--> Archiwum Forum
Ward [ Senator ]
Fidel Kastro, Donald Tusk, Ewa Kopacz -zaufać nie ufać?
expose premiera było na ''dużym poziomie ogólności'' trwało ponad 3 godziny , niektórzy polityczni komentatorzy ogłosili powstanie nowej gwiazdy na firmamencie , gwiazdy która przyćmi gasnącego Fidela
teraz mamy pierwsze poważne wyzwanie dla rządu – rozmowy z lekarzami , dzisiaj po 3 godzinach przed dziennikarzami stanęła zadowolona minister zdrowia i w półgodzinnym monologu lała wodę na tak ogromnym poziomie ogólności , że mistrz Tusk jest chyba zdziwiony
minister Kopacz na ponawiane wiele razy pytania dziennikarzy o KONKRETY mówi: chcę uniknąć mówienia o szczegółach, pozwólcie mówić o szczegółach później , nie będę mówiła o szczegółach itp., itd.
zbywa dziennikarkę która jej wypomina , że do wyborów szli przecież z gotowymi rozwiązaniami a pani Kopacz jako spec od służby zdrowia miała wiele dobrych pomysłów i jeszcze wiecej krytyki dla poprzedniego ministerstwa zdrowia
a z pewników dowiedzieliśny się tyle - Jedno państwu mogę obiecać, że Polscy pacjenci będą mieli lekarzy na oddziałach po 1 stycznia
trochę mało jak na ocenę pierwszego poważnego boju minister nowego rządu , ale poczekamy na pierwszy cud ekipy PO , tydzień na cud chyba warto czekać
albz74 [ Legend ]
I napisałeś o tym na forum GOL ponieważ.....
??
Ward [ Senator ]
albz74 - jak się domyślisz to może dostaniesz 2 gwiazdkę :->
myślisz?
kiowas [ Legend ]
Dobrze, że mamy Warda - wszystkie newsy z pierwszej ręki :)
albz74 [ Legend ]
nie myślę. ten stan jest mi zupełnie obcy.
Po co czekać tydzień, 2 dni wystarczą żeby wyczyścić bagno pielęgnowane przez kilkanaście lat prawda ? Na 3. dzień już możesz zacząć narzekać i zakładać kolejne wątki.
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Porównywanie Fidela i Donalda jest nadużyciem.
To samo mówił Religa i było dobrze. W końcu ona mówiła że przedstawi dziennikarzom konkrety ale nie teraz. Kurde tydzień rządzą a już byście chcieli setki ustaw...
Ward [ Senator ]
Kiowas - jako zwolennik PO będziesz chyba czekał na ten cud z niecierpliwością?
ja jestem człowiekiem wierzącym w cuda , też poczekam tydzień na wynik rozmów na których wyłożyło się poprzednie ministerstwo zdrowia , przecież teraz będzie żyło się lepiej i WSZYSTKIM ;->
nie choruję często ale ciesze się na ten cud , bo ten sukces nowego rządu będzie sukcesem pacjentów , tyle ze to lanie wody bardziej pasuje do świąt wielkanocnych a tu gwiazdka za pasem, czy aby minister Kopacz nie pomyliła świąt?
---------------
albz74 - tak jak zapowiedź albo premiera nowej gry na konsolę jest powodem do rozmowy na forum w odpowiednim dziale , tak wydarzenia polityczne są do niej pretekstem
- ten przykład chyba dobrze rozumiesz , niezależnie czy o tym myślisz myślisz czy nie :->
kiowas [ Legend ]
Ward ---> nie, dlaczego miałbym?
Przeciez mówiłem, że od PO wymagam jedynie odsunięcia kaczek od władzy i zmiany stylu uprawiania polityki - zamiast centralizmu i wszechkontroli decentralizacja i wiecej swobody.
Pierwsze spełnione, drugie pewnie tez się ziści.
Więcej mi nie trzeba.
