GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

szkla kontaktowe

30.08.2002
01:09
[1]

LooZ^ [ be free like a bird ]

szkla kontaktowe

Moze mi ktos podac jakies orientacyjne ceny szkiel kontaktowych bo wszyscy w necie zachwalaja, a ceny nie podaja ;)

30.08.2002
01:18
[2]

Alvarez [ missing link ]

Kolo 40 zl za 2 szt szkieł miesiecznych.

30.08.2002
01:21
[3]

The Dragon [ Eternal ]

niestety nie kazdy moze je nosic :)

30.08.2002
01:22
[4]

LooZ^ [ be free like a bird ]

2 sztuki czyli do prawego i lewego oka ? :) A nie wiesz moze ile kosztuja dzienne ?

30.08.2002
01:23
[5]

LooZ^ [ be free like a bird ]

The Dragon : No mam nadzieje, ze moge... Kiedys cos lekarz przebakiwal czy nie chce kontaktow, ale wtedy nie chcialem ale mam juz dosc tych chamskcih okularow ;)

30.08.2002
01:29
[6]

Bloodthirster [ Pretorianin ]

Nie opłaca sie

30.08.2002
01:31
[7]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Czemu ?

30.08.2002
01:45
[8]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Wiec wie ktos ?

30.08.2002
01:58
[9]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Niestety nie slyszalem o jednodniowych. Na miesiac szkla kosztuja do 150 pln - zalezy jakie .

30.08.2002
02:21
[10]

Johnn [ Ghoul ]

Dla osoby ktora nigdy nie nosila kontaktowek jest to wydatek ok 300zl. Trzeba zaplacic za wszystkie badania, specjalne plyny, noi same soczewki. Mowie o soczewkach kolorowych na pol roku.

30.08.2002
06:29
[11]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Moja kolezanka uzywa jednodniowych- sa takowe jakkolwiek nie mam pojecia w jakiej cenie

30.08.2002
08:15
[12]

Azzie [ Senator ]

Przezroczyste kosztuja taniej niz kolorowe. Wg mnie zdrowia i wygody nie ocenia sie w kategorii oplacalnosci.

30.08.2002
08:46
smile
[13]

draco666 [ Konsul ]

Ja za 6 par soczewek dziennych(czyli takich ktore sie wyjmuje na noc) placilem ok 180pln.Teraz wyszly jakies nowe,ciensze,miesieczne korygujace astygmatyzm i to bedzie wydatek ok 250pln za 2 pary

30.08.2002
09:49
smile
[14]

massca [ ]

nosze szkla kontaktowe od jakis 10 lat, technologia poszla niezle do przodu. pamietam moje pierwsze, ktore trzeba bylo w specjalnym pojemniku codziennie w garnuszku 10 minut gotowac :) teraz nosze takie ktorych przez caly miesiac nie zdejmuje i jestem zadowolony - praktycznie czlowiek zapomina ze ma -4 krotkowidzenia :) cena za pare na miesiac - 90 PLN tansza opcja to takie ktore sie nosi miesiac ale powinno sie zdejmowac na noc i wkladac do plynu cena za pare na miesiac - okolo 45 PLN. to tego plyn - miesiecznie wychodzi ok. 20 PLN. no i pier***enie sie co wieczor - wiec jak ktos ma troche wiecej hajsu, to zdecydowanie polecam opcje numer 1. oczywiscie nalezy sie przebadac czy nie ma przeciwwskazan. no i pamietac zeby nie trzec za mocno oczu przy zmeczeniu i miec na uwadze ze mozna pogubic podczas plywania albo skokow do wody. O_O

30.08.2002
10:22
[15]

Przemodar [ Konsul ]

W życiu nie nosiłem szkieł ani okularów. Ale jak przeczytałem ten wątek, to Wam szczerze nie zazdroszczę. Nie przypuszczałem nawet, że to może być takie kłopotliwe i kosztowne. Już chyba zastanowiłbym się nad korekcją laserową oka. Co prawda kosztuje to ok. 4 tys. zł, ale jak się przeliczy te lata męczenia się ze szkłami na wygodę i jednorazowość zabiegu...

