GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Obaliłem właśnie teorię podróży w czasie

24.11.2007
01:05
smile
[1]

stanson_ [ Szeryf ]

Obaliłem właśnie teorię podróży w czasie

Zjadłem, wypiłem, pomyslałem;

bo gdyby podróze w czasie byłyby mozliwe to byśmy już o tym wiedzieli, dostaliby się do średniowiecza, do lat 40-tcyh XX wieku, albo i nawet 30-tyc, Hitlera zabili...

Byśmy juz wiedzieli, że to możliwe.

Dlatego to niemozliwe, bo nie wiemy, że to mozliwe.
Znaczy niemozliwe, bo wiemy, że nie przybyli. Ogólnie - NIEMOŻLIWE.

Branoc.

24.11.2007
01:06
smile
[2]

Rasta' [ Pretorianin ]

faaajnie... napisz może do bravo ?

24.11.2007
01:06
[3]

No Pain No Game [ Pretorianin ]

Bodaj w listopadowym Focusie, był artykuł na ten temat. Tak może za 100 lat podróże w czasie będą możliwe.

24.11.2007
01:08
[4]

Małp@ [ MKS Mława ]

Ja to tam juz podrużowałem w czasie ...

Szkoda tylko ze w Prince of Persia i w Timeshifcie u Kolegi xP

24.11.2007
01:09
smile
[5]

dr. Acula [ Led Zeppelin ]

Za mało wypiłeś.

24.11.2007
01:09
[6]

ronn [ moralizator ]

A co by było, gdybyś to samo pomyślał w roku 1230?

24.11.2007
01:13
[7]

Lolter [ Totally ]

No Pain No Game --> Jasne.Ciekawe dlaczego ludzie z tych czasów sie nie cofneli do nas i nam o tym nie powiedziali.

24.11.2007
01:15
[8]

PatriciusG [ pink floyd ]

Widać, że nie oglądałeś Powrót do Przyszłości...

24.11.2007
01:15
[9]

ronn [ moralizator ]

Lolter --> Podróze wstecz i w przód to jest różnica..

24.11.2007
01:16
smile
[10]

Loon [ Panicz ]

Boże, dziękujemy Ci, że stanson czuwa!

24.11.2007
01:17
smile
[11]

bialy kot [ FLCL ]

Lolter: A po co cofac sie do prymitywow z XXI wieku i cokolwiek im mowic? To tak jakby z 2007 cofnac sie do 1410 i powiedziec "ej chlopaki, mozemy sie cofac w czasie i wlasnie lecimy kropnac Hitlera, wy tymczasem spokojnie mozecie dalej walic sie po mordach i palic na stosach!" Tak, to ma sens.

24.11.2007
01:18
[12]

No Pain No Game [ Pretorianin ]

Nie znam się na tym, ale gdzieś czytałem że potwierdzili istnienie równoległych wszechświatów. W Focusie pisało, że gdy będziemy mogli zakrzywić czasoprzestrzeń(?) to wtedy można wejść do danego wszechświata, w czasie przeszłym lub w przyszłym.

24.11.2007
01:20
smile
[13]

NicK [ Smokus Multikillus ]

stanson ---> Bo to nie działa jak myślisz. Ci goście potrafią się ukrywać. Nie kropnęli Hitlera, żeby wszystko nie wyszło na jaw.

24.11.2007
01:21
[14]

gromusek [ Street View ]

stanson nie wiem ile wypiles ale zazdroszcze ja dzis nie mialem okazji :(

24.11.2007
01:24
[15]

No Pain No Game [ Pretorianin ]

Tak sobie myślę, że jeśli nikt nie cofną się do naszych czasów, lub dawniej, to najprawdopodobniej nie udało się to. Może ludzie nie zdążyli bo coś ich zniszczyło? Wojna Atomowa? ;p

24.11.2007
01:27
smile
[16]

wysiak [ Generaďż˝ ]

stanson --> A pomyslales, ze moglo byc wielu nawet duzo gorszych od takiego Hitlera, ktorych wlasnie kropneli za mlodu?
No i przyznaj sie co tam jeszcze, poza ta teoria, obaliles..:)

No Pain --> Jaki ban?

