SHOGUN< MEDIEVAL TOTAL WAR - Uczniowie Sun Tzu - cz. 5

MOD [ Generaďż˝ ]

Mam 2 pytania dotyczące Shoguna; 1.Czy da się jakoś uzupełniac straty w oddzialach?(jesli tak to jak) 2.Czemu czasami na mapie strategicznej nie moge polaczyc oddzialow lub dolaczyc oddzialow do armii?

05.09.2002

19:59

[4]

vistula [ Legionista ]

Czy nie wydaje wam się że Medieval jest ... za łatwe ? Mam na myśli kampanię. Gram na poziomie hard. Komputer mógłby naprawdę wiele razy bardzo poważnie mi zagrozić lecz tego nie czyni. Bardzo późno rozwija handel morski przez co ekonomicznie jest do tyłu. Jedynie Bizancjum z racji swoich predefiniowanych ustawień jako tako się trzyma. Komputer prawie wogóle mnie nie atakuje, nie wypowiada wojen, a nawet jeśli jest ze mną w stanie wojny raczej przyjmuje pasywną stronę. Dopuszcza do buntów własnych prowincji i nie potrafi ich odbić - a ja oczywiście z tego korzystam. Kończę już kampanię i ani razu nie miałem jeszcze bitwy ze śniegiem. Nie ma wogóle zimy ?? W edytorze także nie można stworzyć mapy zimowej :( Czasami miałem wysokopostawionych generałow zwykłych jak i z "royal blood" którzy posiadali bardzo niską lub zerową lojalność - zero buntów. Neutralna nacja pomaga mi w nawracaniu mojej prowincji :) - do szpiegowania wystarczyłby jeden kapłan... Ogólnie oczekiwałem większych wyzwań. Jak na razie jedynym i głownym problemem jest utrzymanie spokoju w nowopodbitych prowincjach - samo ich zdobywanie to przysłowiowy "pryszcz". Wydaje mi się że wiele powyższych porblemów zostało by rozwiązanych gdyby AI wcześniej budowało flotę handlową. Mając mało kasy a w konsekwencji będąc zacofanym faktycznie na wiele pozwoilć sobie nie można... Czasem faktycznie jest naprawdę ciekawie lecz akurat w mojej kampanii takie przybłyski AI są nieczęste. Juzio - jeśli papież dokucza ustanów własnego :) Podbij państwo papieskie. Osobiście jeszcze tego nie dokonałem lecz gdzieś to wyczytałem. Na razie papież mi nie dokucza ponieważ każdy konflikt z nacjami chrześcijańskimi szybko rozwiązuję.Grając Polską podbij wszystkie północne i wschodnie pogańskie/rebelianckie prowincje + Nowogród. Zbuduj silną ekonomię i rusz na zachód. Ekskomunika nie jest już wtedy taka straszna :) A walcząc z krucjatami można sobie ciekawie podbić waleczność generałów. Jeśli nie chcesz być ekskomunikowany atakuj państwa które nie są w sojuszu z państwem kościelnym. Jeśli Ty masz z nim sojusz ten kto Ciebie zaatakuje będzie ekskomunikowany. Jeśli pomiędzy sobą walczą dwa państwa mające sojusz z P.K. ten który ma silniejszego monarchę (korony w jego atrybutach) cieszy się większym poparciem - i to nie tylko P.K.

06.09.2002

09:38

[5]

Juzio [ Generaďż˝ ]

vistula--> dzieki za podpowiedz, a co do ekskomuniki podam ci ciekawy przyklad, mialem zajeta prowincje Venecja , jednakze nie trzymalem tam silnego garnizonu, sasiadowala ona z prowincja francuska i papieska z ktorymi bylem sprzymiezony. Jednakze zostalem zaatakowany przez wojska Sycylijskie ( panstwo katolickie sprzymierzone z papiestwem ). Moj maly garnizon zostal pokonany i w ciagu2 lat prowincja zostala zdobyta. Ten incydent papiez skwitowal stwierdzeniem ze liczy na polubowne zalatwienie sparwy bo jest sprzymiezony zarowno z sycylijczykami jak i ze mna - zadnej ekskomuniki dla sycylijczykow. Ok, zebralem kilka odzialow z sasiaduyjacych prowincji i zaatakowalem venecje aby ja odbic - i ten #$%^@ papiez zagrozil mi ekskominika jesli sie nie wycofam, kurwa ( sorry za slownictwo ale az mnie krew zalala ) cos tu jest nie tak - oni moga a ja nie????, tym bardziej ze wladam ponad polowa europy, od normandi po kresy wschodnie. Co do gry , no coz ja gram na normal, i komp nie zachwyca inteligencja, tak jak powiedzial Vistula gra bardzo asekuracyjnie, atakuje tylko wtedy gdy ma b. duza przewage. Fajna zecz ktora mnie zaskoczyla to rozbicie dzielnicowe, ale na razie o tym nie pisze , no chyba ze ktos bedzie chcial. Vistula, mialbym prosbe, moglbys opisac dokladniej handel, tzn, jakie budynki, jakie statki i wogole co ttzeba robic, ja glownie opoieram sie w grze na zbiorach i kopalniach, zbudowalem co prawda porty, statki i merchantow, ale nie widzialem przyplywow gotowki. Z gory dziekuje i Pozdrawiam

06.09.2002

21:33

[6]

vistula [ Legionista ]

Z tą dyplomacją tak to jest :( podobny przykład : jestem w sojuszu z kilkoma państwami, które to z kolei są w sojuszu z państwem z którym jestem na "neutral". Państwo to atakuje mnie, a wówczas wszyscy moi sojusznicy zrywają ze mną sojusz, wybierając pozostanie w sojuszu z moim wrogiem. Król wroga jest słabszy od mojego króla... Mam jedynie nadzieje że postępują w ten sposób widząc jak to rozpycham się po Europie, a nie tylko dla takiego widzimisię twórców gry. Z tą ekskomuniką to jeszcze nie byłem wyklęty :) dostawałem ostrzeżenie od papieża, lecz jakoś na groźbach się skończyło. Za to co chwilę Niemcy są ekskomunikowani :)) Aby wogóle mogło zaistnieć zjawisko handlu prowincja musi posiadać jakieś dobra naturalne. Jeśli posiada to : Handel lokalny - wystarczy zbudować trading post i już mamy dochód. Każde "ulepszenie" tego budynku daje więcej kasy. Handel zagraniczny - tylko dla prowincji morskich. Trading post + port i statki łączące nasz port z portem innego państwa, które także posiada jakieś surowce. Statki buduje się w stoczni (shipwright). Jeden statek na jeden akwen morski wystarczy - lecz łatwo go stracić dlatego najlepiej trzymać flotę w strategicznych akwenach. Na handlu morskim można się bardzo szybko dorobić takich sum że można inwestować w same napakowane jednostki i bardzo drogie budowle wogóle nie licząc się z wydatkami - po prostu mamy tyle kasy że można by kupić całą Europę :). I tutaj wydaje mi się że powinni wpływ handlu zminimalizować. Trzeba uważać na Italiano i Bizancjum - posiadają oni galery i galery ogniowe na wczesnym etapie gry - nasze "łódki" nie stanowią dla nich problemu, a rejony Morza Śródziemnego to prawdziwy raj dla kupców. Anglicy mogą także łatwo nas odciąć już na etapie kanału la manche. W mojej grze mają oni największą flotę, lecz nie skupiają się na zapuszczaniu się na dalekie wody w poszukiwaniu zbytu dla własnych towarów lecz na masowym "zaludnianiu" swoich przybrzeznych wód. Zdaję sobie sprawę że najbliższa wojna z Anglią odetnie mnie od arabskich i południowoeuropejskich kupców ale co już się nachłapałem to moje :) Zresztą gdyby AI było mądre nie dopuściło by do takiego obrotu sprawy. Naprawdę powinii coś z tym zrobić. Albo ograniczyć bonusy handlu albo sprawić aby AI częściej atakowało na morzu. Prowincje nadmorskie to żyzne kopalnie które można podrasować rozdając stanowiska dla dobrze przypakowanych w "acumen" wodzów. Np. Szwecja należy do gościa który ma full acumen przez co daje mi roczny dochód wysokości ponad 3000 florenów ! :) Do tego ten sam gościu dzierży jeszcze jedno stanowisko w chancellery - co już jest przegięciem - bo jak to możliwe aby jedna osoba była na dwóch stanowiskach ??? Info na temat dochodów z handlu zamorskiego zobaczysz w menu podsumówującym przychody i wydatki, klikając po prostu na danej prowincji. Wyświetli się lista prowincji z którymi handlujesz.

07.09.2002

14:29

[7]

vistula [ Legionista ]

Właśnie otrzymałem wiadomość od Activision UK w sprawie polskiego locale : "From the language file on this disk I can confirm that you should be able to set the language to any of the following for the installation : English,German,French,Italian,Spanish,Swedish,Portuguese,French,Basque,Catalan,Czech,Danish,Dutch,Finnish,Greek,Hungarian,Norwegian,Polish,Slovenian,Slovak,Japanese,Russian,Chinese,Turkish,Thai,Korean,Indonesian,Croatian. We are not able to send out any of the langauge files [...]" Polskie locale przygotowywała firma Reemtsma współpracująca z biurem tłumaczeń DomData. Niestety z nimi nie ma co gadać :( Teraz wystarczy uruchomić kontakt z kimś posiadającym europejską wersję Medieval o przesłanie katalogu loc/polish (około 1,5MB) jeśli chcemy widzieć na ekranie polskie ogonki potrzebny jest jeszcze plik z katalogu głownego gry "lang.cfg" - 4 bajty. Niestety mój kontaktowiec nie odpowiada :( Tak więc gra wydana w Polsce na pewno będzie w polskiej lokalizacji.

Toolism [ JCreator ]

WITAJCIE!:) Jestescie moim ostatnim ratunkiem.... Kupilem sobie przed 2 godzinami Shogun:Warlord Edition.... Zainstalowalem.. i wszystko byloby w porzadku.. ale .... zobaczylem ze w opcje/grafika mam ustawione podstawowy wyswietlacz ekranu... moglem jeszcze tam wybrac NVidia GeForce2 MX 400.. czyli moj akcelerator.. wybralem.. i gra... przeskoczyla na pulpit a potem przeniosla sie w gorny lewy rog eraknu.. i nic nie widac... nie moge teraz zmienic niczego... POMOCY!:) co zrobic.. podkreslam ze mam najnowszy DirectX.... i najnowsze Detonatory do GF'a..

