GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wewnątrz PISowskie toporki wojenne czas wykopać.

15.11.2007
13:51
smile
[1]

sokoip [ Niggy Tardust ]

Wewnątrz PISowskie toporki wojenne czas wykopać.

Ten mały hultaj pociągnie PiS na dno, i dobrze :)
Teraz mu się uroiło żeby ukarać Zalewskiego za samo ROZWAŻANIE propozycji obięcia szefostwa w komisji sejmowej.

15.11.2007
14:01
smile
[2]

Caine [ Książę Amberu ]

zauważ, smutna praktyka w każdej partii wodzowskiej.

15.11.2007
14:02
[3]

provos [ Generaďż˝ ]

Kaczor powinien skończyć jak Hitler, w moskiewskim sejfie.

15.11.2007
14:03
smile
[4]

stanson [ Szeryf ]

Zakładam, że ten wyżej to Ty, gladius? :)

15.11.2007
14:07
[5]

Caine [ Książę Amberu ]

sup, gladius zbiera na permabana

kiowas: o święta naiwności...

15.11.2007
14:07
[6]

kiowas [ Legend ]

Caine ---> na szczęście Samoobrony juz się pozbyliśmy, teraz jeszzce tylko PiS został

Choć i tak najzabawniejszy fragment to tekst o ministrach z łapanki - powiedział człowiek, który z łapanki ministrów nie miał :))

15.11.2007
14:09
[7]

twostupiddogs [ Senator ]

Jakby się pozbyć kaczego betonu to może by jakaś partia z tego wyszła. A i prezio Kaczyński by się może trochę uspokoił.

15.11.2007
14:17
[8]

kiowas [ Legend ]

Caine ---> chcesz mi powiedzieć, że partia Olejniczaka, Pawlaka czy Tuska jest wodzowska? :)
Nawet jeśli by tego sami przywódcy chcieli mają wystarczająco silnych ludzi za plecami by się na to nie poważyli.
Jakim posłuchem darzą Jarka jego podwładni (bo to nawet nei sa jego koledzy) wiadomo nie od dziś.
Zresztą, każdy z 'wyzwolonych' jak choćby Zawisza czy Jurek powtarzają, że na pluralizm czy swobode wypowiedzi w PiSie miejsca nie ma. Co dokosnale widać po ex wice.

O święta naiwności...

15.11.2007
14:30
smile
[9]

Caine [ Książę Amberu ]

kiowas: prosty przykład. PO zakładało trzech tenorów. Dzisiaj Płażyński jeszcze posłuje z ramienia PiS, Olechowski wrócił kręcić lody na pograniczu biznesu i polityki a ostał się jedynie Donald, skutecznie wyciąwszy gwiazdę komisji śledczych - Rokitę. Jeszcze jakieś głośne nazwiska?
Jeśli zaś chodzi o PSL to niezadowoleni mają prawo głosu... w PSL Piast.

nie to, że podoba mi się kierunek który obrał Kaczyńsk :/

15.11.2007
14:36
[10]

smuggler [ Patrycjusz ]

Caine - nie myl wodza ze zrecznym graczem politycznym. Dyskutowalbym tez czy to Tusk wycial kogos, czy innym po prostu bylo za ciasno lub nie po drodze z Tuskiem. Wodz jest twardy, Tusk jest miekki, dla pretorian nie ma partii bez wodza (a przynajmniej tak mowia...), w PO zas IMO lidera bez problemu daloby sie zastapic. Nie wyobrazam sobie Samoobrony bez Leppera, a PiS bez Kaczora skonczy jak PC bez Kaczora. I to jest jednoczesnie problem PiS - cos jak wyrzucenie z samolotu pijanego pilota w momencie, gdy nie ma kogos, kto moglby przejac stery. Zostawic - zle, wywalic - no, to dopiero by pieprznelo :).

15.11.2007
14:37
[11]

kiowas [ Legend ]

Caine ---> prosty przykład na to, ze się mylisz. Wyobraź sobie sytuację, że PO przegrywa te wybory. CO się dzieje? Ktoś musi beknąć za porażkę. Któż to może byc inny niż Tusk?
W PiSie natomiast Kaczyński ma na tyle silną pozycję, że może sobie pozwolic na sugerowanie swoim zastępcom, ze nie sa mu porzebni, doskonale obejdzie się bez nich i mogą szukać szczęścia gdzie indziej.

Jeśli chodzi o ojców założycieli to Olechowski nigdy specjlanie nie lubował się zabawiac w polityka, więc po założeniu nowej formacji nie chciało mu sie tego ciągnąć. Płażyński miał zwerbować bardziej konserwatywna część nowego ugrupowania, ale Bogiem a prawdą zupełnie mu nie było po drodze z linią nowej partii.
A jeśli chodzi o Rokite to nie tyle Tusk co Scheto go wyciął czyli bardziej środkowa część Platformy.
I tu ujawnia się różnica - Schetyna to dla Tuska ktoś taki jak Dorna dla Kaczyńskiego. A jak się zachował Kaczyński w stosunku do Dorna nie trzeba przypominać - jestem przekonany, że podobna sytuacja w drugiem obozie nie miałaby racji bytu.

