GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zadanie logiczne z matmy

31.10.2007
20:04
smile
[1]

Yanke$ [ Pretorianin ]

Zadanie logiczne z matmy

Mam jednakową ilość braci i sióstr.
Moja siostra ma dwa razy więcej braci niż sióstr.
Ilu nas jest.

Mam odpowiedź ale muszę mieć ROZWIĄZANIE.

31.10.2007
20:09
smile
[2]

david_fc [ Generaďż˝ ]

x - liczba chłopaków w rodzinie
y - liczba dziewczyn w rodzinie

x-1 = y
x = 3(y-1)

rozwiązując wychodzi:

y=2
x=3

Czyli wszystkich dzieci w rodzinie jest dokładnie 5:)

31.10.2007
20:14
[3]

Swink [ CrafterCJR-600FM ]

ale trzeba zaznaczyc ze zadanie jest dość podchwytliwe... w zadaniu trzeba uwzględnić również siebie ;] (kiedyś znajoma przepisywała ode mnie podobne zadanko, ale nie zauważyła że wynik jest zrobiony "pod chłopca" :D )

31.10.2007
20:16
[4]

Rybha [ Generaďż˝ ]

A dlaczego tam jest x = 3(y-1)? Nie powinno być przypadkiem x = 2(y-1)? I wtedy x = 4 i y = 3.

31.10.2007
20:19
smile
[5]

david_fc [ Generaďż˝ ]

Rybha - masz racje źle przeczytałem zadanie:)

x - liczba chłopaków w rodzinie
y - liczba dziewczyn w rodzinie

x-1 = y
x = 2(y-1)

rozwiązując wychodzi:

y=3
x=4

Czyli wszystkich dzieci w rodzinie jest 7:)

Teraz jest ok

31.10.2007
20:21
[6]

Liorin [ Legionista ]

Powinno
I wtedy:
x=y+1
y+1=2y-2
y=3
x=4
Odp: siedmioro

EDIT: za wolny jestem;)

31.10.2007
20:24
[7]

Foks!k [ SunShine ]

Dokladnie tako same zadanie mialem na klasówce z której 4 dostałem :D Wtedy rozwiązałem poprawnie ale teraz nie mam pojecia :p

Jest ich 3 :) Ponieważ:

x chlopcy
y dziewczyny

siostra ma 2 razy wiecej braci niz sióstr (2x)
mam jednakowa ilosc braci i sióstr 1 brat jedna siostra x(jako ja) + x jako brat + y jako siostra = 3 :)

31.10.2007
20:33
[8]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Foks!k wybacz jeśli nie załapałem ironii, ale... powiedz że żartujesz?

31.10.2007
20:36
[9]

Yanke$ [ Pretorianin ]

bardzo dobrze. Wynik jest ok i dzięki za rozwiązanie.

31.10.2007
20:48
[10]

alpha_omega [ Senator ]

U mnie w trakcie czytania jawiła się bezpośrednio odpowiedź. Przecież to banał. Czyżby wracała mi samorzutność myśli?

31.10.2007
20:54
[11]

Macco™ [ CFC ]

jak już tu scisle umysly zebraly to może ja zadam zadanie

rozmawia dwoch panow jeden mowi ze wszystkie jego dzieci maja dzis urodziny ze iloczyn ich lat wynosi 36 ze lacznie maja tle lat co jest okien w budynku obok ktorego stoja na koniec dodaje ze najstarszy ma niebieskie oczy to wwystarcza drugiemu
w jakim wieku sa dzieci tego pana ???

dodam ze zadnego obrazka nie ma

31.10.2007
21:07
smile
[12]

david_fc [ Generaďż˝ ]

Macco - 2, 2, 9

31.10.2007
21:15
[13]

Macco™ [ CFC ]

david --> możliwe ale zapomniałem dodać że tam jeszcze było że wszystkie jego dzieci mają dziś urodziny

31.10.2007
21:50
[14]

Macco™ [ CFC ]

mały UP

tak jak myslalem to zeby miec wszystkie dzieci w jednym dniu urodzone to bardzo male prawdopodobienstwo
wiec ja wykombinowalem ze ma 2 dzieci - blizniakow w wieku 6 lat nic innego mi do glowy nie przychodzi :/