Ward [ Senator ]
Kiowas - a spełnienia wyborczych obietnic oczekujesz czy nie?
do wszystkich rodaków zwracał się premier obiecując cuda i druga Irlandię czy tylko do wierzących w cuda słuchaczy RM?
zakładasz że może nie być cudów , poprawy i wystarczy tylko dosunięcie Kaczyńskich i zmiana stylu uprawiania polityki?
jak wspominacie Religę , to on właśnie wczoraj przypomniał że kolejki do lekarza są w Irlandii znacznie większe niż w Polsce , czyli może lepiej niech się ten cud irlandzki nie spełni tak całkiem ;->
kiowas [ Legend ]
Ward ---> do kogo zwracał się Tusk zapytaj jego, jedyne w co ja wierze jeśli chodzi o jego słowa to w 'normalizację' - po przedziwnych czasach nieistniejącej V Republiki troche jej się nam należy
To chyba zrozumiałe, że cudów nie będzie - bo w gospodarce jeśli takowe się dzieją to na pewno nie z założenia, a raczej ku zdziwieniu rządzących
Jeśli jednak choć trochę nowa ekipa naprawi burdel po Kaczyńskich to będzie dla mnie powód do zadowolenia.
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Ward --> a rozliczyłeś poprzednią władze już? Pewnie nie. Zresztą nie ma z czego.
Słuchaj tydzień rządów PO a ty chcesz już Irlandii? Daj mi kilka miesięcy?
Ward [ Senator ]
Kiowas - z Tuskiem nie rozmawiam i nie pytam jego tylko Ciebie :->
każdy chyba odbierał jakoś zapewnienia tuska z kampanii i expose
uwierzyłeś chociaż trochę w zapowiedzi cudów PO czy tylko nienawiść do ''pisiorów'' kazała wielu postawić krzyżyk przy kandydatach platformy?
pierwszy ciężki problem który był świetna bronią przeciw staremu rządowi powinien być chyba szybko rozwiązany , dla dobra pacjentów i wiarygodności nowego rządu
a jeśli się nie uda , rząd będzie wiarygodny czy nie?
Caine [ Książę Amberu ]
nie rozumiem tych głosów zdziwienia. zwłaszcza u osób, które jeszcze niedawno pędziły w stachanowskim tempie "przynajmniej jeden antypisowski wątek dziennie".
Rozumiem, że macie monopol na krytykę?
kiowas [ Legend ]
Ward ---> mnie tez nie dane jest odbywac z Donkiem pogaduchy, uwierz mi :)
Już ci wyjasniłem - coś nie łapiesz zbyt szybko :)
Tak - chcialem odsunięcia pisiaków i tak - w niektóre zapewnienia wierzę.
Zresztą, wolę się za bardzo nie nastawiac na pozytywne zmiany - zawsze to lepiej miło się zdziwić niż przykro rozczarować :)
Akurat problem ze służba zdrowia to coś z czym nikt jeszcze w Polsce nie umiał sobie poradzić - zdziwiłbym się więc gdyby Tuskowi się udało.
Caine ---> każdy ma swoją gradację 'problemów do opisania' - jedni aferę wekslową, inni pocałunki z Dodą :))
minius [ Senator ]
Caine, nikt nie ma monopolu na krytykę.
Ale żeby krytykować trzeba mieć za co, a wątek Warda bynajmniej na krytykę nie wygląda.
Bardziej na żal, że nowa minister nie podzieliła się natychmiast z Wardem szczegółami negocjacji.
Tyle, że szczegóły podawane są zawsze PO negocjacjach, a nie w ich TRAKCIE!
Ward [ Senator ]
masz rację z tym całowaniem Kiowas , całowanie w policzek silikonowej lali nie przystoi poważnemu człowiekowi ;->
powiedzmy że ten raz Tusk się zapomniał a żona i doradcy mu wybiją na przyszłość z głowy zarzucanie rąk na plecy dziwuszce w wieku jego córki
a ten tu też się witał pocałunkami , ale fan to nie premier i ochrona to przerwała
minius [ Senator ]
Ward - czy naprawdę nie masz ciekawszych powodów do krytykowania Tuska jak całowanie w policzek Dody?
