--> Archiwum Forum
ON Line [ sHiFtY ]
Karta motorowerowa JUTRO EGZAMIN :/
Cze, jutro mam testy na karte motorowerowe... dowiedziałem się o tym dziś przed lekcjami.. i mam 1 dzień na przygotowanie, ale nie wiem z czego sie uczyć. Na karcie rowerowej miałem takie testy jak znaki, kto ma pierszeństwo itd. Wy wszyscy którzy zdawaliście testy z motorowera podajcie mi z czego się uczyć czy przygotowywać. Nie jeździłem nigdy na motorowerze czy skuterze i nie wiem jak sie odpala czy włączać kierunkowskaźnik, a jazdę mam za 2 dni 15 listopada... dacie mi jakieś porady ? Z góry dzięki :)
Kazuya_3 [ Ardent Alchemist ]
na teście raczej bedzie to samo co na teście na kartę rowerową i jakies kwestie bezpieczeństwa może...a na jeździe wystarczy tylko jechać prosto(czy też slalomem) i juz...
axel1 [ The Nameless One ]
Nie jeździłem nigdy na motorowerze czy skuterze
i Ty przystępujesz do egzaminu?
OMG
ON Line [ sHiFtY ]
axel jezeli nie podoba ci sie cos to nie wpisuj sie nie potrzebnie
maniek_ [ arladion ]
A chcesz jeździć po ulicach nie mając pojęcia jak włączyć kierunkowskaz czy zachamować? A ja jutro zdaję na prawo jazdy i nie wiem jak zmieniać biegi.
Child of Pain [ Pretorianin ]
Naucz sie skrecac, chamowac, wlaczac kierunkowskaz, jeździc po lini prostej na desce albo miedzy dwiema dechami zeby zadnej nie stracic i ustepowania pierwszenstwa. Ale jezeli nie jeździłeś wczesniej na niczym innymi to powodzenia w zdawaniu testu.
ON Line [ sHiFtY ]
nie, nie to nie o to chodzi aby jedzić od razu na ulicy... jak zdam to bede ćwiczył u wujka :) i potem w drogę :)
Kazuya_3 [ Ardent Alchemist ]
to lepiej poćwicz przed jazdą ;p
Child of Pain [ Pretorianin ]
Zwykle to sie robi odwrotnie, najpierw jakies jezdzenie po podworku czy pustych ulicach zeby niczyjego tylka oprocz swojego nie narazac i oczywiscie zdac egzamin bezproblemowo po cwiczeniach praktycznych na wlasna reke.
HOMIK666 [ B.O.R.Z.O ]
Poszukaj sobie na necie testów!
Ale mam radę. W zeszłym roku zdawałem i zdawał ze mną gościu, który także siedział pierwszy raz na skuterze jako kierowca. Chłopak zahamował na piasku przednim hamulcem dodając jednocześnie gazu. Rozwalił skuter, który nie należał do niego i przy okazji okaleczył też siebie. Więc lepiej umów się z kimś przez egzaminem praktycznym i niech da Ci pojeździć i pokarze co i jak
mineral [ Senator ]
Egzamin tj. na kartce czy na żywo?
Bo jeżeli to ma być jazda to już chłopie oblałeś. I jak ktoś przyprowadzi skuter, to lepiej nie bierz, bo popsujesz.
Jeżeli byłbyś choć trochę mądry to byś zaczął jeździć z tydzień temu. Ósemeczki to podstawa.
ON Line [ sHiFtY ]
Jutro na kartce po jutrze na żywo
tylko ze kazdy ze szkoły dowiedział się o tym dzisiaj!!! nie bylo czasu na przygotowanie!!
mineral [ Senator ]
Jutro od razu po szkole wpadasz do wujka i ćwiczysz ósemki. Kierunkowskaz jak włączyć oraz jak odpalić motorka pokażą ci zanim na niego wsiądziesz.
Ale czy przyprowadzą skuter czy motorynkę to i tak masz przeje****.
Na skuter, jak mówiłem, nie wsiadaj, bo szkoda zniszczyć komuś.
Na motorynkę możesz spróbować, ale wątpie, żebyś nauczył się w jeden dzień. Bo tu jeszcze jest takie coś jak sprzęgło i biegi :)
axel1 [ The Nameless One ]
to zmień szkołę
ON Line [ sHiFtY ]
axel1 -> nie wpisuj sie tu...!
mineral -> otóż nie zniszczę nikomu skutera każdy kiedyś zaczynał xD a poza tym skuter ma automat. xD a nie manual więc z tym nie będzie problemu
mineral [ Senator ]
otóż nie zniszczę nikomu skutera
Nie, kurw* wcale, każdy tak mówi, a potem się okazuje jacy to z nich koledzy, którzy nawet przeprosić nie chcą, co dopiero mowa o zwrocie kasy...
Nie udawaj mądrego, nie jesteś pierwszym i ostatnim, który pierwszy raz wsiądzie na skuter i może go rozje***.
poza tym skuter ma automat
Czytaj ze zrozumieniem. Wiem, że gimdebili to takie trudne, ale sorry.