24.11.2007
01:28
[17]

No Pain No Game [ Pretorianin ]

wysiak = wysiu ?

Jeśli tak, to za co ban ?

24.11.2007
01:29
[18]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Przecież ogólnie wiadomo wszem i wobec, że koniec świata nastąpił już kila razy i jeszcze nie jeden raz nastąpi. Na któryś się z pewnością załapiemy ;)

24.11.2007
01:33
[19]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Widzisz stanson_, jest jeszcze i tak - jeżeli podróże w czasie są możliwe i czasopodróżnicy istnieją, to po pierwsze mogą nie móc ingerować w przeszłość/przyszłość ze względu na specyfikę podróży (np. podróżuje tylko dusza, albo myśl, a po drugie, jeśli nawet podróżują cielesnie i INGERUJĄ czynnie w przeszłość to i tak ich nie wykryjesz. Jeśli zabiją Hitlera, to nigdy, przenigdy nie dowiesz się, że taki gość kiedykolwiek istniał. Takie ingerencje mogą mieć miejsce ustawicznie i nie będą wykrywane przez jaźń jednostki współczesnych czasów, bo każda zmiana od razu stanie się częścią jej czasów i wspomnień.

Nam tylko wydaje się, że wczoraj też sądziliśmy iż istniał Hitler. Nie, wczoraj Bombadil miał czkawkę i kula ziemska sie rozpadła, ingerencja z przyszłości/przeszłości sprawiła, że czas się cofnął, Bombadila nie było (no chyba, żeby w Śródziemiu) a równowaga Dobra i Zła wymagało Adolfa Hitlera. Myślisz, że jutro będziesz pamietał o Hitlerze ??? Jutro być może jakiś inny czasopacan ogrzeje Antarktydę i będziemy mieszkać na tratwach. I będzie Ci się wydawało, że tak było zawsze.

Ale wywód przeprowadziłeś logiczny, reszta to zabawa aksjomatami.

24.11.2007
01:37
[20]

N|NJA [ Senator ]

NPNG-> Wysiu nie dostaje bana. Wysiu się przepoczwarza.



Stanson-> Dlatego to niemozliwe, bo nie wiemy, że to mozliwe.

Przypomniałeś mi wywód jednego kumpla, który po wypitku wyłożył swoją jednozdaniową teorię na temat płci przeciwnej:"Kobieta wtedy jest piękna, kiedy jest piękna"
Niewątpliwy urok prostoty filozofii wykładanej na bani.

A co do obalenia teorii- Pamiętasz Red Alerta?
Wszyscy teoretycy podróży w czasie wiedzą, zeby nie mieszać z przeszłością, bo to tylko spieprzy całość i może dojść do tego, że wszechświat pęknie na pół, gdy doprowadzi się do paradoksu, który zostanie spowodowany przez podróże w czasie. Np. wtedy, gdy takowi podróżnicy zrobią coś, co uniemozliwi w przyszłości takowe wojaże.
Czy musze przypominać o paradoksie dziadka?






24.11.2007
01:38
[21]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

musisz

24.11.2007
01:47
smile
[22]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Przypomniałeś mi wywód jednego kumpla, który po wypitku wyłożył swoją jednozdaniową teorię na temat płci przeciwnej:"Kobieta wtedy jest piękna, kiedy jest piękna"
Niewątpliwy urok prostoty filozofii wykładanej na bani.


To przypomnialo mi fraze, ktorej autorem jest moj kumpel:

"Ladna to ona nie jest, za to zgrabna, tez nie."

Dobranoc

24.11.2007
02:01
[23]

Qbaa [ Senator ]

tak jak wysiu napisał. na pewno, gdyby nie podróże w czasie naszych dalekich, o wiele od nas mądrzejszych potomków, to takich hitlerów i stalinów byłoby dużo więcej w naszej historii.
niezbitym dowodem na to, że byli u nas goście z przyszłości, są np. przepowiednie nostradamusa!!!
to są niezaprzeczalne fakty!