Ty jakis chyba zbączony jesteś?! Ty zapewne w policzek całujesz na przywitanie facetów, a kobietom podajesz grabę :)
Da_Mastah [ Elite ]
Wardziu, nie zwracaj uwagi na tę bandę forumowych złośliwców! Oni tylko chcą Ci zrobić na złość i szydzić z Ciebie oraz partii, którą kiedyś poparłeś. Nie zwracaj na nich uwagi.
I pamiętaj... Cały czas miej przekonanie o słuszności własnego zdania!
...aż do samego dna (jak to mówią na rynkach kapitałowych).
minius [ Senator ]
Da_Mastah - true!
(czyżby nowa odmiana konia? rasa Ward - znaki szczególne - nie zmienia nigdy poglądów :D )
Ward [ Senator ]
Minus - niby racja , konkrety po negocjacjach niech będzie ze to dzisiaj było tylko wstępem , ale czemu śmigus-dyngus w trakcie?
chcę uniknąć mówienia o szczegółach, pozwólcie mówić o szczegółach później , nie będę mówiła o szczegółach
nie wszystkim wystarczy zmiana ekipy, niektórzy jednak czekają na to by się wykazała skutecznością - ja nadal czekam bo dobrze życzę pacjentom szpitali , lekarzom i nawet lejącej wodę minister Kopacz , która dzisiaj mówiła długo na ''dużym poziomie ogólności'' , zwoływać konferencję nie odpowiadając na konkretne pytania dziennikarzy?
eJay [ Gladiator ]
Ward---->nie wszystkim wystarczy zmiana ekipy, niektórzy jednak czekają na to by się wykazała skutecznością - ja nadal czekam bo dobrze życzę pacjentom szpitali
Więc po co załozyłeś ten wątek?
Ward [ Senator ]
a co do całowania ordynarnej dziewuchy na powitanie , różna kultura , różne wychowanie - różne oceny , tyle że premier jest osobą publiczną i jego zachowanie jest PUBLICZNIE oceniane , trzymający się za przeponę w czasie czytania tematów o sznurówkch premiera coś powinni wiedzieć o tym -w polityce nie ma podobno świętych krów a polityków się rozlicza z ich obietnic
-----
Da_Mastah - ak to mówią na rynkach kapitałowych , udalo Ci się napisać na temat tym razem , prawie :->
eJay - post 7 część do albz74 , przeczytaj sobie jeszcze raz
minius [ Senator ]
"a co do całowania ordynarnej dziewuchy na powitanie "
Nie jestem fanem Dody, wręcz przeciwnie, dla mnie to metr mułu w Polskiej muzyce.
Ale zasady dobrego wychowania wymagają by nawet jeśli się kogoś nie ceni, to należy zachować się kulturalnie.
Wydaje mi się, że jesli ktoś nadstawia policzek do całowania (a tak właśnie zrobiła ta plastikowa lala), to nie po to by dać jej w gębę?!
Więc skończ Waść, wstydu oszczędź i nie wyręczaj żony Tuska, boś pewnie nie w jego typie.
" -w polityce nie ma podobno świętych krów a polityków się rozlicza z ich obietnic
"
A tu Ci przyznam rację.
eJay [ Gladiator ]
Ward--->No i? Żądasz od władzy, aby z dnia na dzień uzdrowili SZ? Toć to nierealne jak zwalczanie korupcji przez piS.