Toolism [ JCreator ]

HEJ!!!:) POMOCY!! 129 zloty.. na to wydalem.. chcialbym wto zagrac.

Toolism [ JCreator ]

Panie Bu-Li ... pomocy!

07.09.2002

18:38

[11]

vistula [ Legionista ]

Mam GF 3 ti200 i także w Szogunie mam ustawione na "podstawowy sterownik ekranu", mam jeszcze wybór "tryb programowy". U mnie ustawienie na "podstawowy sterownik ekranu" oznacza tryb z akceleracją, a programowy to programowy :) czyli wolniejszy i brzydszy :). Przeinstaluj jeszcze raz grę i nic nie zmieniaj jak chodzi ok.

07.09.2002

19:16

[12]

bu-li [ Pretorianin ]

Toolism - posłuchaj Vistuli - Warlord Edition nie współpracuje z GeForcami - wiem z doświadczenai. Vistula - dzięki za info o localu polskim.

Toolism [ JCreator ]

Tak.. to teraz ja mam problem.. wielki... Mianowicie.. odinstalowalem.. zainstalowalem od nowa.. i teraz.. i tak sie nie uruchamia .. to znaczy zachowuje sie tak jakby byl juz domyslnie GEFORCE 2 MX 400 wybrany a nie podstawowy sterownik.................... Czy jest jakis sposob na usuniecie w 100% wszystkich informacji o Shogunie z mojego kompa? tak zeby komp nie pamietal ze przelaczylem na ten GF2.. i wlaczyl mi gre na podstaowwym sterwniku?!?!?

07.09.2002

20:08

[14]

naginata [ Legionista ]

Witam wszystkich!! Toolism..ja mam shoguna WE wersje angielska.....GF 400 mx windowsa Xp i u mnie chodzi wszystko bez problemu.......Jaka jednostka w MTW waszym zdaniem jest najlepsza???? Pozdrawiam

vistula [ Legionista ]

Toolism - odinstaluj jeszcze raz. Uruchom programik regedit (menustart-uruchom-regedit). W programie wejdź do "wyszukaj" i wpisz shogun. Wykasuj wszystkie klucze które się pojawią. Ręcznie wykasuj katalog w którym miałeś zainstalowanego szoguna. Odinstaluj kartę graficzną, restart, przeinstaluj directx, restart, a potem od nowa zainstaluj kartę graficzną, restart, na koniec zainstaluj Szoguna. Także mam Szoguna w wersji WE i chodzi bez problemu.

vistula [ Legionista ]

Toolism - motyw z programem regedit pomiń - szogun nie zapisuje nic w rejestrach na temat karty graficznej. Właśnie otrzymałem info od gościa z Portugalii który zamówił w UK i mówi że jeszcze paka do niego nie doszła - jak dojdzie to może podeśle locale :)

08.09.2002

10:14

[17]

bu-li [ Pretorianin ]

Vistula - co do walk zimą to przypomnę z historii że w średniowieczu na czas zimy zawieszano (przeważnie) działania wojenne gdyż zdażały się czasem takie śniegi że całe prowincje byłe odcięte od świata. Wspomnę tylko Wielką Wojnę z Zakonem Krzyżackim. Wojnę ropoczęto w sierpniu 1409 r. , po przygranicznych walckach na małą skalę (m.in. zdobycie przez Polaków Bydgoszczy) zawieszono działania wojenne do późnej wiosny 1410 r.

09.09.2002

15:07

[18]

vistula [ Legionista ]

Bu-Li zauważ że zawieszenie wojowania zimą nie należało do reguły. Do gracza powinna należeć decyzja czy podjąć się ataku zimą. Na screenach widać zimę. Zimę możemy usatwić sobie w custom battles. Zauważcie że pomimo rocznych tur, sezony występują. W katalogu Sounds\music mamy "euro strat summer", "euro strat winter" itd. Każda kolejna tura to albo sezon letni albo zimowy (co słychać w muzyce w tle). Problem w tym, że sezony zimowe oznaczają bitwy z deszczem (jesień), wiosenne także, letnie - piękna pogoda, a śniegu nie ma :( W katalogu battle mamy plik weather.txt w którym znajdują się dane na temat każdej pory roku oraz warunków atmosferycznych. Zima w kampanii jest wyraźnie zablokowana, obawiam się że odblokują ją dopiero w dodatku jako kolejny element reklamowy ;) Otrzymałem informacje od trzech ludzi posiadających brytyjską wersję gry : "Sorry I have looked over my disks for Medieval Total War and they only provide one locality language of English..." "I am sorry, i am afraid i cannot help you, i have searched my CD and my Medieval folder, but unfortunatly it comes with only the English localization..." "...my English version definitely only seems to have english locality files on it and no others. Looks like Activision are spinning you some fibs!..." hmmmm ktoś tutaj sieje niezłą dezinformację (Activision UK) :) i ostateczne info z LEM : "Niestety gra nie bedzie wydana po polsku. Do sklepow powinna trafic w ciagu 2 tygodni." NO COMMENTS !

DarkStar [ PowerUser ]

Witam:) Mam dwa pytanka odnosnie Medieval: 1) Jak handlowac droga morska? 2) Jak wywolywac krucjaty?

11.09.2002

01:18

[20]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

BU-LI >>>>> Jestem przy literze "G". Wiesz o co chodzi. Niestety z planowanych 40hasel zrobilo sie okolo 60. Sprobuje co nieco poobcinac. Trzymaj sie Ty i pozostali bracia w wierze. Narka.

11.09.2002

10:03

[21]

Juzio [ Generaďż˝ ]

DarkStar-->, co do handlu to wyglada to tak, musisz miec w prowincji nadmorskiej port, merchanta ( jest kilku stopniowy w zaleznosci od zamku - wiadomo im lepszy tym wiecej zyskow ), no i oczywiscie statek. Wysylasz statek ( wystarczy jeden, ilosc statkow nie wplywa na wiekszy dochod ) na akwen wodny na ktorym znajduja sie porty innych krajow - i to wszystko, kasa plynie, w sumie odbywa sie to automatycznie, nie musisz juz ruszac staku, moze stac caly czas w danym akwenie. Musisz chyba jednak miec ciaglosc, tzn tak aby wszystkie akweny miedzy portem z ktorym handlujezs i wlasnym byly zajete przez twoje statki ( tego do konca nie jestem pewein, ale wydaje mi sie ze tak mialem ). Co do krucjat to niestety nie wiem i sam chcialbym sie dowiedziec - Vistula help :)

11.09.2002

13:13

[22]

vistula [ Legionista ]

DarkStar - co do handlu zobacz post z "06.09.2002 21:33" co do handlu jeszcze info - handel na danym akwenie "nie działa" jeśli na tym akwenie znajduje się choć jeden statek należący do państwa z którym jesteśmy w stanie wojny. Krucjaty - zbuduj church, chapter house, w okienku produkcji jednostek prowincji pojawi sie znaczek krucjaty. Polska i Dania nie mogą wysyłac krucjat.

11.09.2002

15:51

[23]

DarkStar [ PowerUser ]

Dzieki chlopaki handel morski mam juz obczajony:) Dziwi mnie niska inteligencja przeciwnikow. W Shogunie nie stala na najwyzszym poziomie ale spodziewalem sie ze w Medieval problem ten zostanie uleczony. Nie chodzi mi tu o czesc ekonomiczna gdzie na porzadku dzinnym jest tracenie przez komputer wlasnych prowincji przez bunty, ale bitwy. Maly przykladzik. Gram swoja pierwsza kampanie na normalu, wybralem Bizancjum. Po zajeciu Polski Niemcy wypowiedzieli mi wojne. W tym samym czasie toczylem walke z arabami na poludniu, wiec do obrony polnocnych granic moglem zgromadzic niewielka armie - kolo 800 ludzi. Niemcy zaatakowali mnie sila kolo 2500 i wiecie co? Zamiast zdmuchnac mnie z powierzchni ziemi i zrownac z blotem komputer przegral!!! Wybilem polowe jego armii a druga wzialem do niewoli. Przypadek? Szczescie? Nie - totalny debilizm komputera! Drugi przyklad. Sily mniej wiecej wyrownane, bronilem wlasnej prowincji. Rozmiescilem armie i czekam. Po dosc dlugiej chwili ukazalo sie wojsko wroga. Wojsko? Nie, jeden odzial, a dokladniej Royal Knights z generalem, ktory probowal wykonac manewr okrazajacy:))) Reszta jego armii stala na drugim koncu mapy. Nie musze chyba pisac co sie wydarzylo pozniej:) Exterminacja generala zajela mi 30 sekund, a reszta jego armii zwiala po szarzy mojej... Trzeci przykladzik. Zaatakowalem wroga prowincje, mapa z rzeka i mostem. Tradycyjnie w takim przypadku rozmiescilem lucznikow na brzegu rzeki i staralem sie jak najszybciej przejsc przez most piechota, a tu niespodzianka - komputer zaatakowal moich pikinierow konnica z generalem w polowie mostu, reszta jego armii stala potulnie na brzegu i patrzyla jak biore do niewoli glownodowodzacego... Czwarty przykladzik. Prowincja zbuntowala sie. Stacjonowal w niej jeden oddzial lucznikow, z przyleglych bylem w stanie sprowadzic jedynie dwa odzialy lucznikow. Buntownicza armia skladala sie z 3 odzialow pikinierow i jednego chlopow. Zamiast atakowac stali w miejscu. Podszedlem lucznikami i rozpoczalem ostrzal odzialu z glownodowodzacym. I co sie stalo? Nic. Komputer stal w miejscu az zabilem jego generala. Nastepnie mala szarza lucznikami! spowodowala jego ucieczke z pola bitwy... Takich przykladow moglbym dac wiecej ale nie chce mi sie pisac:) Mam nadzieje, ze na wyzszych poziomach trudnosci sytuacja sie poprawi...

vistula [ Legionista ]

czytałem że wraz ze wzrostem poziomu trudności AI wykorzystuje dodatkowe algorytmy podczas bitew, a w kampani częściej wykorzystuje dyplomatów, szpiegów, asasynów itd. Gram na hard i nie spotkałem się z takimi rażącymi błędami jak Ty - lecz większych problemów z pokonaniem komputera także nie mam. Oczywiście najciekawiej jest kiedy AI posiada znaczną przewagę, ale chyba nie o przewagę lecz taktykę powinno tutaj chodzić. Może na ekspert będzie bardziej wyzywająco ... Jednak co by tam negatywnego o Medieval nie pisać to i tak nic lepszego w tym Układzie Słonecznym jeszcze się nie pojawiło :)

11.09.2002

22:13

[25]

Jarema[MKR] [ Junior ]

Siemanko! mialem taka samom akcje grajac polska egipcjanie zaatakowali jedna z moich poludnoowych prowincj wielkosc ich armi cos okolo 5600!! ja posiadalem tylko 1700!! ustawilwm swoje wojska i czekalem no i sie zaczelo bitwa trwala jakies 45 minut jedno co mnie zaskoczylo to ze kom wysylal swoje wojska pod moje i nagle stawal natomias lucznicy siekali ich az siema przypone ze gram na normal moze na hardzie bendzie trudniej!! Co sie stalo z porami roku?? przez to ze 1 tura 1 rok gra jest naprawde krotka ja ja przeszedlem przez tydzien mam nadzieje ze moze jakis pacz poprawi to!! Pozdrawiam wszystkich grajacych w MTW!!!

