GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

[reklama] Zapraszamy do gabinetu

02.09.2002
01:57
smile
[1]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

[reklama] Zapraszamy do gabinetu

Godziny urzędowania:

poniedzialek - piatek 10-16
sobota 10-14

Warszawa ul. Szarych Szeregów 23

zapraszamy!

02.09.2002
02:59
smile
[2]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

czemu jeszcze nikt nie zajrzał do mojego gabinetu?

02.09.2002
02:59
smile
[3]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

czy tu zawsze jest tak mało ludzi? :-((((

02.09.2002
07:04
[4]

TAILEREKK [ Senator ]

a co to za gabinet?

02.09.2002
07:18
[5]

Kruk [ In Flames ]

doktorku a jaką masz specjalizację ? może psychologię przypadkiem ? mój pies chce mnie zagryźć :D

02.09.2002
07:19
[6]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A u mnie pod łóżkiem mieszkaja potwory :-D

02.09.2002
07:47
[7]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Zdarza mi się coraz częściej że słyszę różne dziwne głosy, one mówią do mnie a przez to robię się strasznie nerwowy. :))

02.09.2002
07:50
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

<dziwny głos> Dymion ... Dymion ... zabij swojego szefa ...; )))))))))))))))))))

02.09.2002
07:53
smile
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Buehehehehe

02.09.2002
07:53
smile
[10]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

mi5aser --> nie kuś, bo czasem naprawdę mam na to ochotę ;))))))

02.09.2002
08:01
smile
[11]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Doctor, doctor tell me something....mam dziwne sny, śni mi się, że jestem na forum Gry On-Line i nie potrafię grać w żadną grę...brrrr prawdziwy koszmar, budzę się cała zlana potem:-((((

02.09.2002
08:03
[12]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Czy na sali jest doktor ???? Co jest doktorku ; ))))))))))

02.09.2002
08:40
smile
[13]

Paul12 [ Buja ]

Przyjdę, ale tylko jeśli zrobisz mojemu psu lewatywę. Zresztą zobacz mój stopień :[

02.09.2002
13:00
smile
[14]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Spokojnie, już spokojnie! Już urzęduję! Troszkę zaspałem z racji ostrego dyżuru w nocy, ale jestem już gotowy pomóc potrzebującym. Moja specjalizacja to psychologia oraz porady ogólne. W ramach praktyki postanowiłem oddać me zdolności intelektualne w Wasze ręce. Proszę po kolei...

02.09.2002
13:03
smile
[15]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Pierwszy idzie Kruk z psem, potem ja z potworami, a potem Gambit z glosami :-DDD

02.09.2002
13:04
smile
[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie Gambit, a Dymion, sorry hehehehehe [idz potworze ode mnie, ... rece wykrecasz, rece?]

02.09.2002
13:21
smile
[17]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

No więc witam pierwszego pacjenta. Proszę usiąść spokojnie i bezstresowo przed monitorem, poczym spokojnie i bezstresowo odpowiedzieć mi na dwa pytania, Panie Kruk: 1. Jakie jest Pana pierwsze wspomnienie matki? 2. Czy piesek jest regularnie karmiony?

02.09.2002
13:27
smile
[18]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Korzystając z drzemki, w jaką zapadł Pan Kruk, zapraszam przed monitor drugiego pacjenta, który - jak mniemam - aż nie jest w stanie spokojnie wysiedzieć na swoim krzesełku, o czym świadczy nerwowe kręcenie kuprem. i standardowo dwa pytania na dobry początek: 1. Jakie jest pańskie pierwsze wspomnienie pańskiej matki? 2. Czy był już pan kiedyś leczony psychiatrycznie?

02.09.2002
13:28
smile
[19]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Oczywiście pytania powyższe kieruję do Pana Rothona...

02.09.2002
13:29
[20]

Astrea [ Genius Loci ]

A kobity pan przyjmuje? E...?

02.09.2002
13:30
smile
[21]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Ależ naturalnie. Poza kolejką! Mógłbym spytać, co Pani doskwiera?