Da_Mastah [ Elite ]
Ward:
"a co do całowania ordynarnej dziewuchy na powitanie , różna kultura , różne wychowanie - różne oceny , tyle że premier jest osobą publiczną i jego zachowanie jest PUBLICZNIE oceniane , trzymający się za przeponę w czasie czytania tematów o sznurówkch premiera coś powinni wiedzieć o tym -w polityce nie ma podobno świętych krów a polityków się rozlicza z ich obietnic"
Mnie się wydaje, że całowanie kobiet w policzek nie świadczy chociażby o tym, że premier jest niechlujem. Zgodnie z zasadą o słuszności przekonań - mógłby nawet nie wciągać koszuli w spodnie od garnituru, tak żeby mu wystawała spod marynarki, bo i tak nieważne co na głowie, ważne co w głowie, nieprawdaż Wardziuchna?
"udalo Ci się napisać na temat tym razem , prawie :->"
Nie słyszałeś nigdy o rynkach kapitałowych?
EDIT: eJay popraw szybko tego byka, bo wstyd czarnuchu!
Ward [ Senator ]
Da_Mastah - o rynkach kapitałowych gdzieś słyszałem i to często , nieczęsto ostatnio widziałem byś się dopisywał na temat , tym razem było ''prawie'' dobrze , hee-hee
Minus - ojj nastawiała ten policzek a Donald całował bardzo niechętnie :->
i pewnie nie słyszł nic o jej reputacji , baru nie widzial , tańca na lodzie nie ogląda , moze choć np. to przeczyta i następnym razem tylko elegancko się ukłoni i poda rękę zamiast ją zarzucać na plecy siksy
Jako "wulgarne" i "obsceniczne" oceniła Komisja Etyki TVP zachowanie Dody - piosenkarki, a zarazem jurorki w programie TVP2 "Gwiazdy tańczą na lodzie".
ale to nie temat o silikonowej ordynarnej loli tylko o obietnicach nowego rządu , poczekamy na pierwszy sprawdzian jego skuteczności
dla jednych cudowności dla innych wiarygodności , poczekamy tydzień i zobaczymy co powie minister Kopacz :->
minius [ Senator ]
Jeśli komisja etyki oceniła zachowanie Dody jako wulgarne (a nie Tuska) to czemuś się do niego przyczepił?
BTW. Ja nie ogladam z zasady programów typu Bar czy Taniec na lodzie, więc nie wymagaj tego od premiera. Gazet typu Fakt zapewne tez nie czytuje, a w prasie ekonomicznej nie pisują zapewne o Dodzie.
Ward [ Senator ]
od premiera się wiele wymaga od prostaczki wymachującej fletem mniej -a w programie Teraz My uczestniczyli razem , choć jak chcesz wierzyć on niechętnie
i Minus , nie chcę się śmiać z czyjegoś bólu ale czy naśladowanie Donalda nie przyniosło pecha?
W czasie zabawy z dzieckiem uczyłem małą jak naśladować kaczora Donalda. Czyli chwytasz się za policzki i kwaczesz. Mała złapała mnie za policzek i w tym momencie nastąpił taki ból, że mało nie lewitowałem pod sufit
współczucie za ból zęba ale zdeko zabawnie to się czytało , wyrwij go albo nie naśladuj już Donalda ;->
Da_Mastah [ Elite ]
LOL!
Teraz to już poległem :-)))))))))
I takim ludziom potrzebna ponad wszystko jest lustracja... Nie mam pytań :-))))))
Minius współczuję Ci.
minius [ Senator ]
Hehe, a może nie przyniosło pecha, lecz znalezienie przyczyny?!
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
A mnie, mimo kompletnego bezsensu, posty Warda nie śmieszą.
Pierwsze dni nowego rządu niesposób ocenić entuzjastycznie; błąd w sprawie Ołdakowskiego, sprawa Romaszewskiego i w dodatku wycofanie się ze swojego stanowiska, sprawa speckomisji - idiotyczne upieranie sie przy 5 osobowym składzie aby wreszcie skapitulować przed opozycją. Wszystko to, obiektywnie mówiac, to "pryszcze", ale jako bilans kilkudniowych rządów, zapowiadają pryszczycę.
