GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co mam zrobić w takiej sytuacji?

19.11.2007
20:07
[1]

HP Killer [ Centurion ]

Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Kumpel zostawił u mnie psa bo pojechał gdzieś na weekend no i poszłem na tv a były drzwi otwarte no i psa przejechał autobus .wraca za 2 dni i nie wiem co mam zrobić?

19.11.2007
20:08
smile
[2]

Rippo89 [ Fantomas ]

Tu musiał być bardzo głupi pies.

P.S. Powiedzieć, ze przejechał go autobus.

19.11.2007
20:08
[3]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

szukac nowego kumpla.

19.11.2007
20:08
smile
[4]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

<----

Kup mu nowego

19.11.2007
20:08
[5]

lewy rangers [ Generaďż˝ ]

zdaje mi sie ze to wymysliles a jak nie to kup mu nowego podobnego albo ze zdechl ze starosci przykro ci ze na twojej wahcie i kup innego

19.11.2007
20:10
[6]

tomazzi [ Episode: 3 ]

Coraz gorsze te prowokacje...

19.11.2007
20:11
smile
[7]

HP Killer [ Centurion ]

nie wymyśliłem ale no nie wiem czy to był akurat autobus jak wyleciałem na ulice (bo huk był) to widziałem autobus troche dalej...

19.11.2007
20:12
smile
[8]

Rippo89 [ Fantomas ]

Co z nim zrobiłeś?

19.11.2007
20:12
[9]

shame_on_you [ trainspotting ]

Powiedz prawdę i przeproś kolegę, powiedz, że ci przykro itp. Możesz zaoferować, że kupisz mu nowego, ale wątpię czy na to pójdzie. W każdym razie nic nie kręć, tylko powiedz jak naprawdę było - powinien to zrozumieć.

19.11.2007
20:13
[10]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

wyślij mu teraz sms'a ,przez ten czas mu przejdzie (chyba)

19.11.2007
20:13
smile
[11]

moszeusz [ blademaster ]

kup mu nowego podobnego albo ze zdechl ze starosci przykro ci ze na twojej wahcie i kup innego
I powiedz:
a) że nie wiesz dlaczego nie reaguje już na swoje imię
b) ze starości rozsmarował się na jezdni

19.11.2007
20:14
[12]

qweks [ Helix pomatia ]

Najlepiej powiedz mu co się stało, nie ma sensu go okłamywać. Gorzej jeśli to był jakiś rasowy pies. W takim wypadku proponuje przygotować się na wydatek i to nie mały.

19.11.2007
20:14
smile
[13]

KzX [ Konsul ]

shame_on_you - mówisz dobrze i HP Killer powinien tak zrobić

19.11.2007
20:14
[14]

DJ Pinata [ Red Bull Racing ]

Powiedz, że ci przykro, a jak nie, to jest głupi.



Spróbuj mu to zrekompensować (zamknąć się!), przeproś go, powiedz, że ty też się rzucisz pod autobus, jak ci nie wybaczy... Cokolwiek.

19.11.2007
20:15
smile
[15]

zalo [ Senator ]

no ba co zrobić.... mojemu kumplowi też jeden wpadł pod koła... jak już wyprowadzisz takiego na ulice to są zdezorientowane i latają gdzie popadnie... jak już taki ma 2 lata to już jest bardziej doświadczony ale reszta są głupie jak but....

no cóż... kup mu drugiego psa....

19.11.2007
20:17
smile
[16]

lewy rangers [ Generaďż˝ ]

moszeusz a czemu nie powie ze zrobil takiego zajebistego szpagata ze az mu zylka pekla i byla wuchta krwi

19.11.2007
20:17
[17]

HP Killer [ Centurion ]

to był taki zwykły brudny kundel.....a zresztą co mnie obchodzi że jego pies był taki głupi i nie zauważył pojazdu niech przyjedzie i go weżmie...

