dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Sony ericsson - adapter mini-jack
Witam wszystkich ;) Planuję zakup słuchawek do Sonego ericssona i tak się zastanawiam nad jakością tego oto adaptera:
Nie polecajcie mi proszę HPM'ek, bo mam inne, dobre słuchawki na oku, ale wiadomo, są pod mini jacka. Boję się tylko jakichś przerw w dźwięku i jego ogólnej jakości.
Z góry dzięki za odpowiedź.

Regis [ ]
Kupilem to gowno, ale wyrzucilem po paru dniach. Od samego poczatku mialem wrazenie, ze cos nie styka, ale potem bylo tylko gorzej. Kabel we wtyczce sie poluzowal, wszystko trzeszczalo, a ostatecznie przestalo w ogole dzialac. Aha - mialem dwie sztuki (do mojego telefonu i telefonu mojej mamy), obie skonczyly tak samo, wiec to raczej nie wada pojedynczego egzemplarza. Co prawda kupowalem u innego sprzedawcy, ale calosc wygladala IDENTYCZNIE.
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Tak też myślałem, przydałaby mi się w takim razie ta przejściówka od oryginalnych HPM'ek. Ale kupować słuchawki dla samego adaptera jest ciut bez sensu. No nic, pomyślę ;)
EDIT:
Znalazłem też cuś takiego, ale za jakieś 10-15 zł więcej mam razem ze słuchawkami i nie wiem czy się opłaca.
session [ Pretorianin ]
sam mialem tych przejsciowek lacznie ok. 15-20. bywalo, ze jedna wytrzymywala DZIEN. jest to ogolnie rzecz biorac gowno made in china, wiec nie spodziewaj sie po tym za duzo. mozesz znalezc takie adaptery i po 10 zl (takie same jak te za 3,5 zl), ale jest to ten sam shit, ktory po jednym dniu zaczyna juz przerywac. potwierdzam, to co powiedzial regis - mianowicie kabelek sie luzuje i sa trzaski. ale jak obkleisz kabelek na styku z tym w co on tam wlazi tasma izolacyjna (tak szczelnie), to zywotnosc tego cholerstwa wydluza sie o kilkaset procent (do 2 tyg. w moim przypadku). ogolnie rzecz biorac akcesoria do SE sa gowniane, zarowno oryginalne i jak i podrobki (np. oryginalne sluchawki dodawane do telefonu oddawalem w ciagu roku bodajze 4 razy na gwarancje). no to tyl,e wyzalilem sie troche ;) pozdro
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Dzięki, dzięki. Może w takim razie pomyślę nad HPM-65, tylko jak to w słuchawkach dousznych, martwi mnie, czy po pół godziny słuchania, nie będą boleć mnie uszy, jak to często z takowymi bywa. A tych wielkich nausznych HPM-85 nie kupię, bo pewnie wyglądałbym w tym nie zbyt dobrze.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
a ja sobie sam zlutowalem i gra jak marzenie :)
poszukajcie jakichs znajomych ktoryz umieja lutowac to wam to pewnie zrobia po kosztach bo to naprawde 10 min roboty :)