W Platformie wreszcie dopuszczalna jest dyskusja, PiS to jeden głos jednej osoby - kto się z nim nie zgadza jest usuwany.

15.11.2007
14:42
smile
[12]

Caine [ Książę Amberu ]

Tusk nie jest taki znowu miękki. Wygrał obydwie debaty (inna sprawa, że na pierwszą zaprosił jakieś bydło na widownię); za kapciowego ma gangstera Schetynę, w Warszawie brygadę "budujemy mosty" - wszyscy oni są podpięci pod Tuska i z całych sił go wspierają.
Na razie nie podejmuję się oceniać, czy to wystarczy aby dolecieć do Dublina. Na samym jego uśmiechu, minie dilera używanych samochodów też nie zalecimy daleko.

kiowas: dwa lata temu PO przerżnęła nie tylko parlament ale i prezydenturę. Ktoś za to beknął, poza koalicją POPiS?

15.11.2007
14:46
smile
[13]

SuddenDeath [ Pretorianin ]

Jak zwykle caly swiat jest zly tylko nie my.Bo to spis mediow tvnu polsatu dziennikarzy lozy masonskiej zydow komunistow Cia Fbi Nsa Al Qaidy i Osamy bin ladena.Tylko ojciec rydzyk i PIS sa dobrzy a reszta swiata zla.Wszyscy nas atakuja wszyscy sa przeciw nam a my tacu uczciwi jestemy i wierzymty w Boga a Szatani sa wsrod nas Amen.Niech zyje nasz Wielki Wodz Jaroslaw - sto lat dla Jarka i jego kota

15.11.2007
14:47
[14]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Panowie
nie kłućcie się, bo to nie ma sensu. Każdy człowiek, który bawi się w politykę robo to przede wszystkim dlatego, że łaknie władzy lub pieniędzy. Z historii wiadomo, że żadne związki ludzi dzielących między siebie władzę i wpływy nie trwają długo. Zawsze rodzi to konflikty, których skutkiem jest w ostateczności jedynowładztwo. taki tryumwir, który wytnie swych "kolegów" zaś będzie naturalnie dążył do powiększenia przysługujących mu prerogatyw. Jedynym układem, w którym prawdopodobieństwo wojny jest mniejsze jest układ rodzinny (kaczki) a i to wtedy, gdy jeden z uczestników jest przez pozostałych wystarczająco mocno zdominowany.
Z tego wynika, że jeżeli jest partia posiadająca więcej niż jednego lidera i żaden z tych liderów nie zdobył pozycji dominującej nad pozostałymi, to prędzej czy później dojdzie do konfliktu, w wyniku którego nastąpi ukonstytuowanie nowego układu sił. W tym zaś punkcie wystarczy odrobinę złej woli, by partię taką nazwać wodzowską (w swej istocie jest to partia wodzowska, bo posiada jednego, niekwestionowanego lidera, który nie posiada niezależnych konkurentów). W tym sensie zarówni PO jak i PiS są partiami wodzowskimi i nie ma się o co kłucić.

15.11.2007
14:55
[15]

kiowas [ Legend ]

Caine ---> a co, Tusk miał wylecieć z partii za przegrane wybory prezydenckie? No proszę cię...:)

Jeśli naprawdę nie zauważasz różnicy między sposobem trzymania steru partii przez Kaczyńskiego a innych liderów to chyba żadne argumenty tu nie pomogą.

Nawiasem mowiąc ostatnie czytałem ciekawe sondaże socjologiczne dotyczące osób głosujących na dane partie. Pytania były tak formułowane by wyłonić cechy psychologiczne głosujących.
I co się okazało wobec głosujących na PiS? Ano to, ze np (takie były pytania) skłonni są łatwiej podporządkowywac się szefowi w pracy bez słowa sprzeciwu niz inni głosujący, że uznająindywidualizm u dziecka za szkodliwy czynnik tamujący posłuszeństwo wobec rodzica. Generalnie wyniki pokazują, iż wyborcy PiS utożsamiają się z twardym jednowładztwem prezesa i właśnie tego od niego (często podświadomie) oczekują.
No więc mają co chcieli.

15.11.2007
14:58
smile
[16]

bereszka [ Konsul ]

Attyla

litości!
ortografia!

15.11.2007
15:02
smile
[17]

Caine [ Książę Amberu ]

kiowas: ostatnio opublikowano też badania, z których wynika, że konserwatywni wyborcy mają niższe IQ, gorzej sobie radzą w pracy i powodują konflikty. Normalnie, nowi Murzyni.
Co tam w tych Twoich badaniach stoi o wyborcach PO czy LiDu? Aby zdrowi, dziarscy, przystojni?