Forever [ Legionista ]

Witam Ja gram na hardzie i IMO ukonczenie kampani jesli rozgrywa sie bitwy to jest IMO latwizna Troche trudnie jest wygrac jesli rostrzyga sie bitwy z automatu ale i tak jest to proste A zwyciestwa 900 osobowej armi kontra 3000 - 4000 komputera jest ulatwione poniewaz na planszy naraz mozna wstawic tylko 960 ludzi z jednej strony to powoduje ze jesli rozbijesz pierwsze sily i zabijesz wrogiego generala posilki przyhodza z niskim morale i na dodatek nie w calosci tylko czesciowo. Wtedy jedynym problemem jest zmeczenie.

Forever [ Legionista ]

A jeszcze do kolegi Jeremy Jak sie bierze non limited amo to faktycznie lucznicy sa przegieci

12.09.2002

20:37

[28]

Jarema[MKR] [ Junior ]

Witam!! Forever - drogi przyjacielu to fakt ze garm na NON LIMIT AMMO ale nie chodzilo mi o lucznikow tylko o AI i straty jakie mi zadal kom majac trzykrotna przewage wojsk jak juz wczesniej pisalem kom podchodzil pod moje wojska i nagle stawal tuz przed pierwsza linia mojej obrony jak chcialem go zaatakowac kom sie wycofywal i znowu to samo podchodzil i stawal jak juz rozprawilem sie z jego glowna armia z posilkami bylo podobnie jak opisales wczesniej!! (straty jakie ponioslem 3/4 zadane byly przez lucznikow) Jaka jest wasza ulubiona jednostka?? Pozdrawiam!!

12.09.2002

22:05

[29]

DarkStar [ PowerUser ]

Jak sie przydziela gubernatorow do prowincji?

13.09.2002

09:55

[30]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Jarema--> alez lucznicy posiadajacy nieograniczona liczbe strzal, maja bezposredni wplyw na wynik bitwy a co za tym idzie twoim narzekaniem na slabe wyniki kompa posiadajacego 3 krotna przewage. Przy normalnej grze limit strzal spada bardzo szybko , a jak sie wyczerpie amunicja to pozostaje tylko walka wrecz , co by doprowadzilo do wzrostu strat z twojej strony, a byc moze i porazki, biorac pod uwage sily wroga, mimo niskiego AI kompa. Dla poparcia mych slow moge podac przyklad. Prowadzilem obrone prowincji Kijow przed atakiem Turkow . Ja cos kolo 1200, oni ponad 2500. pole bitwy rzeka przedzielona 2 mostami. Moje wojska , 3xkusznicy po 60, reszta to mieszanina man-in -arms, chivalric sergant i spearmen. Oczywiscie komp atakuje tylko jednym mostem ( no comment :( Mojej strony blokuja chivalric i spearmen, a kusznicy zasypuja most strzalami na ktorym klebia sie jednostki tureckie. Po pewnym czasie ich general ucieka, a mimo to w dalszym ciagu atakuja. Po jakis 30 min wyczerpuja sie zapas beltow moich kusznikow, a turcy przysylaja coraz to nowe oddzialy. Efekt jest taki ze pomimo wiekszej liczby strat turcy przelamuja moja obrone i wygrywaja. A pomysl jakbym mial nieograniczona liczbe beltow u kusznikow to tego mostu nie mialby prawa przejsc zaden odzial. Natomiast co to debilnego wrecz zachowania kompa to fakt iz maszerujac przed siebie ma tendecje do zatrzymywania sie przed naszymi liniami. W ten sposob pokonalem armie liczaca ponad 6200 majac tylko 2500, ale w trakcie bitwy 4 razy przyzywalem dodatkowe odzialy kusznikow ( albalasters ) i oczywiscie w pierwszej fazie starcia udalo mi sie zabic wrogiego generala. DarkStar--> po zdobyciu prowincji , pojawia sie na niej poniek przedstawiajacy jakby skrzynie z dokumnetami czy cos takiego, jest to akt wlasnosci. Wystarczy ze klikniesz na tym, przytrzymasz i najedziesz na figurke symbolizujaca dowodce ktory ma byc gubernatorem, puszczasz i wszystko. Przy ikonce odzialu powinien pojawic sie zwoj papieru. Pozdrawiam

ureus [ Legionista ]

Mam problem z poruszaniem sie pomiedzy wyspami.Nie wiem czy dotego są potrzebne statki czy nie.Nie mogę się w tym połapać.Moze ktos pomoze?

14.09.2002

06:03

[32]

DarkStar [ PowerUser ]

Gra jest geniealna! Siedzialem caly dzien i cala noc:)

14.09.2002

22:04

[33]

naginata [ Legionista ]

Witam wszystkich...Taka mala ciekawostka dotyczaca MTW: wpisujac podczas gry .deadringer. dostajemy 1000000 florinow,a jezeli wpiszemy .conan. to mozemy stanac po stronie rebeliantow....zabawa przednia...polecam

hugo [ v4 ]

a je się ledwo mogę demem pobawić :( ostatnia misja w demie jest fanja, stosunek sił: jakieś 500 do 2000 a i tak da się wygrać.... strategią "na trójkąta" 2 ramiona to spearman`y a za nimi foot knight`y w środku łucznicy, kusznicy i co tam jeszcze strzela, a kawaleria np. w środku, przed łucznikami, tyły chroni zamek więc spox... potem yulko ctrl+t i czekanie

16.09.2002

11:22

[35]

pinotech [ Pretorianin ]

Witajcie. Mam pytanie czy w Schogunie mozna wydawac rozkazy jednostkom podczas pauzy???

pinotech [ Pretorianin ]

Oczywiscie Shogunie, sorry za blad

Juzio [ Generaďż˝ ]

pinotech--> w shogunie to nie wiem, ale w mediavalu na pewno, po prostu przy duzych bitwach czlowiek nie jest w stanie wszystkiego ogarnac i wtedy pauza jest jedynym ratunkiem

MOD [ Generaďż˝ ]

pinotech>>Tak , można.

pinotech [ Pretorianin ]

MOD - dzieki. w talkim razie ide do sklepu... Ile kosztuje teraz Shogun?

merkav [ Aguś ]

Tak mnie zaciekawila ta gra (Medieval) ze juz sciagam:)) PS.Jakby co to gracie w nia w necie??

MOD [ Generaďż˝ ]

piontech>>Razem z dodatkiem Mongol Invasion 129 zl wiecej info jest na stronie

InsaneWanjin [ Legionista ]

BULI! Zbliża się premiera MTW w Polsce i to z pewnością zaowocuje rozkwitem polskiego rycerstwa w "sali bitewnej. Byłoby by dobrze jeszcze raz zorganizować spotkanie na chacie (najlepsze są niedziele). Uyamau, InsaneWanjin

el f [ RONIN-SARMATA ]

Pinotech W play.com.pl STW WE kosztuje 114,90 a MTW będą sprzedawać po 149,- . Oczywiście + koszty wysyłki. Jak masz blisko siebie Mediamarkt to STW WE jest po 119,-

19.09.2002

19:08

[44]

bu-li [ Pretorianin ]

Wanjin - przydałoby się może takie spotkanie tylko z większą ilością osób...

InsaneWanjin [ Legionista ]

Buli - ogłoś jakiś termin, a poważnie zainteresowani pojawią się napewno. Najwyżej pogadamy sami ;-) Uyamau, InsaneWanjin

21.09.2002

21:03

[46]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

HELP !!!!! Kupilem niedawno ATI RADEONA 9000. Jednostki wygladaja cacy , mapy tez ale po jakims czasie w czasie bitwy (nie zawsze) znikaja wszystkie jednostki moje i wroga oraz wszystkie trupy, chociaz slysze odglosy bitwy i widze karty jednostek u dolu ekranu. Po prostu jest czyste pole bitwy. Aby to zlikwidowac musze dac ALT+TAB i powrocic do gry spowrotem, wtedy znow jest wszystko ok jednak do czasu. Poznieje jest tak samo. W logu gry jest wpis: DIRECT X CALL (... jakies pierdoly, numery itp ...) CANT_LOCKSURFACE, albo SURFACE_LOST. Wpis SURFACE_LOST jest jeden ewentualnie dwa, zas wpisow CANT_LOCKSURFACE jest cala masa. CO JEST GRANE??? Nigdy nie mialem takich komentarzy w logu gry. Mam do Radeona najnowsze sterowiniki zarowno Catalisty jak i Referencyjne. HELP !!! PLISSSS BO MOJ SWIAT SIE WALI, A DO GForca NIE CHCE WRACAC !!!!!

