
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kącik zagubionych uczuć (cz.140)
"Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest sierpień i lato czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia opanował także serca części forumowiczów - a może Oni zawsze tu byli, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok? Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją. "
Poprzednia część:

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
i coś na miły początek: lubię swe ciało gdy tańczę dla ciebie dłonie delikatne wijące się ku słońcu włosy rozwiane gdy wplatasz w nie ręce ramiona gładkie gdy ustami muskasz i szyję swą lubię gdy ciepły oddech twój czuję lubię swe ciało w zwierciadle oczu twoich

garrett [ realny nie realny ]
bardzo miły to początek :)

.:[ Tomash ]:. [ Centurion ]
ah jakie to piekne az lezka sie w oku kreci ale nie jest az tak wzurszajace jak to: "Miłość jest jak grypa każdy musi przez nią przejść, ale już nikt nie pomyślał że można sie zaszczepić" ;)

nicolka [ Pretorianin ]
Witam, witam, witam! Muszę przyznać, że od wczoraj trochę humorek już mi się poprawił, oczywiścice za sprawą EMORGA! Niech żyje telefonia komórkowa! Mam dobre wieści! Emorg może zjawi się tu dziś po godzinie 15! Ja teraz śmigam do miasta, ale później zajrzę tu jeszcze. Buziaczki dla wsiśkich!

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam wszystkich dziś zapadają decyzje pewne no i zobaczymy??

KaPuhY [ Bury Osioł ]
No witam :-) Aniolku - takie wstepy do kacika to od razu frekwencja wzrosnie :-) Tworczosc Twoja czy cytat? Bo musze powiedziec ze ladne , a na dodatek widze tutaj Twoja fascynacje tancem wiec wnosze ze to Twoj wiersz :-)

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
KaPuHy--> dziekuję za slowa otuchy:-) widze, że taniec mnie zdradzil;-)))))))

KaPuhY [ Bury Osioł ]
hehe Przed wielkim szpiegiem wszechwiedzacym nic sie nie ukryje :-) Ja wiem wszystko :-PPPP ale czasami natlok wiedzy i wiadomosci mnie przytlacza . Musisz opowiedziec jak bylo na Biennale (mam nadzieje ze dobrze napisalem ) ale to przy piwie :-) moze przed zjazdem jeszcze bedzie okazja :-)
diuk [ Konsul ]
Aniołek --> w kwestii formalnej: zabrakło mi w Twym wierszu skrzydeł... :-)

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
diuk--> następnym razem nie zapomne o skrzydłam:-)))) KaPuHy--> mam nadzieję, bo nie wiem czy bedę na zjeździe. Tak w skrócie: dzisiaj mam ostatnie zajęcia, jest wspaniale:-)

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
diuk--> tu masz coś o skrzydłach;-))): Słowa słowa tysiące skrzydlatych uniesień magiczne hasło do raju Wysyłam do Ciebie w sercowych kopertach bez znaczka i bez adresu W okruchach nadziei wyblakłe od słońca słowa słowa wracają

KaPuhY [ Bury Osioł ]
A czy bedziesz miala moze zdjecia z tej imprezy?? Chcialem sie wybrac jako ogladacz, ale nigdy nie mialem kopniaka ktory by mnie wygnal na jeden z pokazow :-( A jesli nie bedzie Cie na zjezdzie to bedzie niepowetowana strata ... dlatego przed bedzie trzeba znowu zrobic kameralne spotkanko :-)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
KaPuHy--> robiła wczoraj zdjęcia, ale zabrałam jakiś kiepskiej jakości aparat z pracy i xle wyszly (mam za swoje, trzeba było robić sprawdzonym sprzetem):-(

emorg [ Senator ]
Witam wszystkich bardzo serdecznie Właśnie się pojawiłem i to pierwszy post z poza firmy ;) Nareszcie Nicolka => buziaczki ;)))))))))))

nicolka [ Pretorianin ]
łoj łoj łoj, cmok cmok, a teraz szybciuchno na gg nacieszyć się sobą ;-)

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam witam kogóż to moje oczy widzą i to już nie z warszawy

emorg [ Senator ]
Awsze => Już z podrózy hahah Powiedział bym że już na walizkach , zresztą jak widać mogę pisać posty dłuższe niż półtorej linijki Etka => Gdzieś ty się zapodziała ;)

nicolka [ Pretorianin ]
Ja się pytam: gdzie jest Etka, gdzie jest Angelord, gdzie jest Majka, gdzie jest Saurus, gdzie jest Garret? ;-)