Zresztą, sam jak to się ma do publikowanego kiedyś na GOLu badań, w myśl których Polacy nie przywiązują się w ogóle do partii? Pstryk i co cztery lata popychadło zamienia się w menedżera?

ps. Jeśli naprawdę uważasz, że prezydenckie ambicje Tuska nie miały nic wspólnego z fiaskiem rozmów koalicyjnych - to proszę Cię... Żadne argumenty nie pomogą.

15.11.2007
15:10
smile
[18]

sokoip [ Niggy Tardust ]

a ostał się jedynie Donald, skutecznie wyciąwszy gwiazdę komisji śledczych - Rokitę.

no sorry, ale nikt Ci tak skutecznie nie wbije noża w plecy co żona! Nie dalej jak parę dni temu Nelly Arnold oświadczyła, że Janek to się na ambasadora nawet nie nadaje. Niech w domu siedzi i obiady gotuje.
To nie Donek pozbył się Janka z posłowania w PO ale żona go "wyjęła".

Rokita dalej jest w partii!

15.11.2007
15:19
[19]

kiowas [ Legend ]

Caine ---> masz rację, zapomniałem, sondaże są niewiarygodne, a sondażownie kłamią - dobrze odrobiłeś lekcję :)

Do tego by dojść do podobnego wyniku nie potrzeba nawet sondaży - na logike biorąc głosuje sie na czlowieka, który nie uznaje sprzeciwu i wymaga posłuszeństwa gdy tego się właśnie oczekuje.
No, ale potrzeba jeszcze logicznie myśleć :)

Najzupelniej zgadzam się z sondażem mówiącym o braku przywiązania (co zresztą od lat potwierdzają socjologowie i co widac po wynikach wyborów - czy te tez zostały sfałszowane?:)
Widzę to choćby po mnie - w poprzednich wyborach głosowałem na PO z przekonania, teraz tylko dlatego by odjąc głos PiSowi.

Oczywiście, że prezydenckie ambicje Tuska w znaczącym stopniu zaważyły na porażce POPiSu - za co z perspektywy lat moge mu tylko podziękować :)

15.11.2007
15:20
[20]

smuggler [ Patrycjusz ]

Kiowad - no wiesz, lidera przegranej partii dosc czesto rzuca sie lwom na pozarcie :). Ale "czesto" nie znaczy "zawsze". Tusk dwa lata temu zachwial sie w siodle ale zapewne dzieki zasadzie "zwieramy szyki w obliczu silniejszego wroga" wytrwal. Ale tez bylo dla wszystkich oczywiste, ze po ponownie przegranych wyborach bedzie po nim. Wiedzial to Tusk, wiec wykrzesal z siebie maksimum (debata z Kaczorem, bo przy Kwachu to juz dawny Donek wrocil), a Kaczor sie przeliczyl, bo kombinowal juz nad rozlamem PO po przegranych wyborach (Plazynski, Nelly -> wabiki na czesc elektoratu niezadowolnego z nowego lidera, ktorym pewnie zostalby Komorowski).

Lubie Tuska ale i tak mam go za mieczaka, choc z drugiej strony zdecydowanie wole nieco chwiejnego Tuska niz "we-mnie-samo-dobro" i "kto nie z nami, wrog Polski" Kaczora. Ten kto ma watpliwosci, slucha doradcow i nawet tego, co wrog mowi. Ci co maja absolutna pewnosc po prsotu realizuja swe wizje, niezaleznie od kosztow i samego faktu, czy dana wizja ma sens, czy nie bo przeciez "historia przyzna nam racje".

Brrr.

15.11.2007
17:17
[21]

minius [ Senator ]

Caine napisał: "kiowas: dwa lata temu PO przerżnęła nie tylko parlament ale i prezydenturę. Ktoś za to beknął, poza koalicją POPiS?"

Cóż, powinien beknąć za to Kurski Jacek, ale w Polsce za obrzucanie błotem i pomówienia nie idzie się do więzienia, nawet jeśli przez to kandydat i partia, którą reprezentuje przegrywa wybory.
Przecież właśnie po "dziadku" Kurskiego, notowania PO spadły i to na tyle, że PO przegrała, choć cały czas prowadziła.
Szare masy to kupiły. A co Tusk miał przez to popełnić harakiri?

15.11.2007
18:04
[22]

Caine [ Książę Amberu ]

kiowas: ależ to były bardzo poważne amerykańskie badania, pisał o tym tygodnik Polityka. Śmieszne jest, że gdyby w miejsce konserwatystów wstawić np. Murzynów, pan naukowiec wyleciałby z gwizdem z roboty, o ile nie skończyłby w kiciu.
A tak, nie ufam sondażom. Poza tymi od PGB.
Ps. w poprzednich wyborach głosowałem na PO z przekonania. Teraz, na PiS, aby nie stanąć w jednym szeregu z GW i autorytetami.

minius: hehehhehe. No cóż, w tamtym rozdaniu PO wzięła Niesiołowskiego - dla swoich ciemnych ludów. Go cry, emo.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.