Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 621
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :) Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Do góry.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Trochę niesprawiedliwie:)
Yoghurt [ Senator ]
Ech Viti, w gorącej wodzie podtapiany:) Ech te Mazoku:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Mała odpowiedź na prowokacje Yoghurta-Bóg jest bytem doskonałym,więc nie można od niego wymagać czegoś aby czegoś nie zrobił,np. nie zobaczył,nie zrozumial i nie podniósł i nie stworzył.To jest tylko chytre łączenie i to jest zwykły sofizm. P.S.Mogę się mylić,jeszcze jestem młody:) P.S.2.Dawno mnie tutaj nie było.
Yoghurt [ Senator ]
A no dawno cię nie było, oj dawno Bardzie:) Tak, mylisz się, tylko ja mam rację :P PS. łał, ktoś tu sigi czyta czasem:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
A jakże .Niektóre mają mądrości(co prawda są wyrwane przypadkowo ze słownika)i można je odczytać z wartością dla siebie:) Ale teraz spadam, z życzeniami dobrej nocy dla was:) Bo ściągam sobie dodatek do gry 300MB,średni transfer 6kb,niezła zabawa:)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yoghurt - Jedzie karczma z daleka na nikogo nie czeka :)))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
No i brawa dla Barda :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam No to jestem po kolejnych godzinach siedzenia na podłodze. Boże... ale mnie wszystko boli.. Ale co tam, wracam z tarczą :-) Nikt i nic nie oparło się straszliwemu gniewowi Ośmiu Demonów Diabelskiego Kręgu :-)))
Yoghurt [ Senator ]
Witamy admirale:) Spóźnione, bo miałem krótką przerwę w siedzeniu przed kompem, ale jednak witamy po długim niewidzeniu:) Viti- dokańczając pioseneczke: "maaazoku kochany, zwolnij z zakładaniem karczmy" :P
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Yoghurt, jak tam Imperialna Baza Danych się ma? :-) A ja ostatnio zagłębiam się w Nightwisha. Ehh, przepiękny głos Tarja Turunen ma ^_^ Erämaajärvi Kautta erämaajärven matkaa kulkuri yksinäinen Näkee lammella joutsenparven vapauttaan itkevän Kaipuu menneisyyteen kiirii ilmassa huutoina kotkien Ikijärveltä turvatulta käy matka vuorten taa No po prostu pięknie :-)
Yoghurt [ Senator ]
Admirale- o tak, wspaniały tekst... Ta głerboka treśc o migrujących lemingach poruszyła mną do głębi :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Nie wiem czy lemingi, ale zdaje się że ktoś w tej piosence migruje :-) "Master! Apprentice! Heartborn, Seventh Seeker Warrior! Disciple! In me, the Wishmaster..."
Yoghurt [ Senator ]
Nie wiem, może źle zrozumiałem... a może chodziło o borsuki? Acha, dziś z kumplem oglądałem Holy Graila i Knights of Ni nazywali się potem mniej więcej tak: Eeeke Eeeke Eeke Zeke Tami Pthoooong
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Najlepiej znaleźć gdzieś scenariusz, to jest szansa że poznamy pisownię ich nowej nazwy :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Yoghurt - Po prostu rozwalasz :P coż za niebywałe poczucie rymu w twoim dokończeniu <hahaha>
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Nie znasz sie na poezji politycznej? ;-)
Yoghurt [ Senator ]
Ja tam wolę nazwę "Knights who said Ni before":) Viti- to się nazywa wrodzony talent :P
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...Nie wiem jak Wy. Ale ja idę spać. Dobranoc.
Yoghurt [ Senator ]
A no to dobranoc. Pozdrowienia dla szefowej:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Dobranoc Viti. "Śpij okrągło, żebyś nie miał kantów", jak to zwykł mój tata mawiać :-)
Yoghurt [ Senator ]
Zaprawdę mądry człowiek był z tqwego ojczulka admirale:) Choć mój zwykł mawiać maksymy radzieckich filozofów, które przejąłem od niego: "Nie strasz nie strasz bo sie zesrasz" oraz "Pażywiom uwidim" :D
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt -> U mnie dość popularna jest łamańcojęzykowa opowieść o Trzech Popach :-))) Dobra, czas już na mnie. Jeszcze troche Makaa i spać. Bywajcie!