02.09.2002
13:30
smile
[22]

Kruk [ In Flames ]

a co mi tam :D 1.Fajna babka :) 2.Oczywiście

02.09.2002
13:36
smile
[23]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Aha. Panie Kruk => Fajna babka... czy mógłby Pan to rozwinąć? Dokładnie chodzi mi o to, jakie cechy uwzględnił Pan wydając taką opinię o swojej matce? Mówi Pan, że Pies jest regularnie karmiony. Jaki rodzaj karmy przyjmuje pański Pies?

02.09.2002
13:36
[24]

Astrea [ Genius Loci ]

Śpiączka jakaś panie doktorze... Obawiam się ze to syndrom betoniarki...

02.09.2002
13:37
smile
[25]

Kruk [ In Flames ]

jakie cechy ? karmiła mnie całe życie i zmieniała pieluchy :P chapi.. mięsne :)

02.09.2002
13:39
[26]

Astrea [ Genius Loci ]

Kruk, karmila Cie czapi??? Dobre było...?

02.09.2002
13:41
smile
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Astrea, uwazaj, jak znam sie na leczeniu zaraz bedziesz musiala sie rozebrac :-)))

02.09.2002
13:44
[28]

Astrea [ Genius Loci ]

Rothon, no nie pchaj sie bez kolejki. Zapisany byles na wizyte u pana doktora? Wiesz ile ja czekałam?? Nie powiem Ci bo sie załamiasz... ;))

02.09.2002
13:45
[29]

Astrea [ Genius Loci ]

ps. nawet w trakcie wizyty trzeba czekac - TAKI fachowiec! ;P

02.09.2002
13:49
smile
[30]

Mastyl [ Legend ]

A hemoroidy tez pan leczysz? :))))

02.09.2002
13:51
[31]

Astrea [ Genius Loci ]

Zaraz, zaraz, prosze sie nie pchac! Co za, cholera, ludzie... ;)

02.09.2002
13:55
smile
[32]

Mastyl [ Legend ]

Pani tu nie stała! Co za chamstwo!

02.09.2002
13:57
[33]

Astrea [ Genius Loci ]

Ooooo...! Drogi panie...! Ja tu nie stałam?? JA?? Ja tu stoje od... nie pamietam kiedy! A po numerek to juz o 3 rano sie ustawilam!

02.09.2002
14:06
smile
[34]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Oj PAni to sie zawsze wpycha... gdzie nie pojde to tam sie Pani wpycha... wypchnac ja z tej kolejki.. Ja tu stoje tylko mnie nikt nie zauwaza...

02.09.2002
14:06
smile
[35]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Proszę się uspokoić. Miałem chwilową przerwę na kawę. Sami państwo rozumiecie.

02.09.2002
14:08
[36]

Astrea [ Genius Loci ]

Co za maniery...?? Ja mam odznake weterana III RP! I oddaje honorowo włosy po obcięciu! Poza tym jestem w ciąży i mam legitke emerytorencistoinwalidy :P I wlasnie dlatego zawsze wchodze poza kolejnoscia! Tzn juz weszlam, tylko lekarza cos nie widac... ;)

02.09.2002
14:08
smile
[37]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Doktor wyraznie mowi kto wchodzi a baby sie pchaja :-))))) Ja z potworami juz od rana jestem :-D

02.09.2002
14:09
smile
[38]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Aha. Panie Kruk => Czy mam przez to rozumieć, że Pańska matka przez całe życie karmiła Pana piersią? Proszę mi wybaczyć, jeżeli źle zrozumiałem... Chapi mięsne. To by wiele tłumaczyło...taaa

02.09.2002
14:10
[39]

Astrea [ Genius Loci ]

Rothon ---> "wycieczki" i "stada" przyjmowane sa po 18 ;))

02.09.2002
14:11
smile
[40]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Astrea--> To co, mam z elfami siedziec i czekac? To o wlasnych silach nie wejde :-))

02.09.2002
14:12
smile
[41]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---- Ty sie z potworami TYLKO od rana meczysz ?? nie.. to niemozliwe :-pppp Asterea ------ Pani, a moze Pania ufo porwalo?? i moze jeszcze krasnoludki za Pania prasowac nie chca?? co jeszcze ?/ ccoooo??? :-) Panie doktor - to pocos nas pan tu wolal jak teraz kawke sobie pijsz ?