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
nicolka --->>> wakacje balangują i o nas żuczkach zapomnieli :)))) hehehe

emorg [ Senator ]
Nicolka => Saurus , majka pojawią się lada dziedż , ja się tylko o etke martwie bo tak nagle zniknęła ;) Awsze => Jak tam kontrolujesz już stacje nie było przyśnięcia ostatnio?

nicolka [ Pretorianin ]
Ecia ---------> spowodowałaś tu małe zamieszanko! Martwimy się o Ciebie! Daj choć malutki znak, że żyjesz!!!
emorg [ Senator ]
Właśnie przeczytałem poprzednią część kącika i dopiero dojrzałem etkę ;) Sorki ale jakoś się tak ukryłaś za nicolką ;) Etka => Telefon twój mam pojawię się w Poznaniu pewnie w niedzielę kolo godziny 16 , przynajmniej taki jest plan ;) Nicolka => Dzięki za wierszyk ;)

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Emorg -->>> nie byłem ostatnio na piwie.

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam :) tadam ;)))) juz jestem po dluzszej nieobecnosci- tak sie jakos zlozylo ze praca a potem male spotkanko i male ploteczki ;) ale bylo milusio :) nieladnie tak o tej godzinie wracac :) nicolka, emorg--> jak widzicie cala i zdrowa :) Aniolku---> gratuluje debiutu :) i przepiekne wierzsze :) a jutro mamy male nieformalne spotkanko ;) Warszawo zazdrosc ;) Wy mieliscie ostatnio a ja mam jutro lecz w troszke innym skladzie a troszke w podobnym garrett---> nareszcie sie poznamy ;)))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
i dodam jeszcze tyle- jutro bedzie milusio :)))) tylko nam pozazdroscic ;)))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No pewnie ze pozazdroscic ;-) Bedziemy sie dobrze bawic :-) wypijemy troszke piwka i porozmawiamy do woli :-) I tak jak zwykle bedzie za krotko... :-(

Mysza [ ]
Eciu --> A ja jutro (czyli już... hmmm... dzisiaj ??:) walę z ekipką nad wodę... też będzie milusio... :))) Kapuszku --> Nie pykaj... już niedługo zrobimy tak, że nie będzie za krótko... a może nawet będziecie mieli gości już dosyć... ;))))))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kapuszku---> calkowicie sie z Toba zgadzam :))) no Myszaku :) 21 zbliza sie wielkimi kroczkami, - albo malymi jak kto woli :))))

KaPuhY [ Bury Osioł ]
nie zartuj Mysza - dosyc moze wtedy jak zajmiesz wanne ;-P Wszystki czas spedzony we wspolnym gronie wynagrodzi wszelkie smutki i zlosci :-) Etka--> Nie masz wyjscia :-)

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kapuszku---> mi nic nie jest straszne no moze oprocz tego ze wiem jak bedzie gdy Myszak zechce skarzystac z wanienki ;) piwko papierosek ksiazeczka i radyjko i zniknie nam na dobre pare godzin ;))))

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Ja juz chyba podswiadomie wyczuwam, kiedy ktos mowi o "wydarzeniach wrzesniowych" :)) Mysza, alez Cie bedzie miluchno spotkac po calych dlugich i meczacych 5 miesiacach!!! :)))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
misiu--> to chyba Twoja intuicja niedzwiadkowa ;)))) male niedzwiadki czesto tak maja ze wiedza zawsze gdzie i kiedy miodek daja ;) ps. a propos miodku- jadlam dzis na snadanie ;))
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
a Wy znowu balujecie? Wstydu nie macie? ;-)) Yggggghhh! Czemu ja mieszkam tak daleko... (chlip, chlip)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Misiu... mi i Eci wstyd??? nieeeeeeeeee ;-) eee a tak w ogole to czego :-) piwka ? Toz to nie bedzie balanga do bialego rana , musimy oszczedzac sily na 3 weekend wrzesnia :-)

KaPuhY [ Bury Osioł ]
HEHEHE jestem pierwszy :-) kolejny zlot kacika w kameralnym gronie se udal ... spili mnie i nakazali zostawic barmance numer telefonu :-P Nie czuje sie poszkodowany bo dziewczyna byla swietna :-) Po prostu nie mogeeeee sie doczekac zjazdu oficjalnego :-) ale mam lufe ... Bogowie ratujcie :-) Nie dae rady upisac nic bez bledu :-)

Etka [ Imprinterka Dusz ]
och jaK BYLO ZNOW MILUTKO :)))) pozdrowionka dla wszystkich :) jak ja lubie te spotkanka :)