19.11.2007
20:18
[18]

Anthoris [ Pretorianin ]

Powiedz że się pożarł z innym i poleciał za nim na jezdnie.

19.11.2007
20:19
[19]

Yanke$ [ Pretorianin ]

1.nie kłam i spytaj się czy jest jakieś zwierzę które chciałby mieś i kup mu go pod choinkę.
2.Powiedz że się do niego przywiązałeś i mu go nie oddasz.

19.11.2007
20:22
[20]

HP Killer [ Centurion ]

powiem prawde a jak sie będzie pluł to niech idzie do kierowcy co go stuknął.

19.11.2007
20:22
[21]

Aaron [ Konsul ]

- Powiedz mu prawdę.
- jak już nowego psa, to w schronisku znajdź. Pewnie płacić nie będziesz musiał.

Edit:
-Za parę lat pewnie obaj będziecie się z tego śmiać ;-)

19.11.2007
20:26
smile
[22]

Anthoris [ Pretorianin ]

Przeczytaj "Frankenstein'a" przez te 2 dni. Tam jest coś o ożywianiu martwych ciał. Powodzenia może zostaniesz nekromantą. (tak jak Xardas xD)

19.11.2007
20:28
smile
[23]

moszeusz [ blademaster ]

Ehh, HP jakby ta sytuacja miała naprawdę miejsce to siedziałbyś os*any, a nie pisał tutaj durne posty, że Cię to niby nie obchodzi...

19.11.2007
20:32
smile
[24]

HP Killer [ Centurion ]

obchodzi mnie to ale co mam płakać....absurd...?

19.11.2007
20:35
[25]

Krzysio [ Konsul ]

Jak przyjedzie kolega i spyta o swojego psa ,to powiedz mu że pierwszy raz szłyszysz że zostawił Tobie w opiece psa

19.11.2007
20:36
smile
[26]

darkesjasz [ Centurion ]

proponuje poprosić mnie o skontaktowania się z Xardasem to może go za odpowiednią opłata ozywi

19.11.2007
20:37
smile
[27]

YogiYogi [ Konsul ]

Pies to nie kobieta - aczkolwiek tez zywe stworzenie i go szkoda.

Kumplowi wytłumacz całe zdarzenie, powiedz jak było i że Ci przykro.

Ewentualnie kup mu chomika.
I rolkę taśmy.

Może Ci wybaczy

19.11.2007
20:39
[28]

Veriqs [ RASENGAN ]

Widać date rejestracji czyli wiadomo że to tylko prowokacja ;/ A jeśli prawda to Hahaha już cie na tym swiecie nie ma ....

19.11.2007
20:39
[29]

[bd,[55,pb5i [ Generaďż˝ ]

Powiedz że pies otworzył sobie furtkę, wybiegł na ulicę i wpadł pod autobus.

19.11.2007
20:41
[30]

DJ Pinata [ Red Bull Racing ]

Wychoduj mu coś!

19.11.2007
20:46
smile
[31]

fazikjunior [ Konsul ]

Ale miałeś gościu pecha... No ale tak już czasem bywa... Ja na twoim miejscu powiedziałbym wszystko kumplowi, tak jak było i jeżeli będzie musiał, to niech wybiera pomiędzy tobą a ...rozsmarowanym psem na asfalcie...

19.11.2007
20:55
[32]

gromusek [ Street View ]

hehe ;] jak na filmach. Bywa powiesz prawde bedzie ok

19.11.2007
20:56
[33]

Sznapi [ Parufka ]

Przypomniały mi się dawne dzieje, gdy to mój pies o mało nie został walnięty przez samochód... A więc - zaczęło się od tego, że uciekł. Ruszyłem w poszukiwania od razu, gdy zauważyłem, że go nie ma. Szukałem go po okolicy jakieś 15 minut, aż wreszcie zauważyłem go po przeciwnej stronie dość ruchliwej ulicy. Nie chciałem go wołać, aby nie wpadł pod samochód podczas próby przejścia przez ulicę, ale on i tak mnie zauważył. Uradowany ruszył przed siebie, a na środku ulicy z piskiem opon zatrzymał się samochód. Nie walnął go tylko dlatego, że podczas biegu pies przechylił swój tyłek o jakieś 2 cm w bok, a samochód zatrzymał się dosłownie centymetr przed nim. Psina miała niezłego farta, gdyż w przeciwnym razie mogło się to skończyć poważnym urazem miednicy i tylnych kończyn.