A jest jeszcze znacznie poważniejsza sprawa, wycofanie się z obietnicy podpisania Europejskiej Karty Praw, co dowodzi, ze PO nie jest bynajmniej partią, która dąży ku Europie (dochodzi do tego przesuniecie deklaratywnego wprowadzenia EURO poza koniec tej kadencji rządu).
Z dużym niesmakiem i niepokojem odebrałem też wypowiedzi p. minister Kopacz biorące w obronę Piechę.
Weterani PiSu tego nie zauważają, bo zreszta jest to im po myśli, koncentrują się na pocałunku z Dodą usiłując przekonać elektorat PO, że to ich, wypracowane z mozołem normy chamstwa powinny obowiazywac. I kto wie, przy tym tempie oddawania pola przeciwnikowi moga odnieśc zwycięstwo.
minius [ Senator ]
Kwestia Ołdakowskiego to chyba mozna przypisać na plus?! Nie widzę tam błędu, lecz brak szczegółowej wykładni. Jeśli brałoby się wyłącznie suche przepisy pod uwagę, to Ołdakowski w sejmie zasiadać by nie mógł.
Sprawa Romaszewskiego i składu komisji, to chyba nazywa się pójściem na kompromis (było cos takiego za poprzednich rzadów, bo nie pamiętam?!).
Co do Europejskiej Karty Praw, to sorry, ale nie wycofali się, lecz poddali pod ocenę ekspertów. To też źle?
Ward [ Senator ]
Mr.Kalgan - dziękuję , od razu poznać kulturę platformowca
jeden człowiek silikonową lalę ucałuje i uściska na oczach milionowej widowni , inny człowiek nad spełnianiem wyborczych obietnic jednak się zastanowi - ku lepszemu idzie :->
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
minius
Dobrze, że z błędu się wycofano (Ołdakowski) niedobrze, że zanegowano własne racje (Romaszewski) a kompromis w sprawie speckomisji jest raczej iluzją w świetle kandydatury Macierewicza.
A z Karty się WYCOFANO, przynajmniej na dłuższy czas i to jest źle.
Yogi_b ponownie [ Centurion ]
Mr.Kalgan - jeśli można było zakładać wątki o zegarku bądź sznurówkach Kaczyńskiego to i o obmacywaniu laleczki przez Tuska napisać chyba wolno; a skoro nie protestowałes wtedy nie protestuj i teraz.
To co opisałeś to mały pikuś. Skomentuj prosze choćby nagłe odwołanie 14/16 prezesów ZUS(nawet GW jest zdziwiona); dziwny manewr Sikorskiego wobec prezydenta, zmina stanowiska wobec Rosjii bez żadnych wcześniejszych rozmów z Putinem. To tylko trzy problemy, jest więcej.
No dodałbym moze jeszcze jako typowy przykład próby zaniechania wykonania instrukcji UE w sprawie godzin pracy lekarzy, co jest chyba dużo powazniejszym problemem niz kolejna w szeregów bzdurna karta praw, mająca na celu przypomnienie Europie, ze rządzą biurokraci UE a ludzie maja gówno do gadania(poczytaj sobie o alergii tychże biurikratów na wszelkiego rodzaju referenda)
kiowas [ Legend ]
Yogi ---> co do odwołania prezesów to jedyne co może dziwić to liczba odwołanych w skali jednego dnia. Może pamięć cię zawodzi, więc przypomnę - takiej czystki w agencjach rządowych jak rząd PiSu nawet SLD nie zrobiło. Dziwię się więc twojemu zdziwieniu tymi praktykami.
Co zaś do Sikorskiego to raczysz sobie chyba kpić. Czy on jest jakimś lokajem żeby biegac na każde zawołanie prezydencika? Ważniejsze jest spotkanie w sprawie dyskusji nad budżetem niz bieganie w podskokach na każde skinienie wodza narodu. A już najbardziej rozbawiły mnie komentarze jego brata o braku poszanowania dobrych obyczajów - powiedział jeden z dwóch największych fochów Rzplitej.