KaPuhY [ Bury Osioł ]
ja tez ... ale dlaczzego zawsze ja jestem pijany ??? :-)))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kapuszku a moze za duzo wypiles ? ;)))) hihi :) ALE BYLO GIT :)

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ty tylko hhihi a ja jutro do pracy :-) ide spac i nawet telefon od blondi mnie nie obudzi :-) no moze czasem jak bedzie wytrwala :-)))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
anie powiem byla super... :-) nie tylko mi sie podobala :-) ale ciiiiiiiiii

Etka [ Imprinterka Dusz ]
no to ja juz to widzialam :) nie tylko Ty rozbierales ja wzrokiem :P ech Ci faceci ;) moj przynajmniej nie mial tej okazji :) i tej Pani nie widzial :PPP

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Jakby mial okazje tezs pewnie by ja sobie rozebral :-) Nie zabronil bym Mu :-)) Jestem za takimi barmankami :-)) Ide spac :-) mam dosyc ...

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kapuszku--> ale ja bym mu zabronila :PPPP coz trzeba byc na piedestale ;)))

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Mysle ze by mial wiekszy ubaw ze mnie niz z biednego dziewczecia :-) ide spac , teraz na serio ... dobranoc :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
ja sie juz wyspalam- pewnie jako pierwsza z Was balujacych ;) och choc nie to Kapuszek przeciez musial wstac do pracy- Kapuszku ale sie nie martw jutro wstaje 6:10 :P

KaPuhY [ Bury Osioł ]
A ja juz po pracy :-) Etka--> Ty jutro na 7 , czy 8 do pracy a ja ... dwa tygodnie urlopu :-)

majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich po słodkim urlopowym leniuchowaniu -- dlaczego te dni tak szybko przeminęły? czy to co piękne nie powinno trwać wiecznie? Buziaki powitalne dla wszystkich :) Piotrasq, Bozenka, emorg >> dziękujemy za wspaniałe przyjęcie na warszawskich włościach - było przemiło i bardzo załowalismy że nie mogliscie jechać z nami w dalszą drogę -- hehe jak widze i u innych moje smsy pojawiają się w bardzo tajemniczy sposób -- sama jestem zaintrygowana dlaczego tak się dzieje :)) Pozdrowiam równiez bardzo serdecznie wczorajszą poznańską ekipę piwną - jak zwykle spotkanie było wyborne :)) Witam także nowe twarze w kąciku :)) Saurus>> zaledwie straciłam cię z zasięgu wzroku a już czuję, jakby świat zmienił barwy , słońce słabiej świeciło a kolory tęczy wyblakły :(
Rogal [ Amor omnia vincit ]
Witam wszystkich Majeczko --> i jak tam wyjazd sie udał ?? P.S. do Ciebie liścik posłałem juz jakiś czas temu , jakbyś miała kiedyś tam chwilke czasu to odbierz.
majka [ Dea di Arcano ]
Rogalku>> witaj, wyjazd był przecudowny i niezapomniany ale smutek mnie ogarnia bo teraz tylko wspomnieniami mozna go przywoływać. Jak tylko dojde tu ze wszystkim do ładu postaram się odpowiedzieć na pocztę - na razie ciężko mi idzie to przejscie ż trybu urlopowego na codzienny. Jaka szkoda że nie mogłeś spotkac się z nami w Warszawie - moze innym razem się uda .

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam z rana! ostatnio funkcjonuje w Kąciku jak automatyczne budzenie :P ciagle o tej samej porze- kiedy za oknem wstaje nowy dzien. Mroweczka pracujaca juz wstala i moze sie z Wami przywitac w tym nowym dniu ( a raczej zostawic przywitanie :) garrett---> i co? nie taki diabel straszny jak go maluja? :) milusie bylo to spotkanko :) i oby jak najczesciej sie one odbywaly w tak znakomitym gronie :) milo ze jestes z nami, bo my chloniemy ciekawe osoby :) Aniolku---> szkoda ze nie moglas dotrzec no ale nastepnym razem nie podarujemy :P maju, saurusie---> wreszcie Was me oczy w Kąciku zobacza i sie raduja bo nieobecnosc tesknote tylko potrzebowala- no i powiem tak- do nastepnego naszego spotkanka :) Kapuszku---> czy Ty nie masz za dobrze ? :PPPP Dla reszty pozdrowienia i musze Wam powiedziec ze emorg mimo iz powinnien byc juz w Poznaniu jeszcze sie nie odezwal- przyznam ze troche sie martwie o niego
gofer [ ]
witam z rana... i znów to wszystko się zaczyna...ja chyba pójdę na wagary...

garrett [ realny nie realny ]
witam Kącik z ranka :)) scenka rodzajowa z porannej jazdy tramwajem, bohaterowie scenki to 2 dziewczyny i rozmowa o weekendowej imprezie : blondi- pamietasz tego piotrka ktory robil drinki ? brunetka- piotrka ? ach tak, przystojniak i nawet bardzo dobrze ubrany a drinki byly boskie blondi- no wlasnie, swietnie ubrany, mily i te drinki, to rzadkość myslisz ze byl gejem ? brunetka- napewno Etko --> było przemiło i fajnie, myslę ze zjadła mnie trema nowicjusza lub rekruta :))) KaPuhy --> dzwoniła ;) ?