31.10.2007
22:12
[15]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Macco ==> Bardzo chaotycznie "przepisałeś" treść zadania, bo z tego co napisałeś wynika tylko jedno: zagadka jest nierozwiązywalna ;) Sprawdź jeszcze raz tam, skąd ją wziąłeś (chyba że wam nauczyciel zadał na lekcji, a ty to zapisałeś w zeszycie tak jak nam tutaj - w formie "skrótów myślowych"), bo założę się o co chcesz, że w pełnej treści jest napisane, iż dzieci jest dokładnie troje. Poza tym jest też inna bardzo istotna informacja: ten drugi facet (nie-ojciec dzieci) po otrzymaniu informacji, że dzieciaki łącznie mają tyle lat co okien w budynku, stwierdza że nie potrafi jeszcze podać wieku dzieci.
Po wprowadzeniu tych poprawek poprawnym rozwiązaniem jest: troje dzieci w wieku 2, 2, 9

31.10.2007
22:21
[16]

alpha_omega [ Senator ]

Macco ----------------->

Wydaje się, że dzieci musi być więcej, niż dwoje. Gdyby bowiem było dwoje to miast "najstarsze" byłoby "starsze". Więc dzieci jest co najmniej 3. Co do budynku to nie mam pojęcia o co ma tam chodzić - nie sądzę, ażeby budynki z konieczności miały parzystą, czy też nieparzystą ilość okien, ale zakładając, że budynek ma klatki i okna w tej samej ilości po obu stronach każdej klatki, to ilość okien w całym budynku będzie parzysta.

PS. I tak jak DEXiu mówi - zagadka w tej formie nie ma rozwiązania. Co prawda wiadomo, że dzieci musi być co najmniej troje, ale reszta to niewiadoma. Jeśli rzeczywiście zagadka uwzględnia to, że ten drugi pan początkowo czegoś nie wie, a po uzyskaniu pewnej z pozoru nieistotnej informacji już wie, to rozwiązywałem kiedyś bardzo podobną zagadkę logiczną, powinieneś sobie poradzić.

01.11.2007
11:56
smile
[17]

Elwir@ [ Legionista ]

No młodzi matematycy ma takie zadanko z którym nie mogę się uporać. A więc:

Jurek wypił 1/6 (chodzi tu o ułamek jedna szósta) część czarnej kawy i dolał mleka.
Następnie wypił 1/3 cześć białej kawy i znów dolał mleka.
Potem wypił 1/2 szklanki białej kawy i znów dolał mleka.
W końcu wypił całą szklankę białej kawy.
Czego wypił więcej mleka czy kawy?
UWAGA! Za każdym razem dolewał tyle mleka by szklanka była pełna.

Proszę o pomoc. I chciałabym jeszcze by zadanie było rozwiązane gdzieś tak do niedzieli 03.11.2007r. bo muszę je mieć na poniedziałek i jeszcze przepisać. Z góry dziękuję.

01.11.2007
14:38
smile
[18]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Elwir@ -> u nas jednostką podstawową jest 1 kubek.
na poczatku wypil 1/6 k. czarnej kawy (zawartosc mleka - 0/(1/6) = 0 )

potem wypil 1/3 k. kawy o zawartosci mleka 1/6 (to jest jakby procentowa zawartość tylko ze pisze to w ulamku)

potem wypil 1/2 k. kawy o zawartosci (zawartosc liczmy ILOSC MLEKA/CAŁOŚĆ, a calosc to zawsze jeden kubek czyli zawartosc to po prostu ILOSC MLEKA - 2/3k x 1/6 + 1/3 = 4/9

potem wydudnił 1k. o zawartosci 4/9 + 1/2 = 17/18

teraz liczymy zawartosc mleka w jego brzuchu :) jezeli zawartosc wynosi 50% to znaczy ze mleka i czarnej kawy jest tyle samo. jezeli wiecej niz 50% to znaczy ze mleka jest więcej.

ilosc mleczka : (1/3k. x 1/6) + (1/2k. x 4/9) + (1k. x 17/18) = 22/18
ilosc ogolnie substancji ile wypil = 1/6k (bo najpierw lyknal tyle samej czarnej) + 1/3k + 1/2k + 1k = 2k.