Yogi_b ponownie [ Centurion ]
kiowas - co do czystek - alez nie musisz mi przypominac, wiem i pamiętam(zresztą juz pisałem o tym) to normalna praktyka przejmujących włądze w Polsce. Ja jedynie przypominam ci, że i ty na GOL-u i inni atakowaliści PiS za to, a teraz nic, cisza. GW przypomina słowa Chleboewskiego sprzed dwóch lat, jak PiS robił identyczny numer - a miało byc przeciez inaczej, dlatego m.inn. ludzie głosowali na PO.
co do Sikorskiego - daj spokój, on nie jest lokajem, ale prezydent to nie pierwszy lepszy, którego mozna olac. Zaproszenie zostało oficjalnie wysłane dużo wcześniej, a pan Sioikorski powiadomił o tym, że się nie pojawi 3 minuty po terminie. Tak byl zapracowany, że nie mógł powiadomic prezydenta wcześniej?? Znowu postepujesz jak PO - wybierasz ze sprawy jakiś niuans - Sikorski to nie lokaj - i wokół tego tworzysz linie obrony.
toz to szef MSZ, to podobno nie dyplomatołek, czyzby Bartoszewski nauczył go takiego sposobu postępowania? Aż strach pomyslec co to będzie, jak królowa Anglii go zaprosi.
kiowas [ Legend ]
Yogi ---> z jednym się mogę zgodzić - zarówno decyzja o zmianie polityki wobec Rosji, jak i 'niestawiennictwo' Sikorskiego powinny byc przedstawione prezydentowi wcześniej, chocby w formie telefonicznego powiadomienia. Niestety, skutkiem obrażania się i arogancji Kaczyńskich wobec Tuska po wyborach jest taka własnie obecna sytuacja - którą mam szczerą nadzieję uda się jak najszybciej opanować dla dobra nas wszystkich
Królowa Anglii nie jest nadęta i obrażalska, więc choćby to odróżnia ją od naszego pożal się Boże prezydenta.
albz74 [ Legend ]
Yogi - jeżeli wierzyć Sikorskiemu - odpowiednie osoby w sekretariatach rozmawiały na ten temat 3x. Można więc postawić pytanie - czy na pewno potrzebna jest konferencja prasowa i wymachiwanie jakimś świstkiem papieru ? Jak to wygląda w oczach świata ? Kamiński dostaje piany nie pierwszy raz, wcześniej z tym remontem - czy nikt Kaczyńskiemu nie jest w stanie przemówić do wyobraźni, że na takich demonstracjach jakiegoś frajera nic nie zyska? Wg badań społecznych Polacy nie lubią takich konfrontacji, nawet jeżeli bijący pianę ma rację. Przegrali tym wybory i niczego się nie nauczyli.
A tekst o tym że Tusk nie może wyjść z szoku po przegranych wyborach 2 lata temu - ten gość jest tak żenujący że bardziej chyba nie można.
O nie, można, parę dni temu wychodzi Karski przed kamery i mówi że porażka Expo obciąża Tuska i PO :D
Albo wczoraj, w TokFM, Sakiewicz z jakimś redaktorem z Trybuny rozmawiają, fragment o Expo i Sakiewicz mówi że 'porażka w sprawie Expo obciąża dwie ekipy - ekipę PiS trochę też obciąża' Wesołe misie.
stanson [ Szeryf ]
Ward to ten kompleksiarz co zakładał już wątek o Tusku i Dodzie, tak?
Lim [ Legend ]
Zacząłem pisać posta w tonie dość poważnym, ale krotochwilność tej wypowiedzi spowodowała, że zmieniłem zdanie:
on jest jakimś lokajem żeby biegać na każde zawołanie prezydencika? Ważniejsze jest spotkanie w sprawie dyskusji nad budżetem niz bieganie w podskokach na każde skinienie wodza narodu.