24.11.2007
02:08
[24]

N|NJA [ Senator ]

Scatter-> To ładnie poproś.


Kanon-> Też cudowne w swej prostocie. Gdzieś muszę sobie zapisać.




Qbaa-> Zapomniałeś jeszcze o niezbitych dowodach na istnienie obcych! Daniken i scjentolodzy ich widzieli!

24.11.2007
02:14
[25]

Chacal [ Senator ]

Hm, a gdybyś stansonie zbudował maszynę czasu to poleciałbyś powiedzmy 100 lat wstecz i pokazał wszystkim "patrzcie, to jest mozliwe, musicie tylko zrobić to to i to" ? Zaryzykowałbyś własne istnienie - zmieniając bieg przeszłości mógłbyś tak namieszać, że nigdy byś się nie urodził.

Tak więc, to że nie wiemy nic o przybyciu ludzi z przyszłości ma dwa wytłumaczenia:
1. wytłumaczenie nudne i schematyczne - nie ma przybyszów, bo przybyć się nie da.
2. wytłumaczenie fantastyczne i intrygujące - oni tu są i po cichu poprawiają swoją teraźniejszość ingerując w naszą.

:)

24.11.2007
02:16
[26]

Qbaa [ Senator ]

żadni tam obcy. nie znasz prawdy! to są właśnie ludzie z przyszłości. powoli oswajają nas do wspaniałej technologii i możliwości, do jakich za niedługo dojdziemy. wszystko to, żebyśmy nie przeżyli zbyt dużego szoku. to jest tylko cześć PRAWDY!

24.11.2007
02:18
[27]

Tomas1987 [ Konsul ]

jeśli jakiś koleś by się cofnął w czasie i zabił Hitlera(przykładowo) to my byśmy tego nie odczuli, jedyna zmiana była by dla podróżnika, w dodatku nie mógłby on powrócić do swojej rzeczywistości gdzie hitler żył. Dodatkowo takie zmiany mogłyby nie źle namieszać przykładowo wojna atomowa kolo wraca do rzeczywistości a tu ba ludzkość nie istnieje.

Ps. trochę bredzę jest 2 nad ranem;P

24.11.2007
02:19
smile
[28]

The Wanderer [ apatryda ]

stanson_ [ Sheriff ]
Zjadłem, wypiłem, pomyslałem;

Na przyszlosc poprzestan na dwoch pierwszych czynnosciach. Ta trzecia sprawia ci poki co zbyt wiele trudnosci :).

24.11.2007
02:19
[29]

settoGOne [ Centurion ]

Zeby cos zrobic w przeszlosci musi dojsc cos do terazniejszosci wiec Twoja teoria jest nieprawdziwa.

24.11.2007
02:49
[30]

ersatz [ Chor��y ]

Teorie spiskowe dziejów zakładają, że przyszłość "istnieje". Jedna z teorii (bardzo ją lubię, daje tyle opcji :D ) tłumaczących brak turystów z przyszłości: przyszłości nie ma, bo my jesteśmy tymi, heh, oryginalnymi jej twórcami. Nie da się przenieść w przyszłość, bo nie została jeszcze "przeżyta" - jest to tabula rasa. A w przeszłości turystów z 2010 r. nie było, bo to teraźniejsi my nie wynaleźliśmy maszynki czasu.
Innymi słowy: jeżeli przykładowo 10 grudnia 2007 roku, o godzinie 16:55 ktoś stworzy działający wehikuł czasu, to już od tego dokładnego czasu wszyscy będziemy pamiętali przypadki odwiedzin ludzi z przyszłości. Dwie sekundy wcześniej podręczniki historii będą ciągle takie jak nasze obecnie :)

A teraz wzorem wspaniałych forumowych myślicieli udaję się do lodówki po mój osobisty wehikuł czasu, który niedługo przeniesie mnie do przyszłego poranka.
Branoc :)

24.11.2007
03:24
smile
[31]

qLa [ MPO Proud Member ]

Gdzies czytalem ciekawa teorie - zeby podrozowac w czasie, musialbys zyc w latach, w ktorych juz jestes przekonany, ze podroze w czasie sa mozliwe, poniewaz, dopuki nie powstanie wehikul czasu, doputy nie bedzie sie mozna przmieszac w czasie, poniewaz pierwszy wehikul czasu bedzie stanowil jakby "wrota wyjsciowe" - dalej sie nie da.