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
cześć garrett, no i znowu nie bylo mi dane poznać Ciebie, ciesze się że tak wspaniale się bawiliście, zreszta w takim towarzystwie nie może być inaczej. Nie martw się, mnie też zjadła trema na pierwszym spotkaniu chociaz do bardzo niesmiałych nie należe;-)))

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam wszystkich bardzo ciepło w chłdny poniedziałek

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ecia--> Nie mam tak na co zasluzylem :-) garrett --> Nie zauwazylem :-) Ale numer byl niezly :-) Trema rekruta powiadasz - nie przejmuj sie :-) Nastepnym razem bedzie lepiej bo wiecej piwa wypijesz ... Ja juz musze miec tendencje spadkowa co do picia :-)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
ZANIM NASTAŁ ŚWIT... Mgła codzienności faluje i drga. Miejscami, jasne gejzery radosnych przeżyć, wystrzeliwują pod brunatny nieboskłon. Opadają by zostać wchłoniętymi przez wszechobecną szarość. Siwe pasma powoli wyciągają swe lepkie macki... zachłannie zagarniają nowe daty z kalendarza, aby ukryć je w swym mglistym wnętrzu. Nagle zapłonęło światełko. Początkowo niewiele różniące się od tysięcy innych, jakie płyną wraz z mgłą. Zaczęło jednak jaśnieć. Zapłonęło niczym latarnia odsuwając od siebie dotychczasową szarość. Coraz bardziej intrygowało... coraz mocniej skupiało na sobie uwagę. NASTANIE DNIA... Rozbłysła tęcza. Wraz z nią rozwiały się mgliste opary. Otoczenie wypełniło się kolorami. Świat zaczął budzić się do życia. Kropelki rosy odbijając barwne promyki, mienią się niczym drogocenne klejnoty. Szarość codzienności znikła. SZEPTY... Słowa przepływające w przestrzeni. Wypełnione żartem i frywolną nutką. Krążą coraz szybciej i szybciej. Wypełniają minuty, godziny, dni. Niosą ze sobą ciepło. Coraz więcej zawierają w sobie treści, wydając się coraz mniej czytelnymi. Budzą się instynkty. Wyczulają słuch i wzrok. Przyspieszają bicie serca... OLŚNIENIE... Gwałtowny rozbłysk świadomości!!! Poznanie znaczenia słów. Zrozumienie źródła, w których się rodzą. Ukryte pragnienia łakną światła. Domagają się swych praw i wolności. Noce wypełniają się wewnętrznym dialogiem. Myśli dręczone pytaniami szukają odpowiedzi... znają je, bojąc się jednocześnie ich znaczenia. Presja prawdy coraz bardziej naciska na psychikę. Zmuszą ją do działania... żąda tego. Stara się styranizować logikę swym zawiłym wzorcem istnienia. ŻAR... Impuls zrodzony w rozszalałym umyśle... odpowiedz... napłynęła i skrzesała iskrę. Zaczął płonąć płomień. Rodzący się żar topi wątpliwości. Wypełnia energią niezbędną do działania. Pozwala się radować i płonąć. Spalać we własnym szczęściu. Rozświetlać noce i ukwiecać dni. Wszystko ma sens... wszystko jest piękne. Raj zaprasza do swych ogrodów. Wypełnia duszę tęczą, bajkowymi wodospadami i kwiatami... tysiącami kwiatów, odurzających swą wonią i kolorytem. Rajskie ptaki zasiadają na gałęziach i śpiewają. Ich trele pieszczą zmysły... ich barwne piórka tworzą puszyste dywany. Radość i rozkosz skąpana w szczęściu wytycza sens istnienia... BÓL... Ciemne chmury pokrywają nieboskłon. Pierwsze, gorzkie łzy deszczu uderzają o ziemie. Niosą z sobą chłód i ból. Spłukują różane płatki... odpływają w dal, wirując na spienionych wodach wspomnień. Próby ich uchwycenia są bezskuteczne... wymykają się dłonią i palcom. Ich utrata boli. Żal wypełnia duszę... pali niczym kwas. Umysł szaleje, krzyczy głosem tęsknoty. Grom grozy rozjaśnia niebo. Wywołuje drżenie zlęknionego serca. Rzuca na kolana i karze łkać duszy... NADZIEJA... Mrok. Cisza wypełnia każdy zakamarek umysłu. Zła cisza. Zrodzona z żalu i bólu. Nie przynosi ukojenia. Palce drapią podłoże. Zagłębiają się w niegdyś tak ciepłym piasku... to nie jest już piasek lecz popiół. Uniesiony na dłoni zostaje porwany lodowatym podmuchem. Tworzy szarą, martwą chmurę. Budzą się w niej upiory nocy. Są zgłodniałe... łapczywie zagłębiają swe kły w umyśle. Pochłaniają radości płacąc nowymi porcjami żalu i tęsknoty. Dłonie coraz mocniej ryją w popiele. Nagle natrafiają na kryształową kulę. Delikatnie oczyszczają jej połyskliwa powierzchnie. Wzrok zagłębia się w obrazach pojawiających się wewnątrz. Ponownie dostrzega odcienie raju. Dusza odnajduje w nich otuchę. W myślach rodzą się wspomnienia. Demony tracą swą moc... Muszą teraz walczyć z promykiem. Jeszcze niewielkim... ale z każdym wspomnieniem rosnącym w siłę. Jaśnieje on coraz bardziej budząc nadzieje na to, że znów zaświeci tęcza... Nadzieje na ponowne odnalezienie drogi do Raju... Nadzieje, która staje się jedynym sensem dalszego istnienia...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
^^^^^^ O matko...