02.09.2002
14:12
smile
[42]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Astreo => Przede wszystkim, rozmowa z innmi pacjentami (którzy notabene mogą wykazywać oznaki agresji) jest z medycznego punktu widzenia niewskazana. Mówi więc Pani, że to śpiączka? W związku z tym proszę o odpowiedź na dwa pytania: 1. Jak się układało pani pożycie z ojcem? 2. Ile godzin na dobę Pani przesypia?

02.09.2002
14:15
smile
[43]

Mastyl [ Legend ]

Tak , tak, w ciąży, w ciąży- nie dośc ze sie szlajała i nie wiadomo z kim zaszła, to jeszcze teraz uczciwych ludzi z kolejki wypycha! Ja walczyłem w powstaniu, a Pani to wtedy nawet nie było! O, jeszcze pyskuje! Panie doktorze co z moimi hemoroidami ? Da sie jakoś inaczej wyleczyc, bez lewatywy?

02.09.2002
14:16
[44]

Astrea [ Genius Loci ]

Panie doktorze... Z ojcem nie mam zadnego pozycia, bo kiedys wyszedl do sąsiadki i od tamtej pory widuje go czasem przez wizjer. A śpię średnio 8 godzin na dobę. Ale zauwazylam, ze jak spie, to wszystko i tak widze. Wiec juz nie wiem czy ja spie czy nie :-(

02.09.2002
14:18
[45]

Astrea [ Genius Loci ]

Panie Mastyl, a w ktorym powstaniu pan uczestniczyl? Dzisiejszym porannym moze? Jesli tak to ja TEZ w nim bralam udzial! I co? Co do chodzenia to prosze zobaczyc jak daleko zaszlam - na sam czubek kolejki! ;)

02.09.2002
14:19
smile
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, zebys wiedziala, ze od rana. Ale zdarzyla sie sytuacja wyjatkowa. Jedna. W Gdansku, w ubieglym roku :-DDDD

02.09.2002
14:20
smile
[47]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To oczywiscie istotna informacja dla pana Doktora, do mojego 'dosje' :-))) trzeba to bedzie dopisac :-))))

02.09.2002
14:23
[48]

Astrea [ Genius Loci ]

Hej, Szefie, moze by tak umowe z warzywniakiem podpisac na stale zaopatrywanie karczmy we wloszczyźnię, co? ;)

02.09.2002
14:24
smile
[49]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Aha... więc, Pani Astreo, Pani stosunki z ojcem nie należały do najprzyjemniejszych. To wiele tłumaczy w perspektywie szukania dalszych przyczyn niedospania (bo o tym Pani mówi - Pani interpretacja własnej dysfunkcji jako śpiączki była więc błędna) Proszę za kontuar. Siostra Barbara pomoże się Pani rozebrać.

02.09.2002
14:28
smile
[50]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Panie Rothon => Poproszę do drugiego gabinetu (rozumie Pan chyba powód takiego stanu rzeczy). Mówi Pan o dręczących go potworach... Proszę w związku z tym odpowiedzieć mi na dwa pytania: 1. Jakie jest pana pierwsze wspomnienie matki? 2. Jakie cechy charakterystyczne wykazują potwory Panu dokazujące?

02.09.2002
14:29
[51]

Astrea [ Genius Loci ]

Nie bede sie rozbierac bo mi ubranie weszlo w krew. A za kontuarem to chetnie z pania Basią i z panem doktorem jakie piwo wychylę ;-))))) I wie pan co.....? Jak tak pomysle o tym ojcu... Wlasciwie to mialam ojca - od kiedy siegne pamiecia wstecz byla nim zawsze Partia. No tak... ale moze to byla matka...? I co teraz????? Zesle mnie pan na niedzwiedzie????