Panowie, trochę powagi. Prezydent jest głową państwa i jakkolwiek to brzmi, to najwyższy urząd w IIIRP. Ostatecznie szacunek okazuje się niekoniecznie człowiekowi, z którego poglądami się nie zgadza lecz urzędowi. Wysłanie faxu z prośbą o zniknę terminu, po czasie na jaki zostało umówione spotkanie jest żenującą wpadką i sympatia dla Sikorskiego lub Tuska z połączeniu z pewną niechęcią czy nieufnością wobec Kaczyńskiego nie zmienia wymowy tego faktu.
Tak trudno przyznać rację adwersarzowi? Rozmowy o polityce wywołują u niektórych kolegów jakieś demony, pozbawiające chwilami zdolności logicznej oceny faktów i zdarzeń. Spokojnie panowie, forum to nie wiec;)
albz74 [ Legend ]
Tak trudno przyznać rację adwersarzowi?
Jaką rację ? Mówisz o tym spoconym grubasie wymachującym kartką papieru ? Trochę powagi - w oczach wielu ludzi ten człowiek ośmiesza urząd Prezydenta.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Yogi
Tusk żadnej laleczki nie obmacywał a wobec Dody zachował się tak, jak każdy kulturalny człowiek powinienby sie zachować. Atakować to zachowanie można tylko z pozycji piskultury gdzie wyciągniecie ręki na przywitanie przechodziło niezauważone (spotkania szefów rządów). Krytykowanie Tuska za zachowanie w programie "Teraz My" dla przeciętnego człowieka wydaje negatywne świadectwo o krytykującym.
Odwołanie Wypycha i prezesów ZUS. Po pierwsze takie standardy wprowadziło do polskiej polityki ZCHN po przejęciu Poczty Polskiej za czasów Buzka (wtedy poszczególne partie składowe AWS obejmowały poszczególne instytucje i je upartyjniały). PiS kontynuował i twórczo rozwijał tę praktykę. PseudoPISfachowców z instytucji publicznych należy pozbyć się jak najszybciej. Wazne co nastąpi po tych zmianach. Czy instytucje zostaną przejęte przez kadry partyjne, czy odtworzona zostanie Służba Cywilna i normalność powróci. Naturalnie pewne stanowiska będą obejmowane z klucza partyjnego i z tym można się pogodzić, chodzi o skalę. Po drugie - osobiście bardzo się z tego cieszę. Dla mojej rodziny to było być albo nie być. Moja siostra, wychowująca dziecko a pracujaca w oddziale ZUS w Radomiu zostałaby bez środków do życia. Wypych likwidował ten (były wojewódzki oddział) pozbawiając blisko 200 tysieczne miasto obsługi rentowo/wypadkowo/emerytalnej. Mieszkańcy Radomia i okolic musieliby jeździć do Warszawy. Trzeba być mocno poparzonym aby coś takiego wymyślić.
Sprawy Sikorskiego nie komentuję, obie strony kręcą. Ponadto Pan Prezydent jest mało wiarygodny (w końcu za kłamstwa skazany prawomocnym wyrokiem sądu) a ekipie PO takze małostkowosci nie brakuje, wiec nie wiem jak było.
A co do durnoty EuroKKartyPraw - no cóż, jak widać obie partie mają podobny do niej stosunek. W sprawach najistotniejszych oba obozy są niestety antyspołeczne (ponad 60% Polaków chce podpisania karty). Spory jedynie kto komu piaskiem rzucił i wiaderko schował w piaskownicy.
minius [ Senator ]
Lim - umówione spotkanie jest wtedy gdy obie strony wyrażą na nie zgodę. W tym wypadku nie może być mowy o "umówionym" spotkaniu, lecz o proponowanym przez stronę prezydencką.
Wyobraź sobie, że ja chcę byś dzis wieczorem przyjechał do Łodzi, bez względu na Twoje plany.
Czy wedłu Ciebie to już jest umówione spotkanie? Nawet jeśli Ty na nie się nie zdecydujesz?
