fireworm [ Rising Star ]
Nauka angielskiego - konkretne pytanie
Witam !!!
Chcialem Was zapytac w jaki sposob moge zaczac szlifowac jezyk angielski ??? Moze trudno nazwac szlifowanie jak sie jest na poziomie srednio-zaawansowanym ale jak moge zaczac edukowanie tego jezyka ??? Oczywiscie kursy i tym podobne odpadaja bo nie mam pieniedzy na to =/ Jak wy na wlasna reke doszkalaliscie jezyk ??? Prosilbym o sensowne wypowiedzi (...)
Ace_2005 [ Bo tak! ]
fireworm [ Rising Star ]
Moze ktos jednak odpowiedzial by wiecej ???

koziolekl [ Generaďż˝ ]
Seriale bez napisów
Kurdt [ Legend ]
Oglądaj filmy, czytaj książki, komiksy, angielskie serwisy internetowe. Wyjedź do Londynu, ew. czekaj na działania PO, jak będziemy mieli drugą Irlandię, to może i język zmienimy.
darek_dragon [ 42 ]
Czytaj zagraniczne serwisy internetowe, oglądaj filmy i seriale w oryginale z angielskimi napisami, zarejestruj się na jakimś anglojęzycznym forum.

Łyczek [ Legend ]
joemoe [ Junior ]
graj w tibie xD a tak srsly, angielskie gry, ksiazki, stron itede unikaj polskich wersji czegokolwiek ofc w granicach rozsadku
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
Do filmów i seriali dodałbym angielskie piosenki oraz literaturę po angielsku. Do tego słownik - po opanowaniu gramatyki, jedyny problem później to poszerzanie słownictwa i zdolność rozumienia różnych akcentów.
fireworm [ Rising Star ]
Dziekuje za odpowiedz to teraz troszke inne pytanie z czystej ciekawosci: Jak wyglada/la wasza edukacja tego jezyka ?

Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Oglądaj filmy po angielsku, słuchaj piosenek po angielsku i sobie je tłumacz, rozmawiaj na czatach anglojęzycznych, ucz się gramatyki ze stron takich jak www.ang.pl, idź do akademika dla obcokrajowców na imprezę ;D
Jak wyglada/la wasza edukacja tego jezyka ?
Od małego angielska tv (cartoon network i te sprawy;)), prywatne kursy angielskiego, filmy bez lektora, literatura anglojęzyczna, wyjazd do Londynu, no i te imprezy w akademiku ;)
Diplo [ Generaďż˝ ]
Pogooglaj sobie hasło podcast.
fireworm [ Rising Star ]
No to jeszcze ostatnie pytanko i daje wam spokoj =D Od czego najlepiej zaczac doszkalanie jezyka ???

ciemek [ Senator ]
od inwestycji w dobry slownik. Potem juz z gorki. Najlepiej zacznij od gier (jesli cie to akurat kreci). Z tym ze nie rezygnuj jesli czegos nie rozumiesz i uzywaj slownika. Przez pierwsze pare tygodni sie pomeczysz a potem zaczniesz chwytac i slowka same wejda do glowy.
Dobra sprawa jest tez ogladanie filmow bez napisow zeby osluchac sie z jezykiem. Oczywiscie nie ma co zaczynac od jakichs "Nocy Trzech kroli" czy "Romeo I Julia" w oryginale bo taki stary jezyk jest niesamowicie ciezko zrozumiec. Jakies normale produkcje w ktorych w miare dobrze mowia w eng. Wystrzegaj sie filmow o czarnych gangsta bo sie nic nie nauczysz a moze i wejda Ci w krew jakies zle odzywki ( I'm gonna ... nienawidze tego).
No i ... nic tylko gadaj do siebie po angielsku zeby sie przelamac :D
blackhood [ sentimental fool ]
Jak tylko masz możliwość, to nie graj w spolszczone gry, ja się z początku w ten sposób najwięcej nauczyłem, poza tym filmy, komiksy i BBC.
Glob3r [ Tots units fem força ]
Na początek: motywacja! To jest najważniejsze.
Może powiem na swoim przykładzie dlaczego.
Przez całą podstawówkę miałem język niemiecki. A angielskim miałęm tyle styczności co z kaset z "O.K" (takie czasopismo dla dzieci, na których była nauka angielskiego). ecz tam to były tylko pojedyncze słowa i zwroty.
Do gimnazjum chciałem iść na język angielski. W połowie 6 klasy zapisałem sie na korepetycje z angielskiego, na które chodziłem do końca 2 klasy gimnazjum. Miałem zwłaszcza przez pierwszy rok wielką motywacje by sie uczyć tego języka. A teraz jestem w najlepszej grupie angielskiego w moim liceum.
A doszkalania to na pewno oglądanie filmów po angielsku, czytanie anglojęzycznych stron internetowych (Nauczyciel co jakiś czas przesyła nam strony z bbc z których mamy się uczyć słówek i mamy sie oswajać z tym językiem [np. ]
Swojego czasu w gimnazjum nauczycielka dogadała sie z nauczycielką angielskiego w Niemczech i pisaliśmy sobie z nimi meile :). To też jest dobry sposób, w końcu żeby coś przekazać nie możesz napisać czegoś po polsku.
Poza tym potrzebny będzie dobry słownik angielsko polski (i na odwrót ;)).
A... i dobry by był także taki słownik, z jakiego teraz korzystamy na lekcjach.
Chodzi w nim o to, że słowa nie są tłumaczone na polski, tylko jest tam napisana definicja tego słowa po angielsku (np. nurse - noun[/n] C someone who cares for people who are ill, especially in hospital.