02.09.2002
14:32
smile
[52]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Czy ktoś z poniższych państwa znajduje się w poczekalni? - Pan Mastyl - Pan Dymion - Pani Anioł - Pan Kruk

02.09.2002
14:33
[53]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

biedny rotj\hon ---taki horror przezyl :-pppppp

02.09.2002
14:34
smile
[54]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Astreo => To bardzo ciekawy przypadek. Pani historia jest nadzwyczaj intrygująca. Proszę kontynuować...

02.09.2002
14:34
[55]

Mastyl [ Legend ]

Co z moimi hemoroidami? Oj doskwierają!

02.09.2002
14:34
[56]

Astrea [ Genius Loci ]

A co pan sie po poczekalni rozgladasz jak pacjenci w gabinetach! Wrac tu mi zaraz! I leczyc! A skutecznie! ;)

02.09.2002
14:35
[57]

Kruk [ In Flames ]

jestem muszę pana rozczarować, matka przestała mnie już daaaaawno karmić piersią...

02.09.2002
14:36
smile
[58]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Holgan, czy Pani jest tu jedynie osobą towarzyszącą, czy też ma Pani jakiś problem, w którym mógłbym spróbować Pani pomóc? W pierwszym przypadku, życzę miłego dnia. W drugim, zapraszam do trzeciego gabinetu...

02.09.2002
14:36
[59]

Astrea [ Genius Loci ]

Z tym niby ojcem...? Mam problemy z identyfikacją płci... przeciwnej i nieprzeciwnej niczemu.

02.09.2002
14:40
smile
[60]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Panie Mastyl => To ciekawe, co Pan mówi. Widzi Pan, częstokroć objawy jakie Pana dotknęły, czyli pieczenie i krwawienie odbytnicze, znajdują swe podstawy dużo głębiej, niżbyśmy się tego spodziewali... Ale zacznijmy od początku. Dwa pytania do Pana: 1. Jak pan wspomina lata dzieciństwa i stosunki łączące Pana z matką? (ojcem? dwoma ojcami?) 2. Jaką barwę przybiera Pański kał zaraz po wypróżnieniu?

02.09.2002
14:41
[61]

Astrea [ Genius Loci ]

ble...

02.09.2002
14:42
smile
[62]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Astreo => Rozumiem przez to, że nie sprawia Pani problemu dobranie partnera nie ze względu na płeć, lecz cechy charakteru?

02.09.2002
14:44
[63]

Astrea [ Genius Loci ]

O ktore cechy pan pyta? Moj mąż nalezy do jakiegos cechu... ale za cholere nie wiem coż to zacz.

02.09.2002
14:45
[64]

Mastyl [ Legend ]

Uff, pasuje. Wiem że medycyna nie nalezu do najdelikatniejszych nauk, ale myslalem ze szczegolow dotyczących defekacji da się uniknąc. Za wrazliwy jestem :)

02.09.2002
14:48
smile
[65]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Panie Kruk => Ach, rozumiem. Ten moment zaprzestania musiał mocno zachwiać pańską psyche i poczuciem wartości. Czyż nie tak? Stąd wynikałaby pańska bojaźń przed własnym psem, którego nie chciałby Pan stracić w sposób podobny do matczynej piersi. Dlatego też karmi go Pan najdroższym pokarmem dostępnym na rynku. Muszę jednak powiedzieć Panu, że miłości nie da się kupić. Proponowałbym raczej poświęcenie większej ilości czasu psowi, nawet kosztem braku wykwintnych smakołyków mu serwowanych.

