GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kot skurczybyk nie daje spać

17.11.2007
11:35
[1]

Negocjator [ * ]

Kot skurczybyk nie daje spać

Wziąłem, na prośbę mojej lubej, do domu kota.
Niby fajny, śmieszny, ogląda ze mną Ligę Mistrzów ;)
ale jakoś zamiast w nocy spać to szaleje.
Gania po domu, poluje na wszystko co tylko drgnie
mało tego skacze nam po głowie jak śpimy :/.
Dzikus po prostu.

Jak ktoś zna sposób żeby go uspokoić na noc to będę
wdzięczny.

17.11.2007
11:37
smile
[2]

lewy rangers [ Generaďż˝ ]

daj mu srodek przyczyszczajacy

17.11.2007
11:39
smile
[3]

Mipari1002 [ HUNTER ]

Musisz się przyzwyczaić - wszystkie koty tak mają ;)

17.11.2007
11:40
smile
[4]

xanat0s [ Wind of Change ]

[mały offtop, ale uwielbiam ten filmik, a jest o kocie nie dającym spać]

Mała rada - nie trzymaj kija do baseballa przy łóżku -

17.11.2007
11:41
[5]

GROM Giwera [ One Shot ]

no cóż, takie 'Kocie życie' : ) mój zwykle o 5-5:30 się budzi i grasuje do naszej pobudki.

PS.

17.11.2007
11:43
[6]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Zamknij go w łazience. Chyba że coś tam jest drogo cennego.

17.11.2007
11:44
smile
[7]

Chudy The Barbarian [ Generaďż˝ ]

Zjedz go.

17.11.2007
11:44
[8]

PatriciusG [ pink floyd ]

Masz balkon?

17.11.2007
11:45
smile
[9]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Musisz go wychowac, cierpliwosc oraz wyrozumialosc beda Ci potrzebne. Jezeli masz mozliwosc to, zamknij przed nim sypialnie, za kilka lat bedzie spal wieksza czesc nocy. Dorosly kot spi ok. 18 godzin na dobe.


Kot skurczybyk nie daje spać  - Kanon
17.11.2007
11:45
[10]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Jeśli jest stary, to już niczego go nie nauczysz, musiałbyś go zamykać np. w łazience.
Jeśli młody, to z wiekiem powinno mu przejść, ewentualnie również możesz go zamknąć to może załapie o co wam chodzi.

17.11.2007
11:48
[11]

Meganelle [ Konsul ]

Moim zdaniem nie ma środka błyskawicznego, jedynie konsekwencją można nauczyć kota zasad współżycia z leniwym człowiekiem, co to w nocy zamiast ćwiczyć śpi. U mnie koty w którymś momencie nauczyły się, że nie ma sensu rozwalać wszystkiego bladym świtem - dopiero sygnał budzika je aktywuje i wtedy zaczyna się koncert.

Małego kociaka dobrze jest wymęczyć tuż przed pójściem spać i pochować te najgłośniejsze zabawki. Co prawda jak każde młode zwierzę szybko się męczy ale i szybko odzyskuje siły, ale zawsze trochę czasu można zyskać :)

17.11.2007
11:53
[12]

Negocjator [ * ]

Mipari1002 --> Nie wysypiam się do pracy więc lepiej mnie nie dobijaj :).

xanat0s, GROM Giwera --> Hehehe :) Właśnie chowam wszystkie ciężkie
i ostre przedmioty ;)

Kanon, Mutant z Krainy OZ, Meganelle --> Dzięki. Będzie trening :)

17.11.2007
11:54
smile
[13]

xanat0s [ Wind of Change ]

Taka mała dygresja - zwierzęta niestety są za mądre - mój pies nauczył się, że ludzie budzą się o 6:30 i teraz codziennie budzi rodziców o tej 6:30, więc nawet jak budzik nie zadzwoni to nici z zaspania i ominięcia kilku lekcji, bo ten psi konfident zawsze obudzi i nie pozwoli się spoźnić :/