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Piotrasq ->>> Cóż Ci się stało?... ;))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Saurus ---> wszedlem po chwile rozrywki i co widze ? ( Pytanie retoryczne... )

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Piotrasq ->>> hihihihihihi.... to taka mała, sadystyczna rozryweczka zafundowana modemowcom... ;))))

garrett [ realny nie realny ]
wow ! Saurus :)

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Upss... ale plama... zapomniałem sie przywitać. Juz to nadrabiam... WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE I GORĄCO... :))))))))))))))))) majka ->>> Usmiech pogodny i całusek gorący utkany z nadziei, pozostawiam Ci na powitanie, w tym wirtualnym świecie... ;)))))))))) Piotrasq ->>> Całuska ode mnie nie dostaniesz ale z radością uściskam Ci dłoń i poklepie przyjacielsko po barku... ;))) KaPuhY ->>> hehehe.... a upewniłeś się czyj numer był na serwetce zapisany?... ;)))))))))) garrett ->>> Pierwsze strachy już masz za soba... w nastepnych kły i pazury bedą na pewno mniej przerażające... ;))) Pierwsze wrażenia z filmów wyśmienite (niestety... jestem drugi w kolejce, więc na razie opieram się na zdaniu majki - ciekawe dlaczego nie jestem zaskoczony, że ona pierwsza je oglada ;)))))) ) Etka ->>> Dla Ciebie usmiech pogodny też tu pozostawiam ;)))))))) Aniołku ->>> Widzę, że drzemał w tobie skrywany talent... Oby tak dalej a na pewno poproszę o autograf na twym pierwszym poetyckim tomiku... ;)))

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
wow ! garrett ;))))))))))))))) Jak widzisz, tez się ciesze widząc Ciebie... :))

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
witaj Saurus! jaki tam talent, tak sobie piszę, jak mnie co wzruszy;-))))))

nicolka [ Pretorianin ]
No nareszcie niemalże cała kącikowa ekipa w komplecie! Nic tylko krzyknąć "ŁOJ" ;-) Ach ta szara rzeczywistośc... wrzesień ... jesień (nawet się zrymowało) Dobrze, że chociaż ostatni weekend udało mi się spędzić bycząc się na plaży w Mielnie! A teraz, łooooj, pisanie pracy magisterskiej! FUJ Saurus, Majka -----------> strasznie milutko widzieć Was ponownie w Kąciku! emorg -------> rozmawialiśmy dziś już nie jeden raz przez telefon i wiem, że na pewno tu zajrzysz choć na chwilkę a więc niech czekają tu na Ciebie najsłodsze buziaczki jakie tylko potrafię wyczarować :-*

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Aniołku ->>> To zdecydowanie częściej powinnaś się wzruszać... ;))) Dziękuje Ci, że się pojawiłaś... bałem się, że mój post wszystkich przestraszył (inni tylko zagladali i tyle ich było widać). Podniosłaś mnie tym na duchu... hmmm... i Ty twierdzisz, ze nie posiadasz talentu? Masz ich więcej niz sama sądzisz - poetycki, taneczny, ten nienazwany - umiejacy przywracajacy wiarę ludzią... i wiele, wiele innych :)) Odkrywanie ich stanowi niewątpliwa przyjemność. Pozostaje tylko pozazdrościć tym, co dostali wizę i zezwolenie na ich poszukiwania ;))))))))))))

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
nicolka ->>> hmmm... może wiesz kto sprawił, że nagle mrok pojaśniał a dzień stał się słoneczny i ciepły?