02.09.2002
14:52
smile
[66]

Astrea [ Genius Loci ]

Mastyl ---> nie rezugnuj. Nie poddawaj sie chorobie! POzbądź sie go (tego M z sygnaturki)! To przez niego masz syndrom kokosa ;) Syndrom kokosa Przewlekla choroba ukladu pokarmowego i somatyczno - ruchowego charakteryzujaca sie sklonnoscia do nadmiernego spozywania mleka i jedzenia orzechow. Glowne objawy: Brak koordynacji oko - ręka. Konsumpcja mleka młotkiem a orzechow łyżką. Leczenie: inwazyjne, kliniczne.

02.09.2002
14:52
smile
[67]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Astreo => Myślę, że nieco rozminęliśmy się myślami. Proponowałbym więc rozpocząć terapię od początku. Pozwoli Pani, że zadam jej 2 pytania: 1. Czy wykryła pani u siebie stany lękowe? 2. Czy wyczuwa Pani, że niegdysiejsze stosunki pomiędzy Panią, a jej ojcem mogły negatywnie wpłynąć na obraz mężczyzn, jaki Pani aktualnie posiada?

02.09.2002
14:55
smile
[68]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Aha rozumiem Panie Mastyl => Rozumiem, że bezpośrednia rozmowa nt. przyczyn chorobliwej dysfunkcji Pańskiego organizmu jest dla Pana czymś w rodzaju szoku. Często jednak szok, zwany "klinicznym" jest potrzebny pacjentowi, aby w sposób bardziej odpowiedzialny i świadomy zdał sobie sprawę z ciążących nań przypadłości. Zapraszam więc ponownie na fotel - porozmawiajmy...

02.09.2002
14:59
[69]

Astrea [ Genius Loci ]

Stany lękowe...? Zaraz... niech no sobie przypomne... No tak! Dostałam przed chwilą w oko od pana pacjentki Holgan jak sie rozpychala w kolejce...i przestraszylam sie przez chwile ze nie bede mogla obejrzec teleekspresu :-( No i to wszystko z lękow :-)) Jestem raczej dzielna kobita, czasem nawet po-dzielna ;) I o ktorego ojca panu chodzi? O ojca - ojca, czy o ojca - matkę? A! Mam siostre! Moze pan o nia tez pytac.

02.09.2002
15:07
smile
[70]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Pani Astreo => Właśnie po to, aby wysłuchiwać zwierzeń moich pacjentów, tu jestem! Proszę się rozsiąść wygodnie, napić kawy (z mlekiem, bez cukru - będzie dobra?) i opowiedzieć zarówno o swoich ojcach, jak i siostrze. Przy okazji 2 pytania do Pani: 1. Czy odczuwa Pani jakiekolwiek kompleksy z racji specyfiki swojego pochodzenia? 2. Czy zawsze w stanie zdesperowania, stresu i stanów lękowych błyszczy Pani tak wysublimowanym humorem, jak w moim gabinecie?

02.09.2002
15:11
[71]

Astrea [ Genius Loci ]

To pan mnie zaraz w jakies kompelsy wpędzisz, bo za chorobe nie pamietam zebym kiedykolwiek blyszczala! Ale... i to moze byyyyc... Czarnobyl pamietam byyyył.... ma pan doktor racje. To ja pojde sie troche przymatowic. Zapisze sie na przyszly tydzien. Do więzienia.

02.09.2002
15:16
smile
[72]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

Trzymam Panią za pier...yyy, słowo. Zapraszam serdecznie na kolejne wizyty. Muszę też jednoznacznie stwierdzić, że dziś dzień wiele już w Pani sprawie się wyjaśniło i wraz z całym sztabem medycznym leczącym w naszej klinice jesteśmy dobrej myśli

02.09.2002
15:56
smile
[73]

Dr.Medycyny [ Chor��y ]

czy aby na pewno nikt nie ma już dzisiaj ochoty skorzystać z usług naszej kliniki? Za niespełna 3 minuty gabinet zostanie zamknięty. Godziny urzędowania znajdziecie państwo na wywieszce przed kliniką. Dziękuję za dzisiejsze wizyty. Życzę miłego popołudnia Zapraszam ponownie jutro z rana.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.