Yoghurt [ Senator ]
Dobranoc admirale, ja też się zbierac bede... U mnie jeszcze jest popularne powiedzonko "Starczy to uwiąd" i "Jak nie urok to sraczka" :) Cóż, czasem potrafią niezłe teksty rzucić w tej mojej rodzinie:)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )) ehhh jak dobrze pospać w sobotę : ))))))))
Astrea [ Genius Loci ]
Czesc :-) <do gory>
Yoghurt [ Senator ]
Ech, jak dobrze pospać w sobotę :P Ołekj, obudziłem się i na chwilę do karczmy wlazłem, tak by się zdołac przywitać (i podnieść do góry rzecz jasna:))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich Piękną pogodę dziś mamy, nawet za piękną. Aż się prosi żeby wyskoczyć na rower :-)
Tiamath [ Konsul ]
Też wam "dzień dobry", chociaż to już po południe.
Szaman [ Legend ]
Witam! :) Holgi: Ty mnie sie nie tlumacz tutaj pokretnie, bo ja juz wiem, co to za stany "nadwrazliwosci" Cie przesladuja... ;PPP Mikser: A wiesz jaki ja mam bol? Mam obrazki, ale nie mam ich w czym zawiesic! I nie wiem gdzie moge je zawiesic, bo mi rodzic grozi od dluzszego czasu remontem (bedzie juz jakis rok... ;PPPP) i nie wiem co gdzie bedzie stalo, kiedy sie juz za to wezmie... :) Admirale: 8h? No to my dzisiaj mamy sesyjke w AD&D - 8h to my sie bedzuemy rozkrecac... ;PPP I poza tym musze sie pochwalic, ze wczorajszym wieczorem mialem pokaz "The Empire Strikes Back" Special Editon. Ah, jak milo bylo patrzec, jak rebel scummy dostawaly kopa w miejsce, gdzie plecy traca swa szlachetna nazwe... :)
AnankE [ PZ ]
Hiehiehie...rebelianci dostawali wciry?! Akurat?! ; PPP A te dwa krazowniki co sie na siebie wmanewrowaly??? Imperialni nawet powozic nie potrafia?! ; PPPPPP Nie wspominajac o tym, ze cala flota nie potrafila zlapac slownie:jeden stateczek, czy zmamrozic czlowieka. Patalachy! ;-)))))) Viwat Solo! :-)))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To i ja sie wpisze. Ech, ostatni weekend sierpnia wiec wyjechalem wczoraj w plener. Gorzala, grill, rozpusta, kobiety ... no ... jedna, ledwie zyje. Klade sie zaraz piwo biere i doprowadzam sie do stanu uzywalnosci. Jutro bedzie lepiej :-)))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ananke - Ja już od dawna wiedziałem że rolnicy* pokazą wojskowym gdziech ich miejsce ;P * - Czy to z Tatooine czy z Ziemi.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Upał... duszno... gorąco... ja chcę Jesieni i Zimy w trybie przyspieszonym!!! Generale -> Zapewniam jednak że przez 7 godzin pochylania się nad planszą, obchodzenia jej i obsiadywania nad nią w różnych pozycjach jest bardziej bolesne niż 10 godzin sesji RPG :-))) A rebel scummy w końcu dostają to na co zasługują! :-) Za czasów Palpiego to różnie z nimi bywało, ale teraz są w pełnym odwrocie! :-D AnankE, Viti -> Tak, dostawali wciry! ;-p Widzę że tak jak kiedys modne były dzwony, a kiedys będą garnitury, tak teraz modne jest wieszanie psów na Potędze Imperium ;-ppp AnankE -> "I Ty, Brutusie..." ;-| Zapewniam że potrafia powozić, a od czasu do czasu pojawiające się niekompetentne elementy były delegowane do Lorda Vadera... ;-))) Poza tym, co tu porównywać to co było ćwierć wieku temu, z tym co jest teraz. A jak już wspominałem, historia z niedajacym sie złapać stateczkiem była na uzytek prorebelianckiego scenariusza i ukazania wszystkiego z perspektywy bandy morderców, która chciała przedstawić siebie w jak najlepszym świetle ;-p A zamrażanie chłama solo było niezwykle udane :-) Viti -> Czyżby ulotki pana Endriu docierały nawet do Morza Chaosu? ;-p Rothon -> Jak chcesz się do tego stanu doprowadzać przy pomocy zupki chmielowej, to uważaj by nie przedobrzyć, bo może wyjsć odwrotnie ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pell, spokoooo, softowo bedzie. Wczoraj gorzala do rana, dzis tylko 5-6 piw w ciagu 24 godzin (coby dozyc hahahaha), jutro jestem swiety, Naleczowianka jeno, w poniedzialek jak nowo narodzony :-)))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> A co będzie w tej butelce po Nałęczowiance? ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Woda mineralna, jak slowo daje :-))) W poniedzialek mam 3 wazne spotkania, pierwsze ok. 8 rano, musze byc kul :-))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