Boginka [ Sybarytka ]
Upuję wątek, poniekąd niepotrzebnie, ale tak sobie założyłam że odpowiem, jak wreszcie będę miała czas :)
Samodzielna nauka ma kilka wad (np. nie ma raczej szans na znalezienie kogoś, kto będzie Cię poprawiał, a realistyczne reakcje na język mówiony są.. na cóż, prawie ich nie ma), ale nie będę Ci truć, bo pewno to wiesz.
W ramach rad dla samouka:
1) Zapytaj siebie – do czego ci język? Co chcesz osiągnąć - zdolność czytania artykułów, pisania listów służbowych, słuchania wiadomości czy może np. chcesz zdać określony egzamin, więc musisz się nauczyć pewnych struktur gramatycznych? Trudno uczyć się „ot tak sobie”, bo człowiek szybko się zniechęca. Nawet, jeżeli nie masz celu, to sobie jakiś postaw np. za pół roku chciałbym....
2) Weź pod uwagę, że język obcy nie istnieje bez ojczystego. W trakcie nauki będziesz wykorzystywać pewne nawyki, które wyrabiasz sobie obcując z własnym językiem – im bardziej szlifujesz swoją świadomość językową w ogóle, tym lepszy wynik.
3) Staraj się korzystać z materiałów stworzonych przez naturalnych użytkowników angielskiego, ale za to komunikuj się ze wszystkimi.
4) Jeżeli nie możesz liczyć na pomoc kogoś, kto sprawdzi to co robisz - skup się początkowo na odbiorze: czytaj książki, artykuły dostępne w Internecie, oglądaj i słuchaj np. BBC. Nie przejmuj się, że czegoś nie rozumiesz. Na początku najlepiej zacząć od połączenia obrazu z dźwiękiem, bo wtedy najłatwiej zrozumieć sens. Czytać natomiast możesz zacząć od tekstów celowo uproszczonych na potrzeby nauki (można dostać w księgarniach językowych). Jeżeli jesteś już przyzwyczajony do czytania w języku obcym (nie masz nawyku sprawdzania KAŻDEGO słowa, którego nie znasz), zapraszam od razu np. do czytania codziennie wiadomości po angielsku. Przede wszystkim jednak - to co czytasz, oglądasz, w co grasz czy czego słuchasz musi być dla Ciebie interesujące.
5) Jeżeli chcesz uczyć się świadomie nowych słówek (MZ najlepiej podłapywać je ze słuchu a potem kombinować pisownię i znaczenie), nie przekraczaj raczej 10 tygodniowo i staraj się każde powiązać z jakąś konkretną sytuacją/artykułem/wydarzeniem, żeby nie wisiały w próżni.
6) Staraj się ograniczyć korzystanie ze słownika ang-pol. O ile słowa podstawowe w rodzaju smutny, człowiek, smak, świerk trudno elegancko wyjaśnić w słowniku ang-ang, o tyle przy wyjaśnianiu słów zaawansowanych np. rodzajów śmiechu, marszu czy nastrojów słowniki ang-ang sprawdzają się lepiej.
7) Żeby móc potem języka używać, a nie tylko rozumieć, musisz sam z niego korzystać. Kiedy już załapiesz bakcyla i przekonasz się ile mnie więcej w tej chwili rozumiesz, zacznij rozmawiać (ang.pl ma serwis konwersacji na odległość, jeżeli nie masz w otoczeniu anglo-kumatych) i pisać (np. zostań użytkownikiem międzynarodowego forum i zabieraj tam głos w dyskusji). W ten sposób będziesz mógł na żywca odkryć czego Ci brakuje w języku, a łatanie takiego braku jest najskuteczniejsze.
8) Jeżeli chodzi o gramatykę odradzam zabieranie się ze repetytoria, bo wkuwanie regułek to strata czasu. Proponuję korzystać raczej z klasycznych podręczników, gdzie regułka jest „zatopiona” w większym kawałku i też bym z tym nie przesadzała. Warto się „gramatyczyć” wtedy, kiedy poczujesz, że chciałbyś coś wyrazić i nie wiesz jak to dobrze/ładnie zrobić. Natomiast gramatyka dla gramatyki może nie być najlepszym pomysłem.
Anthoris [ Pretorianin ]
www.ang.pl najlepiej