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

mam pytanie, jak jest z wymaganiami: mam p3 1000, 512 ram, gf2 mx 400 32 mb, i gra mi przynudza jak sam sku**** bitwa ledwo w 640x480 to normalne?? (bo mialem wtedy troche przypchanego kompa, a póxniej musialem odinstalowac bo mi miejce było potrzebne na gwałt :) wiec pytam, czy instalowac zpowrotem?

merkav [ Aguś ]

A ja mam problem moze tez mieliscie cos takiego:) Mowiac krotko wywala mi instalacje na 2 sposoby ,dodam ze mam *.BIN ale nawet po nagraniu na jet to samo -->>

merkav [ Aguś ]

A to 2 z bledow----->>

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

moze masz zrypanego tego bina. to sie zdarza

DarkStar [ PowerUser ]

QbaX --> u mnie jest to samo... na szczescie niedlugo kompa zmieniam:)

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

to wina karty graficznej, ale w większosci gier nie mam zadnych problemów (NWN, Morrowind, Desert Conflict, Front line i wiele innych) działają bez problemu w 1280x1024x32 to samo Szogun chyba zainstaluje jeszcze raz i odpalę tylko grę a nie pełno programów jeszcze

22.09.2002

15:16

[53]

merkav [ Aguś ]

Nie wiem mozliwe ale wydaje mi sie powinien byc dobry wielkosc sie zgadza i ma go duzo ludzi no ale juz zaczolem sciagac od nowa :)

Forever [ Legionista ]

co do bledow to wina pirata idz zrob awanture wymi9en plyte 1 na inna moze zadziala

23.09.2002

14:46

[55]

Sizalus [ Generaďż˝ ]

Witam was po raz pierwszy. Shoguna na oczy nie widzialem ale zaistalowalem sobie dzis demko Medievala (wiem ze pozno) i gra mi sie spodobala. Mam jednak problem w przejsciu ostatniej misji w demie (The Battle of Jaffa). Wszystkie poprzednie przechodzilem za pierwszym razem a tej probowalem juz kilkanascie razy i za kazdym razem przegrana. Macie jakies strategie na to albo inne sugestie?

el f [ RONIN-SARMATA ]

Sizalus Jaffe przeszedłem za trzecim razem. W założeniach misji jest sugestia co do taktyki. Powalcz sam - większa satysfakcja ze zwycięstwa. A jak nie dasz rady - wróć na forum.

23.09.2002

19:30

[57]

Templariusz [ Legionista ]

Witam wszystkich, chciałbym powiedzieć coś o wymaganiach MTW, ja mam tylko PII333 Rivę TNT 32 MB 256 mb RAM i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony, bo myślałem, że mi nie pójdzie. Czy ma już ktoś może polskiego locala ??

24.09.2002

08:14

[58]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Help ! Potrzebuje pomocy ,a mianowicie chodzi mi o nastepce tronu, ale po kolei. Gram polakami, Polska rozciaga sie od kresów wschodnich do francji ( + wyspy brytyjskie ) a na poludniu po konstantynopol, czyli jest troche tego. Armi mam na full, dochod tez niezly, po prostu luzik, no wlasnie ,ale mam starego krola ktorego dni dobiegaja konca. Niestety po jego smierci nastepca tronu pojawia sie nie wiem czemy w wielkiej brytani, mimo iz ture wczesniej spokojnie siedzial sobie w zamku w polsce. Przez to poparcie na wschodzie spada do 0 i trace pol kraju. Czy ktos wie, dlaczego on sie tam pojawia, i czy mozna wplynac na to zeby sie pojawil tam gdzie ja chce ( mowie o nowym krolu ). aha probowalem zabic nastepce, nawet mi sie udalo, ale drugi pojawil sie tez w tej samej prowincji?

tymczasowy67042 [ Junior ]

Pomocy !!! Czy wie ktoś z was skąd ściągnąć Medievala ? Słyszałem o jakimś direct download.(na tym forum , ale nic poza nazwą) Help !!!!! proszę !!!

25.09.2002

09:11

[60]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś z grających w Medievala poradził sobie w pierwszej bitwie z jazdą Złotej Ordy?...btw gierka jest pyszna ubaw na maxa:)

25.09.2002

09:23

[61]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Siegfried--> trudno powiedziec, ja mialem farta , bo akuart toczylem tam bitwy i w chwili ataku mialem spore armie w okolicy wiec poradzilem sobie bez trudu. Moge ci doradzic abys uzyl chivalric sergant jako przedniej oslony a za nimi albaster ( ciezkie kusze ), z bokow dla wsparcia chivalric men-at-wars, powinno wystarczyc No i podstawa to z kusz zdjac generala, jak to sie uda to juz prawie sukces murowany. Ja dzieki temu w 1000 ludzi bronilem sie przed 5000 armia i wygralem ( na normal ) A gra jest wypasiona na maxa. Pozdrawiam

25.09.2002

09:35

[62]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Juzio---> dziękuję za info..przyznaję że nie przepadam za formacjami łuczników czy kuszników pewnie tutaj tkwi pprzyczyna mojej przegranej..lubię wprowadzać taktykę blitzkriegu (bez łuczników i kuszników) czoło chivalric sergants wsparte łucznikami... na skrydłach royal knights lub ciężka jazda bizantyjska, a na skraju skrzydeł jazda lekka i takimi podwójnymi ramionami z reguły zamykam przeciwnika w kotle po związaniu czoła:)... ale do rzeczy...... miałem co prawda bułgarskich brigandes i jakiś nubijczyków ale z "uków" nie dali rady przebić się przez pancerze mongoidalnych osobników:)..tym razem przygotuję sie lepiej..gram w tej chwili na poziomie hard..ale jeżeli prawdą jest że najlepsze algorytmy walki prowadzonej przez AI są na poziomie expert..to dopiero tam zacznie się jatka:) a jeszcz jedno..czy w Prusach będących moją prowincją można tworzyć krzyżaków (Teutonic Knights)..co do tego jest potrzebne ? Pozdrawiam

25.09.2002

09:37

[63]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

korekta..czoło chivalric sergants wsparte (rzadko) łucznikami:)..idę napić się kawy

Siegfried [ Generaďż˝ ]

jedyny mankament tej gry, to brak możliwości gry w MP w połączeniu p2p.....tylko przez LAN lub dedykowane serwery...kiepsko

25.09.2002

09:53

[65]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Siegfried--> taktyka bliztkriegu zeczywiscie niezle pomyslane, ja raczej preferuje taktyki obronne, dlatego tez u mnie zawsze znajduje sie 3-5 odzialow ciezkich kusznikow ( w jednej salwie potrafia wystzrelac caly odzial lekko opancerzonej jazdy np. berberyjskich lucznikow na wielbladach ). Jesli chodzi o horde, no coz z powodu ogromnej ilosci koniarzy u mongolow, musisz miec wiecej odzialow z dobrym wspolczynnikem walki przeciwko odzialom konnym -> wszyscy pikinierzy a najlepiej chivalric, bo niestety w tym czasie raczej nie masz dostepu do szwajcarskich pikinierow. A co do prus --> krzyzakow nie mozna budowac, ale wszystki jednostki walczace mieczami - man at war dostaja bonus jak sa budowane w prusach. Aha jakbys znal odpowiedz na moj problem , kilka postow wyzej, to bylbym wdzieczny. Pozdrawiam

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Juzio---> napisz , w którym roku masz intronizację następcy?....w tej grze, juz raz kiedy wszystko szło dobrze miałem rebelię, podział kraju i wszystko musiałem scalać od nowa...kłopot tkwił w tym jak AI rozłoży siły lojalistów i buntowników, ale nawet po takim podziale utworzonym przez grę możesz powoli odbudować i zjednoczyc wszystkie prowincje... z reguły buntownicy nie są ekspansywni (wg mnie to błąd, może na poziomie expert to ulegnie zmianie) i masz dużo czasu na odzyskanie utraconych prownicji, które nawet nie są zajmowane przez przeciwników...sądzę, że w tym przypadku dla urozmaicenia AI sprawił Ci psikusa po to abyś zbyt łatwo nie ukończył gry...i chyba nie ma na to rady..możesz tylko zadabać o sensowne proporcje sił na Twoja korzyść aby ponownie przyłączyć utracone tereny

25.09.2002

10:15

[67]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Siegfried--> widzisz z tym rokiem to roznie bywa , normalnie przydzraylo mi sie to cos kolo 1270, ale zrobilem load i pozniej mialem to w innym roku, szczerze mowiac za kazdym loadem dzieje sie to w innym roku, ale za to tak samo, nastepca zawsze trafia do tej samej prowincji, a nie sorry raz trafil do prowincji obok, co dla mnie nie mialo zadnego znaczenia. W sumie to i tak krol dlugo pociagnal jak na realia sredniowiecza, katualnie ma 81 lat, a w opisie postaci same superlatywy, nic dziwnego ze po jego smierci sie burza chlopki. No nic, zwieksze garnizony w odleglych prowincjach, pezsune armie z granic do centrum, moze sie uda poskromic chlopstwo, pobuduje im koscioly i klasztory, szkoly, szpitale, kasy chorych ..... eh zagalopowalem sie troche :))), koscioly powinny wystarczyc. Pozdrawiam

25.09.2002

10:26

[68]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Juzio---> sęk w tym, że to nie chłopstwo się buntuje a rycerstwo..całe armie przechodzą na drugą stronę..ważne jest to aby te największe pozostały z tobą:)

28.09.2002

18:32

[69]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

Juzio >>>>> Wprowadz jeszcze chlopkom WINIETY :)))))

28.09.2002

21:50

[70]

vistula [ Legionista ]

hej. a tutaj https://www.wirtualny.com/Produkt.asp?DzialID=4&KategoriaID=47&ProduktID=1428 pomimo wszystkich wcześniejszych dociekań piszą : "Gra w polskiej wersji językowej z polską instrukcją.". Jakby ktoś już stał się szczęśliwym posiadaczem, byłbym bardzo wdzięczny za polskie locale (katalog loc/polish w katalogu głównym gry) - oczywiście tylko do własnego użytku - [email protected]. Cena w Polsce tańsza jedynie o 10 zł od tej jaką zamówiłem z USA miesiąc temu - miałem nosa :)

28.09.2002

22:15

[71]

vistula [ Legionista ]

hmmm z kolei w innych sklepach piszą że gra w wersji angielskiej, polska instrukcja + pudełko... To jak to w końcu jest ??? Tak a propo to w migu (www.mig.pl) jest chyba najtaniej (145), gdzie indziej dochodzi do 170 zl :(

Bogdan S. [ Pretorianin ]

mam pytanie ! Czytalem dokladnie uwagi na temat chandlu zagranicznego, nie prowadze z nikim wojny, statki mam ustawione tak aby w kazdym akwenie stal jeden, s atam tez porty z dobrami do handlu, ale nic z tego nie wynika - moze jaks podpowiedz?

vistula [ Legionista ]

tzn, kiedy wchodzisz do panelu z podsumowaniami przychodów i wydatków, klikasz na prowincji która prowadzi handel morski i nie wyświetlają się prowincje zagraniczne z którymi handlujesz ? Zagraniczna prowincja portowa także musi posiadać jakieś surowce ...