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Saurus--> chodź niech Cię uścisnę! (Majko zamknij oczęta na chwilę) *cmok Saurusa w policzek*. Nic więcej nie powiem i tylko dam coś może nazbyt smutnego, ale... miłość mojego życia nigdy spełniona bliskość twego ciała nigdy nasycona szaleństwo zmysłów w kajdany wrzucone głód twoich słów niezaspokojony jednością będąc nigdy nie będziemy
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Sau -->>> nie będę cytował pio....... ale przebrnełem i mjoże dlatego że jestem straszecznie zmęczony po weckendzie to nic nie zrozumiałem (heh.... sory....) nie przejmuj sie nicol..--->>> aj do szkoły za miesiąc
garrett [ realny nie realny ]
piękne Aniołku, naprawde piękne tylko smutne Saurus--> wyśmienite wrażenia z filmów ? czy mogę uściskać majkę :)) ? tekst jest świetny, niechcący mi się krzykneło "wow" wcześniej :))
nicolka [ Pretorianin ]
awsze --------> gdyby do szkoły było rzecziwiście za miesiąc to może jakoś bym to zniosła, ale ja mam pierwszy zjazd 13 września, a do tego jest to piątek... no i jak tu się nie przejmować? Czarno to widzę... :-(

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
nicol -->> skoro to pierwszy dzień to nie ma czym wykozystasz pecha za cały rok, :))))))))

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Ja do 13 powinien dosać odpowiedx czy ide do szkoły czy nie ;)))))
emorg [ Senator ]
Witam wszystkich bardzo goraco jest to moj pierwsyz post z poznanskiej ziemi . Dojechalem tu po malzch komplikacjach jakies 13 godyin temu a po drodze bzlz male komplikacje a to zylapalismz gume ( nie mielismy zapasu ) a to w wulkanizacji pokasal mnie piesek ale po pryzgodach wresycie jestem Etka zadywonie dzis do ciebie Nicolka odeywij sie

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Emorg --->>> pupska nie wsadza się tam gdzie biegają pieski bo pieski w pupska kąsają.

emorg [ Senator ]
Sorki za troszke dziewnego posta ale nie było doinstalowanej obsługi języka polskiego i stąd brak tych czcionek Saurus , Majka => Jak się pracuje po powrocie z urlopu i zaznaczem że bardzo mi było was "gościć" w Warszawce ale teraz chyba następne spotkanie będzie tu w Poznaniu . Awsze = > to było pokąsanie w nóżke ;) Nicolka => Chyba nie muszę nic pisać ;) Etka => Niewiem czy mam dobry telefon bo jednej cyferki nie mogę przeczytać ale jak coś dogadamy się jutro

Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Aniołku ->>> Żal i tęsknota cudownym sposobem tchnięta w poezji arkana... nikt inny nie ująłby tego w tak umiejętny sposób. Aż dziw bierze skąd znajomość tych uczuć tak dobrze Ci znana. Mam nadzieję, że nie gości aktualnie w twej duszy Mroźny Pan cierpienia. Anioł powinien płonąć szczęśliwości chwilą a nie rozpaczy trwaniem. Dziękuje i cmok (oczywiście w policzek)... hmmm... mam nadzieje, że komuś komu by to przeszkadzało przymknął na chwile oczęta... ;))))) garrett ->>> Ulżyło mi bo juz się bałem, że Cie wystraszyłem... tak jak Piotrasqa... hihihihihihi ;)))))) emorg ->>> Mam nadzieję, że łatwo sie pieskom nie dałeś - też trzeba je było pokąsać... nauczyłby się bydlaki jak ta przyjemność smakuje.. ;))))))) Szkoda, że nie mogłeś dotrzeć w sobote do Poznania bo załapałbyś się na mały zjeździk...