Edit:
Ktos pisal na temat ingerencji w przeszlosc - mysle, ze jest to niemozliwe, poniewaz zaburzajac przeszlosc, zaburzylibysmy "swoja" terazniejszosc, moglibysmy doprowadzic (hipotetycznie) do upadku rasy ludzkiej co uniemozliwiloby nam powrot, a tym samym podroz do przeszlosci.

24.11.2007
03:26
[32]

Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]

Ja też właśnie obaliłem półlitrówkę

24.11.2007
03:28
smile
[33]

qLa [ MPO Proud Member ]

Ja obalilem tylko troche piwek i pare machow :D

24.11.2007
03:45
[34]

Kharman [ ]

ersatz --> wszystko pięknie pod warunkiem że wehikuł miałby jakąś kotwicę po której by mógł wrócić do własnego czasu, bo zgodnie z założeniem że przyszłości nie ma to cofając sie tworzymy swojego rodzaju próżnię czasową pomiędzy startem a miejscem docelowym, która to próżnia byłaby dla przodków nieprzeżytą przyszłością, co za tym idzie bez kotwicy nie byłoby gdzie wrócić.

Ingerencja w przeszłość też nie miałaby większego sensu zarówno w przypadku ciągłości linii czasu, w tym wypadku można doprowadzić do "paradoksu dziadka", a w przypadku gdy przyszłości nie ma nie byłaby to zmiana naszej teraźniejszości tylko alternatywnej powstającej na bieżąco.

24.11.2007
05:41
smile
[35]

COREnick [ LaNuit AppartientANous ]

TO NIE JEST STANSON! TO JAKAŚ PODRÓBA! TU JEST LINK DO STAREGO WĄTKU STANSONA:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7013562&N=1

PORÓWNAJCIE SAMI.

24.11.2007
06:39
[36]

Vader [ Legend ]

Stanson --> To ncizego nie dowodzi. Prawdopodobnie, ludzkośc wyginęłą zanim opracowała taką technologię. Zresztą, takie małpiszony jak ludzie, nie powinni zbyt daleko zajść.

24.11.2007
07:09
[37]

Axl2000 [ Hohner ]

2 stansonów.....no to mamy zagwozdke, ktory to ten sluszny ;)

24.11.2007
08:13
[38]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Normalnie powinni Ci Nobla dać. Nikt wcześniej przecież na to nie wpadł. ;D buahahaha

24.11.2007
08:16
[39]

Deadwatch [ Pretorianin ]

COREnick-> To jest po prostu, jego drugi nick...

24.11.2007
08:24
smile
[40]

NyyKo [ Generaďż˝ ]

?


Obaliłem właśnie teorię podróży w czasie - NyyKo
24.11.2007
09:03
[41]

Adamek22 [ Dr Onan ]

zal mi ciebie szeryfie lepiej zaimij sie piciem z butli niz filozofią

24.11.2007
09:05
[42]

Lt.Matts [ I'll write my epitaph ]

stanson--->Niekoniecznie. Bo jeśli np zabili by Hitlera, nie wybuchła by IIWŚ to by ktoś tam nie zginął, ktoś kto np, wcześniej poderwałby matkę wynalazcy wehikułu (lub pramatke itp.) i on by się nie narodził. Wtedy byśmy nie zauwazyli żadnej zmiany... bo by te podróże nigdy się nie odbyły.

24.11.2007
09:11
[43]

Narmo [ nikt ]



COREnick --> To jest tak zwany paradoks bliźniąt.