30.09.2002

13:33

[74]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

hmmm..wsparłem teutońską krucjatę w podboju Anatolii przeciwko Saracenom, ba to ja ich wytłukłem i przegoniłem, kiedy teutoni przyglądali się temu ze wzgórza..a kiedy było po wszystkim zaatakowali moje oddziały..choć dałem im druzgocący odpór to i tak z zaskoczenia "usiekli" mego 5-cio gwiazdkowego wodza...hmm czy to bug czy "logika gry"?....ktoś miał podobny przypadek..dodam, że ocalałe resztki krzyżowców w następnej bitwie dzielnie mnie wspierały..jakie licho?

Bogdan S. [ Pretorianin ]

Vistula------------> dokladnie jak mowisz, inne porty posiadaja surowce, ale moze zle patrze, w kazdym razie kasy nie przybywa. Siegfried --------> z krzyzakami nigdy nic nie wiadomo :)), znani byli z klamst, podstepow i oszustw, jak wiekszosc zakonow.

30.09.2002

18:24

[76]

bu-li [ Pretorianin ]

Witam po długiej przerwie. Vistula dzięki za porady. Poluxiel czy kńczysz już ów text o którym mówiłeś ?

30.09.2002

23:54

[77]

Azorski [ Centurion ]

SWE jest w Empiku w Auchan (Wola Park za 89 zeta) Mam pytanie Co bardziej przyspieszy Medievala szybszy procek (upd do P4) czy lepsza karta graficzna?

01.10.2002

01:03

[78]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

Bu-Li >>>>> Jestem przy "T". Sorki ze tak to trwa. Pozdrowionka dla wszystkich. >>>>> Aha. Panowie Onlinowcy , na EA bede gral w kratke, bo pani mego serca woli mnie miec w weekendy przy sobie i jak do tej pory bardziej lubie patrzec w jej oczy lub na jej "oko" niz w monitor mego kompa. SORRY, ale to jest ode mnie silniejsze i trudno mi sie oprzec "takiemu" widokowi. ;-))) Przynajmniej przez jakis czas. <<<<< POLUXIEL Akechi

01.10.2002

18:50

[79]

tymczasowy67042 [ Junior ]

Poczułem się trochę zignorowany :( , ale ponawiam pytanie : skąd ściągnąć Medievala ? Pozdrowienia dla wszystkich maniaków Shoguna i Medievala .

inqistor [ Pretorianin ]

Siegfried --> w Shogunie też tak jest. Sprzymierzeniec, czy nie, z radością zaatakuje którąkolwiek stronę. A puścić go na wroga trudno, bo po drodze mogą być twoje wojska i będziesz musiał walczyć na dwa fronty. To oczywiście w żaden sposób nie wpływa na stosunki między państwami.

01.10.2002

21:38

[81]

merkav [ Aguś ]

Kienzen-Proponuje DC albo jakis inny p2p.

01.10.2002

22:38

[82]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Buahahaha - myslalem, ze dzisiaj wykituje po jednej bitwie! Pojawila sie zlota horda - atakuje na moja prowincje (gram Turkami) wpada na dzien dobry do mnie: 12x 80 Mongol cavalery (ta ciezka) oraz 20x 80 horse archers (czy cus takiego) A u mnie? 6x 120 Heavy Jannisary Infantry (nie powiem - KOCHAM te piechote - i za wyglad i za dzialanie) i jakies tam badziewie (chyba 1 czy 2x 80 Khwazimar Cavalery czy jakos tak) Efekt - kawaleria stracila moze z 50 chlopa razem, janczarzy... 43 luda - a razem wytlukli tak z 80% wrogiej armii!!!! Po prostu pogrom zlotych :)))))

02.10.2002

00:34

[83]

wert [ Ronin ]

Witam szanowne towarzystwo - własnie od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem TW:M i mam takie pytanie- czy macie edytora zainstalowanego? Ja mam pełną instalację i jak mam w menu to edytor jest taki wyszarzały - nie da sie go włączyć? Zaznaczam, że mam orginał a nigdzie na płycie niewidze czegos takiego jak instalacje edytora.

02.10.2002

02:45

[84]

vistula [ Legionista ]

Azorski - jeśłi masz co najmniej Gf2, a jedziesz na PIII to chyba lepiej wyjdziesz na podrasowaniu procka. Bogdan S. - a może więcej na handlu tracisz niż zyskujesz - sprawdź czy koszt utrzymania floty nie przekracza zysku z handlu. Asmodeusz - trzymając przed 1230 armię położoną na wschodnim skraju mapy złożoną z feudal sergeants lub chivalric sergeants można w jednej bitwie pokonać całą zlota horde. wert - przy pełnej instalacji edytor powinien się zainstalować. Jak to w końcu jest w polskiej wersji Medieval - spolszczyli czy nie ?

02.10.2002

02:46

[85]

vistula [ Legionista ]

zapomniałem o najważniejszym - https://www.totalwarforums.com/viewthread.php?tid=947 - lista zmian w patchu !

02.10.2002

13:42

[86]

Gordek [ Generaďż˝ ]

Ma mały problem. Otóż gram kampanie w Medievala i po pewnym czasie zaczął mi co roku wyskakiwać komunikat "insufficient funds", czyli niewystarczające zasoby. Na początku rzeczywiście kasa zaczęła mi spadac poniżej zera,ale jak już mam kasę na plusie ok. 1500 florinów to ten komunikat nadal mi się pojawia. Dlaczego?

Bogdan S. [ Pretorianin ]

vistula -----> dzieki, juz sobie poradzilem z tym handlem Gordek-----> maasz ustawine budowy domkow i jednostek na wiecej kasy niz masz w skarbonce, klasyczne. Dla wszystkich ktyrzy maja problemy z dzialaniem MTW u mnie chodzi plynnie na 600@800 Duron 256 ramu i riva tnt2 32Mb ultra w rozdzielczosci 1024/768 z 16-bit kolor, system oczywiscie najlepszy z najgorszych czyli win98.

Bogdan S. [ Pretorianin ]

czy prawda jest, ze podczas np: misji morderstwa pokazywane sa zwiazane z tym filmiki?

02.10.2002

16:46

[89]

Attyla [ Legend ]

Mam pytanko - do czego mozna porownac ta giere? Czy to cos w rodzaju Civ?

Bogdan S. [ Pretorianin ]

wczesci strategicznej--- czesciowo tak

02.10.2002

18:45

[91]

tymczasowy70304 [ Junior ]

czy możliwy jest handel (inny niz morski) z innymi prowincjami? nie tylko lokalny.MTW

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Co do Złotej Hordy... Wydaje sie bardzo groźna - jak najechali moją Chazarię, pojawili się z ponad 20 jednostkami ciężkiej jazdy, ponad dziesięcioma urban militia i 10 machinami. Prowincję oddałem bez walki, spaliłem wszystko włącznie z zamkiem, linie obrony wyznaczyłem na zachodzie w prowincjach Kijów-Czernichów-Moskwa, na południu na Gruzji. Jak zobaczyłem parametry tej ich jazdy, to się nogi pode mną ugięły - chyba nie mógłbym czegoś takiego wyszkolić (co najwyżej te mniejsze liczebnie oddziały jazdy). Ale od razu zacząłem produkcję włóczników na różnych poziomach (gdzie tylko mogłem w pobliżu) i kuszników. Orda poszła na Kijów - tam zatrzymałem ich na mostach. Wystrzelałem 13 oddziałów kawalerii. Potem odbiłem Chazarię - szedłem jak taran, równą linią włóczników aż do wrogich oddziałów i tam zatrzymywałem się, by kusze zrobiły swoje. 2 oddziały kawaleri zabezpieczały przed próbami flankowania. Orde zniszczyłem w 2 bitwach, przy czym w pierwszej usiekłem chana! Polecam tę strategię na każdą armię złożoną z dużej liczby kawalerii - nie raz już zdarzało się, że broniłem się w kwadracie: wkoło wroga kawaleria szuka okazji, mur włóczni chronią strzelców, a ci młócą i młócą. Gra jest wypasiona, choć brakuje mi większej fantazji AI. Tylko raz komputer nieco zaskoczył mnie ustawieniem. Mam pytania: 1. Jak postępuje rozwój technologiczny? Po prostu z czasem, czy też niektóre budowle pozwalają na tworzenie nowocześniejszej infrastruktury? Co chwila mam komunikaty, że Almohadzi mają zaawansowaną technologię, a nie wiem, jak to zmienić. Kiedy można wybudować uniwersytet i na jakim poziomie zamku? 2. Rozumiem, że parametry króla (szczególnie acumen) wpływa na ekonomię całego kraju. Ale co z książętami? Zauważyłem, że nie moge nadać im tytułów. Czy poprawiają coś w prowincji, w której stacjonują? (albo pogarszają :) 3. Co czyni cecha związana z religią? Nie zauważyłem wpływu religijności gubernatora czy władcy na grę. No, może poza jednym cheretyckim księciem, ale to był jakiś wredny heretyk. 4. Czy poza ustawianiem podatków na maksa, aby tylko uniknąć buntu, to jedyna strategia? Uwzględniam przy tym oczywiście rezerwę na działanie wrogich agentów. Dajcie jakieś rady! 5. Czy gubernator wpływa na prowincję, gdy w niej urzęduje, czy też zawsze? 6. Jak to jest z ogniem własnych oddziałów? Poza jednym wyjątkiem miałem wrażenie, że moje strzały nie zagrażają moim wojom... 7. Zauważyłem, że im bogatsza jest prowincja, tym chętniej się buntuje. To logiczne i cieszy. Ale chyba jest również tak, że niektóre po prostu lubią się buntować. Moja Liwonia jest chyba najbardziej narowista w całym kraju :) Jeśli prowincje są tak zindywidualizowane, to znakomicie! 8. Jaki jest wpływ czynnika dread? Niektórzy władcy mają i czynnik dread, i w cechach poprawianie zadowolenia (happy). 9. Co powoduje ekskomunika? Czy katoliccy poddani mniej mnie kochają? Bo katoliccy władcy nie zerwali sojuszów... 10. Jak opłaca się słuchanie papieża, gdy nawołuje do najazdu na jakiś kraj? Co dostaje się w zamian? 11. Jak ogłasza się krucjatę (rozumiem, że tylko niektóre kraje to mogą)? Czy wojska krucjaty tworzą się samoistnie? Czy można nimi kierować? Czy trzeba je opłacać? Czy np. angielska krucjata może zaatakować angielskie miasta (po drodze)? 12. Jak odwołać ekskomunikę (poza zdobyciem Państwa Papieskiego, ew. zabójstwem papieża)? Czy sojusz z Papiestwem powoduje odwołanie ekskomuniki? 13. Czy atakowanie sojusznika podważa naszą wiarygodność? Moi wrogowie chyba niewiele sobie z tego robią, a ich sojusznicy nie zawsze zrywają sojusze... 14. Jak można zacząć produkować lokalne, nie swoje jednostki? Zauważyłem, że czasem jak przejmę wrogą prowincję z infrastrukturą, to może coś zostać np. tak w moich szeregach pojawiła się jazda stepowa z Moskwy. Ale czy nowe jednostki można zacząć jakoś lokalnie produkować? 15. Czy robiliście już jakieś obliczenia na temat inwestycji? Rozumiem, że handel zamorski popłaca, ale na początku nie ma o tym mowy, a jak się wojuje, to również przychody z tego źródła słabną. Kiedy warto robić upgrady pola? Które kopalnie zawsze warto stawiać (prócz złota)? 16. Jak zaproponować żonę (własnej krwi) konkretnemu księciu, a nie królowi? Czy zdarzyło się wam odziedziczyć jakiś kraj (bo nie było już tam męskich potomków króla)? Czy gdzieś jest informacja z kim jest kto pożeniony? W ogóle złoto to podstawowy problem gry. Dlatego Włosi mogą mieszać, mimo niespecjalnego położenia :) Czekam na pomoc, odpowiedzi, podpowiedzi i insze wskazówki. Wracam do gry. Czas inkorporować Węgry...