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Emorg-->> Z NÓZKĄ JEST PODOBNIE JAK Z PUPSKIEM
emorg [ Senator ]
awsze => Troszke masz racji Saurus => ano szkoda ale nie było możliwości niestety Nicolka => Jak to wytłumaczyć że powinienem cię udusić ale jednak nic takiego niezrobia ale zeby mi to bylo ostatni raz

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Emorg --->>> troszkę ?? - całkiem dużo

Raziel [ Action Boy ]
Witam Wszystkich. Eh, dawno mnie Tu nie bylo, ale to dlatego ze żadnych problemów ani przygód uczuciowych od ostatniego czasu nie mialem co jednak nie znaczy ze wpadam tu tylko w takich sprawach lecz z normalną rozmową nie nadążam, napisze kilka postów odejde od kompa, wracam a tu już nowy wątek:) i tak dalej. No, o "wakacyjnej dziewczynie" już prawie zapomnialem, a dziś bylem w szkole i znowu upatrzylem w szkole ładne dziewczę, nawet sam siebie zadziwilem bo do niej zagadalem i sie poznalem co prawda starsza jest o rok, ale wcale nie musi wiedzieć ile mam lat;)) znaczy sie wszyscy mi mówią że wyglądam na 2 lata więcej (ale nie chodzi mi w tym momencie o żadne egoistyczne przechwalki bo z drugie strony wszyscy mówią że lepiej być młodym) niż mam co jeśli jest prawdą może pomóc;) a jak nie to - who cares? przecież jeszcze sie nie zakochalem:) no a o czym to rozmawiacie? kogoś pocieszacie czy tylko tak gad-gadu?

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Siema Razi -- ty zawsze taki żelus byłeś??

Raziel [ Action Boy ]
awszerszen --> Witaj, hehe - Żelusiem na forum jestem gdzies tak od miesiąca, wcześniej bylem Aniołem Śmierci (Angel of Death), do czego to doszlo:)

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Razi....... --->>> No to mnie sie tera wszycho zgadza :)))))))))

Nyhos [ Droogie ]
Smutno mi :( Dziś nikt ze znajomych niesłożył życzeń urodzinowych i prezentu niedostałem,bo są potrzebne na podręczniki :(((((((( Life is cruel

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Nyhos - sto lat zycze i spelnienia marzen i cmok urodzinowy od Eci dla Ciebie i male co nie co :))) ------->

Etka [ Imprinterka Dusz ]
garrett---> ale to tylko strach ma wielkie oczy :))) Saurusik---> moj mistrzu :) znow dales czadu :)))) Witam tez wszystkich tych dawno nie widzianych :))
Raziel [ Action Boy ]
a juz myslalem że wszyscy uciekli bo sie pojawilem. Etka --> ten torcik jest z papieru toaletowego?:)))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Raziel---> skadze znowu :P to bita smietana :))) ja nie uciekam bo ja sie niczego nie boje oprocz pajakow ;))) wiecie ze dzis poznalam naszego emorgunia :))) nicolka dziekuje za pozdrowienia- przekazal :)) pozdrawiam rowniez :)

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Nyhos ---> Jak to nikt Ci nie zlozyl zyczen? :-P A my wszyscy, to co? Pies? ;->
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich -- ciezko tak pisac z zamknietymi oczętami :)) dziś co chwila musiałam to robić:)) a Saurus ma policzki ze śladami szminki :)) moze choć garrett mnie uściska tak jak obiecał :)))) Ja ze swojej strony ściskam serdecznie dawno nie widzianych Razielka, Nyhosa ( sto lat z okazji urodzin) a wszczególnosci słodkiego misia :))) Etke również uscisnę za jasnosć umysłu i wzorowe aktorstwo:)) Dla reszty kącikowców serdeczne uśmiechy:))) Saurus>> Znalazłam świetlisty kryształ , połyskujący w promieniach słońca, mieniący się różnobarwną poświatą. W moich dłoniach przybrał kształt serca i czułam bijące od niego ciepło.. To prawie niemożliwe... ale odniosłam wrażenie , że barwy układają się na kształt uśmiechu .. prawie słyszałam jego dźwięk. Ogarnęła mnie ogromna fala radosności.., przepełniała każdą komórkę swą potężną mocą. Dusza zamieniła się w rwący potok szczęścia. Uczucia przepływały niczym kaskady rajskich wodospadów. Oczy nabrały niebiańskiego blasku a usta trwały w wiecznym uśmiechu... Wpatrzona w kryształ, dojrzałam tam odbicie tych samych gorących emocji .. Trwaj chwilo cudowna... błagałam bezgłośnie... trwaj i nie pozwól aby turbiny czasu porwały choć sekundę twego istnienia.. Nikt nie usłyszał żałosnego łkania .. nikt nie przybiegł na pomoc.. czas zabrał swą ofiarę do jaskini tęsknoty. Barwy stawały się coraz bledsze, chłodniejsze, obce.. zaczęły mrozić dłonie . Powłoka kryształu, dotychczas nieskazitelnie gładka , pokryła się pajęczyną drobnych zarysowań i pęknięć.. Spojrzałam... i z przerażeniem w oczach stwierdziłam, że z wnętrza zaczynają wypływać połyskliwe krople... łez... . Przelewały się przez palce, a ja patrzyłam w niemej trwodze jak powoli , jedna za drugą, znikają w piasku zostawiając po sobie tylko maleńki ślad swej bytności a mokre dłonie trzymały już tylko skorupkę z wyrytym napisem „Cierpienie”.