Dlaczego to piszę? Otóż głupie wątki skłaniają mnie czasami, nie wiedzieć czemu, do takich refleksji ;)

19.11.2007
20:57
[34]

Foks!k [ Volleball - ]

Powiedzieć prawdę. Powinien to zrozumieć .... Jeżeli nei ? trudno ... kiedyś wybaczy.

19.11.2007
21:00
smile
[35]

sokoip [ Niggy Tardust ]

daj mu autobus

ps. na zajezdni mieszkasz?

19.11.2007
21:02
[36]

Coy2K [ Veteran ]

nuff said


Co mam zrobić w takiej sytuacji? - Coy2K
19.11.2007
21:03
[37]

pikolo [ KCM:* ]

sznapi-> gdyby nie te "glupie watki" to niebyloby smiechu, poradnikow zyciowych, ciekawch i smiesznych ripost, w ogle przyznacie ze najlepsze sa watki z serii "moje zycie, co sie mi stalo" ja jzu jestem ciekaw w jaki sposob sprawa psa, kumpla i Golowicza sie rozwiaze :)

19.11.2007
21:07
[38]

PrzemoDZ [ Veni, Vidi, Vici ]

Powiedz że ten pies cię nie lubił, strasznie na ciebie szczekał, a jak go wyprowadzałeś na spacer, to gdy chciałeś mu założyć smycz, ugryzł cię w rękę i spieprzył... Znalazłeś go po 2min spłaszczonego na asfalcie...

20.11.2007
16:35
[39]

HP Killer [ Centurion ]

jutro przyjeżdza powiem mu że pies wybiegł na ulice jak mnie nie było a zostawiłem otwarte drzwi.

20.11.2007
16:36
[40]

HP Killer [ Centurion ]

a autobys to tak go tylko ,,lekko,, stuknął.....

20.11.2007
16:42
[41]

Kozi89 [ Senator ]

A ten pies to gdzie on teraz się znajduje??

20.11.2007
16:49
[42]

HP Killer [ Centurion ]

leży w worku za domem...

21.11.2007
19:01
[43]

HP Killer [ Centurion ]

już nie

21.11.2007
19:03
[44]

yasiu [ Senator ]

poszedl sobie?

21.11.2007
19:04
smile
[45]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

i co mu powiedziałeś? wybaczył Ci?

21.11.2007
19:06
smile
[46]

siekator [ Król Rybak ]

Posłuchaj tego

21.11.2007
19:15
smile
[47]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

a nie wpadles na to zeby mu nic nie mowic i poprostu pokazac mu "spiacego" psa ?? i powiedziec ze poszedl wczoraj spac i jeszcze sie nie obudzil

21.11.2007
19:16
smile
[48]

Notar [ Pretorianin ]

zgadzam sie z moim przedmówcą co z nim. A może juz na zwierzecym cmentarzu :/

21.11.2007
19:19
smile
[49]

HP Killer [ Centurion ]

powiedziałem mu prawdę i nie obraził się tylko powiedział że weżmie se nowego załatwi

21.11.2007
19:19
[50]

$ebs Master [ Profesor Oak ]

kup mu chomika i wciskaj mu ze to jego pies sie dziwnie skurczyl bo dawales mu domowe zarcie

21.11.2007
19:22
[51]

psiuniek [ Konsul ]

Notar czyli w śmietniku?