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Przepraszam coś się pokiciało podczas przesyłki
Lim [ Legend ]
Stanson ---> nie szufladkuj w ten sposób kolegi Warda, który w ciężkich(heh) dla PiS czasach nie zmienił poglądów, za co należy się pewien szacunek, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy.
Przecież ktoś ,,życzliwy'' mógłby napisać: Stanson to ten od wioseł i wody mineralnej?
Dobra cenzurka Stansona lub Warda? Raczej nieee;)
albz74 ---> jeszcze raz: Wysłanie faxu z prośbą o zmianę terminu, po czasie na jaki zostało umówione spotkanie jest żenującą wpadką i sympatia dla Sikorskiego lub Tuska z połączeniu z pewną niechęcią czy nieufnością wobec Kaczyńskiego nie zmienia wymowy tego faktu.
Napisz jeśli pojawią się jakieś inne wnioski, poza nazwaniem prezydenckiego ministra grubasem.
Byś mnie dobrze zrozumiał - nie zaliczając się do elektoratu PiS i zwolenników prezydenta Kaczyńskiego odczuwam dyskomfort dyskusji, pozbawionej jakiegokolwiek obiektywizmu.
Kiedy rozum śpi rodzą się demony ;)
r_ADM [ Generaďż˝ ]
W sprawach najistotniejszych oba obozy są niestety antyspołeczne (ponad 60% Polaków chce podpisania karty).
I pewnie tyle samo (jak nie wiecej) nie ma pojecia o co w tej karcie chodzi.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Lim - Jakie umówione spotkanie? Przecież to spotkanie nie było umówione. To była tylko propozycja spotkania. Odrzucana pare razy. Fax poszedł tylko po to, by formalności stało się dosyć. Gdyby przyszedł 15:57 to już byłoby ok?
albz74 [ Legend ]
Lim- nie rozśmieszaj mnie. Przez taki właśnie jazgot spora część Polaków zagłosowała przeciwko PiS. Czy oni tego nie rozumieją ? Nic tym nie wygrają.
Wczoraj Tusk skomentował nominację Fotygi - że się cieszy ale nie powie dlaczego. A to oczywiste chyba - tacy ludzie są balastem dla Kaczyńskiego. Utrzyma dzięki nim głosy wyborców PiS ale to trochę za mało na re-elekcję.
Lim [ Legend ]
Cainoor ---> dlaczego o 15:57 a nie o 12:57?
Wydźwięk zdarzenia jest taki - minister był zaproszony a oficjalnie odmówił po terminie wyznaczonego spotkania, bowiem fax wpłynął po godzinie 16:00. Wcześniejsze telefoniczne rozmowy urzędników niższego szczebla nie zostały najwyraźniej potraktowane jako oficjalna odmowa i dla ministra Kamińskiego znalazł się powód, do zwołania konferencji prasowej z oskarżeniami wobec Sikorskiego.
Zmiana rządu ma przynieść poprawę wizerunku rządzących i stylu rządzenia - taka nonszalancja poprawia ten wizerunek?
Zastanówmy się czy były szef dyplomacji Bartoszewski bedąc na miejscu Sikorskiego dałby powód prezydenckiemu ministrowi do takich oskarżeń?
Daleka droga przed ministrem Sikorskim, może pan Bartoszewski udzieli młodszemu koledze kilku rad.
albz74 [ Legend ]
Zmiana rządu ma przynieść poprawę wizerunku rządzących i stylu rządzenia - taka nonszalancja poprawia ten wizerunek?
Za Kwacha może wystarczyłby telefon. A teraz- Tusk ma przeprosić, to oczywista oczywistość, a za co ? A czy to ważne ? Ma przeprosić i już bo inaczej prezydent pojedzie sobie do Gruzji zamiast przyjść na expose do Sejmu.
Zo za obyczaje .... Warcholstwo rodem z Rzeczypospolitej (pisownia oryginalna za J.K.)