Szczoteczka do zębów

camelx [ Pretorianin ]

Zasada jest taka, aby kupować modele z wyższej półki (a nie te które po trzech razach się popsują). Ogólnie elektryczną nie wiem dla kogo zostały wymyślone - chyba tylko dla ludzi którzy nie potrafią machać ręką lewo-prawo ;)

WTF? [ Konsul ]

Używałem owej szczoteczki przez dość długi okres czasu (ok. 2 lat). Firmy Braun, nie wiem jaki tam model. Moje zdanie na temat tego typu urządzeń jest podzielone. Pierwszym minusem jest wyszczuplenie portfela. Średnio co miesiąc trzeba wymieniać końcówki, których cena wynosi średnio ~20zł. Miałem szczoteczkę z jednym małym, okrągłym, obracanym "pędzelkiem", może to dlatego tak szybko się szczerbiło, ale tradycyjną szczoteczkę wymienię raz na 2-3 miesiące za kilkanaście złotych. Drugim minusem jest dźwięk, jaki wydaje. Za cicha nie jest (szczególnie po dłuższym czasie użytkowania), a jeśli wychodzisz czasami wcześnie z domu i mieszkasz z osobami trzecimi, jest możliwość, że przeszkodzisz im w śnie. Trzecim minusem są baterie. Również trzeba je wymieniać (ew. ładować akumulatory), co jest dodatkową, w szczoteczkach tradycyjnych niepotrzebną, czynnością. Czwarty minus (być może indywidualny) - po tym czasie użytkowania - pordzewiało mi wejście na baterie... Wymieniłem na "normalną".

Plusem jest to, że polecają ją dentyści i (podobno) korzystanie z takowej jest zdrowsze dla zębów (Jak się to ma w rzeczywistości? Ja różnicy nie widziałem, poza bodajże pierwszym tygodniem "przyzwyczajenia dziąseł do nie-krwawienia").

Więc - ja Ci kupna jej nie polecam:) Nie widzę sensu w kupowaniu takich "bajerów", kiedy można tyle zaoszczędzić przy tradycyjnych metodach;) To wyłącznie moje osobiste zdanie, ale o to chyba prosiłeś:).



EDIT: W razie ewentualnych pytań - kosztowała 80zł, o ile dobrze pamiętam. A z tego co widzę w sklepach - ta z tych tańszych;)