Gordek [ Generaďż˝ ]

Ja mam natomiast pytanie jak można handlować, po prostu nie wiem. I jeszcze jedno uksiu nie istnieje coś takiego jak Złota Horda. Istnieje Złota Orda,a dokładniej istniała.

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Ja wiem, że to była Orda, ale skojarzenie jest automatyczne (a więc pomyłka freudowska): nagle na bezbronne tereny wjeżdżają 3 armie po 8 oddziałów kawalerii, 4 halabardy i 4 machiny każda... Z mojego podboju nici. Nie jestem w stanie pociągnąć mojej gry dalej: w ostatnim loadzie mogę robić wszystko, zapisywać grę, wchodzić do menu. A po zaczęciu nowej kolejki quick save zawiesza, menu zawiesza, czasem cokolwiek zawiesza, no a po rozpoczęciu kolejnej tury zawiesza sie już losowo: podczas bitwy, podczas informowania o wydarzeniach itp. Czy ktoś miał podobny problem? Swoją drogą zacząłem się przyglądać temu handlowi. Mam linię statków od Bałtyku po Zatokę Biskajską, droga jest czysta i ciągła, a handlu nie ma. Czy handlować można z krajami, z którymi się nie walczy? To w sumie logiczne, ale chcę się upewnić. I skoro tak, to ostrzegam przed nadmiernym rozwojem armii - w każdej chwili kasa z handlu może się skończyć... Aha. Chciałem także zapytać, czy szpiegiem lub inną dywersyjną jednostką można doprowadzić do zniszczenia jakiegoś obiektu np. rekrutującego żołnierzy lub portu?

03.10.2002

10:02

[95]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Gordek---> oczywiście masz rację z poprawnością..Złota Orda..ale z drugiej strony czy Złota Horda (źródłosłów ten sam)...nie brzmi bardziej "medievalowo"?:) Kolumbem pewnie nie jestem ale grając w Medievala prawie zawsze wolałem atakować.. z różnym skutkiem, a dopiero wczoraj odkryłem patent na pewne zwycięstwo...:) Serbia 1308 Almohadzi vs Rex Poloniae (3800 vs 1500) poziom hard, no battle time limit poza 9 konnym pocztem generalskim żadnych zwierząt, tylko chivalric sergants, chivalric men at arms, halabardnicy, kusznicy (alabasters) i łucznicy (bulgarian brigades)...całość ulokowana na wzgórzu - hold position..i po sprawie...z daleka ostrzal kuszników, zagończycy almohadzcy próbujący podejść bliżej rezygnowali po pierwszej "salwie" z łuków..skuteczność halabardników przeciwko piechocie almohadzkiej - zadziwiająca...wynik końcowy..niewielkie straty zadane przez fanatyków muzułmańskich przy próbie obejścia lewej flanki..awans dla "gienierała"...a ja atakowałem! kiedy wystarczyło spokojnie sobie siedzieć na dobrze przygotowanej pozycji... z drugiej strony AI ładnie modyfikuje atak..najpierw centralny poźniej z prawej flanki, z lewej ..i jeszcze raz z lewej...no cóż ponownie zacznę atakować od pięciogwiazdkowego generała:D

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Taką strategię można nazwać defensywną ofensywą :))) Duża liczba kuszników naprawdę robi wrażenie. Ale tęsknię do arkebuzerów... Swoją drogą, na piechotę z długimi włóczniami powinna być dobra piechota, ale potrzeba trochę determinacji u wojaków. Morale to kluczowa sprawa :) A mój problem ze zwisem gry w roku 1239 pozostał - nie pomogła defragmentacja dysku (raz podczas grania włączyła się sama, więc dla pewności zrobiłem ją kompleksowo). Nic nie dała również reinstalacja. Cofnę się do ostatniego sejwa, od którego działało i zobaczę, czy coś się zmieni, czy też to znak od niebios, że miałem wygrać do tego roku :)))

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Cofnięcie się o 5 lat (2 dni grania, ech...) nie spowodowało poprawy. Mimo reinstalacji gra po prostu się wiesza. Ostrzegam graczy: sejwujcie co roku, może to pozwoli uratować grę. Ale sejwy nie muszą pomóc :(((

03.10.2002

11:39

[98]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Witam wszystkich Z tym bronieniem sie podczas ataku to roznie bywa, sa mialem podobna sytuacje jak Siegfried, obrona wzgorza za pomoca podwojnej lini chivalric sergant, za nimi albasters a na skrzydlach dla oslony chivalric man at war, ale ja na to wzgorze musialem najpierw dotrzec, tzn moja poczatkowa pozycja ( ja atakowalem ) byla u podnoza tego wzgorza, na szczescie komp sie zbieral dosc niemrawo, wiec dostal baty, bo pierwszy dostarlem na szczyt i uformowalem obrone. Jednak w wiekszosci przypadkow kiedy atakowalem, wrogia armia po krotkim przemarszu zajmuje pozycje obronne i niestety pozostaje frontalny atak, lub proby wyciagniecia kilku odzailow za pomoca kawaleri. Co do alternatywy na pikinierow ,generalnie dobrze jest zmiekczyc kazda jednostke ostrzalem z ciezkich kusz, strzaly raczej nie wiele robia opancerzonym jednostka, a pozniej atak pieszych rycerzy np chivalric man at war. Nie wiem jakby sie zachowali atakujac np chivalric sergant ,ale w ataku na pikinierow z krajow arabskich robia mlocke. Uksiu --> co do niektorych twoich pytan. Rozwoj technologiczny wyglada mniej wiecej tak, na kazdy poziom zamku przypada jakis poziom budowli czyli dostep do wyzszej technologi wymaga zbudowania lepszego zamku. Informacja ze Almohad maja zaawansowana technologie , oznacza po prostu ze maja wybudowany dobry zamek , prawdopodobnie citadel i w zwiazku z tym maja dostep do technologi.Przy szybkiej ekspansji i szybkim budowaniu po jakims czasie to twoja nacja bedzie najbardziej rozwineta technologicznie. Aha, nie warto i nie oplaca sie budowac wszystkiego co jest dostepne w danym panstwie, szkoda na to i czasu i kasy. Pozatym gdzies czytalem ze tworcy wprowadzili tyle budynkow ze jakbys chcial wszystkie wybudowac ( lacznie z morskimi ) to by ci nie starczylo czasu gry :) Jak zostajesz ekskomunikowany to raptownie spada poparcie dla ciebie w prowincjach o wysokiej wierze katolickiej. Krucjat nie moga "produkowac" polska i dania wiec ci nie powiem jak to sie robi bo gram wlasnie polska. Co do pomocy udzielanej papiezowi, jeden koles jak walczyl z muzeumanami tak jak prosil papiez, op jakims czasie dostal troche kasy od papieza ( kolo 1000 ). Ekskomunike moze odwolac tylko smierc papieza, nie probowalem go zabic lub tez zajac panstwa koscielnego. Kilka postow wyzej wyjasnial mi to Vistula, idz i poczytaj. Nie zauwazylem jakis roznic kiedy atakowalem sojusznikow ( poza ostrzezeniem papieza kiedy atakowalem katolikow) Mialem raz przypadek, kiedy bylem sprzymierzony z Bizancjum, utracilem litwe na rzecz rebeliantow, jednak utrzymalem zaloge w zamku, w nastepnej turze bizantyjczycy zaaatakowali litwe i po zdobyciu jej oddali ja mi. Jesli chodzi o inwestycje ja na 1 miejscu stawiam te najtansze i najmniej pracochlonne, tzn upgrady pola do 40%, kopalnie i merchant do 2 stopnia. Nastepne upgrady w zaleznosci od kasy i sytuacji. Uff troche sie rozpisalem. Pozdrawiam Wszystkich Total War'owcow

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Dzięki, Juzio! A czekając na odpowiedź kogoś doświadczonego na temat zawieszki, to nie wyraziłem się precyzyjnie. Gra się nie zawiesza, tylko przy rożnych okazjach wychodzi się z niej - przy oglądaniu jednostki, przesuwaniu szpiega, w czasie rozmieszczania jednostki podczas bitwy. Cofnięcię się wstecz nic nie daje - właściwość wieszania pozostaje. Szlag mnie trafia. Oby was takie przekleństwo nie dotknęło...

03.10.2002

11:57

[100]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

uksiu---> jaki masz konfig kompa? (nie czytałem poprzednich postów)...w Shogunie problemem była moja karta graficzna...może tutaj jest podobnie?

