--> Archiwum Forum
kiub@ [ Zagubiony ]
Czy to dobrze??
Nie wiem czemu ale jakoś nie ciągnie mnie do tych wszystkich Crysiysów i Bioshocków,tylko do starych gier :) Na przykład dziś zainstalowałem sobie Air Strike 3D i Jack'a Orlando i bardzo mnie wciągło.Czy to normalne,że nastolatka prawie wcale nie ciągnie do gier,a jak już ciągnie to dych starych??
Narmo [ nikt ]
Mając takiego kompa też nawet bym nie patrzył na nowe gry
kiub@ [ Zagubiony ]
Narmo ---> to jest nieaktualne :))
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Norma.
RockyX [ Konsul ]
Każdy lubi co innego...
PAW666THESATAN [ PIF PAF ]
Mnie też nie ciągnie. Ostatnio zakupiłem sobie sagę Baldur's Gate i jestem w trakcie przechodzenia części pierwszej, aczkolwiek też nie siedzę nad tym dniami i nocami tylko od czasu do czasu zagram godzinkę lub... pięć :). Jedyną grą, z tych nowych, w którą chciałbym zagrać to BioShock, ale na dłuższą metę po jakimś czasie pewnie by mi się znudził jak wszystkie gry (pomijam Quake'a 3 i Counter-Strike'a, bo to gry sieciowe, w które można zagrać od czasu do czasu, bez "przymusu" poznawania dalszego rozwoju fabuły ;)).
Antemos [ Pretorianin ]
Prawda jest taka, że dziś nie tworzy się już wciągających gier. O ile dawniej przy Settlers 1 i 2 można było siedzieć całymi dniami, a gra dawała dużo przyjemności nawet po kilku miesiącach grania tylko w nią, tak teraz taki Crysis czy BioShock powala przez pierwszą godzinę ze względu na grafikę, a później okazuje się, że gra nie była warta tych wszystkich pieniędzy, bo jest taka sama, jak każda inna, tylko ma krótką fabułę i kosmiczne wymagania.
los_hobbitos [ Chomikołak ]
kiub@--->A czemu miałoby być nienormalne? Sam jestem nastolatkiem i bardzo lubię pograć w jakąś starszą grę. Prawda, mój komp jest zdecydowanie za słaby bym mógł grać w nowości, ale i tak wracałbym do starszych tytułów, bo zwyczajnie warto. Co prawda grafika często potrafi nieco pokłuć oczy, ale mi to tam nie przeszkadza. Nie przejmuj się więc, tylko graj w stare gry, jeśli tak bardzo je lubisz.
Gromb [ Generaďż˝ ]
Antemos-trafiłeś w samo sedno. Po tym wszystkim atakującym zmysły, po pierwszym ataku, przychodzi obiektywna ocena nabranie dystansu i wszystko staje się jasne. Współczesne gry to teledyski podane z szybkoscia reklamy telewizyjnej. Niestety zatarło sie dobre stare rzemioslo.
MAROLL [ Marek ]
Jack Orlando.. tej gry nigdy nie zapomnę ;)
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Taaa...
Fucktycznie nic ciekawego nie pokazuje się ostatnimi laty...
Same bzdurne gierki...
Wydaje mi się, że trzeba mieć chyba nierówno pod sufitem porządnie by twierdzić takie pierdoły.
Cały czas powstaje mnóstwo doskonałych gier, a to że komus się one nie podobają tak jak pikselowate niegdyś lemingi czy inne kanon fodery, to świadczy tylko o tym, że graczami nigdy nie byliśmy "z serca", a tylko z chwilowej "zajawki", bądź chełpienia się sprzętem przed kumplami...
Tirane [ Konsul ]
Tydzien temu przeszlem Splinter Cella jedynke.
Toolism [ GameDev ]
"przeszłem" , "wciągło" ... <Łapie się za głowę i wybiega z krzykiem z domu>
claudespeed18 [ Senator ]
tez wole starsze gry, takie z lat 1997-2002(max)
Rezort [ Generaďż˝ ]
tak, ja tez tak mam
kraju92 [ Espada ]
Po prostu lubisz oldschool, to całkiem normalne, ja też czasami miewam coś takiego.