Etka [ Imprinterka Dusz ]
no i kolejny dzien do pracki- tak to leci na okraglo :) maju---> a jakze - wiesz ze mam caly repertuar popisob ;) a wczorajszy wystep wyszedl wrecz popisowo ;) moze zmienie zawod na aktorke ? :) ale chyba komediowa :PPP Pozdrawiam serdechnie Saurus --> wielkie dzieki za wczorajsze usmiechy :) widzialam ze miales akcje tworcza - pieknie pieknie :) Podobal mi sie Twoj wiersz Aniolku- taki jakie jest zycie-czesto nie dostajemy tego czego bysmy chcieli, ale z czasem- chwilowo osiagnelam szczyt szczescia i ciesze sie tym bardzo i to co mam szanuje i ciesze sie tym, ale jak wiesz zycie zaskakuje- poznalam w nim bol, poznalam i jego radosc. I taki jest wlasnie ten wiersz. emorg---> powodzenia na Poznanskich sciezkach- teraz bedziemy sie czesciej spotykac na przyjacielska kawke :) a i moze nicolka tu zawita? chetnie bym chciala Cie poznac nicolko :) garrecik----> i jak emocje juz opadly? :) zawsze opadaja :) jakkkolwiek zostaja milutkie wspomnienia po raz to kolejnych spotkaniach :) a powiem Ci ze mimo iz byles nowicjuszem - rekrutem poradziles sobie dzielnie :)))) ach i tadycyjnie buziaczek dla Piotrasq coby nie mowil ze o nim zapomnialam ;)

garrett [ realny nie realny ]
chyba zwyczajowo drugi :)) witam wszystkich rankiem, choc nie wykluczam ze jeszcze pościgam się z Ecią kto wcześniej się wpisze :))) Etko --> i u mnie kolejny dzień pracy leci z górki, i tak już od 2 lat, zaczyna mnie irytować taka "rutyna", jak ja nie lubię gdy pani w sklepie pyta "to samo co zwykle ?", nie mam juz pomysłów na kombinację zakupów :))) majko --> jak obiecałem , uściskuje cię serdecznie acz wirtualnie :)))), a co tam i przesyłam kilka buziaków, pliss Saurus nie bij :))))

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam w (hehe chciałem napisać w poniedziałek) no to teraz się poprawiam wtorek. ściskam wszystkich no i lece pracować.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Hej wybiracie się moze na piknik???????????

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja bym sie moze wybral, ale to bedzie juz rok akademicki i nie bedzie juz wolnych studenckich kwater. A nie bede jechal, zeby sie napic i wracac tego samego dnia pociagiem...

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
TADA NOWY :::::::

emorg [ Senator ]
Witam wszystkich bardzo gorąco Etka = > Ratunku ;))))))) Jak wrócisz z pracy spodziewaj się telefonu od mnie Awsze = > Coś ci nie wyszło założenie wątka ;p Majka = > nic się nie martw ja cie uściskam <uścisk> ;) Nicolka = > Buziaczek ale biegnij tu szybciutko ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Emorg ----> o co chodzi z nowym watkiem ? Przeciez mu wyszlo.
emorg [ Senator ]
piotrasq ale on ma tytuł wątek:Kącik zagubionych uczuć (cz.141) a nie samo Kącik zagubionych uczuć (cz.141)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Aaaa, nie zwrocilem uwagi...

emorg [ Senator ]
Piotrasq = > To zakładaj nowy ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja z mojej przegladarki nie moge. Niech bedzie tamten...

nicolka [ Pretorianin ]
Dzieńdoberek! Etka -----------> wielkie podziękowajki za pozdrowionka! Dbaj tam o mojego emorgusia w tym Poznaniu ;-) emorg -----------> META! Już dobiegłam! KC ... i wszystko jasne! ;-)
emorg [ Senator ]
Nowy wątek