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Sigfried, dzięki za zainteresowanie. Mam AMD 1000 Mhz, Nvidie Vantę i 128 MB RAM. Pic polega na tym, że na 800x600 (o ile się nie mylę) gra się zupełnie dobrze, bez skoków, nie zauważyłem żadnych problemów. Do momentu pojawienia się problemu wyrzucania z gry - niezależnie od sejwu i działania - w jednej kolejce nie wiesza się wcale, w następnej zawsze (nie jest to kwestia roku, bo cofałem się po sejwach). Bez reinstalacji zacząłem nową kampanię, rozegrałem kilka niezależnych bitew i nic - żadnego zwisu. Sam nie wiem co o tym myśleć. Dla pewności zreinstalowałem grę, skasowałem wcześniej cały katalog - skopiowane wcześniej sejwy zaimplementowane do nowozainstalowanej gry dają efekt wieszaka. Pewnie Bozia mnie ukarała, żebym zabrał się za zaległą robotę, zamiast się bawić :)

04.10.2002

08:43

[102]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

uksiu--->hmm...może to kwestia niewytarczającej ilości pamięci RAM?..sprawdź swapa... czy dysku "systemowego" nie masz zawalonego "po brzegi"?..może też być problem kiepskiej pamięci RAM lub karty graficznej..sprawdź w Biosie czy przypadkiem (nie wiem jaka płyta i system) nie masz włączonej opcji fast writes, której co prawda Twwoja karta nie obsługuje ale może jej zaznaczenie w BIosie może mieć wpływ na freezing obrazu....to na razie tyle co przychodzi mi do głowy

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Dzięki, Sigfried Spróbuję pogrzebać w BIOSie. Dziwi mnie tylko, że ten feler wychodzi tak późno, po tylu bitwach i kolejkach i że nie można potem się cofnąć. Zdigitalizowany urok :) Co do zaś pozostałych moich pytań 1. czy skoro zamek i kolejne upgready infrastruktury dają nowe jednostki - jak można zacząć budować akrebuzerów? Trzeba wybudować twierdzę na full? 2. czy również macie problemy z sojuszami? na początku sojuszów jest sporo, potem wybuchają wojny i jest ich mniej. w zasadzie nie zauważyłem szczególnych korzyści z sojuszów w średnim i późnym etapie gry. Sojusznicy i tak napadają (choć rzadko), a poza tym bardzo trudno związać sie sojuszem. Wenecja bierze moje kobiety za żony, a potem natychmiast zrywa sojusz. Jako Bizancjum mogę się sprzymierzyć z Nowogrodem i Danią: wszyscy pozostali odmawiają. Ja rozumiem, że ortodoksi nie lubią się z katolikami, mam państwo z 15 prowincjami i nie może być za łatwo (w Europa Universalis był badboy level i można było przeczytać, co o nas sądzą inne kraje). Z drugiej strony - czemu Almohadzi nie chcą sojuszu przeciw Egiptowi? 3. czy statki neutralne blokują linię handlową? czy handel morski odbywa się wyłacznie z portami obcych krajów? 4. kiedy stosować rozkaz hold (ten z ikonką ludków trzymających pochylone włocznie)? gdy nie chcemy by jednostka ganiała uciekających? By była skuteczniejsza w obronie przeciw kawalerii (włócznie)? pozostaje jeszcze z 10 pytań powyżej. liczę na cierpliwość i myślę, że nie tylko ja korzystam z tych podpowiedzi :)

04.10.2002

11:38

[104]

SilentOtto [ Faraon ]

Uksiu ---> W katalogu gry jest plik "crash.txt" - zobacz co ciekawego się w nim znajduje. Aby pocieszyć kolegę dodam, że też zaliczyłem zwiechę w 1450 roku. Kliknięcie myszą powodowało wyskok do windy. Do tej pory gra chodziła bez zarzutu. Lektura pliku crash nasunęła mi wniosek, że to raczej problem gry a nie konfigu kompa: MEDIEVAL_TW.EXE caused an EXCEPTION_ACCESS_VIOLATION in module MEDIEVAL_TW.EXE at 019F:00733129 itd. Mam 512RAM i zgodnie z sugiestią twórców gry winda zarządza plikiem wymiany (ma 1GB wolnego miejsca). Ad. 1. Potrzebna cytadela i gildia puszkarzy. Ad. 2. Do tej pory grałem Polakami (poziom hard, glorious achievements) i olewałem sojusze. Sami przychodzili w łachę ;o). Wydaje się, że trzeba mieć dyplomatę na wysokim poziomie = dużym współczynniku perswazji. Wdzięki córek nie zawsze skutkują. Ad. 3. Kupcy jednej nacji nie handlują między sobą. Statki neutralne nie blokują linii handlowych. Ad. 4. Aby się nie rozbiegała w pogoni za wrogiem. Gdyby jednak tak się stało, a nie odbiegnie zbyt daleko, to powinna wrócić na pozycję (stwierdzono empirycznie). Dobre do obrony w czworoboku.

04.10.2002

12:01

[105]

SilentOtto [ Faraon ]

Rok 1448 - drugi upadek Budapesztu :o) Pierwszy był po tym jak zatopili mi statek na Morzu Czarnym. Najechałem ich prowincje ale papcio piszczał, że mnie ekskomunikuje (z zasady nie zawieram sojuszu z Rzymem) . Strasznie się przestraszyłem, więc wycofałem armie z madziarskich prowincji. Oczywiście nie zostawiłem tam kamienia na kamieniu. Do końca gry nie podnieśli się z kolan.

Bogdan S. [ Pretorianin ]

Wlasnie wczoraj mialam najazd Zlotej Ordy. Mimo , ze spodziewalem sie czegos takigo, jednak bylo to dla mnie zaskoczenie gdy w dwoch moich prowincjach (gram oczywiscie Polakami), ktore dopiero co zdobylem kosztem Bizancjum, pojawily sie ogromniaste armie tatarkow. Pierwsza prowincja po ciezkiej obronie padla przy czwartej grupie posilkow npla, wykonczeni zolnirze nie mieli sil juz walczyc, do drugiej udalo mi sie podciagnac wieksze sily i ciagla wymiana "zuzytch" jednostek na nowe wystarczyla. Ta gra niepozwala sie zabardzo zanudzic. Troche irytuje mnie "slabosc" polskiej jazdy (byla zawsze najlepsza w Europie chociaz anglicy nie musz otym wiedziec) a uderzenie czolowe ciezkiej jazdy powinno zmiatac przeciwnika z pola, nie zatrzyma jej nawet las pik, straty w takim wypadku moga byc duze ale i z pikinierow zostaje po czyms takim miazga.

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Dzięki, SilentOtto Skoro to wpadka gry, to czekam na patcha. Może jeszcze skończę tą kampanię. Czy wiadomo już coś o łatce? Skoro wystarczy cytadela i puszkarze, to znaczy, ze wynalazki ogranicza czas budowy. To znakomite rozwiązanie i daje szanse małym nacjom. Handel morski nie istnieje w ramach jednego kraju - to trochę głupie. W takim razie można na tym zbić kokosy tylko w specyficznych warunkach tzn. nie buduje się imperium kosztem sąsiadów (nie licząc rebeliantów i mniejszych narodów) i wchodzi się w dobre sojusze. Inaczej szybko walczy się z innymi potęgami morskimi i nie ma czasu na tworzenie linii handlowych. Ponowię niektóre wątpliwości: 1. Jak jest z desantami? Czy wystarczy jeden mój statek na wodach terytorialnych, by blokować wrogich kupców i desanty? Czy nieprzerwany i niezablokowany łańcuszek statków pozwala przerzucać wojska na znaczne dalsze obszary? 2. Co z atakami na statki wrogów, dlaczego bardzo rzadko udaje się coś upolować (zwykle łącze statki w grupy szybki+mocny)? 3. Czy gubernator wpływa na prowincję, gdy w niej nie występuje? Wydaje mi się, że tak, ale to trochę dziwne, szczególnie w przypadku parametru dread... - przeraża na odległość :) 4. Co robi religijność gubernatora? Katolicy są czasem bardzo ateistyczni - jak to wpływa na prowincje z inną religią? czy ultrakatolicki wódz zwiększa niezadowolenie np. w muzułmańskiej prowincji? 5. Jak ustawiacie podatki? Gdzie można ciągnąć je na maksa? 6. Czy łucznicy strzelając w wymieszany tłum trafiają również swoich? 7. Czy niektóre prowincje są z natury bardziej niepokorne? (niezależnie od religii itd.) 8. Czy kraj ogłaszający krucjatę musi za to płacić? Jak wygląda ta procedura? 9. Czy np. Bizancjum po zdobyciu Panstwa Papieskiego bedzie wybieralo papieza? 10. Czy poza uśmierceniem papieża nie ma sposobu na pozbycie się ekskomuniki? (np. przez sojusz?) 11. Kiedy można zacząć produkcję cudzych jednostek. Np. kiedy Polska może produkować Teutonów? 12. Jak interpretować bonusy w prowincjach, jeśli odnoszą się one do jednostek nacji, która jest w posiadaniu prowincji? 13. Czy napaść na sojusznika podważa wiarygodność kraju? 14. Czy gdzieś można przeczytać o stanie ożenków? Czy księżniczki to tylko jednorazowe maszynki do zawierania sojuszy (no i szpiedzy)? Czy zdarzyło się wam, by przez księżniczkę jakiś kraj połączył się z drugim wobec braku męskich potomków w jednym z nich? Czy można zaproponować rękę księżniczki konkretnemu księciu? Ufam w Waszą bezbrzeżną cierpliwość!

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

SilentOtto, Miałem podobny wątek, jak ty z Węgrami. Grałem Bizancjum i rozpaczliwie odpierałem ataki na Neapol. Postanowiłem, że nie oddam tej prowincji i biłem się niemal co roku. Dobra taktyka defensywna pozwoliła na negowanie przewagi liczebnej wroga. Pewnego razu doża postanowił sprawdzić moje oddziały Neapolu, rozbiłem go z niewielkimi stratami, zabijając 500 chłopa, wśród nich dożę. W tym samym czasie Sycylia wysadziła desant w Grecji i tam dostali takie baty, że z ich armii na Sycylii pozostało 200 ludzi. Skorzystałem z okazji: obaj wrogowie byli osłabieni. I w 1140 roku zrobiłem rajd na wyspie. Sycylijczycy od razu się poddali - ale nie było mowy o utrzymaniu prowincji. Po pierwsze: rozdzielałem w ten sposób siły. Po drugie - przy minimalnych podatkach i groźnym gubernatorze ryzyko buntu wynosiło 100%! (sic!). Spaliłem więc 10 budynków i zamek - łupy wyniosły 4,5 tys. florenów, coś koło tego. Sycylia na razie będzie musiała walczyć chłopami :))) Bogdanie. Gdyby jazda była niepokonana, to musiałaby kosztować krocie (a testowałeś ciężkich teutonów, templariuszy albo rycerzy Santiago? Ci kosztuja niewąsko...). Ale fakt, nie odczuwam jakoś potęgi tego środka walki. Zwykle mam 1-2 jednostki kawalerii w armii - do pościgów i kluczowych uderzeń na tyły.