ilosc mleczka/ ilosc sub. = (22/18)/2 = 11/18, a ze 9/18 to jest 50%, wiecj 11>9 czyli napewno wypil wiecej mleczka :)

mam nadzieje ze sie nigdzie nie pomylilem. pozdrawiam :)

01.11.2007
15:21
[19]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

amoreg1234 ==> Błąd w linijkach:

potem wypil 1/2 k. kawy o zawartosci (zawartosc liczmy ILOSC MLEKA/CAŁOŚĆ, a calosc to zawsze jeden kubek czyli zawartosc to po prostu ILOSC MLEKA - 2/3k x 1/6 + 1/3 = 4/9

potem wydudnił 1k. o zawartosci 4/9 + 1/2 = 17/18


Skoro wcześniej wypił 1/2 kubka o zawartości mleka 4/9 to zostało mleka 1/2*4/9, czyli po uzupełnieniu do pełna będzie 1/2*4/9+1/2=2/9+1/2=13/18.

I o ile z kolei ja się nie pomyliłem w obliczeniach, to wychodzi, że wypił tyle samo mleka co kawy ;)

01.11.2007
15:25
[20]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Dexiu- > o cholera masz racje :D przeoczylem to. nie mam mozliwosci edycji niestety

01.11.2007
17:08
[21]

Rybha [ Generaďż˝ ]

Wracając do zadania z wiekiem dzieci. Dlaczego wynik to 2, 2, 9? Może być również 3, 3, 4. Jak na wiek dzieci wpływa liczba okien w budynku?

01.11.2007
18:02
[22]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Rbha ==> Bo zagadka podana przez Macco jest niekompletna (w ogóle jakoś strasznie skrócona). Mniej-więcej w "oryginale" brzmi ona tak:

Spotykają się dwaj koledzy. Jeden pyta drugiego:
- Masz dzieci?
- Tak, mam ich troje.
- W jakim są wieku?
- Iloczyn wieku każdego z nich (wyrażonego w pełnych latach) jest równy 36, a w sumie mają tyle lat, ile okien (czy czegokolwiek innego - w innych wersjach zagadki są to drzewa, krzaczki, ptaszki czy inne bzdety) widzisz w domu za tobą.
- Nadal nie potrafię powiedzieć, w jakim wieku jest każde z nich.
- Dodam tylko, że najstarsze ma niebieskie oczy.
- Teraz już wiem ile lat ma każde z twoich dzieci.

Możesz się nad tym zastanowić, a jeśli nie dasz rady, to poniżej dwie wskazówki (pierwsza mniej podpowiadająca, druga więcej)

spoiler start
Informacja, że przy danym stanie wiedzy nie można jednoznacznie podać rozwiązania również jest istotną informacją (patrz fragment "Nadal nie potrafię powiedzieć, w jakim wieku jest każde z nich."). Zastanów się, dlaczego rozmówca nie był w stanie podać rozwiązania mimo, że miał już aż dwie informacje.
spoiler stop


spoiler start
Jeśli nadal tego nie wiesz to podpowiadam: wśród wszystkich trójek liczb dających po wymnożeniu 36 są tylko dwie trójki, które po zsumowaniu dadzą tyle samo (1,6,6 oraz 2,2,9)
spoiler stop

01.11.2007
20:19
smile
[23]

Elwir@ [ Legionista ]

DEXiu i amoreg1234!
Dziękuję wam!!!

Bardzo mi się to przydało!!!

02.11.2007
00:15
[24]

Rybha [ Generaďż˝ ]

No teraz już to inaczej rozkminiam. Ale dalej nie wiem dlaczego to będzie 2, 2, 9. Rozpatrujemy trzy możliwości: 1-6-6, 2-2-9 i 3-3-4. Skoro "najstarszy z nich ma niebieskie oczy" to od razu odpada opcja 1, 6, 6. Zostają dwie możliwości. W obu pozostałych przypadkach jest najstarsze dziecko, a iloczyn wieku dzieci daje 36. I nie wiem co daje podpowiedź, że suma 1, 6, 6 równa się sumie 2, 2, 9. Liczba okien może być i 10 dla 3-3-4 i 13 dla 2-2-9.