21.11.2007
19:24
[52]

komputeronix [ Konsul ]

HP Killer--> jak kolega był bardzo przywiązany do psa to przezyje szok , jak go oszukasz i kuypisz podobnego psa to sie skapnie

21.11.2007
19:37
[53]

pikolo [ KCM:* ]

hp i tylko tyle?? nie obrazil sie?? a jak zareagowal??

21.11.2007
19:38
[54]

Kompo [ Legend ]

No właśnie! HP! Opowiadaj! Czy jak się dowiedział to szkliły mu się potem oczy? Może usta zadrżały? Uronił dwie łzy? Jak to było, szybko pisz!?!?

21.11.2007
19:49
[55]

White Star [ Legend ]

Kompo>> nie poznaje Cie :P ;)

HP nic nie psize bo podzielił los psa ;) kumpel zostawił drzwi otwarte w aucie i HP wypadł niechcąco :P

25.11.2007
19:37
smile
[56]

Zabójca14 [ Maxxx Blood ]

Zacząć sie modlić i zbierać pieniądze na odszkodowanie.

25.11.2007
19:55
smile
[57]

Małp@ [ MKS Mława ]

<-->


Co mam zrobić w takiej sytuacji? - Małp@
25.11.2007
20:12
smile
[58]

mrów [ Centurion ]

Powiedz prawdę

25.11.2007
20:14
[59]

Zupsky z Bree [ Konsul ]

Bardzo mnie dziwi że dużo osób wymyśla (albo nie ) takie historie na tym forum widać że mają duży popyt

25.11.2007
20:16
smile
[60]

SirGoldi [ Gladiator ]

I po diabla go zakopales? Bylo zjesc dziada i powiedziec, ze psa ukradli w nocy.

25.11.2007
20:20
[61]

blackhood [ sentimental fool ]

-2/10

25.11.2007
20:35
[62]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Jak na taką rzecz, to w innych wątkach jesteś bardzo zabawny! Wątpię aby była to prawda, bo aż mi się wierzyć nie chcę!

25.11.2007
20:40
[63]

k4m [ Konsul ]

Co za debil zostawia celowo otwarte drzwi do domu, szczególnie wiedząc że jest w nim pies?

Bo jakoś nie sądzę że sam odryglował zamek, nacisnął klamkę i wyszedł na spacer, po czym przez przypadek przejechał go autobus...

25.11.2007
20:51
[64]

kkkkkkrystian [ Senator ]

powiedz prawdę no bo co innego pozostało, przecież nie kupisz podobnego psa i nie będziesz udawał debila, .... a może się nie kapnie, a może zapomni o psie :D

25.11.2007
20:55
[65]

mannan [ Neo-Crusader ]

Tylko prawda

25.11.2007
20:58
[66]

glen dżonson [ mistrz IBF ]

wersja A
weż go z ulicy i ładnie ,,napraw'' i udawaj że niewiesz co sie stało..

wersja B
weż go z ulicy daj jakieś warzywa ,i powiedz że niemogłeś się powstrzymać ,bo oglądałeś pascal po prostu gotuj...
to odpowiedż jakby to była prowokacja

a teraz jak to nie jest prowokacja:
yyyyyyyy ni c###a nic nie poradze !!!!
masz lipe !!!

25.11.2007
21:39
[67]

Karl_o [ maniaC ]

k4m ----> oj zdziwilbys sie. Moj wlasnie tak robil (tzn. naciskal klamke, nie otwieral zamka :))dlatego musielismy zmienic klamke na okragla.

25.11.2007
21:52
smile
[68]

Karl_o [ maniaC ]

Jesli to by był mój pies odrazu dostałbyś w pysk za coś takiego. Swoją drogą jak można być tak nieodpowiedzialnym. Ile ty masz lat? Po twoim zachowaniu można wnioskować, żeś jeszcze dzieciak...

25.11.2007
22:00
smile
[69]

dave_mgs [ Generaďż˝ ]

Poszukaj podobnego psa w internecie, pościągaj zdjęcia, wydrukuj i oklej nimi karton. Nie powinien się dowiedzieć.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.