17.11.2007
19:37
smile
[14]

HP Killer [ Centurion ]

Zrób tak : zamknij go na noc w łazience to sie uspokoi,albo wypuść go na dwór

17.11.2007
19:39
smile
[15]

Loon [ Panicz ]

Zamknij go na noc w łazience, to będzie miauczeć, aż dostaniesz szału :). Najlepiej nie dawaj mu spać w ogóle w dzień, żeby w nocy był niewyspany... Ale taki urok małych kotów ;)

17.11.2007
19:41
smile
[16]

Nornidian [ Pretorianin ]

Na to jest jedna rada: zamrozić i wykruszyć.

17.11.2007
19:46
[17]

N|NJA [ Senator ]

Kanon-> Czemu dajesz kotu czytać posty thenightmara?


17.11.2007
19:58
smile
[18]

Nornidian [ Pretorianin ]

W wielu "kocich" książkach napisane jest, aby spryskać miauczącego delikwenta wodą. Osobiście uważam, iż to niehumanitarne i potem może się to odbić na psychice futrzaka. Ważne, aby kot nie wiedział, ze to Ty go pryskasz, bo może się na ciebie obrazić, a z tym możesz mieć potem sporo problemów. U mnie w domu niestety rządzą koty i nic chyba już tego nie zmieni, bo byliśmy niekonsekwentni i nie wychowaliśmy ich odpowiednio.
Wracając do tematu - jeśli nie jest Ci bardzo żal kota, spróbuj techniką "na spryskiwacz", powinno pomóc.

17.11.2007
20:00
[19]

szogun007 [ Generaďż˝ ]

Nie było jeszcze "zamrozić i wykruszyć"

A tak na serio spróbuj jednak z łazienką...

17.11.2007
20:04
[20]

Nornidian [ Pretorianin ]

szogun007 ---> Jak to nie było? A post nr 16?

17.11.2007
20:06
smile
[21]

Mipari1002 [ HUNTER ]

Zamknięcie kota to nie jest najlepszy pomysł... tak jak Loon mówi kot będzie miauczeć dopuki mu nie otworzysz drzwi, więc tak czy inaczej sobie nie pośpisz :P Ponadto kiciuś może się nauczyć otwierać zamknięte drzwi - mój tak potrafi, po prostu skacze przednimi łapami na klamkę ;)

17.11.2007
20:09
[22]

Magda137 [ Konsul ]

wywal na noc go za drzwi wejsciowe na wycieraczke i masz spokuj

17.11.2007
20:09
[23]

szogun007 [ Generaďż˝ ]

Faktycznie bylo... niezauwazylem, sorka.

17.11.2007
20:16
smile
[24]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Z czasem przyzwyczaisz się do nocnych odgłosów, przyzwyczaisz się też do przebiegania kota przez łóżko - gdy wy na nim śpicie :) i do kilku innych kocich szaleństw.
I dobra rada, spraw sobie dłuuuuugą kołdrę by nie wystawały Ci spod niej palce nóg gdy śpisz :D

17.11.2007
20:56
[25]

Meganelle [ Konsul ]

Zamykanie kota w łazience uważam za gorsze niż to spryskanie wodą. Kociak nie będzie wiedział, za co go karzesz, bo kara będzie trwała długo po "przewinieniu", a on po prostu zachowywał się zgodnie ze swoją naturą. Na razie możesz tylko starać się minimalizować skutki jego aktywności, chociażby przez intensywną zabawę przed snem.
Najlepiej wypracować sobie jakiś system informowania zwierzaka, że coś nam się nie podoba - u mnie jest to głośne klaśnięcie. Trochę to trwało ale teraz nie muszę nic mówić, wystarczy że klasnę i koty wiedzą, że zrobiły coś nie tak (mam też wrażenie, że dokładnie wiedzą co ;)).

17.11.2007
20:57
[26]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

Wykastrować świntucha!

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.