02.11.2007
00:38
smile
[25]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Rybha - W złej kolejności rozpatrujesz :)

Iloczyn wieku każdego z nich (wyrażonego w pełnych latach) jest równy 36
Czyli bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości:
1·1·36
1·2·18
3·3·4
3·2·6
2·2·9
1·3·12
1·4·9
1·6·6

w sumie mają tyle lat, ile okien widzisz w domu za tobą.
- Nadal nie potrafię powiedzieć, w jakim wieku jest każde z nich
.
A to znaczy, musimy brać pod uwagę te kombinacje, w których suma lat jest taka sama:
1+1+36= 38
1+2+18=21
3+3+4=10
3+2+6=11
2+2+9=13
1=3=12=16
1+4+9=14
1+6+6=13

Dodam tylko, że najstarsze ma niebieskie oczy.
I teraz już wiadomo, że ma być 2, 2, 9 :)

02.11.2007
12:28
[26]

Rybha [ Generaďż˝ ]

Dzięki za wyjaśnienie eLJot. :)

02.11.2007
19:08
[27]

Macco™ [ CFC ]

sory za odrodzenie umarlego watku

co do mojego zadania to tak po podaniu ile jest okien iloczy i sumy ich wieku ten drupi pan mowi ze to za malo a po podaniu koloru oczu uzal ze to mu wystarcza

mowicie ze pasuje 2-2-9 ale rownie dobrze pasuje 1-4-9

tak wo gule to to zadanie dostala moja siostra w szkole na matematyce a chodzi do 1 gim

02.11.2007
21:58
[28]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Macco ==> Siostra chodzi do 1. klasy gimnazjum i o pomoc w rozwiązaniu zagadki prosi młodszego brata? :o Dziwne :/
Przeczytaj jeszcze raz powyższe posty, spróbuj je ZROZUMIEĆ i wtedy dowiesz się, dlaczego 2,2,9 jest poprawne i żadna inna odpowiedź tutaj nie pasuje

A na przyszłość daruj sobie zasłanianie się "siostrą która chodzi o 1 gim" bo i tak każdy wie o co chodzi ;P

03.11.2007
09:35
[29]

Macco™ [ CFC ]

Dexiu ---> to na prawde nie jest moje zadaie i uwierz mi jestem od niej starszy ale wracajac do zadania to pominolem jeden twoj post w ktorym to napisales pelna wedlug ciebie tresc zagadki
w przypadku zadania mojej siostry nie ma nic powiedzianego o ilosci dzieci dlatego sie wo gule zapytalem o rozwiazanie jak by byla ilosc dzieci to bym sam jej powiedzial

03.11.2007
10:38
[30]

Macco™ [ CFC ]

UP

teraz zauwazylem ze obok tego zadania na kartce jest rysunek 3 dzieci tylko nie wiem czy mozna sie tym sugerowac bo jesli tak to pasuje ta odpowiedz 2-2-9 ale ja sie nigdy takimi rzeczami nie sugerowalem w ruzwiazywaniu zadan(inna sprawa ze wiekszosc zadan ktore robilem nie posiadalo zadnego obrazka obok)

03.11.2007
12:44
smile
[31]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Macco™- Skończ już bredzić i przeczytaj post [25]

03.11.2007
13:10
smile
[32]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

jak by byla ilosc dzieci to bym sam jej powiedzial

Tak, tak. Oczywiście.

mowicie ze pasuje 2-2-9 ale rownie dobrze pasuje 1-4-9

P.S. Następnym razem skorzystaj z potęgi wielkich liter, znaków diakrytycznych (tych z ogonkami), znaków interpunkcyjnych i słownika ortograficznego.

03.11.2007
13:12
smile
[33]

Macco™ [ CFC ]

eljot ---> czy ty nie umiesz czytać w tym zadaniu ktore ja podalem nie ma mowy o tym ile jest dzieci a twoje rozwiazanie odnosi sie tylko do zadania w ktorym jest podane ze liczba dzieci wynosi 3 wiec to ty skacz bredzic

03.11.2007
13:20
[34]

Macco™ [ CFC ]

jak by byla ilosc dzieci to bym sam jej powiedzial

Tak, tak. Oczywiście.