24.11.2007
09:32
smile
[44]

Qitpilacopa [ Legionista ]

Wyobraźmy sobie że mamy wehikuł czasu. Jest to urządzenie które sprawia że wszystko co się w nim znajdzie może zostać cofnięte lub przeniesione do przodu w czasie. Gdy włożymy do niego jabłko i przekręcimy wskaźnik na +10 minut jabłko zniknie i za 10 minut znowu się pojawi. Ale co się stanie gdy wskaźnik skierujemy na -10 minut? Jabłko pojawi się 10 minut wcześniej, czyli w czasie który dla nas nigdy nie nastąpi. Co wtedy? Czyżby podróże w przeszłość były niemożliwe?

Znane są przypadki osób które uznaje się za "zagubionych w czasie". Niektórzy znikali 20 czy 50 lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach i pojawiali się w tych samych ubraniach w zupełnie innych czasach. Nie mogli uwierzyć temu co się stało. Sporo z nich lądowało w psychiatryku. Oczywiście to mogą być opowieści wyssane z palca. Niemniej jednak gdzieś o tym słyszałem.

24.11.2007
09:37
smile
[45]

Windows XP 16 [ Burnout Master ]

Przecież już Albert Einstein udowodnił, że podróże w czasie są niemożliwe.

24.11.2007
09:39
smile
[46]

Karl_o [ maniaC ]

A moze jest tak jak w tym paradoksie co Narmo opisal? Moze sie cofneli i zabili, np. Hitlera, ale my tego nie odczulismy, gdyz powstal wtedy jakis swiat alternatywny. Na temat podrozy w czasie mozna by gdybac bez konca. Mam nadzieje, ze ludzkosc kiedys ostatecznie odpowie na pytanie: "Czy podroze w czasie sa mozliwe?".

24.11.2007
09:47
smile
[47]

Amadeusz ^^ [ World of Warcraft ]

Oj Stanson, jedyne co obaliłeś to pokaźna flaszeczka 40% cieczy.

24.11.2007
09:47
[48]

Pisowiec [ Centurion ]

Tak to bywa jak ktoś próbuje być "dowcipny" ale mu nie wychodzi...

24.11.2007
10:00
[49]

Cainleen [ Konsul ]

A może neonaziści cofnęli się w czasie razem z "zabójcami Hitlera" i nie pozwolili na jego zabicie? Taka wojna wywiadów przyszłości w przeszłości...

24.11.2007
10:42
[50]

Eckity [ Konsul ]

Jak byś tak przykładowo zabił Hitlera to wiesz jak diametralnie zmieniły by się czasy teraźniejsze.

24.11.2007
10:50
[51]

mikmac [ Senator ]

windows -->
Einstein nie byl alfa i omega i nie posiadl wiedzy absolutnej. Wedlug dzisiejszej matematyki podroze w czasie sa mozliwe, ale tylko w teorii rownoleglych uniwersum. Nie da sie podrozowac w obrebie jednego wszechswiata - zawsze trafia sie do innego (losowego) uniwersum a to oznacza, ze nie da sie powrocic. Mniej wiecej wlasnie na tym polega zakrzywienie czaso-przestrzeni.

24.11.2007
10:52
smile
[52]

MadaKosnik [ Kocham Polki ]

A wg. mnie podróże do przyszłości są możliwe :) Właśnie przeniosłem się o sekundę. I znowu. I jeszcze raz :) (A czas dalej płynie)

24.11.2007
11:00
[53]

siekator [ Król Rybak ]

Dlatego to niemozliwe, bo nie wiemy, że to mozliwe.
Znaczy niemozliwe, bo wiemy, że nie przybyli. Ogólnie - NIEMOŻLIWE.


Ktoś bardzo dawno temu powiedział, że człowiek nie może latać.

24.11.2007
11:00
smile
[54]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

wystarczy poślizgnąć się na sedesie, wieszając zegar, a świat byłby lepszym miejscem

24.11.2007
11:09
[55]

DJ Pinata [ Red Bull Racing ]

A skąd wiesz, żebyśmy zabili hitlera itd?

A może ktoś podróżował w czasie i to dlatego hitler był?


Nie da się tego wyjaśnić, z resztą nie ma po co :)

24.11.2007
11:12
[56]

Lookash [ Senator ]

Rany boskie, Stanson, nie pij więcej albo wcześniej chowaj kompa do sejfu ;]

24.11.2007
11:15
[57]

Kogee [ Konsul ]

Akurat z tym wynurzeniem, to nie jesteś pierwszy.