To jeszcze Katolicki Uniwersytet Lubelski jest w to wszystko zamieszany? :-))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
W koncu jestem z Lublina, nie? :-))))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> No chyba że tak :-) A z tą wodą mineralną to bym uważał. Podobno rządy wielu państw dodaja fluoru do wody, by rozmiękczyć nam mózgi :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Uuuuu, to co ja mam pic? Piwo proponujesz? Namowilas mnie Pell, zaraz powiem Agacie. Hahahahaha, ciekawe co odpowie :-)))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> "NamówiłAś" ? Hmm... lepiej trzymaj się z dala od piwa! ;-))) A może jednak nie ma fluoru w nałęczowiance (tylko w ustroniance ;-)). Bo gdyby był, to ja chyba już bym żywym trupem był :-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No popatrz, za to A teraz bede sluchal pol roku :-)))))))) Zamien na E :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> Czego będziesz słuchał? Czy Agata pomyślała że jakieś obce kobiety namawiają Cie do picia piwa? :-DDDD
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Easy, ja dzis nie w kondycji do zartow hehehehehe, malo lotny mam rozumek po piwku. Pell, doradz mi, zrobic awanture w zwiazku z tym, ze dostalem bana na irc DMa (shard Ultimy Online) i nie moge sie do gry zalogowac, czy olac?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Bana dostalem na IP i zaden leszcz nie powiedzial mi za co. Ale mam ochote i dopieprzyc :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> Jeśli masz dojście to "ban-manów" to dowiedz się za co. W zależności od powodu rób awanturę albo nie :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Banmany to jakies leszcze, podobno Kerever dostal bana bo sie komus myszka omskła (znaczy, przez pomylke). Najbardziej na swiecie nie lubie dyletantow i pataszonow, ktorzy mysla, ze majac opa nie musza sie z niczego tlumaczyc. A Ty wiesz Pell, mnie nie trzeba wiele zeby sie zaczac awanturowac :-)))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No tak dla takich opów to jest niestety jedna zasada - mój chatroom to moje królestwo. Kto wie czy właśnie tak jak Ker nie dostałeś tylko dlatego, że gość źle trafił kursorem. To można się kłócić że jako opy odpowiadają za to co robią i co nas obchodzi że "to tylko pomyłka" :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Haaaaaa, tego mi bylo trzeba. Ide sie szarpac :-))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Powodzenia Rothon. Wyszarp, co Twoje! :-)))
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana... jak tam tydzien? dobrze zakonczony? proponuje powrot do tradycji, ktora nakazuje spozyc wirtualne pyfko c(_) Zdrowie obecnych, a nieobecnych takze, ale dopiero jak przyjda :)
grzech [ Generaďż˝ ]
rothon -> racja! za grzywke i o kant stolu!!! baranow [powiedzial admin, z admin'ami wojujacy]
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to jak Grzech mi blogoslawienstwo daje, to pojade na maxa hahahahahaha Witaj Grzechu! :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
spece od netu nie znacie jakiegoś dobrego programiku do badania szybkości połaczenia ?? : )))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Siema Grzech :-) No, to z pewnością zderzę Twój kufel z moją szklanicą Koreliańskiej :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Trojan Defence Suite chyba ma taka mozliwosc. Predkosc kazdego z polaczen pokazuje osobno. Ps. Chyba :-))))))
grzech [ Generaďż˝ ]
mi5 -> a ta szybkosc to chesz zmierzyc pomiedzy jakimi miejscami w sieci?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
nie mam pojęcia o czym mówisz rothon ; )) co to jest trojan Defens suite ?? : ))))))))))))
grzech [ Generaďż˝ ]
i jeszcze jedno... mixer -> wywolalem foty z wypadu pod W-we :) na niektorych ktos niezle wypadl :) niektorym sie niezle lalo.. no i takie tam inne :) jak sie dorwe do skanera to opublikuje. za 2 tygodnie widzimy sie w Krakowie u Tofu???