mozesz wiezyc lub nie ale jestem od ciebie rok lub dwa lata mladszy dokladnie sam nie wiem bo nigdy nie pisales o swoim wieku ale z postow w konkretnym temacie dalo sie to wywniskowac chyba ze sie myle

co do ortografii to wiem ze jestem w niej slaby ale moje lenistwo nie zna granic dla tego nawet jak napisze cos z bledem to nie chce mi se tego poprawic nawet jesli przegladarka mi podkresli ten wyraz
aha nie chcialem pisac dwoch postow jeden pod drugim ale edit mi sie skaczyl

03.11.2007
13:32
smile
[35]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Macco --> przeczytaj jeszcze posty [22] oraz [11] i [30]

dodam ze zadnego obrazka nie ma

teraz zauwazylem ze obok tego zadania na kartce jest rysunek 3 dzieci


Skoro nawet nie potrafisz zobaczyć obrazka na kartce papieru nie wysilaj się ze zrozumieniem rozwiązania

03.11.2007
13:39
[36]

Macco™ [ CFC ]

eljot ---> obrazek jest wielko sci twojego avatare jak nie mniejszy i w zyciu bym sie takim obrazkiem nie zasugerowal bo tam jest jeszcze z 5 zadan tego samego typu i watpie zeby ta sie odnosilo do nich wszystkich ale to wy tu oprzecieez jestescie ilnteligecja i specjalistami oraz detektywami ze nawet wiecie ile mam lat !!!

03.11.2007
13:50
[37]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Macco ==> Tu nawet nie trzeba być detektywem, specjalistą i inteligentem. Wystarczy porównać ton i składnię Twojej wypowiedzi, a także liczne sprzeczności i częste zmiany zdania z wypowiedziami innych. Proszę cię więc, abyś się już nie unosił, przyjął nasze rozwiązanie lub szukał własnego w przypadku gdy liczba dzieci jest nieznana (mało masz możliwości - wystarczy sprawdzenie przypadków... do 36 dzieci :)) i grzecznie podziękował. Na pocieszenie dodam tylko, że eLJot również niepotrzebnie podniósł ton wypowiedzi ;)

03.11.2007
14:01
[38]

Macco™ [ CFC ]

dziekuje i przekaze siastrze rozwiazanie z 3 dzieciakami poniewaz jak juz pisalem jestem bardzo leniwy ina pewno nie bede sprawdzal przypadkow do ... 36 dzeci a juz tym bardziej moja mlodsza siostra jeszcze raz dziekuje
amen

03.11.2007
14:25
[39]

Promyk [ moonshine ]

DEXiu - w gruncie rzeczy tych dzieci może być nawet nieskończoność - mnożąc jedynkę przez jeden - ile razy by się tego nie zrobiło i tak nie wyjdzie36

03.11.2007
18:02
[40]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Promyk ==> Wiem, ale do nieskończoności sprawdzał nie będzie ;) (a tyle spokoju by było :D)

05.11.2007
19:31
[41]

DJ Pinata [ in rainbows ]

zadanie domowe?
to sie mówi że sie nie umie

18.11.2007
17:44
smile
[42]

Elwir@ [ Legionista ]

No więc młodzi matematycy ma dla was zadanie. Oto i one.

Na półkach znajdują się naczynia trzech rodzajów.
Są one ustawione tak, że pojemność wszystkich naczyń na każdej półce jest taka sama.
Najmniejsze naczynie ma pojemność jednej szklanki.
Jaka jest pojemność każdego z dwu pozostałych naczyń?

Prosiłabym o rozwiązanie do 30.11.2007 r.
Z góry Dziękuję!!!

18.11.2007
17:50
[43]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Elwir@ - coś mało danych :(

23.11.2007
17:35
smile
[44]

Elwir@ [ Legionista ]

no za mało danych bo jeszcze jest rysunek dam go w poniedziałek jak zrobię w szkole fotki.

26.11.2007
20:05
smile
[45]

Elwir@ [ Legionista ]

No przedtem dałam za mało danych teraz daje pełne

Na półkach znajdują się naczynia trzech rodzajów.
Są one ustawione tak, że pojemność wszystkich naczyń na każdej półce jest taka sama.
Najmniejsze naczynie ma pojemność jednej szklanki.
Jaka jest pojemność każdego z dwu pozostałych naczyń?

I obrazek do tego <link>:


To obrazek sama go robiłam więc nie jest za piękny.

