Pechowiecx2 [ Chor��y ]
Mam doła
Tak się składa że zwykle późnym wieczorem w niedziele mnie to dopada.
Nowy tydzień, nowe troski, nowe zmartwienia (nie ma z nimi problemu w wekkemnd zaczybna się jak zaczyna się nowy tydzień :(
Jestem zfrustrowany, nie chce mi się żyć.
Jak sobie z tym poradzić? Zwykle w poniedziałek chodzę wściekły, zły, niemiły dla innycj. To przez tą sfrustracje. Jak temu zaradzić?
MoonLighty [ Centurion ]
Masz psa?
WolverineX [ Legend ]
masturbacja nie pomaga :P
N|NJA [ Senator ]
Po pierwsze- nikt nie lubi poniedziałku.
Po drugie- Nowy tydzień, nowe troski, nowe zmartwienia
Jakie mozna miec zmartwienia w gimnazjum poza kartkówką z matematyki?
Moon-> Mylisz jogurty.
Pechowiecx2 [ Chor��y ]
J0GURT - to często uprawiany proceder.
Chodzi o to, że w poniedziałek zwykle nie mam chęci do życia, szlajam się po ulicach, do szkoły trzeba iść... Wszystko to mnie tragicznie denerwuje.
Jak poprawić sobie nastrój? Aby jutro być w miare zdatny do życia/
Kompo [ Legend ]
Ninja - > kartkówka z chemii.
J0GURT [ Konsul ]
Ogranicz masturbację.
Mad Meat PL [ Generaďż˝ ]
Coś czuje że to Twój ostatni wątek. Gdy Soul to zobaczy, forum będzie czyste jak powietrze nad Czernobylem. I nie licz na artefakty i bogactwo - to niestety fikcja...
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
czemu ci sie nie podoba? ja mam zmartwienia na ten tydzien 4 sprawdziany i conajmniej jedna kartkowka.ehh ciezkie jest zycie gimnazjalisty:(
J0GURT [ Konsul ]
Ja chcę z powrotem do gimnazjum.
Child of Bodom [ Woo Hoo! ]
Potnij sie.
tomazzi [ Episode: 3 ]
Idź sie wysikaj jeśli do łazienki możesz wejść
Axl2000 [ Hohner ]
jutro ide na badania co mi powiedza czy zostalo mi jeszcze okolo 10 lat zycia czy nie (i mowie serio), panna co sie w niej bujam mnie nie chce (chyba)...bo ma dziecko, jutro musze tez isc do zasranej roboty i uzerac sie z szefostwem, za tydzien mam zaliczenie z Ochrony Własności Intelektualnej oraz musze zrobic 2 prezentacje i jedna prace na 6-8 stron A4, kasa w robocie dupna, w samochodzie padnięta skrzynia biegów, boli mnie lewy piszczel bo se przypieprzylem, kregoslup mi tez juz wysiada mimo ze mam tyle lat ile mam, kumple sie wypieli, kumpele mnie olaly, wszyscy maja pretensje, nawet pies lezac dzisiaj kolo mnie na wyrku pierdnal mi pod nos...I TY MOWISZ ZE MASZ/BEDZIESZ MIAL TYDZIEN Z DUPY? ;P
PS. zycie jest piekne :D
BartG. [ Centurion ]
ciezkie jest zycie gimnazjalisty:(
LOL
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Ninja - Wybacz że wykorzystam ten wątek do wytknięcia Ci egoizmu - Ale swoim postem poakzałeś że jesteś... Niemądry. Każdy ma swoje problemy i dla każdego są one duże - Nieliczne wyjątki (Hah, lubię być wyjątkowy ; ) ) potrafią stwierdzić że ich problemy są maluśkie.
Mimo to jakie problemy ma mój pies? Ano cholernie duże. A to kupkę trzeba zrobić, a to jedzenia nie dali, a to Pan gdzieś poszedł - Błahe? No gdzieżby znowu, dla mojego psa to największe problemy życia.
I na przyszłość - proszę, zmądrzej, bo takie teksty padające z ust ludzi z natury głupich potrafię zrozumieć, ale miałem Cię za kogoś inteligentnego.
Shevi [ Legionista ]
Weź duży oddech lub zagraj w Wiedźmina ^^
qweks [ Helix pomatia ]
Mi w takich sytuacjach - gdy jestem nieziemsko zdenerwowany pomaga spacer późną nocą żeby się wyciszyć i pozbierać myśli mając piwko za towarzysza ale to zależy od lat na twoim karku.
J0GURT [ Konsul ]
dr. Acula - Ty się nie odzywaj, bo masz ksywkę z błędem niewybaczalnym.
WolverineX [ Legend ]
masturbacja w ciemnej szafie z pornusem ojca i latarka mamy na podelku po butach sisotry.
a potem lewarywa oczyszczajaca . i telefon do qumpla.
Jogurt - LOL emo-ed :D
Shevi [ Legionista ]
A mi często ciepła kąpiel :) I pełen luzzz! Dobry film lub sex ^^
Kompo [ Legend ]
Mi pomaga 7 piw, stary weź check it out.
PatriciusG [ pink floyd ]
Nie będę Ci tu ściemniał, że to Ci przejdzie, bo tak nie jest.
Shevi [ Legionista ]
WolverineX ----> fajna historia
EspenLund [ Live For Speed ]
dr. Acula [ Led Zeppelin ]
J0GURT-> he?
Wiewiórk [ Szyszka Pospolita ]
szlak by to
zgubiłem zeszyt z matematyki gdzie było trzba zrobić zadanie z dwóch miesięcy
jutro sprawdzian z Chemii
i WF biegamy 12 minut ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)