04.10.2002

22:17

[109]

Azorski [ Centurion ]

Co chwila ktoś pisze, że na Duronie, 256 RAM i Geforce/Rivie 2 mu hula. Ja mam Celerona 800; 512 RAM, pełnego GFORCE 2 i kupa. Bitwy skaczą nawet w 640*480. Inna rzecz że normalne małe bitwe z początku kampanii raczej nie (na 640 pójdzie). Ale weźcie tutoriala (3 bitwa od końca) tam jest około 8 naszych oddziałów i z tyle samo wroga - rezultat - żaba u mnie 1-2 klatki na sekundę. Tak myślę że to może być XP. Któryś gość na innym wątku chwalił się tym Duronem ale na Win 98 Może ktoś ma jakieś refleksje?

04.10.2002

22:17

[110]

Azorski [ Centurion ]

Co chwila ktoś pisze, że na Duronie, 256 RAM i Geforce/Rivie 2 mu hula. Ja mam Celerona 800; 512 RAM, pełnego GFORCE 2 i kupa. Bitwy skaczą nawet w 640*480. Inna rzecz że normalne małe bitwe z początku kampanii raczej nie (na 640 pójdzie). Ale weźcie tutoriala (3 bitwa od końca) tam jest około 8 naszych oddziałów i z tyle samo wroga - rezultat - żaba u mnie 1-2 klatki na sekundę. Tak myślę że to może być XP. Któryś gość na innym wątku chwalił się tym Duronem ale na Win 98 Może ktoś ma jakieś refleksje?

Sizalus [ Generaďż˝ ]

U mnie na c466 256 ram zintegrowana kiepska grafa chodzi plynnie w 800x600 na wszystkich misjach tutoriala. Innych bitw nie probowalem bo na razie mam tylko demo.

Sizalus [ Generaďż˝ ]

Dodam jeszcze ze mam win 98 se i uzywam 16 bitowego koloru. Detale standartowe.

SilentOtto [ Faraon ]

Uksiu ---> Ad. 1. Jeden to chyba trochę za mało - zatopią. Właśnie wyeliminowałem Angoli (teraz gram Duńczykami). W czasie wojny z nimi handel stanął. Jeden statek blokował porty na danym akwenie. Ad. 2. Właśnie :o) Grupowanie chyba nie ma znaczenia (?). Nie zauważyłem różnicy pomiedzy atakiem solo a flotą. Ad. 3. Wpływa. Ad. 4. Trzeba dobierać gubernatora - nie dawać dewota poganom itp. :o) Ad. 5. Wszędzie. To zależy od tego ile wojska stacjonuje w prowincji i co wybudowałeś dla szczęścia poddanych (budowle). Wpływ garnizonu sprawdza się bardzo prosto: podatki na maks i dokładamy wojów aż zadowolenie osiągnie wartość ok. 100%. Ad. 6. Tak. Ad. 7. Tak. Np. Prusy, Livonia... Ad. 8. Jeszcze nie ogłaszałem, wiec nie wiem jak to się dokładnie robi. Że kosztuje to pewne :o). Potrzebny jest budynek kapituły, ale ja jeszcze nie miałem możliwości postawienia takowego. Zgodnie z prawdą historyczną nie wszystkie nacje mogą ogłaszać krucjaty (vide Polacy). Ad. 9. Nie wiem Ad. 10. Trzeba papę uziemić - wtedy nie ma krucjat i ekskomuniki. Od razu przyjemniej ;o) Ad. 11. Musisz zdobyć prowincję słynącą z danego rodzaju wojsk, wybudować odpowiednie budynki lub czasem ogłosić krucjatę. Ad. 12. Bonusy odnoszą się do nacji. Ad. 13. Prawdopodobnie tak. Ale zwycięzców nikt nie sądzi :o) Ad. 14. Jeżeli wydasz księżniczkę za obcego to po smierci króla może upomnieć się o sukcesję. W tej chwili gram kampanię Duńczykami. Neapolitańczycy załatwili papę na początku, więc był oddech od ekskomunik i krucjat. Szybko zdobyłem Saksonię, Pomorze i Finlandię. Potem udało mi się nieźle pokierować rozwojem - średnio 80 tys. w skarbcu i budowanie na bierząco. Wszystko dzięki handlowi. W odpowiednim momencie odebrałem Bizantyjczkom Prusy i Litwę - ależ to były bitwy! W pewnym momencie Neapolitańce zatopili mi statek, Angole zerwali sojusz i zaczął się młyn. Cały świat oszalał - wojna totalna. Nie dało sie zawierać sojuszy :o) Gra jest naprawdę miodna - wskazuje na to godzina o której zamieszczam ten post :o)

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Azorski, Sizalus - dzięki za uwagę. Wygląda na to, że MTW jest wrażliwe na wiele czynników - u mnie w zasadzie bez kłopotów biega na moim Win Me - do czasu zawieszki :) Miejmy nadzieję, że szybko pojawi się patch, który ograniczy problemy duronów, grafiki bitew i wychodzenia do windy. SilentOtto, niezawodny ekspercie - ukłony głębokie. Wreszcie parę rzeczy wyjaśnione. A oto kilka wątpliwości więcej: 1. Jeden statek blokuje handel. Ale czy blokuje desant? 2. Czyli nie opłaca się oszczędzać poddanym ucisku - warto co chwila operować podatkami tak, by mieli maksymalnie wysokie? (zakładając, że mamy wierze graniczne i zabójców w każdej prowincji, którzy znacząco zmniejszają zagrożenie buntu inspirowanego siatką wrogich szpionów) 3. Jak manipulować tytułami? Czy jedyną skuteczną metodą pozbawienia gubernatora tytułu jest posłanie go do bitwy lub zabójstwo? 4. Papa chyba nie jest warunkiem krucjaty. Gram Bizancjum i krucjatę ogłosili Nemcy - nota bene moi sojusznicy, nie graniczący ze mną i nie mający żadnych wspólnych interesów, bez żadnych gadek papy... 5. Czyli gdy gra się Polską i zdobędzie Prusy, to będzie tam można budować jakiś Tutonów? Czy będą mieli lokalne bonusy? 6. Czy mój władca może upomnieć się o sukcesję po śmierci władcy pożenionego z kobietą mojej krwi? 7. Jak wygląda dziedziczenie? Czy po śmierci króla dziedziczy jego syn (najpierw) a potem ew. bracia? Gra jest niesamowita. Wstalem dzis wcześnie - właśnie dla niej :)))

05.10.2002

09:46

[115]

merkav [ Aguś ]

Pytanie to juz pewnie bylo ale czy jest jakas latka spolszczajaca??

SilentOtto [ Faraon ]

Uksiu ---> właśnie się obudziłem po nocnej sesji :o) Ad. 1. Też Ad. 2. Podatki trzymaj na max. Ad. 3. Mozesz pozbawiać tytułów za pomocą dyplomaty. Jednak wtedy gość może się zbuntować. Ad. 5. Mały haczyk. Aby zbudować Teutonów musisz ogłosić krucjtę czego Polacy nie mogą zrobić ;o). Ad. 7. Dziedziczy najstarszy syn ( w instrukcji jest to opisane). Jeszcze nie rozpracowałem wszystkich niuansów gry. W tej chwili jestem bardziej nastawiony na część taktyczną niż strategiczną. Nie poświęcałem wiele uwagi dyplomacji itp.

05.10.2002

12:50

[117]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

..ta..jatka w Serbii..jak to w Serbii:)...od paru dni czy lat walczę z Almohadami...tu w Serbii doszło do ostatecznego starcia...coś około 10 000 (8200ALvs2800PL) luda..jako że wyrywny już być przestałem spokojnie metodą od obrony do ataku pogoniłem pohańców...na zrzucie obok kończyła się 1 faza całość składała się z 3 i trwała ok. 2,5 h..nie gram z limitem czasu w bitwie..bo kto to widział umowę pomiędzy przeciwnikami "Dzisiaj naparzamy się przez pół godziny".....czas chyba powąchacć jak gra się w sieci

05.10.2002

15:37

[118]

BrachSon [ Konsul ]

...a ja co do czasu rozgrywki mam trochę inne podejście. Po skończeniu kampanii w S:TW i MI zacząłem trochę więcej czasu spędzać na grze OnLine. I prawda jest taka, że na pewnym stopniu "ostrożności" jednego (lub o zgrozo obu) generałów gra wyglądała następująco: 4x Muszkieterzy Ashigaru 3x Włócznicy Samuraje /potem Ashigaru z honorem 9, jak odkryto, że podniesieni na wyżyny męstwa chłopi roznoszą na swoich włóczniach oddziały fanatycznych mnichów, który w wielu grach ligowych figurował jako "restricted" z uwagi na prosty fakt, że z fanatykami nie ma dyskusji - co widać w statystykach na koniec bitwy.../ 2x Fighting Monks 1-2x Heavy Cavalry /później Naginata Cavalry/ 1x Mounted Spearmen 1-2x Horse Archers ale do rzeczy: otóż dwie armie stają naprzeciw siebie i... tak stoją, czasami nawet dwie godziny, do czasu gdy jeden z graczy nie odpadnie od kompa lub najnormalniej w świecie będzie musiał iść do szkoły... otóż: przy równej ilości punktów atakujący NIE MA SZANS zdobycia dobrze bronionych pozycji wroga wniosek: z jednej strony w grach online gracz broniący swoich pozycji powinien mieć mniej punktów do rozdysponowania - W ZAMIAN za to, że czas gra na jego korzyść. W ten sposób można zmusić atakującego do podjęcia działań ofensywnych. Wojna nie zawsze była tak odhumanizowana jak dziś. Jeszcze podczas pierwszej wojny światowej zdarzały się wypadki, że żołnierze z przeciwnych stron barykady w czasie przerw w walkach rozmawiali ze sobą czy po prostu grali w piłkę na ziemi niczyjej. Nie było jeszcze miejsca na nowoczesną politykę nienawiści. A co do walki w nocy - jest dość dużo dowodów w na to, że w większości przypadków walki pod koniec dnia były odkładane na później... To na kiedy się umawiamy na tą grę na sieci? Kmicic

05.10.2002

20:39

[119]

bu-li [ Pretorianin ]

Ten wątek trochę się już spasł wypda wiec zrobić nowy :) Tutaj kolejna część wątku: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=792787 Zapraszam do dalszej owocnej dyskusji :)