Prosiłabym o rozwiązanie do 30.11.07r. bo w piątek 30 muszę oddać.

Z góry dziękuję!!!

26.11.2007
20:39
smile
[46]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Do 30.11 to ja już zapomnę o tym zadaniu :P

I półka: D + 3M + 3S
II półka: 2D + 6S
III półka: 4M + D

Skoro na każdej półce jest taka sama pojemność, porównamy I i III:
D + 3M + 3S = 4M + D
3M + 3S = 4M
3S = M

Teraz I i II
D + 3 * (3S) +3S = 2D + 6S
D + 9S + 3S = 2D + 6S
6S = D

I po zadaniu ;)

26.11.2007
23:39
smile
[47]

Elwir@ [ Legionista ]

O lol w życiu nie widziałam żeby ktoś tak szybko robił zadania z matmy. Jesteś geniusz z całym szacunkiem dla ciebie!!!

05.12.2007
00:28
smile
[48]

Elwir@ [ Legionista ]

Młodzi matematycy mam dla was zadanie!

W ciemnej piwnicy jest 20 słoików. Wśród nich jest 8 z dżemem truskawkowym, 7 z dżemem malinowym i 5 z dżemem żurawinowym.
Ile co najwyżej słoików można zabrać (po ciemku), aby być pewnym, że w piwnicy pozostaną przynajmniej 4 słoiki jednego rodzaju dżemu i przynajmniej 3 słoiki innego rodzaju dżemu.

Proszę o rozwiązanie do 12.12.2007 r.
Z góry dziękuję!!!

05.12.2007
13:34
[49]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Elwir@ ==> Tego typu zadania chyba najprościej rozwiązać metodą "najgorszego wypadku", tzn. zakładasz, że masz tak niesamowitego pecha, że będziesz zabierać takie słoiki, które najszybciej doprowadzą do "zepsucia" sytuacji, której oczekujemy na końcu. Przykład: (podobny do tego zadania ale nie identyczny, żebyś mogła pomyśleć samodzielnie ;)

W woreczku są trzy rodzaje kulek: czerwone (10 kulek), żółte (7 kulek) i zielone (5 kulek). Ile co najwyżej kulek można wyciągnąć, aby mieć pewność, że w worku zostanie co najmniej po jednej kulce każdego koloru.

Rozwiązujemy powyższą metodą:
Myślimy sobie: "Hmm. sytuacja, której oczekujemy (co najmniej po jednej kulce każdego koloru) się "zepsuje", jeśli wyciągnę wszystkie kulki jednego koloru. Ile kulek muszę co najmniej wyciągnąć, aby tak się stało? Oczywiście 5 (wszystkie zielone; gdybyśmy chcieli wyjąć wszystkie żółte, to musielibyśmy zabrać co najmniej 7 kulek, a dla czerwonych - 10, a chcieliśmy aby tych pociągnięć było jak najmniej). Czyli w najgorszym wypadku wystarczy wyciągnąć 5 kulek, aby się "popsuło". Zatem jeśli wyciągnę 4 (czyli o jedną mniej) to nawet w najgorszym wypadku się nie "popsuje"" - i to jest właśnie szukana NAJWIĘKSZA ilość kulek które można wyciągnąć aby mieć pewność, że w worku zostanie co najmniej po jednej kulce każdego koloru.

Teraz spróbuj zrozumieć powyższe rozwiązanie i podobnie rozwiązać Twój problem.

05.12.2007
23:08
[50]

Elwir@ [ Legionista ]

DEXiu niezbyt rozumiem o co ci chodzi ale jeszcze pomyśle!

06.12.2007
16:32
smile
[51]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Pomyśl pomyśl bo bez tego nie zrozumiesz, a jak nie zrozumiesz to nigdy się nie nauczysz.

06.12.2007
18:36
smile
[52]

alpha_omega [ Senator ]

Ja myślę, że łatwiej jest problem przedstawić od drugiej strony. Musisz znaleźć przypadek w którym warunki przedstawione w zadaniu nie będą spełnione przy maksymalnej ilości słoików pozostających w piwnicy.