30.08.2002
10:34
[16]

Leia [ Pretorianin ]

Ja mam szkla 3miesieczne Bausch&Lomb, kosztuja mnie 140 zl za 4 sztuki (czyli zapas na pol roku). Do tego plyn Opti Free za 45 zl duza butelka, nie trzeba czyscic szkiel, czyszcza sie same moczac sie w plynie wiec mniej plynu schodzi, butelka starcza mi na 3 miesiace. Jesli szkla sa naprawde zabrudzone, to sie je czysci kropelka plynu a potem splukuje - na to schodzi najwiecej plynu, ale mozna splukiwac sola fizjologiczna (butelka 0.5 litra w aptece kosztuje okolo 4 zl). Tak wiec koszty wcale nie sa wielkie.

30.08.2002
13:38
[17]

LooZ^ [ be free like a bird ]

A moglibyscie mi jeszcze powiedziec jak to jest z tym nakladaniem... Mam wstret do dotykania oczu i sie zastanawiam czy to w jakis sposob boli, piecze czy cos... Czy to w jakis sposob przeszkadza przez pewien czas...

30.08.2002
13:49
[18]

KANGUR [ Pretorianin ]

Looz^---> nie no bez paniki, można się przyzwyczaić. Po jakiś 2 minutach przestajesz czuć, że masz cokolwiek w oku. Ja mam tak do tego stopnia, że czasem zapominam ich zdjąć na noc. Nie kosztuje ta "prszyjemność" 44 PLN miesięcznie za parę (firmy FOCUS) + jakieś 50 PLN za płyn, który wystarcza na 6-7 m-cy, i jakieś grosze na taqbletki odbiałczające. Noszę już soczewki od 8 lat i przyznaję, że da się z tym żyć. Ty się ciesz, że nie nosiłeś ich kilka lat temu, były tylko roczne - które swoją drogą u mnie nigdy roku nie przetrwały, kosztowały ok 150 PLN za sztukę i nie były tak nawodnione jak te obecnie, a więc czuło się je w oku jak cholera. PZDR

30.08.2002
14:05
smile
[19]

massca [ ]

Looz - to kwestia wprawy. Kazdy kontaktowiec ktorego znam potrafil to po miesiacu robic z zamknietymi oczami........eeee........ no moment, moze to zla przenosnia :) ale ja naprzyklad potrafie nakladac i zdejmowac szkal kontaktowe bez lustra. chociaz to sie rzadko zdarza bo z reguly robisz to wieczorem przy myciu zebow. od kiedy nosze miesieczne non-stopy - takiego problemu w ogole nie mam. wchodze do optyka, kupuje, na zapleczu nakladam , wychodze, normalnie zyje, za miesiac przychdze, kupuje, sciagam stare, nakladam nowe i wychodze. that's all. szczegolne zalety tego systemu widac przy kolacji polaczonej ze sniadaniem w towarzystwie kobiety.... szkoda widziec niewyraznie piekne ksztalty, a z drugiej strony tez tak troche glupi wychodzic po wszystkim z lozka z tekstem "musze isc zdjac szkla kontaktowe zanim zasne".... bo kto wie czy kobieta nie liczyla na powtorke, :))))))))))))))))))))

30.08.2002
14:39
smile
[20]

MateyToB [ Aleksander Newski ]

Jeśli chodzi o samo zakładanie, to pierwszy raz zakładałem 3 godziny:) Ale po kilku tygodniach trwa to dosłownie sekundkę i faktycznie można to robić bez lustra, aczkolwiek nie zalecam przy wyższych wadach (bo wtedy już niezbyt dobrze widać soczewkę na palcu:) Jeśli chodzi o ból --> na początku przy zakładaniu nie mając wprawy trochę się dziobie oko i trzeba parę minut odsapnąć, przemyć płynem itd., ale potem jest to nawyk jak zakładanie zegarka na przegub. Teoretycznie im dłużej nosisz szkła bez zdejmowania tym bardziej czujesz że je masz. Dlatego ja noszę miesięczne zdejmowane na noc (20h bez zdjęcia wytrzymują bez problemu). Dzienne * 30dni > Miesięczne, poza tym dużo pudełek by się walało po domu :) A tych miesięcznych niezdejmowalnych nie próbowałem, jestem zadowolony z tych co mam teraz więc nie chce mi się zbytnio tego stanu rzeczy zmieniać.

