Ultron [ Konsul ]
==== Buty - Glany ====
Glany do kostek - Co mi o nich możecie powiedzieć? Namyślam się czy to dobry pomysł ? Nie wiem czy je wykorzystam?
Może ktoś z was posiada takie glany albo wasz kolega posiada to może się wypowie na ten temat?
Proszę doradzcię , albo wypowiedzcie sie o tym :)
N|NJA [ Senator ]
Co mi o nich możecie powiedzieć?
Są czarne i do kostek
Namyślam się czy to dobry pomysł ?
To zalezy, ale w większości przypadków- nie, to nie jest dobry pomysł.
Nie wiem czy je wykorzystam?
Jesli należysz do organizacji Szczerbiec albo MWP, być moze je wykorzystasz. W innym wypadku- nie widze zastosowania.
Może ktoś z was posiada takie glany albo wasz kolega posiada to może się wypowie na ten temat?
Jak byłem młody i głupi, miałem. Jak dorosłem, zainwestowałem w w końcu w wygodne buty.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Pewnie, że to dobry pomysł, bo tylko czarne glany są naprawdę "fany".

Ultron [ Konsul ]
Dzięki za odpowiedzi ,jeszcze poczekam na kilka odp. i będę wszystko wiedział.
belhaven [ Centurion ]
Bida panie, nosiłem Steele i były to najmniej wygodne buty jakie tylko miałem. Kup lepiej dobre Caterpillary, prezentują się ładniej, są wytrzymałe i można w nich śmigać w zimę, czego o glanach powiedzieć nie można.
lepper_pl [ Konsul ]
Zgadzam się z N|NJA, dodam od siebie, że strasznie w nich zimno...

jewbacca [ Generaďż˝ ]
czepiacie się :-)
dokup do nich czarne, skórzane rajtki, pasek z ćwiekami, koszulkę siatkowaną;
kurtkę skórzaną + skórzaną policyjkę z daszkiem, zapuść wąsy a masz styl
i może nawet przyjmą do Blue Oyster Club ?
pozdr
qweks [ Helix pomatia ]
A ja się zgodzić nie mogę. Glany to wygodne buty zależy oczywiście o jakiej firmie mówimy ale z pewnością nie są to buty na zimę. W zasadzie idealnie nadają się na jesiesień i poza tym nqa jakieś górskie wyprawy czy łażeni po błocku. Jeśli chodzi o ich praktyczność to praktycznie nie są, poniważ sam fakt bawienia się z ciągłym ich wiązaniem, rozwiązywaniem jest strasznie męczący a do tego stopa nie oddycha. Lepsze są już niemieckie desanty ale za wiele nie mogę powiedzieć z tego co wyczytałem są bardzo dobre i chyba sam się na nie skuszę.
MientusPL [ Konsul ]
Byzydury gadają niektórzy. Mam takie glany i jedno wam powiem: do chodzenia po górach, śniegu, błocie czy nawet do chodzenia w wodzie (jeżeli dobrze zawiązane) są idealne.
Ultron [ Konsul ]
----> jewbacca To już może przesada. ;) Ale dzięki za odpowiedź.
---->weks A jaką firmę która produkuje Glany byś mi polecił?
Wiesz może coś więcej na temat tych Niemieckich Desantach?
belhaven [ Centurion ]
qweks, Mientus --> Tylko ktoś, kto nie miał na stopach obuwia trekingowego może powiedzieć, że glany są dobre na górskie wędrówki. Glany za to są idealne na koncerty.

qweks [ Helix pomatia ]
Ja mówiłem o kmm odradzam steele jeśli zamierzasz zakupić miałem parę i rozpadły mi się dosyć szybko. Chodziło mi o pantofelki bundeswehr'y
Belhaven - jest to dobry substytut. Jak zachowują się specjalnie ku temu przeznaczone buty nie wiem z pewnością lepiej. Glany to bardzo niepraktyczne obuwie co już mówiłem zależy od stylu życia jaki prowadzisz:P
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ninja==>
Jesli należysz do organizacji Szczerbiec albo MWP, być moze je wykorzystasz. W innym wypadku- nie widze zastosowania.
Rozumiem że tak banalne wykorzystanie jak chodzenie nie wchodzi w grę?
Ultron==>
Chodze w HDekach już kilka dobrych lat... jak sie rozpadają kupuje nowe. Nie wyobrazam sobie innych butów na wyprawy gdziekolwiek. Przełaziłem w takich wiele kilometrów, zwiedziły ze mną pół Europy naprawde jak dla mnie najlepsze buty pod słońcem.