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
grzechu ---> pomiędzy moim kompem a czym kolwiek : )) generalnie provider gwarantuje mi teoretycznie 128 kbps chyba ale ostanio mi coś słabo chodzi i chciałem sprawdzić czy przypadkiem nie schodzi mi łącze poniżej tego : )) no wiesz w EverQuescie mam lagi : PPPP
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
grzechu ---> ciągle nie wiem jak z tym krakowem : (( ja mam teoretycznie urlop od 7 do 14 ale Paula mnie ciagnie nad może, do 3miasta ; /
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Idzie na mejla. Zobacz ten programik. Ps. Mam kotka, 3 miesiace, odrobaczony, sliczny, szkoda utopic.
grzech [ Generaďż˝ ]
jak znam zycie to provider gwarantuje Ci zadeklarowany transfer na laczu pomiedzy Toba a centrala provider'a. Wiec to ,ze masz w EQ lag'a to juz nie jego problem. mozesz sprawdzic jakosc polaczenia z serverem EQ ale do tego (poniewaz masz w98 jezeli dobrze pamietam) musisz sobie sciagnac z sieci jakis soft. ponizej link do strony z mega iloscia stuff'u
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> znaczy co z tym kotkei mchcesz oddać w dobre rence, najlepiej dziewczęce : PP
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
grzech ---> do serwów providera mam chyba 512 gwarantowane ; ))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No tak, kotka moge oddac. Czarny. Tyle, ze nie rasowy, normalny kotek europejski.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
grzech ---> aha jeszcze jedno servów EQ nie posprawdzam bo mają mega maski na nich nie do przejścia przez pingi ani routery ; ))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon --- >bo wiesz moja pani ma ostatnio świra jeśli chodzi o małe kotki ; )))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ale jak mruczy ... zakochac sie mozna :-)
grzech [ Generaďż˝ ]
ja mam takie jak ponizej, ale to przeciez czysta fikcja :) bo te przepustowosci musze podzielic na pezrszlo 3000 urzytkownikow mojej sieci POL34 - 155 Mb/s europejskie sieci naukowe - 2.5 Gb/s Internet USA - 155 Mb/s Polpak - 20 Mb/s Sprint - 10 Mb/s Internet Partnes - 5 Mb/s CDP - 4 Mb/s Super Media - 2 Mb/s
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> a co znudził ci się kot czy jakiegoś extra masz do oddania ??? ; ))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Nie poszedl ten mejl. Cos sie serwer moj rozwala. Jak nie znajdziesz nic (popatrz na www.chip.pl w dziale download, sporo jest) to najwyzej jutro rano z innego konta wysle.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To nie moj kot, to inny. Mojego Dimmu Borgira (ma 8 miesiecy) nie oddam!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> Moja paula robi tak " ja go chce !!!! " ; )))))) dostałem dwa adresy do stronek mierzących połaczenia wszystko pokazuje że mam powyżej 128 kbps ; )))
grzech [ Generaďż˝ ]
mi5 -> opublikuj wynik...w watku tym o szybkosci
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to calkiem ladnie masz mi5aser. A kotek jest fajny, ma diabla w oczach jak moje cholerstwo :-))))
Mazreth [ Pretorianin ]
Czesciak! Widze rozmowa o malych kotkach a mnie tu nie ma? ;) Miau.... Jak juz o kotach...hmm to Szaman i Grzech wiedza cos o moim slodkim kotku, prawda? :))) Z Waszym tempem zakladania nowych watkow, moja ostatnio jednodniowa nieobecnosc musialabym nadrabiac przez dobre pol godzinki. "Musialabym", bo po pierwszej czesci mi sie znudzilo:))) Pozdr. Maz
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hahaha Paulina mówi że nie chce z diabłęm w oczach, tylko przytuankę ; ))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mazreth--> Tak jest, bylo o kotkach. Mam cholere podobna do mojej, popatrz na drania :-))) Ps. Najsmieszniejsze, gdy kot niedzwiedziem polarnym pachnie :-))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Mazreth :-) Ja tam o kotkach za wiele nie wiem, ale niedawno przez tydzień całą rodzinkę (rodzice i trzy małe) w ogrodzie miałem. Same czarne :-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Przytulanke? Hmmmmm, to ja takich koteczkow nie znam. Same diably sie legną, cholera :-)))))))) No coz, pojdzie do piachu koteczek :-(
