Stary Wuj [ Generaďż˝ ]
COMBAT MISSION : sporo niedoróbek ?
Hmmmmm, mam mieszane uczucia co do tej gry, grałem parę razy w multiplayer, gra ma potężne możliwości, ale wkurza mnie parę rzeczy, np.
piechota dostaje rozkaz marszu w dany punkt, mija odsłoniętą piechotę wroga w odległości paru metrów I NIC !........idzie sobie dalej i dostaje serię w plecy !
Czołgi walą kilkanaście tur do kurnej chaty (w której siedzi wróg) i NIC ! ani śladów uszkodzeń. (niechby nawet tłukli w tą chatę kijami baseballowymi, efekt byłby większy)
Goście porzucają pojazdy chwilę po tym jak obok się cokolwiek dzieje (co za bzdura, do SS brali wyłącznie lękliwych klaustrofobików, czy jak ?)
Czołg wali z karabinów (i działa ! :-) do piechoty stojącej w otwartym terenie w odległości kilkudziesięciu metrów I NIC ! (goście się chowają za kępkę trawy czy jak ?)
Sporo tam jest takich pierdół, mam wrażenie, że pod względem realizmu Sudden Strike (o zgrozo!) był w paru miejscach lepszy (bardziej "realny").
Dziwne
Stary Wuj
Stary Wuj [ Generaďż˝ ]
Jak tutaj cicho z o zmierzchu :-) Stary Wuj
Stary Wuj [ Generaďż˝ ]
o zmierzchu :-) Stary Wuj
Cacek [ Konsul ]
Wszyscy skryli sie za kepka trawy i czekaja.....ciiiiicho, czolg jedzie, pewno i tak nas nie zauwazy, ale lepiej miec sie na bacznosci :)
Kapi [ Pretorianin ]
Zagraj sobie w CMBB. Odrazu zmienisz zdanie.
Stary Wuj [ Generaďż˝ ]
Ja mimo wszystko uważam, że to dobra gra, będę walczył dalej. Stary Wuj
Kapi [ Pretorianin ]
I tak trzymac :)
Kłosiu [ Senator ]
To po kolei: - To fakt czasem sie tak zdarza, glownie jezeli wrog nie strzela. Jezeli strzela, to twoja piechota raczej zrezygnuje z marszu i poszuka oslony. Problem sprowadza sie do tego, zeby przewidziec ruchy wroga. Jezeli podczas marszu na flance niespodziewanie ujawni sie wrog, to jest to traktowane jako zasadzka, ze wszystkimi konsekwencjami (wrog pierwszy otwiera ogien, panika w szeregach itp) - niemozliwe. W CMBO sa (z grubsza) 2 rodzaje budynkow, heavy i light. Na light wystarcza kilka-kilkanascie pociskow 75mm, na heavy nieco wiecej, ale dwie lufy 75mm rozwalaja go w 2-3 tury. - a jakbys sie czul w nieopancerzonej ciezarowce i jeepie, gdy obok wybucha strzelanina? Poza tym zaogi nigdy bez powodu nie opuszczaja pojazdow - jezeli opuszcza, to znaczy ze pojazd byl trafiony. - hmm nic? Teren w CM to w pewnym stopniu abstrakcja, nawet czyste pole ma jakis stopien ochrony (trawa krzaki itp). Tym niemniej czolg walac do piechoty z reguly powoduje straty :) Moze miales niezidentyfikowanego wroga i nie widziales liczebnosci oddzialu? Co do ostatniego zdania to czysta herezja :-)