N|NJA [ Senator ]
Dib->
po co mam kupowac sobie glany do chodzenia, skoro na wiosne lato i jesień mam buty:
1.których nie musze rozchodzić, by mieć jakikolwiek komfort
2.nadają się bez problemu na koncerty
3.moge w nich biegac, skakać, pracować, biegac po kałużach
4.da rade bezproblemowo prowadzić samochód
5.nie musze ich nawet wiązać
zaś na zime mam magnumy spec opsy, które:
1.są zajebiście ciepłe
2.są proste w wiązaniu
3.nie przytłaczają cieżarem
4.skóra stopy w nich oddycha
szuru-buru [ The Outsider ]
Buty fajne, dobre, wytrzymałe, ciężko je przemoczyć, wygodne, wcale nie jest w nich zimno....
polecam jak najbardziej, sam chodzę już od kilku lat w glanach...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ninja==>
1) Nie musze rozchodzić glanów.
2) Na koncerty sie nadają
3) Moge w nich biegać, pracować, skakac po kałużach
4) Bez problemu prowadzi sie w nich samochód (instruktor prawka przegrał flaszkę jak zdałem w nich egzamin za pierwszym razem)
5) Nie mam problemu z wiązaniem
Po co mam wiec kupować inne buty glany mi wystarczają?
Nikt Ci nie każe kupowac glanów... zakceptuj jednak ze innym ludziom w nich wygodnie i służą im do chodzenia.
erton F [ Konsul ]
Dibbler --> A po co mam klasc dachowke na dom skoro strzecha tez jest dobra, snieg nie wpada w zime, slonce w lato nie swieci, a jak czasem deszcz spadnie to sie podstawi miske tu i tam. Fotel wygodny tez mi nie potrzebny bo na pienku mi sie dobrze siedzi. I teraz bede wszystkich przekonywal do zakupu pienka.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
erton F==> Cały bajer twojego wywodu kończy sie na tym źe moim zdaniem HDeki to "dachówka" i "fotel".
Zresztą po co ja mam cokolwiek udowadniac komuś... kazdy chodzi w czym chce. W glanach zrobiłem tysiace kilometrów. Złaziłem do zelówek jakieś sześć par w dziesięc lat. Łaziłem w nich i po górach i po drogach i po plaży, jeździłem w nich samochodem. Dla mnie nie ma wygodniejszych i użyteczniejszych butów.
Ultron [ Konsul ]
A czy Glany nadają się do chodzenia po prostu w zwykły dzień kiedy niema kałuż,błota albo gór ,tylko zwyczajny suchy chodnik?Ale oczywiście Zima,Jesień,Trochę Wiosny?
N|NJA [ Senator ]
dib->
1. A to ciekawostka, magicznie dopasowują się ci więc do stopy, bo każde tego typu buty nalezy najpierw odpowiednio rozłazić, by komfortowo je użytkować, z tegoż prostego powodu, że nowe są sztywne i twarde, dopiero po przejściu w nich kilkukrotnie miękną. I jest to naukowo stwierdzone w przypadku wszystkich "twardych" butów.
2.Prawda.
3.biegac można nawet w kaloszach, problem w tym, że na bieżnię raczej w nich nie wyskoczysz.
pokaż mi też pracę, do której pozwola ci złozyć glany. Ochroniarz? Być może. Magazynier w Tesco? Już niekoniecznie. O innych zawodach nie wspomne.
4.Bez problemu mówisz? Zdanie prawka nie świadczy o umiejętnościach kierowcy, a swoboda ruchu stopy jest ograniczona w znacznym stopniu. W szpilkach tez da sie prowadzić samochód, ale nie oznacza to wygody użytkowania ani tym bardziej nie świadczy o umiejętnościach.
5.Załóżmy scenariusz.
Ninja i Dibbler zaspali na pociąg. Do stacji mają 200 metrów od domu, musza jeszcze założyć buty i dobiec.
Ninja wskakuje w trampki (-3 sekundy), zamyka drzwi (- 30 sekund) i biegnie, ile matka natura siły w miesniach dała, niczym nieskrępowany.
Dibbler wsuwa glany (-10 sekund), wiąże je (-minuta), zamyka drzwi (-30 sekund) biegnie, obciążony przez wagę butów spóźnia się na pociąg.