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6399477

Od okolic postu 70 w dół.

24.11.2007
11:17
smile
[58]

GROM Giwera [ One Shot ]

A ja obalę Twoją teorie.

Podróże w czasie mogą istnieć, ale moim zdaniem historii nie da się zmienić. Ona sama się obroni, stanie się coś, że mimo naszych usilnych starań nie zdołamy jej zmienić.

Dlaczego? Pomyśl.

Twoim celem wsiadając do machiny czasowej będzie zabicie hitlera.
Wracasz się do lat 30tych, zabijasz hitlera i co.. i w Twojej rzeczywistości hitlera już nie ma. Czyli w Twojej rzeczywistości nikt już nie myślał by o tym, aby się cofnąć i go zabić. Również Ty. Więc nie miałbyś poco się cofać czyli byś się nie cofał. A jednak się cofnąłeś i to jest sprzeczne z naturą i istotą rzeczy :)
Nie możesz eliminować przyczyny dla której się cofnąłeś w czasie, bo twoje cofnięcie by w ogóle nie nastąpiło w takim razie. Ja to tak widzę : )
To samo, jeżeli wynalazłbyś machinę z konkretnym celem: celem pomocy światu itd. to gdybyś się cofnął niemógłbyś nic zrobić, bowiem Twoja rzeczywistość była w porządku i nigdy byś nie pomyślał o skonstruowaniu machiny czasowej aby pomóc światu w przeszłości :) czyli wszystko się zaprzecza.

24.11.2007
11:20
[59]

Lookash [ Senator ]

GROM -- Podróżowanie w czasie powinno się raczej rozpatrywać jako kolejny wymiar. Zmieniając historię tworzyłoby się nowy wymiar, w którym trzeba byłoby żyć. Takie rozwidlenie. Pójście zupełnie inną ścieżką. Przenosząc się spowrotem w przód przenosiłoby się w ramach tego wymiaru (tej ścieżki), a nie wracało do macierzystego. A macierzysty dalej by się toczył własnym życiem, tyle że bez osoby, która przeniosła się w tył.

Ja tak to widzę i wydaje mi się to dość logiczne. I chyba nic tutaj sobie nie przeczy.

24.11.2007
11:27
[60]

GROM Giwera [ One Shot ]

Jak podróże w czasie wydają mi się jeszcze naukowym zagadnieniem, tak istnienie alternatywnych światów i wymiarów już bardziej bajką i fikcją : )

Ale ja to tak widzę przynajmniej. Nie potrafię sobie wyobrazić jak i gdzie mógłby się znaleźć ten alternatywny wymiar?

Chociaż są teorie, że świat rzeczywisty jest 4-ro wymiarowy. A my, ludzie potrafimy dostrzegać i dostrzegamy tylko 3 wymiary.

24.11.2007
11:45
smile
[61]

whiter [ Generaďż˝ ]

stanson_--->co ty ostatnio pijesz?????

24.11.2007
12:00
smile
[62]

Vaisefoder [ Konsul ]

Gdyby podróże w czasie były możliwe zalałaby nas fala turystów z przyszłości. :)

24.11.2007
12:00
[63]

ersatz [ Chor��y ]

Grom <--- jest dokładnie na odwrót. Podróże w czasie to bajka i fikcja, a przestrzeń n-wymiarowa to jak najbardziej dziedzina nauki. Fizyki, żeby być dokładniejszym. Luźno cytują za autorem "Hiperprzestrzeni" - wszelkie cząstki i ich oddziaływania to mają być właśnie odkształcenia wymiarów.
A że my nie potrafimy wyobrazić sobie więcej niż 3 wymiarów nie oznacza, że ktoś inny nie potrafi.

Upływ czasu potrafimy zwolnić - poczytać można sobie o zegarach atomowych wysłanych na orbitę chociażby. To że czas biegnie inaczej w pobliżu horyzontu czarnej dziury też już matematycznie zostało udowodnione. Czasoprzestrzeń i jej odkształcania - robi to masa (czyli energia). Kłania się fizyka, zakres szkoły średniej.

