśny ]
pierwszy wynik z google...
N|NJA [ Senator ]
To było na poważnie.
Po pierwsze- jaki to wóz chcesz sobie ściągnąć? Wtedy przynajmniej orientacyjnie mogę powiedzieć, czy da radę coś z tym zrobić
Po drugie- możesz mieć problem z zarejestrowaniem po "przekładce"
Po trzecie- niewiele zakładów się tym zajmie. Jeszcze mniej da radę zrobić to tak, by ci kierownica w reku nie została na pierwszym zakręcie, bo pana Heńka z warsztatem w garażu bym nie prosił o taką modyfikację.
provos [ Generaďż˝ ]
Zależy od samochodu. Te, które warto przekładać, są drogie (Nissan Skyline na przykład). Te tanie nie ma sensu, bo za podobną cenę ściągniesz z Reichu wypierdziały tapczan po Helmucie.
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Holly shit, ludzie to mają nasrane. Ja bym tym Jeepem nie rozpędzał się powyżej 50 km/h.
To tak OTowo.

Armorgedon12 [ DreamCatcher ]
Samochód nad jakim się z tatą zastanawiam to Volkswagen Passat rocznik 2001 - 2002 lub Opel Vectra 2001 - 2003. "Angliki" są o wiele tańsze od samochodów z kierownicą po lewej stronie. Słyszałem również że przekładka kosztuje w granicach 3000 zł nie zależnie od modelu i marki. Chciałem się upewnić czy tak naprawdę jest.
provos [ Generaďż˝ ]
Akurat passata czy opla to spokojnie znajdziesz po helmutach i będzie kosztowało podobnie jak taki sprowadzony z Anglii i przerabiany. I po cholerę w ogóle opla kupować?
N|NJA [ Senator ]
Armor-> Nie opłaca się, za dużo zabawy z papierami i samą przeróbką, prościej ściągnąć Volksa z Reichu, w tej samej cenie. Anglika trzeba najpierw wysłać przez kanał, potem przepoczwarzyć na prawostronnego, a potem srać się z rejestracją i przeglądami technicznymi, mogą go w ogóle do ruchu nie dopuścić po zmianie przepisów. A niemcem wystarczy przejechać przez granicę i przerejestrować, żadnych dodatkowych zbędnych czynności.

Armorgedon12 [ DreamCatcher ]
N|NJA -----> Ale nie mamy zamiaru sprowadzać go prosto z Anglii :) Jest już dosyć sprowadzonych samochodów gotowych do jazdy :P Trza tylko tą nieszczęsną kierownicę przełożyć.
N|NJA [ Senator ]
Armor-> No właśnie nie "tylko". Powtarzam- po zmianie przepisów przekładka może spowodować, że samochód będzie mozna sobie co najwyżej postawić w ogródku i zastosowac jako zjeżdżalnię albo kwietnik, bo go do ruchu nie dopuszczą w urzędzie. Głupio wydać pare tysięcy na ozdobę trawnika, nie?
Skoro chcecie sprowadzać samochód, to czemu tak uparcie z kierownicą po drugiej stronie? Toż w podobnej cenie i z zerowymi problemami można łyknąć coś od nazistów.
Volk [ Senator ]
Jednak u nazistow jest drozej niz u fajfoklokow co nie zmienia faktu ze sprowadzanie stamtąd auta to bezsens, zwlaszcza ze pojecie dbalosci o auto tam nie istnieje.