Ninja radośnie otwiera w pociągu flaszkę, Dibbler płacze i wyciera smarki w rękaw.
EDIT: Ultron, jeśli nie przeszkadza ci, ze stopa nie oddycha a po kilku godzinach, gdy już zdejmiesz buty, poczujesz, ze skarpetki masz mokre a między placami założyłeś hodowle pieczarek to tak, nadają się.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ninja==>
1) A to ciekawostka... widac mam już noge przystosowaną przez lata uzytkowania glanów.
2) Na bieżni ostatni raz byłem ponad dziesięc lat temu jak mi w szkole biegać kazali. A co do pracy... urzędnik samorządowy doskonale sie sprawdza w glanach... już kilka lat i nigdy nikt mi słowem wagi nie zwrócił.
3) Mnie sie w glanach jeździ dobrze. Kierowców co zmieniają obuwie do jazdy uważam za pierdoły.
4) Scenariusz zły. Dibbler jest punktualny... i nieśpiesznym krokiem dociera na pociąg.
N|NJA [ Senator ]
1. Jesli kupujesz używane, to wszystko jasne
2. Czasami bieganie się przydaje, wyobraź sobie. Nie tylko na olimpiadzie.
Urzednik samorzadowy powiadasz? A to też ciekawe, na jakim szczeblu?
3.Kierowcy zmieniajacy obuwie do jazdy na takie, które pozwala im na wieksza kontrole nad pojazdem, to nie pierdoły, a osobniki obdarzone odrobiną instynktu samozachowawczego, bo jazda po drodze to survival horror, w którym liczy się szybkość reakcji.
Jeździłem w cięzkich buciorach i w lekkich trampkach samochodem. Kontrola sprzęgła, gazu i hamulca nie do porównania. Sprawdx raz i powiedz, ze nie ma róznicy, wtedy stwierdze, ze masz paraliż stopy.
4.Założen scenariusza abstrakcyjnego sie nie zmienia. Finał historyjki jest taki, ze dibbler jednak raz w życiu zaspał. I wtedy pociąg odjeżdża, zostawiając go smutnego na stacji.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
1) No widzisz, brak argumentów sprowadza Cie do wymyślania nie wiadomo czego.
2) Z tym bieganiem to plotki. Pozatym jakoś nie mam problemu biec na taki dystans jak mi sie przydaje...
Co do mojego stabnowiska pracy to nie powinno Cie to interesowac. No ale jak już koniecznie chcesz wiedzieć to starszy referent.
3) Dla mnie to pierdoły. Nigdy nie miałem stłuczki... widac mam jakiś nieludzki refleks albo coś....
4) Założenie wiec jest z gruntu błedne i więc cala historyjka jest że tak powiem "z dupy". Ja moge soobie opowiedzieć opowiastkę o zatrzaśniętym kiblu i próbie wywalenia zamka "z trampka" i "z glana", ale to też będzie opowiastka "z dupy" więc nie będe jej przytaczał.
Raziel [ Action Boy ]
hm. Dibbler, to bardzo fajnie ze lubisz te buty i się z nimi utożsamiasz:) ale proszę cię, nie probuj nikomu wmowić że są one wygodne i w ogole super. Glany są zaprojektowane tak abyś mógł się w nich pokazać, coś zamanifestować (jestem metalem ave satan!) bo nie widzę innego powodu dla ktorych normalny czlowiek moglby je nosic. Jeszcze raz powtarzam, proszę mi nie wmawiać, że są wygodne bo nijak nie są i nogi się w nich pocą i to cale zawiązywanie... I proszę Cię, urzędnik samorządowy w glanach...:D:D:D koledzy się nie śmieją, że jeszcze nie wyrosłeś?:D
i tak wiem, i tak bedziesz mi mowil ze jest inaczej - juz kiedys rozmawialem z kumplem ktory twierdził, że w ubrany na czarno w glanach przy 30stopniach wcale się nie poci, ba jest mu strasznie wygodnie:P
wielki skejt tez ci bedzie udowadnial, ze opuszczone do kolan spodnie są bardzo wygodne i świetnie się w nich biega
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Raziel==> Czy tak ciezko zrozumiec że mi sie dobrze chodzi w glanach??? Ja już nic nikomu nie musze niczego manifestowac czy udowadniać... za stary jestem. Naprawdę okres buntu mam dawno za sobą.
Co do kolegów w pracy... Nareszcie dorosło normalne pokolenie. Jeden jest testerem i recenzentem gier komputerowych i planszowych, większość czyta fantastyke i gra w rpgi:) Naprawdę łażenie w glanach nie jest tam jakąś ekstrawagancją:)

Williams [ Generaďż˝ ]
Powiem tak uważam że każdy powinien nosić to co dla niego jest wygodne:)
A jeśli chodzi o glany to nosze tylko na zimę:) i powiem że zależy jakie ale nie trzeba ich rozchodzić za bardzo są dobre jedynie co to mogą być dobrze dopasowane a z czasem sie robią troszkę wygodniejsze:) Jeśli chodzi o jazdę samochodem moja mama jeździ w szpilkach samochodem ponad 20 lat i jakoś ani razu nie miała wypadku:), wszędzie chodzi w szpilkach:) a jak kiedyś założyła adidasy to jak szła to sie przewróciła i gdzie tu logika po prostu jak ktoś chodzi w glanach cały czas to dla niego będą wygodne i taka osoba co po cały czas noszeniu glanach przeszedł by na trampki to większe prawdopodobieństwo że będzie miał wypadek podczas jazdy niż w glanach więc niema sensu sie nad tym rozwodzić. I jeśli chodzi o bieganie to zależy bo w szkole osoba w glanach mnie wyprzedzała a ja ją goniłem w trampkach miała lepsza kondycje ale wyprzedzała i to w glanach:P. A jeśli chodzi o wyważanie dżwi to zamknęli kiedyś jednego w szatni tak sie wkurzył że dżwi od naszej strony pękały i bali sie go wypuścić później:)
Więc każdy nosi to co lubi a do autora wątku nie znam sie na glanach ale pasują do wszystkiego i na pewno nigdzie go nie wyśmieją bądź zwrócą mu uwagę chyba że założy glany do krótkich spodenek ale to już inna historia:)
Snoopikus [ Generaďż˝ ]
Poziom zabobonow i stereotypow w tym kraju jest zatrwazajacy :/
Glany to normalne buty za kostke.
Niekoniecznie czarne - sa inne kolory.
Zimno w nich ? To jakas bujda wyssana z palca, sa cieple i nie przemakalne - najczesciej sa ze skory wiec wszystko jasne.
Owszem sa ciezkie, ale to nie sa buty sportowe zeby biegac. Szpilki sa lekkie a tez sie nie da w nich biegac. Sa za to nieprzemakalne a i do buta sie nie naleje.
Ze trzeba wiazac - fakt inne buty same sie zawiazuja. Normalnie rozluzniasz sznurowki, a jak zakladasz to mocno sciagasz i juz. Przeciez za kazdym razem jak sie je zaklada to sie ich nie sznuruje od zera.
Najczesciej kosztuja 200 zl i mam juz 2 pare - jestem z nich zadowolony :)
Lutz [ Senator ]
jak chcesz sie pokazac to lepiej timberlandy kup, jak z kolei potrzebujesz buta na zime to cos na ibram/goretex, oczywiscie pytanie jak z funduszami. Tego na focie kijem bym nie tknal ;)
ewentualnie mozesz jeszcze pomyslec o czyms takim:
Mrożon [ Pretorianin ]
Glany są zaj... :]
Sam mam i nie narzekam. Może jest i dużo wiązania, ale dobrze sie czuje chodząc w nich :]
Zimą też chodzę i nie narzekam. Wystarczą zwykłe wkładki do butów I jeszcze jedno: glany nie mogą być zniszczone, skóra pozdzierana tak jak robią to ludzie z "gitarowych" subkultur młodzieżowych. Tylko piękne wypastowane "na glanc" glany są naprawdę "fany" ^^
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Pretorianin ]
Glany jak glany, do wszystkiego i do niczego. Przemakaja lub nie, w zaleznosci od firmy, wygodne lub nie, w zaleznosci od firmy, palce marzna niezaleznie od firmy, bo blacha. Fizyki nie oszukasz.
Nie kupuj butow podanych przez Lutza. Sa o niebo, niebo lepsze od glanow i w wypadku Starforcow to naprawde dobry wybor [Magnumy odradzam, mialem jeden z nizszych modeli to sie rozwalily, zreszta obejrzyjcie zdjecia na www.ngt.pl]. Ale i tak lepsze sa buty bundeswehry, o ktorych Qweks mowil. Wyglad dosc kaloszowaty, ale naprawde wygodne. Wiecej nie powiem, bo mam je dopiero od niedawna, ale wygladaja naprawde bardzo, bardzo solidnie i wzbudzaja zaufanie.

yestri [ Pretorianin ]
.....wchodzi do autobusu staruszka z pelnymi torbami, oczywiście wszystkie miejsca zajęte a najbliżej niej siedzi skin w skórze w GLANACH po kolana i mówi zniechęcony "jak pani chce to ewentualnie zejde" a staruszka na to "O dziecko nie trzeba! - i dodając - biedak niedosyć że po chemii to jescze w butach ortopedycznych"
sory za offtop :D
Lutz [ Senator ]
ja sam mialem salomony na goretexie, teraz mam trezety, ale to troche inne koszty jednak z tego co mysle, znajomy nosi buty armii amerykanskiej sa testy na ngt, ale dla mnie to wygladaja jak jakies tenisowki (pewnie sa wygodne).
Dryf, nie bardzo skumalem twoja wypowiedz, to on ma kupowac czy ma nie kupowac :), buty bundeswehry sa okropnie brzydkie :D i to chyba jest ich spora (byc moze jedyna) wada, dla mnie wygladaja jak obuwie ortopedyczne
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Pretorianin ]
&*%$&%$&, edit sie skonczyl.
Jeszcze co do bundeswehrek. Koniecznie obejrzyj je przed zakupem, przymierz na spokojnie. Pamietaj, ze one wystepuja nie tylko w rozmiarowkach dlugosciowych, ale tez szerokosciowych, abys nie kupil buta co stopa lata jak orzech w lupince.
I ostrzegam lojalnie - skrzypia. Moze to efekt tego ze to naprawde gruba skora i musi sie dotrzec i z czasem to zniknie, ale na chwile obecna nie ma szans aby podejsc w nich cicho do kogos od tylu i wbic kose pod zebra.
Oho, Lutz odpisal:
Krotko mowiac, taktyczne buty sa dobre, ale bundeswerki lepsze :) Przede wszystkim, obuwie taktyczne to NIE sa buty wojskowe.
- o, tutaj o Magnumach.
A bundeswerki powiem Ci ze duzo gorzej wygladaja na zdjeciach niz po ubraniu na noge. Do teatru w nich nie pojde, ale na zywo mocno traca ze swojej brzydoty.
Maly wykres jakosciowy:
Glany < Magnumy < Starforce < Bundeswehry :)
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Jak glany to tylko martensa.
edit: No i jeszcze grindersy dają radę.
I.G.I [ |PL|-->I.G.I<-- ]
Mam glany martensa i jestem z nich bardzo zadowolony :) jedyna wada glanow to wiazanie ich i wkladanie (jak masz wysokie podbicie to wspolczuje) osobiscie nosze je w zimie tylko zeby cieplej bylo mi :)
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Nigdy nie miałem wygodniejszych butów, niż glany. Owszem, miałem już kilka rodzajów butów zimowych... żadne nie były tak ciepłe i tak wygodne, jak glany.
Swoje mam już od 4 lat i miałem je nawet w 38-stopniowym upale w górach i nic, żadnych obtarć, żadnego przepocenia. Szok.
W każdym razie niesamowicie podobają mi się te Magnumy i buty, jakie tu zaproponowano.
Na razie mam inne wydatki, ale w następną zimę będę musiał się zastanowić :)
valfag [ Centurion ]
"i taka osoba co po cały czas noszeniu glanach przeszedł by na trampki to większe prawdopodobieństwo że będzie miał wypadek podczas jazdy niż w glanach więc niema sensu sie nad tym rozwodzić."
Glosno nie mow, jeszcze wymysla specjalne obuwie do prowadzenia pojazdow.
Snopek89 [ Konsul ]
no to ja się wypowiem, a co xD
według mnie glanów do kostek nie opłaca sie kupować, bo na zime są niezbyt idealne, a na wiosne czy jesien po prostu za ciężkie xD
ja mam dwie pary moich Maleństw^^
5-latki i 2-latki.
jak glany to tylko Rascale i KMM.
ogólnie rzecz biorąc glany to dobra rzecz :)
nie przemakają, nie rozlatują się po 2 miesiącach (przynajmniej moje)
na zime to one średnio dobre są. jak jest duzy mróz to blacha na czubkach trzyma zimno i noga zamarza xD
ja ostatnio czaje się na te ===>

Ultron [ Konsul ]
--->Snopek89Wiesz narobiłeś mi smaka na te glany co dałeś fotkę nawet mojemu bratu się podobają.Kurcze szkoda tylko że dość drogie.
Może za kilka lat kupię (tę co podałeś na fotce).
A teraz to jeszcze rodzice nie pozwolą z kilku powodów np.że tyle kosztują i że głupieje albo coś w tym, stylu. xD Na razie spróbuje sobie kupić normalne.
A jak mi doradzacie kupić takie do kostek czy te dłuższe prawie do kolan?I czy to jest jakaś różnica cenowa?I ile tak muszę liczyć na takie dość z dobrej firmy Glany ,ponad 150zł ??
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
Osobiście nie lubię glanów ... ;)
Tak jakbym mógł się wypowiedzieć.
Snopek89 [ Konsul ]
Ultron -->> ja jestem kobietą, hehe :P
jak pisałam z Rascala są świetne :)
10 tak od 220zł.
ja mam dwię pary 10, bo uznałam, że do 14 trzeba się nawysilać^^
nie kupuj ze Silli - przereklamowane
te prawie do kolan to 20 :P
nie polecam^^

Ultron [ Konsul ]
--->Snopek89 Przepraszam nie wiedziałem myślałem że mężczyzną jesteś bo nick tak pasuje. ;) A tak bo zdezorientowany jestem ,te glany to są dla mężczyzn czy dla kobiet czy też zarówno dla kobiet jak i mężczyzn??? Trochę duży wydatek.
Snopek89 [ Konsul ]
Ultron --> a widziałeś kiedyś damskie glany? :D bo ja nie :P
wydatek może i duży, ale chodzisz latami

Ultron [ Konsul ]
Snopek89--->Czyli glany dla kobiet i mężczyzn.No masz rację wydatek nie tani ale kilka lat się pochodzi i to w każdych warunkach.A Glany wytrzymałem nie tak jak zwykłe.
I nie trzeba co jakiś czas kupować nowe Adidaski jak się popsują tylko ma się prawie wieczne glany tak samo służące do chodzenia.
Snopek89 [ Konsul ]
ja tam kocham moje maleństwa :D
jedno z przykazań metala: kochaj swoje glany i dbaj o nie, hehe ^^
moje juz pół Polski zwiedzily :D a ie wygladaja :P

Ultron [ Konsul ]
Snopek89--->A może podasz mi jakieś twoje zdjęcia real twoich glanów bo nie jestem pewien jakie to są????
A masz jeszcze jakieś rzeczy z typu Rock Metal?
Jeśli nie to nic się nie stało to zależy od ciebie ja tylko zadałem takie pytanko. :)
Snopek89 [ Konsul ]
Ultron --> poszło na maila :)

yasiu [ Senator ]
az sie wtrace =] =]
1. A to ciekawostka, magicznie dopasowują się ci więc do stopy, bo każde tego typu buty nalezy najpierw odpowiednio rozłazić, by komfortowo je użytkować, z tegoż prostego powodu, że nowe są sztywne i twarde, dopiero po przejściu w nich kilkukrotnie miękną. I jest to naukowo stwierdzone w przypadku wszystkich "twardych" butów.
Któż to udowodnił? Link jakiś do wyników badań :P
2.Prawda.
tu sie zgodze, niemniej moje caterpillary czy conversy tez niejeden koncert przeszly i tego na nich nie widac =]
3.biegac można nawet w kaloszach, problem w tym, że na bieżnię raczej w nich nie wyskoczysz.
pokaż mi też pracę, do której pozwola ci złozyć glany. Ochroniarz? Być może. Magazynier w Tesco? Już niekoniecznie. O innych zawodach nie wspomne.
Widzisz, ja mam bardzo fajną pracę, twórczą, ciekawą, stawiającą wyzwania, pozwalającą mi znać praktycznie wszystkich pracowników spółki liczącej sobie ponad 350 osób, od szeregowego pracownika departamentu produkcyjnego, po prawnika korporacyjnego czy prezesa i wiesz co - moge przyjsc do pracy w glanach. Wiem, kiedy nie wolno mi tego zrobić.
4.Bez problemu mówisz? Zdanie prawka nie świadczy o umiejętnościach kierowcy, a swoboda ruchu stopy jest ograniczona w znacznym stopniu. W szpilkach tez da sie prowadzić samochód, ale nie oznacza to wygody użytkowania ani tym bardziej nie świadczy o umiejętnościach.
i tu dochodzę do tego, że sam chodziłem dobre kilka lat w tylko jednych butach, gettagripach, które pomimo tylu lat, nadal po wymianie podeszwy (poszla w drobny mak jak wracałem z matury) nadawałyby się do chodzenia. Ograniczenie swobody? zadne, bo ja tych butow nie czulem na nogach. kwestia jest taka, czy mówimy o dobrych butach, czy czymś ze średniej, niższej półki?
5.Załóżmy scenariusz.
Ninja i Dibbler zaspali na pociąg. Do stacji mają 200 metrów od domu, musza jeszcze założyć buty i dobiec.
Ninja wskakuje w trampki (-3 sekundy), zamyka drzwi (- 30 sekund) i biegnie, ile matka natura siły w miesniach dała, niczym nieskrępowany.
Dibbler wsuwa glany (-10 sekund), wiąże je (-minuta), zamyka drzwi (-30 sekund) biegnie, obciążony przez wagę butów spóźnia się na pociąg.
Ninja radośnie otwiera w pociągu flaszkę, Dibbler płacze i wyciera smarki w rękaw.
zapewniam cie, że ubranie dopasowanych i przygotowanych do szybkiego założenia glanów nie zajmuje półtorej minuty, kwestia odpowiedniego sznurowania.
teraz załóżmy zmianę w scenariuszu. po drodze ninja się potyka (wiem, ninja się nie potykają, ale załóżmy) noga w kostce trochę się wygina, trampek chroni przed zwichnięciem, jak dziurawa guma przed ciążą, ninja leży na glebie i zwija się z bólu (wiem, ninje nie odczuwają bólu, ale załóżmy). taka sama sytuacja spotyka dibblera i co - wstaje i biegnie dalej, dobiega na pociąg, jedzie w siną dal. a ninja czeka pół godziny (wiem, ninje nie czekają pół godziny, ale załóżmy) aż będzie mógł się w ogóle jakoś poruszać i zaczyna szukać najbliższego znachora.
podsumowując, dyskutujesz dla samej radochy z dyskusji, czy naprawdę nie możesz zaakceptować faktu, że ktoś ma inne poglądy? =]
EDIT: Ultron, jeśli nie przeszkadza ci, ze stopa nie oddycha a po kilku godzinach, gdy już zdejmiesz buty, poczujesz, ze skarpetki masz mokre a między placami założyłeś hodowle pieczarek to tak, nadają się.
EDIT2 ????????????? to nie ja napisałem tego pierwszego edita!!!!
Snopek89 [ Konsul ]
nota bene nogi w glanach się nie pocą i nie śmierdzą...
N|NJA [ Senator ]
Yasiu, toż mnie znasz, dyskutuje, jak nie mam co w domu robić dla czystej rozrywki, bo dobrą prowokacją każde szanujące się forum stoi. Dziś nie dyskutuje, bo akurat robota na karku :)
Snopek-> To kwestia przyzwyczajenia do smrodu. Podobnie jak z dredami.
yasiu [ Senator ]
snopek - w dobrych glanach z dobrej skory =]
Snopek89 [ Konsul ]
N|NJA --> no przepraszam bardzo, od ponad 5 lat nosze i nigdy nie śmierdziały :P
PunkNotDead [ Fender Stratocaster ]
Glany:
-wiosną - odpowiednie gdy pada deszcz, nie jest za zimno i za ciepło
-latem - nogi się pocą, bolą. w ogóle masakra. śmieszy mnie widok ludzi w glanach latem
-jesień - to samo co wiosną
-zimą - pizgawica od blachy niesamowita.
Co nie zmienia faktu, że glany są fajne. Moje zaczynają już 4 rok i trzymają się naprawdę dobrze. Zatem glany fajnie mieć, jednak latem zainwestować w dobre buty, a zimą - w zimowe lub podwójne skarpetki.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
-zimą - pizgawica od blachy niesamowita.
Que?
Zawsze można włożyć cieplejsze wkładki... ale skoro piszesz, że od blachy, to wkładki nie pomogą.
Nie wiem, ja nigdy w glanach nie zmarzłem, a w różnych temperaturach w nich chodziłem.
Jedynie na lato się nie nadają, bo w nich za gorąco, to fakt. Co nie zmienia faktu, że przy ogromnym upale w górach czułem się w nich bardzo komfortowo.