Innymi słowy: ile maksymalnie mogę ustawić słoików tak, ażeby warunki (przynajmniej 4 słoiki jednego rodzaju i przynajmniej 3 słoiki innego rodzaju) nie były spełnione. Gdy znajdziesz taki przypadek, to ilość wszystkich słoików, minus ilość słoików jakie ustawiłeś w tym przypadku, odjąć jeden, będzie rozwiązaniem zadania.

06.12.2007
18:40
smile
[53]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

alpha_omega - nawet ja nic nie rozumiem z Twojego postu :D

Już lepiej niż DEXiu tego nie można wytłumaczyć ;)

spoiler start
Odp.: 2 słoiki
spoiler stop

06.12.2007
18:45
[54]

alpha_omega [ Senator ]

eLJot -----------------> Bo to rzeczywiście strasznie skomplikowane:

ile maksymalnie mogę ustawić słoików trzech rodzajów tak, ażeby warunki (że, po ustawieniu mamy przynajmniej 4 słoiki jednego rodzaju i przynajmniej 3 słoiki innego rodzaju) nie były spełnione. Gdy znajdziesz taki przypadek, to ilość wszystkich słoików, minus ilość słoików jakie ustawiłeś w tym przypadku, odjąć jeden, będzie rozwiązaniem zadania.

A odpowiedź to w ogóle nie wiem skąd wytrzasnąłeś. Ja swoją metodą obstawiam odp.:

spoiler start
7
spoiler stop

06.12.2007
18:52
smile
[55]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Ups! Zagalopowałem się! Są przecież trzy rodzaje dżemu :P

Zadanie jest oczywiście proste, ale Twój sposób tłumaczenia - już nie :)

Bo to rzeczywiście strasznie skomplikowane: Chyba jednak tak, bo mnie wychodzi znowu źle :P

06.12.2007
18:58
[56]

alpha_omega [ Senator ]

PS. A sposób DEXia rzeczywiście przejrzysty, tyle, że rozwiązanie zadania Eliwiry tym sposobem już takie przejrzyste nie jest i człowiek mota się w możliwościach i ich eliminacjach.

Rozumując od drugiej strony całą sytuację łatwo sobie wyobrazić i łatwo dojść do poprawnego wyniku.

Masz 20 słoików trzech rodzajów (w ilościach: 8,7,5) i masz je ustawić tak, ażeby z całej puli pozbyć się jak największej ilości słoików (możesz sobie wyobrazić, że wystawiasz słoiki z torby podróżnej na podłogę w piwnicy). Przy tym nie może być tak, ażeby wśród słoików jakie ustawiłeś były więcej niż 4 jednego rodzaju i więcej niż 3 innego. Jeśli znajdziesz już przypadek kiedy ustawiłeś największą ilości słoików przy spełnieniu warunku, to odejmujesz od dwudziestu ilość słoików jakie rozstawiłeś, a następnie jeszcze odejmujesz jeden. Powinno to być rozwiązaniem zadania.

06.12.2007
19:04
[57]

Filipeusz [ 25 = 13 ]

EDIT : Nie to było durne...:P

06.12.2007
19:04
smile
[58]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Też P.S. (edit się skończył)
Ja akurat wiem, jak to rozwiązać :) Tyle tylko, że mnie poniosło, bo ostatnio nad nieco trudniejszymi zadaniami główkuję, a to wydawało mi się banalne :D


Filipeusz - nevermind ;)

06.12.2007
19:05
[59]

alpha_omega [ Senator ]

errata

powinno być: Przy tym nie może być tak, ażeby wśród słoików jakie ustawiłeś były więcej niż 3 jednego rodzaju i więcej niż 2 innego

eLJot ---------> Domyślam się, że wiesz jak to rozwiązać. Ale też nie jest to zadanie banalne. Niejednokrotnie trudniej rozwiązać takie zadanie, niż jakieś standardowe, oklepane zadania matematyki wyższej. Po prostu tutaj trzeba szukać dróg rozwiązań. Przydało by się to jakoś sformalizować i wtedy byłby to banał. Jeśli jednak rozumujemy niejako wyobrażeniowo, to można się tutaj zamotać.

19.01.2008
22:24
smile
[60]

Elwir@ [ Legionista ]

Mam pewne zadanko. Proszę o szybkie rozwiązanie!