31.08.2002
16:24
[21]

rotfl [ Konsul ]

massca --> czy przy noszeniu tych "miesiecznych non-stopów" jest jakis bol? Np. po 2 tygodniach bola oczy czy nie?

31.08.2002
16:41
smile
[22]

Arczens [ Legend ]

===>massca czy mam rozumieć że nie zdejmujesz ich i nie czyścisz przez cały miesiąc ???

31.08.2002
18:25
[23]

MateyToB [ Aleksander Newski ]

Tak, zapewne o takie mu chodzi. Różni ludzie różne potrzeby. Jako że zakładanie i zdejmowanie po pewnym czasie trwa ok. 5 sekund jestem zwolennikiem zdejmowania codziennie

31.08.2002
19:02
[24]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

Ja też chyba bede musiał nosić soczewki...ale za cholere nie dam się namówic na okulary...już wolę być ślepy jak kret. A o co chodzi w tych soczewkach miesięcznych i jednodniowych?

31.08.2002
21:24
[25]

darmar [ Chor��y ]

co do jednodniowych to kupowałam takie na wakacje Fucus Menthy 1 opakowanie ( 30 sztuk - na 15 dni) kosztuje ok. 70 PLN więc na miesią cmusisz mieć dwa opakowania. natomiast co do zakładania ja miałam większy problem ze zdejmowaniem po miesiącu noszenie szybko zapomniałam o problemach!!! POLECAM dla osób, które często traca okulary (np. jak ja w pracy) lub mają dużą wadę Obecnie używam Optiflexy, które również koryguja astygmatyzm a co do płynów to ewoluowałam od Solo Care przez Complite a teraz mam absolutną nowość - wielofunkcyjny Serene

31.08.2002
21:33
[26]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

Szkiełka noszę już jakieś 2 latka. Używam soczewek 3-miesięcznych, dziennych Precision UV za które płace około 60 złocisz (para ofkoz). Zeby było śmieszniej szkła zmieniam czasem nawet co 4-5 miesiące i... nic złego sie nie dzieje:) Nie zauważam żadnych antybonusów, ani gorszej korekcji. Do tego dochodzi płyn - używam Renu firmy Bausch&Lomb (jakies 50 zeta), który wystarcza mi na jakieś 2 miesiace. Opory przed dotykaniem gałek ocznych przezły mi po jakimś tygodniu, a teraz zalożenie soczewek to kwestia sekund - tak samo ze zdejmowaniem. Trzeba tylko uważać, żeby na soczewce nie znalazło się obce ciało oraz żeby dobrze przywarło do oka - w przeciwnym wypadku moze troszke szczypac i uwierac. Szkło wypadło mi przez te dwa lata moze ze trzy razy - jednak i bez lustra mozna sobie poradzić - kwestia wprawy. Ostatnio szkieł nie zdejmuje nawet pod prysznic, a w tym roku przez dwa tygodnie dzielnie sobie pływałem w Bałtyku, w soczewkach ofkoz. Nawet przy nurkowaniu, szkła nie przesuneły się ani o milimetr - sam byłem zaskoczony. Natomiast przy dluższych posiedzeniach przed kompem soczewki już sie tak nie sprawdzają... sam nie wiem dlaczego, zaczynają uwierać, przesuwają się, tak ze przestaje widzieć wyraźnie... czy tylko ja tak mam? (dodam, że monitor jet dobry:) Soczewki na noc zdejmuje, choć zdaża mi sie uciać sobie w nich drzemkę - zero poblemu Generalnie bardzo polecam... okulary dobijały mnie w szkole, gdy po kilku godzinach oczy zaczynały bolec, nos sie pocił i ogólnie... nieprzyjemnie. Teraz jest bardzo miło, no i znikł problem zaparowanych okularów w zimę:)

12.09.2002
02:04
[27]

ChOrYMiS [ Legionista ]

A wie ktoś może ile kosztują takie co zmieniają kolor tęczówki? No i czy używa się ich na takich samych zasadach jak zwykłe szkła?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.