Mazreth [ Pretorianin ]
ojej...ale sliczny hihi:)))) Naprawde, mam straszliwa slabosc do kotkow:)) Pell---> same czarne, ahh...Mialam kiedys cala czarna kocice. Jesli juz mowa o diablacg. Ktoregos dnia przychodze do domu. Wolam...kici kici...Slysze mialcznie gdziew w pokoju, patrze a moj kot wici wbity pazurami w kasetony na suficie. O zgrozo..Tego samego dnia zosala wywieziona na wies do mojego znajomego...Tam z kolei wychowala sobie rotwailerka (sorry, ale nie mam pojecia jak to sie pisze:) ). Najpierw ona jadla z jego miski a dopiero potem on..Opowiadac mozna by godzinami co ta diablica wyprawiala:) Pozdr. Maz
khalan [ Pretorianin ]
Może mieć diabła w oczach i nie musi być przytulanka - leniwcem, ale dobrze by było żeby lubił jak się go głaszcze, a nie tak jak mi5 kotek którego nikt nie może dotknąc bo zaraz podrapie.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Cholera wie, co z takiego trzymiesiecznego diabla wyrosnie. Moze bedzie mozna glaskac, moze nie, moze bedzie spokojny a moze sliwki na sosnie :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Mazreth -> Wow! Z tymi kasetonami to dopiero musiał być widok :-) Ze zwierząt to miałem tylko papugę. Niestety zdechła biedaczka - przeprowadzki nie wytrzymała :-( To była rozella białolica - garunek który ponoć bardzo trudno oswoić, co też sie nie udało (a mieliśmy ją około 4 lat). Raz jak uciekła z klatki... to dopiero makabra i gonitwy po pokojach...
Mazreth [ Pretorianin ]
Hehe, moj Bandziorek ma diabla w oczach. Jak broi to zrenice ma cale czarne i teczowki wogule nie widac. Cale szczescie, jak sie zacznie tulic do czlowieka to moze np. na kolanach lezec godzinami i dac sie glaskac. Jest nieprzecietny.:)) Pozdr. Maz
khalan [ Pretorianin ]
widać widać kotek Mi5 od 3 m-ca życia nie dawał się głaskać i był "psycho" i bardzo nie lubił jak się go trzymało na rękach :(( no i tak mu już zostało :)) A mój z kolei od samego początku był małym diabełkiem ale i przytulana :))
Astrea [ Genius Loci ]
O! Khalan :-)) Witaj Czesc wszystkim :-) Pell---> slyszales? Teraz Tygrys z mrówkami walczy - hehehe....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Cześć Astrea : )))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Cześć Astreo :-) Słyszałem. Jak tylko się zjawi, podeślę mu bataliony :-))) Swoją drogą, to pamiętam że w starym mieszkaniu rozwalano mrówki rozkładając jakieś takie płytki z trucizną. Ale to była "masowa akcja" lokatorów z całej klatki. Pozwólcie że założę potem nową część.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Wow, właśnie zauważyłem, że mimo iż niedawno świętowałem 4000 postów, to jestem na najlepszej drodze do 5000 :-))) Ostatnio jakąś akcelerację statsiarską dostałem :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Pel ---> to zakładaj to przykampuje lol ; )))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Mikser -> Jasne, ale nim się zmierzą camperzy to musimy tutaj do 100 dobrnąć :-)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
A jakże:)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Kamperzy na start : ))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ja już gotów : )))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hehe, może Was troche w napięciu potrzymam? :-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
zakładaj !! : ))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Jasne, UWAGA ZAKŁADAM! Camperzy, gotujcie klawisze F5 :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Nowe: