GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zebranie w szkole... :/

29.11.2007
16:12
[1]

fasz [ Konsul ]

Zebranie w szkole... :/

Jutro zebranie u mnie w szkole. Mama o złych ocenach nie wie. Co mam zrobić? Mama jeszcze nie wie o wywiadówce. Mowić w ogóle?

29.11.2007
16:14
[2]

jamkgh_rev02 [ Generaďż˝ ]

Nie mów, to nie pójdzie i problem z głowy.

29.11.2007
16:14
smile
[3]

Wiewiórk [ Szyszka Pospolita ]

sznurek ?
ewentualnie "Szkoła Przetrwania Beara Gryllsa"

29.11.2007
16:14
[4]

rpn [ ... ]

Nie mów.Skoro nie powiesz,to nie pojedzie.A jak nie pojedzie,to sie nie dowie o złych ocenach.

29.11.2007
16:14
[5]

czekers [ Turbojugend ]

Trzeba było sobie złych ocen nie robić.
Ale po szkodzie to każdy (powinien być) mąrdy, więc kup kwiatuszek i powiedz mamusi jaka z ciebie ciota głupia

29.11.2007
16:17
[6]

fasz [ Konsul ]

Starałem się nie łapać tych złych ocen, ale tak jakoś wyszło... Coś w tym roku cisną nasz nauczyciele.

29.11.2007
16:18
[7]

Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]

Ot największy problem masz ;/ Ojciec idzie we wtorek a ja mam od groma złych ocen i jakość się nie przejmuje ;). Mówi mi ojciec i mama że jak zobaczą oceny to dupsko będzie boleć a w zeszłym roku tak samo mówili i wybaczyli mi to :) W tym roku pewnie też :)

29.11.2007
16:19
[8]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Nauczyłem się jednego - po pojedynczym zebraniu dostaniesz mniejszy opieprz niż po kilku. Przykładowo u mnie, zebranie było 7.11 (poszedł starszy), zebranie semestralne (nie poszedł, ale oceny dostałem... listownie) , następne w lutym (na to już nie poszedł) i kolejne pod koniec maja (poszedł), no i miałem jeszcze większą lipę, bo wycha powiedziała o zebraniu, które było w lutym. A niepoprawione oceny z lutego wyszły na jaw i doszły oceny zebrane przez marzec, kwiecień i maj. Sam widzisz. Teraz się nie martwię zebraniami, mogą być codziennie xD bo w elektryku uczę się na 4 i 5, no tylko elektrotechnika i fizyka mi nie idą.

29.11.2007
16:20
[9]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Prędzej czy później i tak się dowie i będzie kaszanka. Odsuwanie wyroku w czasie nie ma sensu. Jeśli sam się przyznasz do wszystkiego i powiesz jak było, to tylko zyskasz w oczach matki. No i musisz sobie zdać sprawę z tego, że złe oceny to nie wynik ciśnięcia przez nauczycieli, tylko Twóje zaniedbanie.

29.11.2007
16:22
[10]

fasz [ Konsul ]

myślę, że jak by ode mnie ktoś poszedł, to nie poszło by to tak gładko. Takich mam rodziców... :/

29.11.2007
16:22
[11]

Windows XP 16 [ Burnout Master ]

Ja rodzicom mówie o wszystkich złych ocenach. Lepiej żeby wiedzieli. Po pierwsze nie będzie ochrzanu po drugie zawsze można złą ocene poprawić przecież.

29.11.2007
16:23
[12]

wornock [ Armin van Buuren ]

Nie mów o ocenach, ale postaraj się je poprawić ;]

29.11.2007
16:27
[13]

fasz [ Konsul ]

Windows XP 16 - ja mama takich rodziców, że miałbym ochrzan za te oceny, nawet jak bym o nich mówił (może za pierwsze 2,3 nie).

wornock - staram się poprawiać i już kilka porprawiłem, ale liczba popraw jest też ograniczona.

29.11.2007
16:35
[14]

fasz [ Konsul ]

Czyli co mam robić? Nie mówić?

29.11.2007
16:36
[15]

beet [ Konsul ]

nie mów nie wie nie wpieprzy

29.11.2007
16:37
[16]

pr0_gamer [ Konsul ]

fasz - Powiedz prawdę, i przyjmij na siebie wszystkie korzyści, jak i konsekwencje z tego wynikające. Nie warto tego ukrywać, bo i tak prędzej czy później wyjdzie na jaw...

29.11.2007
16:38
[17]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Jakiś czas temu powiedziałem swojemu synowi:

- Nie chcesz - nie przykładaj się do nauki, do sprzątania ulic też potrzeba ludzi. Tylko czy chcesz to na pewno robić w przyszłości? No może jeszcze "A może frytki do tego?" (bez obrazy).

Czytając Wasze posty właśnie sobie przypomniałem tą rozmowę...

29.11.2007
17:02
[18]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Ja przez całe liceum miałem w dupie naukę a przyłożyłem się tylko do matury. Zdałem bez problemu na wszystkie studia dzienne na jakie chciałem. Oceny miałem zawsze gdzieś i źle na tym nie wyszedłem.

29.11.2007
18:42
[19]

fasz [ Konsul ]

Zenedon_oi! - teraz to akurat nie chodzi o to jakie ja mam podejście do swoich ocen, tylko jakie podejście do moich ocen mają moi rodzice.

29.11.2007
18:48
[20]

shubniggurath [ Mongoose Dog ]

Oczywiście powiedz rodzicom o zebraniu. Dowiedzą się prędzej, czy później i tak, a jeśli Ty im przekażesz informacje o swoich ocenach, to będą mniej niezadowoleni.

29.11.2007
18:49
[21]

Kozi89 [ Senator ]

Trzeba było mówić na bieżąco, a tak to masz przewalone. Szykuj d*pe na ostre lanie.

29.11.2007
18:51
smile
[22]

MadaKosnik [ Kocham Polki ]

Następnym razem mów o ocenach na bieżąco ...

29.11.2007
18:55
smile
[23]

_MaZZeo [ Generaďż˝ ]

trzeba było sie uczyć.

29.11.2007
19:06
[24]

fasz [ Konsul ]

_MaZZeo - uczyłem się. Mam szóstki, piątki, ale też jedynki...

29.11.2007
19:09
[25]

MAROLL [ Marek ]

Prawda i tak wyjdzie na jaw, więc po co masz to odwlekać. Wykaż się odrobiną odwagi i się przyznaj.

29.11.2007
19:10
smile
[26]

Windows XP 16 [ Burnout Master ]

W sumie jak się dostanie ochrzan to też nic złego. Ponosi się konsekwencje swoich czynów. Wkońcu jedynek się za darmo nie dostaje.

29.11.2007
19:11
[27]

Harrvan [ Lucky Strike ]


_MaZZeo - uczyłem się. Mam szóstki, piątki, ale też jedynki...


Wiec o co chodzi ? Jak w zyciu ... raz gorzej a raz lepiej ... nie rozumiem dlaczego sie tak martwisz

29.11.2007
19:13
smile
[28]

raper741 [ Legend ]

uczyłem się. Mam szóstki, piątki, ale też jedynki...

Popraw te jedynki i będzie po sprawie...

29.11.2007
19:14
[29]

bikero [ -bitpie- ]

jak nie powiesz to i tak sie dowie-poprzez listy czy telefony-maja teraz taki atrakcyjne pakiety
a jak sie dowie ze nie powiedziales to bedziesz mkjial podwujnie pojechane.1 ze niepowiedziales a 2 za oceny
inna spraw jest ze jakbys mial dobre oceny to by cie pochwalili i moze cos kupili ale to maly szczegol

29.11.2007
19:17
[30]

fasz [ Konsul ]

Harrvan - nie znasz mojej mamy...

29.11.2007
19:30
[31]

Eckity [ Konsul ]

A która klasa? Zależy też od klasy.

29.11.2007
19:33
[32]

davhend [ Ghost of Sparta ]

He, he. Jak bym widział sam siebie jakieś 6 lat temu, a żeby nie było off-topiku - nie mów o zebraniu i problem z głowy. ;-)

29.11.2007
19:33
smile
[33]

Whistler [ Centurion ]

Hm.... m0$c!q

29.11.2007
19:40
[34]

Forageriss [ Pretorianin ]

Problem na prawdę arcy poważny :/ <ironia> powiedz staruszkom że zawaliłeś, wiesz o tym ale teraz sie przyłożysz itd. Powiedz że jest zebranie i wolisz powiedzieć od razu niż robić przykrą niespodziankę. Z doświadczenia wiem, że to na pewno podziała ;]

29.11.2007
19:56
smile
[35]

Xaltorun [ No way! ]

Pytanie do forumowiczów:

Czy będę fajny jak wklepię tu obrazek ze skakanką?

29.11.2007
19:58
[36]

fasz [ Konsul ]

Wy na prawdę nie znacie mojej mamy...

Forageriss - u mnie to raczej nie przejdzie...

Eckity - 2 gimnazjum

29.11.2007
20:05
[37]

komputeronix [ Konsul ]

powiedz ze sie poprawisz i ze poprawisz te zle oceny (chyba ze jest ich 50 to wtedy to niewiem )

29.11.2007
20:05
[38]

Trael [ Mr. Overkill ]

Bądź facetem i się przyznaj a nie zachowuj się jak baba. Ja też się źle uczyłem i po wywiadówkach były jazdy, ale potrafiłem wziąść odpowiedzialność za własne czyny. Co do tego, że nauczyciele cisną to nie uwierzę. Jeśli byś się uczył naprawdę a nie ściemniał to by było ok. Jeśli (przyjmijmy, że tak jest) was tak strasznie cisną to czemu starszym nie powiesz? Wystarczyło by wytłumaczenie, że jest ciężko i nie darli by się za każdą złą ocenę.

29.11.2007
20:07
smile
[39]

mrów [ Centurion ]

Jak możemy znać??

29.11.2007
20:11
[40]

bikero [ -bitpie- ]

wolalbys zeby mama to olewala ?niesadze.a wpierdziel ci sie przyda.co ? jak zasluzysz na nagrode to z jezorem lecisz i sie wypytujesz a jak na wpierdziel to sie chowasz ?cos tu nie tak

jak za ciezko w szkole to zmien na inna gdzie sobie poradzisz

rob jak chcsz i tak sie dowiedza ale im wczesniej tym lepiej

29.11.2007
20:17
[41]

gandalf2007 [ Pretorianin ]

zrób drzewko decyzyjne naprawde pomaga
albo

1.nie mów mamie bo czego nie zobaczy to ją nie zaboli
2.skoro chcesz powiedzieć to polecam położy ćsię spać i wsać na drugi dzień pogadać wtedy już troche ochłonie i jakoś się wykaraskasz
3. jest opcja bądz facet i powiedz o wszystkim i czekaj na konsekwencje i to przetrwaj zachowaj się jak odpowiedzialny syn może to im troche zaimponuje ,ta twoja postawa
4. powiedz im i się rozpłacz się, okaż skruchę , bo weżmiesz ich na psyche

29.11.2007
20:23
smile
[42]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Nie powiesz,
Nic nic się nie dowie,
Nigdzie nie pójdzie,
Nie dostaniesz lania!

29.11.2007
20:24
[43]

dagger865 [ Pretorianin ]

Jak to mówią "kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw", zastosuj się do tego :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.