24.11.2007
12:16
smile
[64]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

stanson_ --->zaprawdę wielce naukowe wytłumaczenie ...

24.11.2007
12:25
[65]

stanson [ Szeryf ]

Naukowe może i nie, ale sądziłem wczoraj, że logiczne ;)

24.11.2007
12:50
smile
[66]

immortal''' [ Pretorianin ]

dobrze mowi! Na prezenta!!

24.11.2007
12:56
[67]

Sinic [ ]

GROM Giwera -->
Nie potrafisz sobie wyobrazic innych wymiarow. A potrafisz sobie wyobrazic wymiar w ktorym istnieje nasz wszechswiat? ;) Poki co nic o tym nie wiadomo. Po kolei idac od malych ukladow przez wieksze galaktyki dochodzisz do tego wszechswiata w pustce... ;) Nasza wiedza jak na razie jest doprawdy malutka o tym co jest Tam ;)

Podroze w czasie. Nie chce sie opowiadac za zadna ze stron. Aczkolwiek jakos nie wydaja mi sie mozliwe. A jesli tak to samo takie podrozowanie by tworzylo rownolegle wszechswiaty. Nie ma czegos takiego jak mala zmiana. Podroznik w czasie zmienia cos w przeszlosci i nie ma szans w tym momencie na powrot... Bo tego swiata w ktorym on zyl i z ktorego przybyl juz nie ma. I zapewne dlatego, jesli jest to mozliwe, nie ma podrozy w czasie. Nikt z nich nie wraca.

A badanie przeszlosci jest chyba mozliwe, swoista podroz w czasie. Lecac odpowiednio daleko od naszej planety mozemy "przechwycic" jej obraz widziany w przeszlosci. Przeciez na tej zasadzie dzialaja wszystkie obserwacje astonomiczne. Obserwuje sie przeszlosc nie terazniejszosc. Czasem przeszlosc oddalona od nas o miliardy lat. Kwestia czasu jest gdy oddalimy sie na tyle od naszej planety i bedziemy miec na tyle dokladne instrumenty by "zobaczyc" przeszlosc.

24.11.2007
13:16
smile
[68]

chickenom [ The Ramones ]

Napisał na drugim nicku, żeby mu gwiazdki nie skasowali

24.11.2007
13:21
smile
[69]

You tube my space. [ Konsul ]

stanson, w latach 40-stych ubiegłego wieku Europa była piękną, silną krainą, której potęga przerastała potęgę USA. W 2495 roku Ding Dong Dang XXII^2, władca Azjatyckiej Republiki Ludowej wpadł na pomysł wysłania w przeszłość niedorozwiniętego Adolfa H., którego czyny miały osłabić Europę na wiele lat. Ponadto postanowił Rosjanom dać Stalina, który miał zrobić to samo przy okazji gnębiąc swój naród, z którym Chińczycy mieli w 2395 wojnę stuletnią skończoną milionami ofiar po stronie chińskiej. Z tego co wiem Japonia "wypadła" zupełnie przez przypadek, ale i tak wyszło to azjatom na zdrowie (może za wyjątkiem cenzury w filmach pornograficznych).

24.11.2007
16:29
smile
[70]

yasiu [ Senator ]

stanson - powiem ci cos, co ktos mi niedawno powiedzial ;) :)) - Ty juz chlopie nie pij hue hue

24.11.2007
16:33
[71]

rt2 [ Pretorianin ]

Odkrycie godne mojej bylej ktora po 20 latach zycia stwierdzila, ze jezyk angielski jest dziwny bo oni czytaja inaczej niz pisza... No, ale fakt ze ona tego dokonala na trzezwo

24.11.2007
16:38
[72]

Devil_Son [ Sponge! ]

Wiem ze ty nie możesz/nie wiesz jak podróżować w czasie, ale dlaczego zakładasz od razu ze inni też nie. Ja na ten przykład przed chwilą uciąłem sobie krótką pogawędkę z Mojżeszem i obejrzałem po raz drugi wynalezienie koła.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.