GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy ściąganie NOCD/NODVD to piractwo?

08.12.2007
08:22
[1]

stanson [ Szeryf ]

Czy ściąganie NOCD/NODVD to piractwo?

Zastanawia mnie ten temat, mam właściwie same oryginalne gry i nieraz męczące jest wkładanie płyty, żeby zagrać.
Czy jak ściągnę sobie z netu pliczek, który podmienia *.exe i pozwala na granie bez płyty to jest to piractwo? Czysta ciekawość :)

08.12.2007
08:39
[2]

Narmo [ nikt ]

Teoretycznie tak. Ściągasz zmodyfikowany bezprawnie plik exe. W praktyce jednak wydaje mi się, że nie jest to nic złego (o ile posiada się oryginalną grę). Ale uważam, że mini/maxi image jest lepszym rozwiązaniem. Nie modyfikujesz żadnych plików gry więc możesz ją patchować bez problemów, nie musisz mieć plyty w napędzie żeby grać, wszystkie zabezpieczenia są pomyślnie sprawdzane podczas uruchomienia gry więc nawet z graniem po sieci nie ma problemu (o ile klucz jest oryginalny)

08.12.2007
08:40
[3]

KrisK [ Chor��y ]

Tak na chłopski rozum --> Kupiłeś grę. Możesz robić z nią co tylko zechcesz, o ile nie masz z tego jakichś finansowych korzyści. Tak przynajmniej powinno być.

W rzeczywistości NOCD/NODVD cracki są nielegalne. Jakakolwiek ingerencja w pliki .exe czy engine gry która nie jest open-source to łamanie prawa (licencja!).

08.12.2007
08:42
[4]

Narmo [ nikt ]

KrisK: Tak na chłopski rozum --> Kupiłeś grę. Możesz robić z nią co tylko zechcesz, o ile nie masz z tego jakichś finansowych korzyści.
A teraz przeczytaj sobie dokładnie dowolną licencję dowolnej gry i sprawdź, czy to co napisałeś jest prawdą.

08.12.2007
08:43
[5]

stanson [ Szeryf ]

Narmo >> mini/maxi image --> cóż to jest?

KrisK >> kupując grę kupuje licencję i nabywam jedynie prawa do grania w nią, z tego co wiem, poprawcie mnie jeśli się mylę.

08.12.2007
08:45
smile
[6]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

No niestety te CD potrafią irytować...
Przykładowo pomimo zainstalowania Shock Force na dysku, to za każdym razem gdy włoży się płytę do napędu odpala się instalator... :/

Debilizm.

08.12.2007
08:51
[7]

cfs09 [ Konsul ]

W świetle prawa używanie cracków to przestępstwo, ale prawdę mówiąc mało mnie to obchodzi. Mam tylko oryginalne gry i często używam cracków. I co mi zrobicie? :P

08.12.2007
10:14
[8]

mycha921 [ Invisible ]

stanson>>To taki obrazy gier ważące po 400kb, a po rozpakowaniu często ważące po 4GB (tyle ile ma płyta z grą). Po włożeniu do np. daemon tools i uzycie programu anty-blacklist udpalisz niemal każdą grę. I można bez problemu patche wgrywać jak narmo powiedział

08.12.2007
10:21
[9]

minius [ Senator ]

Używanie image płyty, o ile niie zastrzegł sobie tego producent w licencji, jest dozwolone.
Ale np. Microsoft nawet image płyty z Windowsem sobie zastrzega, a już image systemu z dysku nie.

Używanie zaś nocd/nodvd jest ingerencją w program, więc podpada pod piractwo.
Inna sprawa, że aby mieć problemy z prawem, w tym przypadku musianoby Ci udowodnić złą wolę wobec producenta. Więc najwyżej na pouczeniu by się skończyło, nie zaś na jakichś nawet niewielkich konsekwencjach.

08.12.2007
10:33
smile
[10]

Regis [ ]

Oczywiscie ze to nielegalne, bo wiekszosc producentow sobie zastrzega zakaz uzywania takich programow. Nie mniej jednak jest to jedno z tych 'zastrzezen', ktorym sie nie przejmuje - korzystam z legalnego programu, za ktory zaplacilem i nie mam ochoty wahlowac plytami. To cos jak z plytami CD i konwertowaniem ich do mp3 - niby nielegalne, ale jesli kupuje plyte to wychodze z zalozenia, ze moge jej sluchac w takiej formie w jakiej chce, to ile nie narusza to praw autorskich i nie dzialam w ten sposob na szkode producenta. Tak wiec - moze i nielegalne, ale nie mam zamiaru sie tym przejmowac, a producent musial by sie bardzo natrudzic, zeby obciazyc mnie z tego powodu jakakolwiek kara ;)

08.12.2007
13:12
[11]

Narmo [ nikt ]

mycha921 --> Maxi Image potrafią tyle zajmować. Mini image często nie przekraczają 1 MB po rozpakowaniu

stanson --> Jest to obraz płyty z grą, tylko pozbawiony normalnych, widocznych dla użytkownika danych. Pozostają jedynie zabezpieczenia. Mini image od maxi image różni się tym, że mazi po rozpakowaniu potrafi zajmować nawet tyle co płyta z grą chociaż nie ma tam tych samych danych (nie można na przykład po zamontowaniu jej w wirtualnym napędzie skopiować plików, chociaż w wielu wypadkach zawartość będzie widoczna). Dodatkowym plusem takiego rozwiązania jest to, że takie obrazy działają zazwyczaj na kilku wersjach językowych gry.

08.12.2007
13:25
[12]

Widzący [ Legend ]

Nie, samo ściąganie plików noCD nie jest nielegalne, użycie tych plików jako narzędzi do obchodzenia zabezpieczeń jest nielegalne.

08.12.2007
13:47
[13]

ambu_ [ Pretorianin ]

Uzywam wielu miniCD. Nie niszcze plyt, ktore po instalacji wracaja do pudelka i szafki. Pliczek zajmuje max mb.

08.12.2007
14:01
smile
[14]

Widzący [ Legend ]

ambu_ -> bez względu na pobudki Twojego działania wpływasz na przetwarzanie informacji ingerując w kod właściciela praw autorskich, jest to nielegalne.
Inną sprawą jest to, że coraz trudniej jest ten cały bałagan ponazywać i rozplątać np. Czy użycie wirtualnego napędu na wirtualnym komputerze jest legalne czy też nie? Czy użycie narzędzi wirtalizacyjnych jest wpływaniem na przetwarzanie informacji?
I najbardziej ciekawe, czy i jakiego rodzaju musimy posiadać uprawnienia w odniesieniu do systemów operacyjnych uruchamianych na kolejnych maszynach wirtualnych?
Czy zagnieżdżenie maszyn wirtualnych wymaga również kolejnych licencji czy wystarczy jedna?

08.12.2007
14:17
smile
[15]

alpha4175 [ Pro Gamer ]

Dla mnie to jest po prostu wygoda i oszczędzanie miejsca na HDD na obrazy płyt...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.