ON Line [ sHiFtY ]
mineral -> nie jestem łamagą i dotrzymuje słowa a dałem słowo więc ... pomyśl sam :) nie denerwuj się tak bo Ci żyłka pęknie. DAM RADE !!
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
W takim razie jutro na podwórko i ćwiczyć.
A na teście jak zawsze prosto, skręty, slalom ( jeśli nie zdawałeś znaków to będą Cię pytać) ale lepiej sobie przejrzyj znaki na wszelki wypadek
edit: Powodzenia i...
ON Line [ sHiFtY ]
OK dam z siebie WSZYSTKO !! 3majcie kciuki! :), a ja lecę powtórzyć :*
Narq Pozdrawiam
mineral [ Senator ]
Powiem ci taką anegdotę. Jak zdawałem na kartę motorowerową to swoim skuterem (wcześniej rok na nim jeździłem, czyli to była dla mnie pestka) i dawałem go tylko i wyłącznie tym, którzy już wcześniej jeździli na jakimkolwiek motorowerze (czyli szczerze mówiąc prawie cała męska część mojej klasy, każdy wtedy jeździł na czymś), bo już nieraz się nasłuchałem ile to już skuterów zostało zniszczonych podczas takich egzaminów. Skuter cały, niedoświadczonym grzecznie powiedziałem nie.
Ale na zakończenie tamtego roku szkolnego ojczulek sprawił mi Yamahę Aerox stuningowaną (tj. bez żadnych blokad). Wiesz jak to jeździ? Sam, mimo dużego doświadczenia z poprzednim na początku miałem problem z przyzwyczajeniem. I już pierwszego dnia wakacji dałem się nim przejechać gościowi, który jeździł 4 lata na motorynce. Rozje*** skuterek. A co zrobiłby ktoś, kto pierwszy raz wsiada na taki skuter? Zabiłby się? Najprawdopodobniej.
Mati176 [ King Klick ]
Połamania nóg.
hermin [ Legend ]
Uuu O_o :P
Może Sabrina ci pomoże?
ON Line [ sHiFtY ]
hermin -> widze że patrzyłeś na poprzednie wątki ...
myślisz że jesteś zabawny? to się mylisz!
Łysack [ Przyjaciel ]
jak Ty się tak przejmujesz to co będzie przed egzaminem na samochód/motocykl ?
tak swoją drogą to powinno być to przeprowadzane tak jak normalny egzamin na prawko.
najpierw chociaż 3 godziny obowiązkowego kursu, potem dopiero egzamin teoretyczny i praktyczny.
3 godziny wystarczyło mi, żeby nauczyć się wykonywania ćwiczeń na placu motocyklem. jednak łącznie po 8 godzinach nauki jazdy motocyklem na egzaminie gdy wsiadłem na maszynkę o dwukrotnie większej pojemności troszkę zbyt szybko pojechałem i choć myślałem, że się wyrobię to koło mi się poślizgnęło na żwirku i wjechałem w krawężnik. Myślałem, że nawierzchnia jest w miarę czysta - bez kamieni i jak widać się myliłem. Za drugim razem zdałem bezbłędnie, za pierwszym gdybym tam się nie rozbił również bym zdał:)
z tego co mi wiadomo to w sezonie co kilkanaście dni ktoś rozbija motocykl podczas egzaminu, więc to wcale nie jest czymś dziwnym. Szczerze mówiąc bałbym się dać 13-latkowi swój skuter na którym miałby się uczyć jeździć podczas egzaminu - wiadomo, dochodzi do tego przecież stres i wykonywanie konkretnych manewrów, a nie swobodna jazda.
domin12 [ ^oFrago^=Lolindir ]
aa ja miałem latem i oblałem:P
miałem o 2 za dużo błędów;/ wrr
dlatego, ponieważ nie czaje tych krzyżówek;/
GROM Giwera [ One Shot ]
On Line i jak tam skuterowe zmagania ?:D
gromusek [ Street View ]
moze sie zabil temu sie nie odzywa ? ludzie Wy macie problemy karta motorowerowa smiac sie chce ;] ludzie tu zdaja prawka, matury, sesje i inne powazne egzaminy
Gorillaz 2-D [ Miejsce Na Twoją Reklamę ]
Spokojnie =) Ja też zdawałem na żywca xD Teoria jest banalna... Praktyka też...
Zależy na czym będziecie jeździć... Czy na zwykłym skuterze czy na jakimś gówniastym Simsonie z automatyczną skrzynią tak jak my xD
Skuter: Wkładasz kluczyk, przekręcasz, wciskasz przycisk ( prawdopodobnie lewej strony pod manetką ), możesz go przegazować xD ( To się nazywa Lans xD ).
Kierunki masz z... nie pamiętam, z której z dwóch stron, zazwyczaj odskakują same. To zależy przy czym. Skręca sie kierownicą. Trzeba umieć się złamać, bo trochę mało zwrotne są. Trzeba go po prostu wyczuć.
EDIT:
O kurde !! Dziś 16 xD