Dwie osoby obrały 400 ziemniaków, przy czym jedna z nich obierała 3 kartofle na minutę, druga zaś tylko 2 kartofle.
Druga osoba obierała swoją część ziemniaków o 25 minut dłużej.
Ile czasu zużyła każda z wymienionych osób na obieranie kartofli?

Z góry dziękuję!!!
Pozdrawiam!

19.01.2008
22:50
smile
[61]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Ach juniorzy :)

x - ilość kartofli, obraną przez I osobę
y - ilość kartofli, obraną przez II osobę
tx - czas obierania kartofli przez I osobę
ty - czas obierania kartofli przez II osobę

Z treści mamy:
x+y=400
tx+25=ty
Rozważamy dwa przypadki:
1)x=3tx , y=2ty
x+y=400 => 3tx+2ty=400
Podstawiamy ty=tx+25:
3tx+2(tx+25)=400 => 5tx+50=400 => tx=70
ty=95

Spr.: 3*70+2*95=210+190=400 - OK

2)x=2tx , y=3ty
x+y=400 => 2tx+3ty=400
Podstawiamy ty=tx+25
2tx+3(tx+25)=400 => 5tx+75=400 => tx=65
ty=90

Spr.: 2*65+3*90=130+270=400 - OK

24.01.2008
19:09
smile
[62]

Elwir@ [ Legionista ]

a cóż to za znak "=>" ???

24.01.2008
20:30
[63]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]



Zamiast '=>' wstaw sobie słowo 'stąd wynika, że'

07.02.2008
22:47
smile
[64]

Elwir@ [ Legionista ]

Mam zadanko dla was matematycy! Oto ono:

Czy można podzielić 7 jabłek pomiędzy 12 chłopców w ten sposób, aby nie dzielić każdego jabłka więcej niż na cztery części i aby każdy z nich otrzymał równą część?

:( Niestety nie mogę sie doliczyć.
Z góry dziękuję za odpowiedz!!!

08.02.2008
00:14
[65]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Wskazówka (a w zasadzie to odpowiedź):
Żeby podzielić 7 jabłek między 12 osób, to logiczne, że każdy powinien otrzymać 7/12 jabłka. Ale:
7/12 = 3/12 + 4/12 = 1/4 + 1/3

08.02.2008
01:28
smile
[66]

Elwir@ [ Legionista ]

Szczerz mówiąc nie rozumiem togo co napisałeś DEXiu. Można czy nie?

08.02.2008
14:20
[67]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Można. Dzielisz 4 jabłka - każde na 3 równe części - i 3 jabłka - każde na 4 równe części. Każdemu dajesz jedną część z tych trzech i jedną z tych czterech jabłek.

05.03.2008
03:09
smile
[68]

Elwir@ [ Legionista ]

Nie wiem czy sie w ty specjalizujecie ale może mi ktoś wytłumaczyć to wyrażenie



a konkternie to że jak jest (2n+3) i podnosimy to do kwadratu to jak to się oblicz ja się cały nawias do kwadratu podnosi??

05.03.2008
07:42
smile
[69]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Jest coś takiego jak wzory skróconego mnożenia:


I staraj się pisać poprawnie, bo ciężko złapać o co Ci chodzi ;)

06.03.2008
00:13
smile
[70]

Elwir@ [ Legionista ]

Mam zadnie proszę o szybką odpowiedź!!!

Dwóch przyjaciół gotowało na wycieczce kaszę, przy czym jeden z nich wsypał do garnka 200 gramów swojej kaszy, drugi zaś 300.
Po ugotowaniu kaszy obaj przyjaciele odstąpili trzecią część kaszy przygodnemu znajomemu, za którą otrzymali 5 złotych.

Jak powinni się sprawiedliwie podzielić otrzymaną kwotą, skoro każdy z nich zjadł 1/3 część kaszy?

Proszę o naprawdę szybką odpowiedz!!!
Z góry DZIĘKUJĘ!!!

06.03.2008
00:17
[71]

techi [ All Hail Lelouch! ]

łączna waga kaszy 500g
Każdy zjadł 1/3 czyli 500/3

A zjadł 500/3 z 200g =>100/3 mu brakuje
B zjadł 500/3 z 300g =>400/3 mu brakuje

Czyli B powinien wziąc 4 zł, a A 1 zł :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.